Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2 3 4   Do dołu

Autor Wątek: Miłość, jakich wiele ... 2  (Przeczytany 6295 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Gerda

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« : 2004-01-18, 14:08 »
I część :wink:

Jak codzień siedziałam z koleżankami na głównym holu w szkole. Razem obserwowałyśmy ludzi, nabijałyśmy się z naszych nauczycieli. Hheheehe podobało mi się to, nasze rozmowy mniej więcej wyglądały tak:
K: Ooo zobacz Bartuś idzie !!!
O: Taaa hahahahah :lol:
K2: No weźcie, nie nabijajcie się z Niego !!!
KiO: hahahahahahaaha :lol: :lol: :lol:
O: Eeee Karolina patrz twój Gacek idzie (wfista)
K: Olka spadajjj !!!!!!
K2: Łooooo Matkoo dziewczyny jak On wygląda :lol: hahahahaah
K: Dziewczyny !!!!!! Jakie mięso idzie, mniamiii :wink:
W tym czasie, ten koleś spojrzał się na mnie ;) (mam nadzieję, że niczego nie słyszał :oops:)
OiK2: Nooo fajny, eno w decheee !!!!! Nie pogadasz :wink:
Po kilku dniach, znów widziałam to "mięso". Rzucaliśmy na siebie ukradkowe spojrzenia. Nawet nie wiedziałam jak się nazywa, do której chodzi klasy. Po prostu niczego nie wiedziałam. Na przedsiębiorczość przyszły trzy osoby, które miały zaliczać zaległe klasówki, w tym ON. W końcu usłyszałam, że ma na imię Michał. Kiedy wychodził z sali znów się na mnie spojrzał. Ze dwa tygodnie tak badawczo siebie obserwowaliśmy, lecz pewnego dnia, kiedy siedziałyśmy z jeszcze innymi koleżankami, podszedł do jednej z nich (znali się), przywitał się, potem reszcie zaczął podawać rękę. Mnie zostawił na sam koniec, podał mi rękę i ciągle ją trzymając spojrzał na mnie i nie spuszczając wzroku przedstawił się. Boże, jaka ja byłam wtedy szczęśliwa. Coraz częściej podchodził, zagadywał i żartował ...

[c.d.n.j.c.] mam nadzieję, że to opowiadanko też się Wam spodoba ;)
Zapisane

Zuzika

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #1 : 2004-01-18, 14:12 »
Super :!!!: :!!!: :!!!:  Podoba mi się równie jak tam to  :wink: I oczywiście się cd doczekać nie moge :!!!:  :lol:
Zapisane

navel

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #2 : 2004-01-18, 14:46 »
super!!! super!!! jeszcze!!!  :wink:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedz #2 : 2004-01-18, 14:46 »

Zwierzaczek

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #3 : 2004-01-18, 14:50 »
Zapowiada się fajnie :!!!:  :dlonie:
Zapisane

kareena

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #4 : 2004-01-18, 15:07 »
No i tym prostym sposobem nie masz przechlapanego u mnie :wink:

pisz dalej :) (bo jak nie to sama wiesz :lol:)
Zapisane

Gerda

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #5 : 2004-01-18, 15:33 »
II część :wink:

Do szkoły chodziłam w niezwykle dobrym humorze. Kiedy mijałam go, zawsze uśmiechał się mówiąc cześć. Było mi bardzo miło. Kiedy pewnego dnia wracałam do domu, on dołączył do mnie po drodze. Gadka rozpoczęła się bardzo nieśmiało:
M: Cześć
K: Cześć
M: Tak wcześnie ze szkoły ???
K: Nie było dwóch lekcji, wiesz ksiądz po kolędzie chodzi hehehe :lol:
M: Heh, no tak :P
M: A dużo masz dzisiaj nauki ??
K: Troszkę będzie, ale myślę, że wyrobię się w obrębie dwóch godzin ;)
M: No to może pójdziemy do kina, mam dwa bilety na nieziemską komedię ?
K: Hmm ciekawa propozycja ;)
M: Nie do odrzucenia :wink:
M: To mam rozumieć, że jesteśmy umówieni ??
K: Tak
M: To o 18:00 spotkajmy się pod kinem ok ?
K: Spox, nie ma problemu :)
Oczywiście zarumieniłam się, byłam naprawdę szczęśliwa. Potem Michał musiał odbić do domu...
M: No to muszę lecieć, DO ZOBACZENIA WKRÓTCE :P
K: Nooo, papapa

Do domu wróciłam podekscytowana wizją spotkania, w ogóle historia nie wchodziła mi do głowy. Ciągle zastanawiałam się, w co mam się ubrać, może te yeansy, a może te ?? yhy wciąż zastanawiały mnie byle błahostki. Aby nieco się uspokoić, zafundowałam sobie aromatyczną kąpiel, która nieco ukoiła moje nieuczesane myśli. W końcu zdecydowałam, że ubiorę się skromnie, ale z klasą. W końcu nadeszła godzina 17:00. Aby nie spóźnić się, wyszłam piętnaście po piątej, ciągle zastanawiając się, jak to będzie wszystko wyglądało. Kiedy wreszcie doszłam, minęło 30 min. Ale Michałek już tam na mnie czekał z czerwoną różą w ręce. Kiedy mi ją wręczył, w ramach podzięki pocałowałam go w policzek. Potem, co by nie, spaliłam cegłę. W kinie usiedliśmy w ostatnim rzędzie. W połowie filmu, kiedy nastąpiła jakaś romantyczna scena, on pogładził mój policzek, po czym przyciągnął moją twarz, ku swojej i zaczęliśmy się całować. Miał ciepłe, lekko słonawe wargi, było rewelacyjnie, kiedy czułam jego usta na swoich. W końcu seans skończył się, a ja nawet nie wiedziałam, jaki to był film. Wracaliśmy razem, trzymając się za rece, cały czas opowiadając coś o sobie. Jaka ja byłam wdzięczna Bogu za Michała. Pod klatką znów nasze wargi nie mogły się ze sobą rozstać, ale po obiecanym spotkaniu następnego dnia, mogłam spokojnie wrócić do domu ...
[c.d.n.j.c.] pozdrawiam ;) :wink:
Zapisane

navel

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #6 : 2004-01-18, 15:45 »
super!!!!
Cytuj

[c.d.n.j.c.]

no jasne, że chcemy!!!  :wink:
Zapisane

BEAUTY T3RROR

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #7 : 2004-01-18, 15:46 »
romantic.... och...  :lol:
Zapisane

kareena

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #8 : 2004-01-18, 15:46 »
J.Ż.C! (J.Ż.C = Jasne Że Chcemy)  :wink:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedz #8 : 2004-01-18, 15:46 »

Gerda

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #9 : 2004-01-18, 15:48 »
nie no dzisiaj jestem już nieubłagalna, C.D. nastąpi dopiero jutro :) albo nie wiem kiedy hehehe 8) ale thx za wsparcie :wink: jesteście spox, ale WY już to wiecie :lol:
Zapisane

navel

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #10 : 2004-01-18, 15:58 »
J.Ż.C. - karee  :wink:
Gerda- no to tutaj też czekam do jutra... :)  :wink:  :D
Zapisane

Zwierzaczek

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #11 : 2004-01-18, 16:36 »
Cytat: BEAUTY T3RROR
romantic.... och...  :lol:


 :lol:  :lol:  :wink:

czekamy na dalsze losy K i M  :P
Zapisane

Gerda

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #12 : 2004-01-18, 20:11 »
doczekacie się, ja już mam prawie IV części gotowe ;) a będzie jeszcze więcej :P :lol:
Zapisane

olc!a

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #13 : 2004-01-18, 20:18 »
Ja też kcem ciągotki!!!!!!!! :)
Zapisane

kraksa

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #14 : 2004-01-18, 20:36 »
Cytuj

Gerda przepisz jeszce dziś! pliiiiiis!

dołanczam się do próźb!!!!!!!!!!! :wink:  :wink:  :wink:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedz #14 : 2004-01-18, 20:36 »

Gerda

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #15 : 2004-01-18, 20:55 »
dzisiaj już nie mam siły, ani tym bardziej czasu :?
P.S. Basieq już ci mówiłam :P
Zapisane

BEAUTY T3RROR

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #16 : 2004-01-18, 20:56 »
Ja tes ja tes  :D
Zapisane

Gerda

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #17 : 2004-01-18, 21:12 »
nie mam warunków, sis w pokoju :roll:
Zapisane

Zuzika

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #18 : 2004-01-18, 21:14 »
Ja chcem CD :!!!: Ja chcem CD :!!!: Ja chcem CD :!!!: Ja chcem CD :!!!: Ja chcem CD :!!!: Ja chcem CD :!!!: Ja chcem CD :!!!: Ja chcem CD :!!!: Ja chcem CD :!!!:
Zapisane

vitani

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1390
  • najważniejsze jest niewidoczne dla oczu
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #19 : 2004-01-18, 21:28 »
To jest rewelacyjne!!! Po prostu superaśne!!! Pisz dalej!!!
Zapisane
dokud se zpívá, ještě se neumřelo, hóhó

Gerda

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #20 : 2004-01-19, 13:36 »
III część ;)
Następnego dnia w szkole, na przerwach widziałam się z moim Michałkiem, czasem tuliłam się do niego, ale zauważyłam, że niezbyt mu się to podobało, więc poprzestaliśmy na rozmowie. Na początku w ogóle nie zwróciłam na to uwagi. Po dwóch miesiącach życia w bajce, jakaś "bratnia dusza" powiedziała mi, że Michał od pół roku jest w związku z jakąś panną. Nie mogłam w to uwierzyć, w sumie wmawiałam sobie, że to jest jakieś kłamstwo dopuki nie zobaczyłam ich razem ... Kiedyś pojechałam z mamą do DIVERS'A, bo były tam ponoć bajeranckie ciuchy, wchodzę, patrzę, a tam "mój" Michał trzyma za ręce jakąś dziewczynę,  a kiedy nachylał się, żeby cmoknąć ją w policzek, zauważa mnie. Ja wybucham płaczem i krzyczę.
K: Nienawidzę Cię, jaka ja byłam głupia :!!!:
M: To nie tak ...
Wybiegam ze sklepu, mama stała jak wryta, a Michał wybiegł za mną. Zatrzymał mnie, ja nie chcąc z nim przebywać, próbowałam wyrwać się z jego silnego uścisku. W końcu nie mając siły na trzepanie rękoma, po prostu płakałam.On jeszcze mocniej mnie przytulił, gładził dłonią moją głowę mówiąc:
M: Karolina, mam nadzieje, że ty nie myślisz, że ja i ona ...
(tu wybucha głośnym śmiechem, ja podnoszę głowę i patrzę mu w oczy, w końcu udało mi się oswobodzić z jego silnych ramion)
K: A czy ty myślisz, że ja jestem naprawdę głupia ???
M: Nie słonko, ty jesteś najmądrzejszą osóbką jaką znam ;)
K: Wiesz, chociaż byś mnie już nie obrażał, wystarczy ... już dziś dostatecznie zostałam obrzucona błotem :!!!:
Odwróciłam się na pięcie i zaczęłam odchodzić, Michał zerwał się za mną, gwałtownie odwrócił i zaczął całować, przerywał tylko wtedy, kiedy tłumaczył mi, kim dla niego jest ta dziewczyna, nie protestowałam. Okazało się, że Natalka (bo tak miała na imię) jest jego kuzynką, która przyjechała wczoraj wieczorem do niego z Zakopanego. Tak bardzo się cieszyłam, tak, Michał jest tylko "mój", a ta "życzliwa dusza" chciała nas tylko poróżnić (prawie jej się udało), hmm na pewno miała w tym swój interes :?). Pomimo wszystko było mi bardzo głupio i szybko przeprosiłam jego siostrę cioteczną. Powiedziałam mamie, że wrócę z Michałem i Natalią. Idąc do domu, obydwie byłyśmy przytulone do "mojego" Michałka. Byłam taka happy z obrotu sprawy :wink:
[c.d.n.j.c.] pozdrawiam i jak zawsze do usług ;) 8) :wink:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedz #20 : 2004-01-19, 13:36 »

kareena

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #21 : 2004-01-19, 16:10 »
niezle  :wink:  

PS
J.Ż.C :P
Zapisane

Zuzika

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #22 : 2004-01-19, 19:10 »
Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:  Ja chcem CD :!!!:
Zapisane

vitani

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1390
  • najważniejsze jest niewidoczne dla oczu
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #23 : 2004-01-19, 19:20 »
Siupel!!!!!! Chcę ciągotkę:!!!: :P
Zapisane
dokud se zpívá, ještě se neumřelo, hóhó

Zwierzaczek

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #24 : 2004-01-19, 19:27 »
Super :!!!: Domyślałam, się, że to była jakaś kuzynka  :P
Extra :!!!:  :wink:
Zapisane

navel

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #25 : 2004-01-19, 19:55 »
ekstra!!!!!! piszzzzzzzzzzzzzzzzzz!!!! proszę..... :!!!:
Zapisane

kraksa

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #26 : 2004-01-19, 20:14 »
pisz dalej :!!!:




mod: nie pisz jesli nie masz nic nowego do dodania (2 posty o tej samej tresci co ten zostaly usunięte)
Zapisane

navel

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #27 : 2004-01-20, 22:39 »
Gerda, napisz coś :!!!: proszę.... :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedz #27 : 2004-01-20, 22:39 »

vitani

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1390
  • najważniejsze jest niewidoczne dla oczu
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #28 : 2004-01-22, 15:29 »
Coś wam powiem, ale wam powiem, że wam powiem, że ja czekam i czekam i doczekać się nie mogę na daslszą ciągotkę... Gerda... Feire są od szkoły, a nie od pisania opowiadania.. :P jeśli oczywiscie masz ferie... Jeśli masz to ci serdecznie zazdroszczę, a teraz ładnię prosze o napisanie dalszego ciągu..
Zapisane
dokud se zpívá, ještě se neumřelo, hóhó

Zuzika

  • Gość
Miłość, jakich wiele ... 2
« Odpowiedź #29 : 2004-01-22, 19:43 »
ja tu po latach zaglądam i myślałąm że coś ujrze a tu LIPA :cry: zawiodłam się... :roll:  :lol:
Zapisane
Strony: [1] 2 3 4   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.106 sekund z 28 zapytaniami.