2024-05-04, 10:04
Witamy,
Gość
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności:
Strona główna
Pomoc
Chat
Zaloguj się
Rejestracja
Forum Zwierzaki
>
Zwierzęta
>
Końskie Lukrusy
>
Zdrowie
>
Wątek:
Bliźnięta u klaczy
Strony:
1
[
2
]
3
4
5
Do dołu
Drukuj
Autor
Wątek: Bliźnięta u klaczy (Przeczytany 23093 razy)
0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Devila
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #30 :
2003-05-01, 09:46 »
eee mnie od wina brzucho boli....też uwielbiam zimne pifko...
Zapisane
milkiwaj
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #31 :
2003-05-01, 11:28 »
piwo zimne
bomba, ale w upalne dni, w nocy przy ognisku...
wino czerwone wytrawne
do obiadku
ja np. nie cierpie wódek.... moim zdaniem tego nie da się pić...
Zapisane
Ritka
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #32 :
2003-05-01, 17:28 »
a w nieletni nie jesteście ?
Zapisane
Forum Zwierzaki
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedz #32 :
2003-05-01, 17:28 »
Ciapka
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #33 :
2003-05-01, 20:08 »
heh fajny temeat:) alkochol..no i spko w koncu jeden z nirłzycnzych elemetów pszecietnego polaka:) heh zima...abatynata jestes?..hym tak to ja nie lubie..trozumem z ektos nie lubi sie narabac do kwadratu i lezc clay dizn pszed monopolowym naorbany w 4 dupy..ale ze ktos lyka wian nie wypije do kolacji..albo piwa czasem..nie tego niez oruzmiem nigdy..yh
Zapisane
milkiwaj
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #34 :
2003-05-01, 20:35 »
cicho bo sie wyda
myszko
Zapisane
Ciapka
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #35 :
2003-05-01, 20:45 »
e wyad aniew yda i tak wszyscy wiedza
ale lepiej nie gadac za glosno..
dlatgo ja sie nie chale hyh
Zapisane
Ritka
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #36 :
2003-05-01, 20:51 »
dobra..ciiiii... Trzeba uważać!! Bo sie rodzina dowie
Zapisane
milkiwaj
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #37 :
2003-05-01, 20:52 »
rodzina to akurat juz wie iod dawna... i mozna powiedziec samam mnie 'alkoholizuje'
ale chyba tylko ja mam taka rodzinkę
Zapisane
Ciapka
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #38 :
2003-05-01, 21:27 »
hym..
jak cie alkcholzujuje?
wudke ci daja..zabys spokuj im dłąa..cyz jak?
Zapisane
Forum Zwierzaki
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedz #38 :
2003-05-01, 21:27 »
Elwirka
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #39 :
2003-05-01, 22:36 »
Ale jak już się jest wolnym człowiekiem(czytaj pełnoletnim)
To już się nie chce pić Można sobie legalnie w stajni piwko wypić przy rodzoince no z rodzinką
Zapisane
Devila
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #40 :
2003-05-01, 22:50 »
hihihi native ja pełnoletnia
Zapisane
k_cian
Płeć:
Wiadomości: 3545
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #41 :
2003-05-01, 23:01 »
ja tam za piwem nie przepadam,choc pijam
woli jakies takie winko..slodkie badz polslodkie...taka lampeczka..przy swieczkach...mniam
Zapisane
http://www.daruma.nora.pl
milkiwaj
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #42 :
2003-05-01, 23:01 »
ale z rodzinką to ja tez mogę
wino do obiadu, czy piwo z dziadkiem
i to miałam na myśli o alkoholizjacji
Zapisane
Devila
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #43 :
2003-05-01, 23:13 »
jaśmieszniejsza jest moja mama jak pije przy niej alkohol , naburmuszy się i mówi hgfgreh
Zapisane
milkiwaj
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #44 :
2003-05-01, 23:24 »
hiehie...
moja mama robi dobre nalewki owocowe
najlepsza jest jej dereniówka
!!!
Zapisane
Forum Zwierzaki
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedz #44 :
2003-05-01, 23:24 »
Tafta
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #45 :
2003-05-02, 02:16 »
Proszę, proszę... ehhh, ta dzisiejsza młodzież
Zapisane
Devila
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #46 :
2003-05-02, 08:30 »
A jaiego mam dobrego bełciorka w piwnicy...i jaki mocny...mama zrobiła
dobry chemik
Zapisane
Agakonik
Wiadomości: 5091
:]
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #47 :
2003-05-02, 08:50 »
Heheh dobra Milki rodzina Cie alkoholizuje
Fajnie masz
Zapisane
"A pewnego dnia zapytasz mnie co bardziej kocham: Ciebie
czy moje życie? Ja odpowiem moje życie..
Ty odwrócisz się i odejdziesz bez słowa nie wiedząc,że
moje życie to Ty."
Ciapka
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #48 :
2003-05-02, 09:21 »
eeee
wino do kolacji
szmap z jakies okazji
cyz piwo bez okzji..
to mi daja a to alkochlizowanie jeszcz nie jest..
Zapisane
Elwirka
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #49 :
2003-05-02, 22:36 »
Już to pisałam ale PIWO Z RANA JAK ŚMIETANA
Kary II też lubi piwko
Zapisane
milkiwaj
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #50 :
2003-05-03, 13:17 »
oj poprostu my Polacy jezdeśmy!!!
Zapisane
Forum Zwierzaki
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedz #50 :
2003-05-03, 13:17 »
Elwirka
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #51 :
2003-05-03, 16:24 »
Polak potrwaffffffffffffffffffffiiiiiiii
Zapisane
Siva
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #52 :
2003-05-03, 16:28 »
pifko? czamu nie
winko tez lubie.. a co do wodeczki, to ciezko sie wybronic jak stajenni namawiaja
zreszta chyba widac co mam w podpisie
-
Zapisane
Tafta
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #53 :
2003-05-03, 16:40 »
W podpisie masz denaturat
Zapisane
Agakonik
Wiadomości: 5091
:]
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #54 :
2003-05-03, 17:09 »
No prosze prosze
Zapisane
"A pewnego dnia zapytasz mnie co bardziej kocham: Ciebie
czy moje życie? Ja odpowiem moje życie..
Ty odwrócisz się i odejdziesz bez słowa nie wiedząc,że
moje życie to Ty."
milkiwaj
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #55 :
2003-05-04, 12:09 »
pijmy szybciej bo sie sciemnia,,,,
Zapisane
zolly1
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #56 :
2003-05-04, 12:28 »
zaczeło się od źrebaków ..skończyło na popijawie..
widać że nasi
Zapisane
Agakonik
Wiadomości: 5091
:]
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #57 :
2003-05-04, 13:43 »
No wlasnie a wszystko zaczeło sie od zrebaczkoff
Zapisane
"A pewnego dnia zapytasz mnie co bardziej kocham: Ciebie
czy moje życie? Ja odpowiem moje życie..
Ty odwrócisz się i odejdziesz bez słowa nie wiedząc,że
moje życie to Ty."
Forum Zwierzaki
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedz #57 :
2003-05-04, 13:43 »
milkiwaj
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #58 :
2003-05-04, 14:22 »
trzeba je opić
Zapisane
Tafta
Gość
Bliźnięta u klaczy
«
Odpowiedź #59 :
2003-05-04, 16:54 »
W sumie to każdy powód jest dobry
Tiaraa mogłaby tesh coś w końcu napisać czy to nasze oblewanie i zalewanie
na coś się przydało i jak tam w ogóle źrebolek się miewa.
Zapisane
Strony:
1
[
2
]
3
4
5
Do góry
Drukuj