Forum Zwierzaki

Ankiety i konkursy => Inne ankiety => Wątek zaczęty przez: harpia w 2003-06-26, 22:24



Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2003-06-26, 22:24
Może to troszke drastyczny temat, ale jak widze potrzebny. Teraz wszystko kręci sie wokół małego statku "Langenort" który ma sprzęt umożliwiający wykonanie tej operacji. Zadam takie małe pytanko, po której stronie barykady stoicie, czy aborcja powinna być dozwolona?  Prosze o wypowiadanie sie i nie owijanie w bawełne odpowiedzi. (napisz to co myslisz)
P.S. ankiety nie zrobiłam bo chyba jest zbędna.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Emilka w 2003-06-26, 22:43
NIE!
Jak mozna zabijac juz stworzone dzieci...ktore mimo ze jeszcze zupelnie nie wygladaja jak dzieci to zyja, rozumiem antykoncepcja chociaz to tez i tak jest zabijanie ludzi w pewien sposob ..ale to mozna pominac i nie powinno sie porownywac do wydlubywaniu lyzka niemowlat!!!!! :shock:
Po takim zabiegu jak czuje sie taka kobieta??!! Niemoglabym nigdy takiego czegos zrobic.Uwazam ze mozna to tak samo porownywac jak do normalnego morderstwa!


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-06-26, 23:05
Ja zapewne bym się na to nie zdecydowała, ale uważam, że powinno być dozwolone i niech każdy robi w zgodzie z własnym sumieniem. Za dużo jest tragedii związanych z niechcianymi dziećmi, od domów dziecka począwszy, aż po morderstwa noworodków. Są też względy zdrowotne (które teraz tylko w teorii pozwalają na usunięcie ciąży) i kwestie moralne - dzieci - owoce gwałtu, np. lub wręcz kazirodztwa. Aborcja wg mnie powinna być dostępna i dozwolona, pomimo, że jak podkreślam, ja zapewne bym nie posunęła się do takiego kroku, ale rozumiem, że są różne sytuacje. Za eutanazją też jestem.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Andariel w 2003-06-26, 23:22
Zgadzam się z myszka. każdy decyduje o sobie, zakazy nic nie dadzą, wprost przeciwnie - jak kobieta będzie chciała usunąć ciążę to i tak to zrobi, gorzej gdy wyrzuci dziecko na śmietnik, odda do domu dziecka albo jeszcze gorzej - dziecko niechciane będzie służyło jej za worek treningowy ( co niekiedy ma miejsce w rodzinach biednych i wielodzietnych).
Myślę że każdy ma na tyle rozumu, a kobiety instynktu macierzyńskiego że zdecydują czy chcą mieć dziecko czy nie. podobnie jak myszka nie zdecydowałabym się usunąć ciąży- ale to moja opinia i moje odczucie.
Każdy niech decyduje za siebie.
Jeszcze jedno - czy krzykacze którzy robią tyle szumu wokół aborcji - nazywając matki morderczyniami (niekiedy przyszłe matki nie mają zapewnionej przyszłości dla dzieci), dają jakieś pieniądze na domy dziecka albo adoptująją te biedne dzieciaki z domów dziecka?
Moje zdanie to -Każdy decyduje o sobie i o swoim życiu i nikt inny nie ma prawa narzucać innym jak mają żyć.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: lila w 2003-06-26, 23:39
Ja też nie jestem zwolennikiem aborcji , ale myślę że kobiety powinny same decydować , co wybrać . Decyzji o dokonaniu aborcji nie podejmuje się w ciagu kilku minut , każda kobieta , która poddaje sie takiemu zabiegowi na pewno długo się zastanawia . Poza tym nawet jeżeli dokona aborcji , świadomość tego pozostanie z nią na zawsze .
Widziałam Langenort z bliska , stoi przycumowany w porcie , tam gdzie mieszkam ,  jest wiele osób które zwiedzają statek , nie ma natomiast zainteresowania ze strony kobiet , które chciałyby uczestniczyć w zajęciach prowadzonych przez załogę statku.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Talagia w 2003-06-27, 09:49
Jestem stanowczo NIE aborcji...
Nie rozumiem jak można zabić własne dziecko  :cry:
CHociaż ono się nie urodziło od któregoś miesiąca czuje ból, ma rączki, nóżki. Straszne nie mogłabym żyć z taką świadomością...
www.nienarodzone.blog.pl
Zobaczcie sobie co jest po prawj na gwiazdkach
 :cry:


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Doris w 2003-06-27, 10:11
NIE DLA ABORCJI!!!


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: kareena w 2003-06-27, 10:12
ja jestem za aborcją.. a w ogóle wszystko co chciałam powiedzieć to myszka mi z ust wyjęła ;)  jednak uważam że aborcja powinna być dokowywana tylko we wczesnym stadium ciąży.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Julia Snake w 2003-06-27, 11:23
Zdecydowanie NIE! Oczywiście zabieg ten powinien byc dozwolony, ale to juz sprawa tych kobiet, które zdecydują się na niego.
jednak najpierw należy POMYŚLEĆ.
Już  lepiej posunąć się do antykoncepcji, niż ten zabieg mieć, to przecież jest morderstwo!


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: siba w 2003-06-27, 12:46
Ja nie usunelabym swojego dziecka , przynajmniej teraz tak uwazam. Ale decyzja powinna nalezec dp kobiety , bo i tak to sie bedzie robic , tylko w brudnych , zasyfionych miejscach , narazajac zycie kobiety. Ewentualnie , znowu ktos znajdzie kilka noworodkow zakopanych pod stodola.  
A to co sie dzieje pod tym statkiem jest zalosne , LPR moglo sie chociaz postarac o bardziej wiarygodnie wygladajacych zadymiarzy  :?  No ale tacy lepsi pewnie wiecej kosztuja .


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Andariel w 2003-06-27, 12:54
Cytat: siba
LPR moglo sie chociaz postarac o bardziej wiarygodnie wygladajacych zadymiarzy  :?  No ale tacy lepsi pewnie wiecej kosztuja .


Siba łysych z bejsbolami, czy panów we frakach i kobiety w sukniach balowych ;)  ;)  ;)


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2003-06-27, 13:07
wiecie co? mnie zawsze zastanawiało czemu w takich wypadkach typowo kobiecych najwięcej wiedzą faceci.  
ja jestem ZA aborcją, eutanazją. Wczoraj oglądałam wiadomości i migneła mi dziewczyna z transparentem "mój brzuch mój wybór" to mówi samo za siebie.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: BEAUTY T3RROR w 2003-06-27, 14:41
Zdecydowanie popieram myszkę. Każdy ma inne zdanie, niech robi to, co uważa. Ja osobiście nigdy bym się nie zdecydowała na aborcję, ale to wolny kraj i nie wszyscy tak myślą jak ja...


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-06-27, 14:59
Właśnie - piszczycie NIE, MORDERSTWO!!! - a jak matka urodzi i udusi, albo wyrzuci do zsypu, to lepiej? Ech. Antykoncepcja? Najpierw musiałaby być w tym kraju edukacja. Na poziomie. Poza tym, nie w każdej sytuacji ciąża wynika z głupoty, niedbalstwa, wpadki. Zwracam się szczególnie do Zwierzomaniaczki, Doris i Kini - które najgłośniej krzyczą NIE - co ma zrobić kobieta, albo dziewczynka zgwałcona? Taka np dwunastolatka. Okres ma, zajść może. Zgwałci ją przypadkowy napastnik, albo co gorsza sąsiad, kolega, ktoś z rodziny. I dziecko. Wybaczcie, ale dla mnie w tej chwili bardziej nieludzkie byłoby kazać rodzić dziecku dziecko... Zresztą nawet dorosła zgwałcona z takim efektem kobieta ostatnie co odczuwa to radość i miłość macierzyńska - to pcha do tragedii, do mordu na już narodzonym, do samobójstw, w najlżejszych przypadkach do oddania dziecka na tułaczkę po domach opieki. To jest lepsze?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2003-06-27, 15:08
Trzeba dodać jeszcze do wypowiedzi myszki ciąg dalszy, lekarze nie chcą imać sie aborcji bo są "święci" jak to powiedział jeden z nich i w takim wypadku poszkodowana MUSI urodzić albo będzie próbowała innych metod groźnych dla samej siebie.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Kathrin w 2003-06-27, 15:14
Ja jestem za zezwoleniem kobietom, na dokonanie wyboru, bo to one będą żyć z jego konsekwencjami. Sądzę, iż gdybym wiedziała, że moje dziecko narodzi się np. z poważną chorobą to zdecydowałabym się na zabieg.

Uważam jednak również, że najważniejszy jest dostęp do wiedzy i środków antykoncepcyjnych (które nie powinny odstraszać cenami) oraz badań i porad lekarskich.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: BEAUTY T3RROR w 2003-06-27, 15:23
To co? dyskusja chyba zakończona...


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Doris w 2003-06-27, 19:46
Cytat: BEAUTY T3RROR
To co? dyskusja chyba zakończona...

chyba tak


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Elwirka w 2003-06-28, 00:08
czy zakończona nie wiem bo jeszcze ja zostałam :wink:
A więc ja jestem ZA jeśli chodzi o aborcję i eutanazję choć to nie ten temat Bo każdy jest za siebie odpowiedzialny i niech robi co chce to jego sprawa jak ktoś nie chce usunąć ciąży to nie usunie jak ktoś chce to usunie zawet pokryjomu pewnie to już było napisane ale jakoś nie czytałam bo późno :P


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: zyraffka w 2003-06-28, 11:11
Musze sie wtrącić. Po gwałtach kobiet, aborcja jest dozwolona przez prawo, ostatnio przeglądałam odpowiednie artykuły i znalazłam punkt, który mowi, że płód, który jest wynikiem gwałtu, może zostać usunięty na życzenie poszkodowanej. Jednakowoż jestem za aborcją. To świadomy wybór. Jeżeli przykładowo zakładając taką opcję, taki bieg zdarzeń. Mam męża, mam dwojke dzieci, ktore ledwo utrzymuje, jak każdy człowiek odczowam potrzebę seksu, antykoncepcja jest i nagle... prezerwatywa pękła, doszło do zapłodnienia. Jak już wczesniej wspominałam nie mam środków na utrzymanie kolejnego dziecka i co w tym momecie ? dziecko do domu dziecka ? dziecko na śmietnik ? czy roddze dziecko i żyje na granicy nędzy, sama sie głodząc żeby dać dziecią cokolwiek ? I nie mówcie, że wymysliłam to bo tak nie będzie. Skąd wiecie jak potoczy się życie ? Nikt tego nie wie i trzeba być przygotowanym na każdą ewentualność. Jestem za aborcją, nie kryje tego bo to powazna sprawa i moje stanowisko jest jasne. To samo jest z eutanazją. Ostatnio był taki przypadek. Chłopak skoczył na głlówkę do wody, ratunek, reanimacja, operacje. Chłopak żyje, ale jest przykuty do łóżka, nic nie moze, jedzenie pakują mu w zyłe. CHłopak powoli zaczyna wszystko sobie przypominać, powraca mu świadomość. Ludzie w szpitalu tratują go jak polzywego, w jego sali kładą przy nim ludzi zmarłych, złośliwie dowcipkują. Chłopak wszystko rozumie, nic nie może zrobić... co wtedy ? chłopak ma 15 lat, pożyje jeszcze najwyżej 15, ale jak on żyje.... to jest horror a nie życie... Dlatego równierz jestem za eutanazją.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Julia Snake w 2003-06-28, 12:49
Cytat: myszka
. Zwracam się szczególnie do Zwierzomaniaczki, Doris i Kini - które najgłośniej krzyczą NIE - co ma zrobić kobieta, albo dziewczynka zgwałcona? Taka np dwunastolatka. Okres ma, zajść może. Zgwałci ją przypadkowy napastnik, albo co gorsza sąsiad, kolega, ktoś z rodziny. I dziecko. Wybaczcie, ale dla mnie w tej chwili bardziej nieludzkie          

Mysiu, ale nie napisałam, że w takim przypadku jest to niedozwolone!
Żyraffka, owszem, można usunąć tego typu ciąże i dla mnie jest to dosyć oczywiste.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Mangooo_zakofana w 2003-06-28, 16:49
Rany! Aborcja Ja jestem na NIE! I chociaz mam dopiero 14 lat, to wiem, jak wyglada taki zabieg ! Pani na ostatniej w tym roku lekcji biologii pokazala nam film o aborcji! Istny koszmar..

Wiecie, ze to male malenstwo czuje to, ze ktos chce je zabic i przyspiesza sie mu praca serca oraz ucieka od tej [jakiejs tam] rurki, ktora ma je wessac do tego jakby odkurzacza...

To jest po prostu straszne! Ten film nazywal sie "Niemy krzyk" i poruszyl wszystkie osoby z mojej klasy..


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Emilka w 2003-06-28, 17:03
ja powiem tak: Kara powinna byc taka sama za usuniecie ciazy jak i za morderstwo doroslego czlowieka..bo na to samo wychodzi...


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: siba w 2003-06-28, 22:50
A co czuje noworodek na smietniku , czy duszacy sie pod ziemia zakopany zywcem . Obchodzac problem dookola nie zlikwidujemy go. Wiecie ile kobiet jest gwalconych codzienie we wlasnych domach , przez swoich wlasnych mezow , czesto na oczach juz kilkorga swoich dzieci ?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Buldog w 2003-06-28, 23:24
Nie wiemy.

Ile?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2003-06-29, 00:04
oj dużo dużo. Oglądaliście na jedynce dokument? niedawno leciał, był o biedocie w Indiach. Tam niedawno sterylizacja była przymusem a drugie dziecko przeawżnie zostało mordowane a dziewczynki nawet kilkuletnie sprzedawane do burdeli. Teraz Indie pod względem przeprowadzanych aborcji (ale w jakich warunkach!) sa w czołówce. Trudno sie dziwić 20 letniej kobiecie z pięciorgiem dzieci i w ciąży, kiedy facetowi sie chce niema nie a na taki luksus jakim są prezerwatywy ich nie stać.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: siba w 2003-06-29, 08:33
Buldog- duzo , niezliczone DUZO , rowniez w Polsce , w domowych "zaciszach"  , a tak malo sie o tym mowi , bo kobiety mysla , ze tak ma byc , jak pokorne cielaki - no bo slubnemu sie nalezy -nie . Zreszta , jak sie znajdzie bardziej niepokorna to zarobi w zeby i po sprawie.  Za sam fakt , ze jest w kolejnej ciazy dostanie taki lomot , ze czesto juz w niej niejest potem.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Abakus w 2003-06-29, 11:12
Prawie same panie sie tu wypowiadaja moze i ja jako chlopak kilka slow dopowiem. Ja jestem za tym zeby byla dozwolona aborcja. Zadna kobieta ktora kocha od pocztku swoje dziecko nie zrobi tego zabiegu. Ale nikt za nia nie moze decydowac to jest tylko wybor kobiety. Wtedy wreszcie by sie skonczyly przypadki jak zima znajduje sie dzieci juz urodzone na smietnikach. A po drugie kobieta ktora nie chce miec dziecka a zaszla w ciaze i tak usunie ta ciaze. Tylko wtedy to i ona jest narazona na smierc jak takie zabiegi wykonuje sie w warunkach ktore nie przyponimaja nawet sterylnych. Przeciez w polsce jest bardzo latwo usunac ciaze i to sie robi. A ustawa o pozwoleniu wykonywania zabiegu aborcjii sprawil by ze byl by ten zabieg wykonywany w sterylnych warunkach.
Pewnie posypia sie na mnie gromy za to co napisalem ale pytanie bylo co o tym mysle wiec to tyle.Choc jako mlodszy czlowiek bylo to dla mnie nie do pomyslenia teraz juz patrze na to z innej strony.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: zyraffka w 2003-06-29, 11:17
Abakus, zgadzam się z tobą całkowicie i już wczesniej powiedziała jestem ZA aborcją.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: siba w 2003-06-29, 12:33
Abakus - o to wlasnie chodzi  :wink:


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: mangushia w 2003-06-29, 16:25
Heh, i wszystko zostało powiedziane,moim zdaniem- > TAK. :wink:


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-06-29, 17:40
U, dawno mnie nie było :) Abakus :wink:
Kinia: owszem, jest dozwolone - na papierze. Tak jak na papierze dozwolona jest aborcja w wypadku zagrożenia życia/zdrowia matki - realia są jednak takie, że wydanie odpowiednich papierków przeciąga się tak długo, aż jest za późno.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Buldog w 2003-06-29, 22:15
Cytat: siba
Buldog- duzo , niezliczone DUZO , rowniez w Polsce , w domowych "zaciszach"  , a tak malo sie o tym mowi , bo kobiety mysla , ze tak ma byc , jak pokorne cielaki - no bo slubnemu sie nalezy -nie . Zreszta , jak sie znajdzie bardziej niepokorna to zarobi w zeby i po sprawie.  Za sam fakt , ze jest w kolejnej ciazy dostanie taki lomot , ze czesto juz w niej niejest potem.
Zakladajac nawet, ze jest tak, jak piszesz, to wg Ciebie usprawiedliwienie przestepstwa (zabicia nienarodzonego dziecka) innym przestepstwem (gwaltem) jest dopuszczalne?

W takim wypadku nalezy chyba zrobic porzadek z facetem, ktory sie nie potrafi zachowac, a nie za to, ze ojciec (niechetnie go tak nazywam, ale mezczyzna, ktory splodzi dziecko, jest jego ojcem) dopuszcza sie gwaltu, mordowac dziecko, jak sadzisz?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Buldog w 2003-06-29, 22:49
Cytat: myszka
Właśnie - piszczycie NIE, MORDERSTWO!!!

"Piszczycie"? Do osob, ktore nazywaja rzeczy po imieniu - i na morderstwo mowia morderstwo?

Jak na MODERATORA, to niezle. Tylko pogratulowac.

Wiesz, zastanawia mnie, ze to jest najpopularniejszy chyba sposob rozmowy na te tematy ze strony "zwolennikow".

Niedawno rozmawialem o tym i ktos, bez proby podwazenia ktoregokolwiek z moich argumentow, stwierdzil, ze to "egzaltacja" i, ze "kobiety i tak to beda robic".

Dla mnie jest to dosc jasne - nikt nie jest w stanie zaprzeczyc, ze zabijane (a wlasciwie, to wlasnie mordowane, bo zabojstwo z premedytacja osoby, ktora w dodatku nie ma nawet najmniejszej mozliwosci obrony, nazywa sie po polsku morderstwem) jest dziecko, ktore w przeciwnym razie by sie urodzilo.

Najlepszym wiec sposobem jest proba odwrocenia uwagi, przez osmieszenie, albo taka sobie banalizacje - "egzaltacja", ci, co sie nie zgadzaja na zabijanie dzieci "piszcza"...

To sa rzeczywiscie "argumenty" nie do podwazenia.
Cytat: myszka
- a jak matka urodzi i udusi, albo wyrzuci do zsypu, to lepiej?
A czy jesli zabije wczesniej, to lepiej? Nie wydaje ci sie, ze to takie samo zlo? To ma byc argumet "za"? :shock:  :shock:  :shock:
Cytat: myszka
Antykoncepcja? Najpierw musiałaby być w tym kraju edukacja. Na poziomie.
Tak sadzisz?
A mnie sie wydaje, ze najpierw musialaby "byc w tym kraju" nauka odpowiedzialnosci. Od malego.
Cytat: myszka
co ma zrobić kobieta, albo dziewczynka zgwałcona? Taka np dwunastolatka. Okres ma, zajść może. Zgwałci ją przypadkowy napastnik, albo co gorsza sąsiad, kolega, ktoś z rodziny. I dziecko.
To jest dosc szczegolny przypadek - i zostal juz zdaje sie zamkniety.
Jest to dozwolone. Koniec, kropka - a kazda kobieta w takiej sytuacji zdecyduje sama.
Cytat: myszka
Wybaczcie, ale dla mnie w tej chwili bardziej nieludzkie byłoby kazać rodzić dziecku dziecko... Zresztą nawet dorosła zgwałcona z takim efektem kobieta ostatnie co odczuwa to radość i miłość macierzyńska - to pcha do tragedii, do mordu na już narodzonym, do samobójstw, w najlżejszych przypadkach do oddania dziecka na tułaczkę po domach opieki. To jest lepsze?
Nie. To nie jest ani lepsze, ani gorsze, tylko to jest demagogia - bo jednych pcha, a drugich nie.
I bardzo nieladnie jest w ten sposob grac na uczuciach.

Co do domow opieki, domow dziecka itd. - akurat tak sie sklada, ze znam pare osob, ktore przeszly dom dziecka i sa wspanialymi ludzmi. Tak wiec argumentowanie w sposob "trzeba usunac ciaze, bo dziecko trafi do domu dziecka" moze byc najwyzej smieszne.

"Tragedia" - prawdziwa tragedia w tej sprawie jest fakt, ze jest ona cynicznie wykorzystywana przez politykow, glownie lewicy, do lapania wyborcow przez robienie im wlasnie w ten sposob wody z mozgu i obiecanie uwolnienia od odpowiedzialnosci.

Nie ma nic innego do zaproponowania, wiec zeby odwrocic uwage ludzi od tego, ze sie ich bezlitosnie lupi ze skory, rzuca im sie ochlap w postaci "zlagodzenia ustawy aborcyjnej" - to zawsze chwyci, bo temat bolesny i bardzo kontrowersyjny.

Zauwazyl ktos moze, ze do referendum "unijnego" byla wzgledna cisza? A przebakiwanie, ze "tak dalej byc nie moze" zaczelo sie po wygranym referendum, kiedy juz wsparcie Kosciola nie bylo potrzebne?

Jeszcze co do czesto uzywanego "argumentu", ze "ludzie i tak to beda robic" - oczywiscie.
Trudno sie z tym nie zgodzic.

Beda rowniez klamac, krasc, zdradzac, zabijac doroslych... Na podobnej zasadzie wiec mozna by przeciez przestac sie wyglupiac i bawic w jakies tam sciganie zlodziei, czy oszustow - dlaczego nie? (http://bilder18.parsimony.net/forum32075/017.gif)


A najbardziej mnie w tym wszystkim dziwi fakt, ze np. osoby nie jedzace miesa z powodu przekonan (odrzucenie zabijania), szukajace domow dla bezpanskich psow ze schronisk, oburzajace sie, kiedy ktos bije, czy wyrzuca z domu psa, albo, kiedy konie nie dostaja wody w drodze do rzezni - przechodza do porzadku dziennego nad zabijaniem LUDZI.

Tego nie jestem w stanie zrozumiec.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2003-06-29, 23:29
Buldogu tutaj każdy miał powiedzieć swoje zdanie, nie trzeba wytykać szczegółów innych, to jest skierowane do wszystkich wypowiadających sie. Prosze was.  
Wracając do tematu, moim zdanie największą głupotą jest przepychanie zwolenników z przeciwnikami, z tego nic nie wynika oprócz "szczekanki" ty taki ty owaki, w takim momęcie zbacza sie z obranego toru. Kobieta powinna mieć prawo decydować o sobie i o swojej przyszłości, w czasie tych jak nie patrzeć głupich i poniżających manifestacji widać w 80-90% młodych chłopaków, niekiedy kilknuastoletnich smarków którzy nie wiedzą o co chodzi, liczą chyba tylko na uczestnictwo w jakiejś bójce, przepychance, zwyzywaniu straży i policjantów. To pięknie świadczy o polskim sposobie myślenia, a ta wrzawa nie jest tylko pokazywana w polskich wiadomościach, widziałam to na niemczech i na włoskiej stacji raiuno. Oni sie tam z tego śmieją. Niestety kobieta która z jakiegoś powodu (nie wchodze głębiej) musi pozbyć sie ciąży jest na przegranej pozycji w świetle legalnej operacji, musi znaleść nielegalne prywatne klinike w której przeprowadzi zabieg nie zawsze w sterylnych i bezpiecznych warunkach. Wychodzi na to że kobieta nie może myśleć o sobie, robią to za nią rząd i nasz ukochany kościół wciułający sie w każde nawet najmniej dotyczące ich sprawy.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: kareena w 2003-06-30, 08:40
Bulgog co tak się do Myszki przyczepiłeś? Ja tam sie zgadzam z tym co i jak mówiła.. a że jest moderatorką to co z tego? ma nie pisać co mysli? zresztą nie musisz mi odpisywać


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: siba w 2003-06-30, 09:38
BULDOG-Karac ojcow ? Jasne! Tylko ktorej zonie sad przyzna racje , ze zostala zgwalcona przez meza ??  Ktrora zahukana kobieta bedzie dochodzic swojej racji, zeby jak wroci z wiezienia zabil ja i dzieci ??? No bo gdzie pojdzie z dziecmi , moze wymieni zamki ? Wroci szanowny malzonek z policja i musi go wpuscic . Jak mozna karac kobiete ktorej cale zycie jest pieklem ?
A kosciol moglby ze swoich ogromnych funduszy uszczknac odrobine na  na regularny program antykoncepcyjny dla rodzin patologicznych.  

Jeszcze jedno- czy mozna usprawiedliwic jedno przestepstwo innym- mozna. Zabija sie na przyklad w obronie wlasnej .Chociaz wlasciwie w naszym kraju , gdzie prawo broni przestepcow to nie jest takie oczywiste.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Agatka ** w 2003-06-30, 10:57
Ja uwarzam że powinno być dozwolone tylko wtedy gdy dziecko jest chore, Bez rąk i nóg. Tylko w takich wypadkach.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Elwirka w 2003-06-30, 21:57
mamy demokrację i nich każdy robi co chce i jeśli chodzi o aborcję i okazywanie własnego zdania


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-01, 00:12
Cytat: Buldog
"Piszczycie"? Do osob, ktore nazywaja rzeczy po imieniu - i na morderstwo mowia morderstwo?


Wybacz, ale napisany z CapsLockiem post jedenastoletniej dziewczynki, nie zawierający ponadto żadnych argumentów, nazywam piskiem. Ja też lubię nazywać rzeczy po imieniu...

Cytat: Buldog
Jak na MODERATORA, to niezle.


Już raz zwracałam uwagę, że moja funkcja nie może uniemożliwiać mi wypowiedzi. Następnym razem mam postawić plakietkę "Moje zdanie jako osoby prywatnej"? Żałosne.

Cytat: Buldog
Niedawno rozmawialem o tym i ktos, bez proby podwazenia ktoregokolwiek z moich argumentow, stwierdzil, ze to "egzaltacja"


Bo, niestety, w większości przeciwnicy są egzaltowani i ośmieszają się. Vide sytuacja ze statkiem "Langerort".

Cytuj
Nie. To nie jest ani lepsze, ani gorsze, tylko to jest demagogia - bo jednych pcha, a drugich nie.
I bardzo nieladnie jest w ten sposob grac na uczuciach.


To nie granie na uczuciach - to prawda, której niektórzy (zwłaszcza, o dziwo, mężczyźni) nie są w stanie dostrzec. Nie każda kobieta marzy w każdych okolicznościach o urodzeniu dziecka. Trudno mówić o odpowiedzialności w przypadku np ofiar gwałtu - nie poznasz nigdy tego uczucia, nawet nie jesteś w stanie sobie go wyobrazić. Trudno wymagać od takiej kobiety odpowiedzialnej postawy, urodzenia i wychowania potomka kogoś kto w jej oczach jest potworem.

Cytuj
To jest dosc szczegolny przypadek - i zostal juz zdaje sie zamkniety.
Jest to dozwolone. Koniec, kropka - a kazda kobieta w takiej sytuacji zdecyduje sama.


:lol: Człowieku, widać, że nie zyjesz w Polsce. To jest dozwolone, ale na papierze. Natomiast w rzeczywistości - 90% tych przypadków kończy się przymusowym porodem, bo procedury wydawania zezwoleń i zaświadczeń tak się ciągną.


Zdaje się, że umyka ci kilka ważnych faktów. Pierwszy jest ten, że wśród przeciwników aborcji de facto więcej jest mężczyzn niż kobiet, a więc samych zainteresowanych. Ciekawe, dlaczego? W mojej opinii dlatego, że kobiety rozumieją lepiej pewne sytuacje specyficzne dla ich płci. Większość chce sama o sobie decydować. Spójrz na transparenty" :Łapy precz od mojego brzucha", "Moja macica, mój wybór" - to wg ciebie wariatki, czarownice, niepoczytalne dziwaczki?Dlaczego uszczęśliwiać kobiety na siłę? One tego nie pragną, chcą same za siebie decydować i o to tu chodzi. Czy myślisz, że naprawdę większość decydujących się na aborcję robi to lekko i beztrosko? To jest druga sprawa: większość takich kobiet opłaca tę decyzję piekłem psychicznym, ale skoro się decyduje - to znaczy, że nie ma wyjścia. Łatwo potępiać, nie musząc podejmować takiej decyzji.

Szlag mnie za przeproszeniem trafia, kiedy wszyscy "wiedzą lepiej" i roszczą sobie prawa do decydowania za kogoś o jego życiu. Moim zdaniem nie można nikogo do niczego zmuszać - zwłaszcza, podkreślam, zwłaszcza, kiedy chodzi o tak ważką sprawę, której konsekwencje ciągną się przez całe życie... Na pewno dla żadnej kobiety zabieg nie jest przyjemnością, czymś co robi się "na biegu", bez zastanawiania się. Do aborcji zmuszają najczęściej naprawdę trudne sytuacje i niesprawiedliwością jest w moich oczach fakt zmuszania kobiety do rodzenia.
Trzecia sprawa, która ci umknęła - to ta, że ja nie twierdzę, że aborcja jest super, ekstra, każdy powinien choc raz sprobować, ja też to zrobię, jak tylko będę mieć okazję - nie, ja piszę: nie zdecydowałabym się zapewne na to. Ale w pewnych sytuacjach to JEST mniejsze zło. Tak jak eutanazja - dla niektórych Sodoma i Gomora, morderstwo, a ja uważam, że powinna być legalna. Macierzyństwo powinno być wyborem i radością, a nie przymusem i nieszczęściem.

Co do ostatniego punktu twojej wypowiedzi: nie jestem wegetarianką, popieram sterylizacje aborcyjne i, jeśli nie ma innego wyjścia, usypianie ślepych miotów. W świecie trzeba wypośrodkować między dobrem a złem, nie wszystko może być czarne albo białe. Czasem życie zmusza do wyborów, jakie ciężko podejmować - ale trzeba. To wszystko.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: zyraffka w 2003-07-01, 08:13
Jesoo mycha jaka ty jestes mądra  :P

Dobra a teraz bez żartów.

Tak jak wyżej pwiedziałaś, macieżyństwo musi MUSI być radością, dziecko powinno byc oczekiwane w miłości, szczęśliwości, matka musi dbać o siebie tym samamy dbać o dziecko, ktore ma pod swoim sercem. To poprostu szczęśliwe macierzyństwo, oczekiwane dziecko, świadome dziecko, dziecko powstałe z miłości, gdzie na świecie czeka na nie chociaż dwie pary szczęśliwych oczu i dwa szczęsliwe serca. Gdzie już na samym starcie dostaje tyle miłości, ciepła i szczęścia ile tylko można. No i powiedzcie, jaka kobieta podczas szczęśliwej ciąży zdecydowałaby się na aborcję ? Odpowiedź : żadna przy zdrowych zmysłach. Przecierz nawet jej partner, ktory też wyczekuje dziecka, nie pozwoli na to.  Więc nie krzyczcie, że to morderstwo i nawet z premedytacją. Aborcji kobiety dokonują w bardzo trudnych przypadkach. Co to za radość rodzić owoc gwałtu, hdzie matk często po porodzie nie odczówa instynktów macierzyńskich, a odraze, bo przypomina jej to zdarzenie z przeszłości. Co to za przyjemność !? Kobiety decydują się na aborcje, ale gdy naprawde jest taka potrzeba, a nie że im sie poprostu nudzi, a to sobie pójde na aborcje. Przecierz takie myślenie jest chore. Nawet aborcja po gwałcie jest bolesna, zostawia ślady w psychice. To nie jest ot tak sobie. Kobiety muszą to przemyśleć, długo przemyślec, aż w końcu decydują sie na to i okazuje sie że na zabieg bedzie trzeba poczekać 2 miesiace, czyli do końca rozprawy. Wtedy kobieta decyduje sie na prywatne usunięcie ciąży, gdzie warunki są wiadomo jakie i musi jeszcze za to płacić.

Zastanówcie się. Krzykiem niczego nie osiągnicie. A logicznym myśleniem i obiektywnym spojrzeniem na świat - dużo.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Buldog w 2003-07-02, 21:33
Cytat: myszka
Już raz zwracałam uwagę, że moja funkcja nie może uniemożliwiać mi wypowiedzi. Następnym razem mam postawić plakietkę "Moje zdanie jako osoby prywatnej"? Żałosne.
Nie chodzi o "nie wypowiadanie sie", tylko o forme wypowiedzi. Czy ja gdzies napisalem, ze Ci funkcja ma uniemozliwiac wypowiedz? Prosze czytac, co pisze - i nie przekrecac, ani nie dodawac nic od siebie.

Jesli moderator probuje osmieszyc wspolrozmowce, nazywajac jego wypowiedz "piskiem", niezaleznie kim ten rozmowca jest i o czym pisze - to to wlasnie jest moim skromnym zdaniem zalosne.

Co z tego, ze jedenastoletnia?

Czy to zmienia fakt, ze przez aborcje zabijane jest nienarodzone dziecko?

Nie wiem, dlaczego wracasz caly czas do gwaltu? Bo dziala na wyobraznie?

Przeciez napisalem, ze to nie podlega dyskusji - a poza tym jest dozwolone, wiec przywolywanie tego przykladu w kontekscie obecnej rozmowy jest bez sensu. Nie czytalas? (http://www.[....]ania.pl/forum/images/smiles/nixweiss.gif)

Co do "90% przypadkow" - poprosze jakies dane. Z niczym podobnym sie nie zetknalem.

Poza tym - kiedy o tym samym napisala zyraffka, nie mialas do niej uwag. Dlaczego? Bo co do reszty, to sie z Toba zgadza?
Cytat: myszka
Zdaje się, że umyka ci kilka ważnych faktów. Pierwszy jest ten, że wśród przeciwników aborcji de facto więcej jest mężczyzn niż kobiet, a więc samych zainteresowanych. Ciekawe, dlaczego? W mojej opinii dlatego, że kobiety rozumieją lepiej pewne sytuacje specyficzne dla ich płci. Większość chce sama o sobie decydować. Spójrz na transparenty" :Łapy precz od mojego brzucha", "Moja macica, mój wybór" - to wg ciebie wariatki, czarownice, niepoczytalne dziwaczki?Dlaczego uszczęśliwiać kobiety na siłę? One tego nie pragną, chcą same za siebie decydować i o to tu chodzi. Czy myślisz, że naprawdę większość decydujących się na aborcję robi to lekko i beztrosko? To jest druga sprawa: większość takich kobiet opłaca tę decyzję piekłem psychicznym, ale skoro się decyduje - to znaczy, że nie ma wyjścia. Łatwo potępiać, nie musząc podejmować takiej decyzji.
Nie wiem, skad wniosek, ze mi cokolwiek umknelo? Bo o tym nie napisalem? Odnioslem sie tylko do paru podstawowych rzeczy - a reszta to pochodne.

Poza tym - co to maja byc za argumenty?

Wsrod przeciwnikow kradziezy wiekszosc jest "nie-zlodziei", a zlodzieje, czyli zainteresowani, sa "za" jak najbardziej.

Transparenty? Widzialem rozne.

Tylko, ze tak niestety u czlowieka jest tak, jak i u pozostalych u ssakow, ze macica moze jest i kobiety, ale zawartosc jest juz osobnym czlowiekiem - i decyzje to mozna podjac przed pojsciem do lozka.
A pozniej to sa juz tylko konsekwencje - i "decydujac o swojej macicy" na "nie", popelnia sie morderstwo. Zabija sie czlowieka.

Chcesz temu zaprzeczyc?


Nie dalej jak miesiac temu ktos w temacie o sterylizacji tlumaczyl, ze porownanie popedu plciowego psow i ludzi jest niepowazne, bo czlowiek potrafi nad tym zapanowac...

Aha - jeszcze co do "wiecej mezczyzn" - ciekawi mnie zrodlo, bo akurat wsrod ludzi, ktorych znam wiekszosc mezczyzn jest jak najbardziej "za", zreszta z dosc oczywistych wzgledow.

Cytat: myszka
Szlag mnie za przeproszeniem trafia, kiedy wszyscy "wiedzą lepiej" i roszczą sobie prawa do decydowania za kogoś o jego życiu.
A ten ktos nawet nie jest w stanie zaprotestowac?

I pojsc przed kamery z transparentem "Nie zabijaj mnie"?

Tu sie z Toba w pelni zgadzam - mnie tez wtedy szlag trafia.
Cytat: myszka
Trzecia sprawa, która ci umknęła - to ta, że ja nie twierdzę, że aborcja jest super, ekstra, każdy powinien choc raz sprobować, ja też to zrobię, jak tylko będę mieć okazję - nie, ja piszę: nie zdecydowałabym się zapewne na to. Ale w pewnych sytuacjach to JEST mniejsze zło. Tak jak eutanazja - dla niektórych Sodoma i Gomora, morderstwo, a ja uważam, że powinna być legalna. Macierzyństwo powinno być wyborem i radością, a nie przymusem i nieszczęściem.
Tak sadzisz?

Czy ja gdziekolwiek napisalem, ze to jest dla Ciebie "super"?

Prosze wskazac to miejsce.

Napisalem, ze to banalizujesz, a nie, ze to jest super. Nie widzisz roznicy?
To, co napisalas, jest wiec nie bardzo "na temat" - a przynajmniej nie wiem, dlaczego piszesz o tym do mnie.

Dygresja odnosnie eutanazji:

Poszukaj sobie moze, skad sie w ogole wzial ten temat w Europie - proponuje zaczac od holenderskich problemow z systemem ubezpieczen zdrowotnych. Bardzo ciekawy temat.

A wiesz, ze w Niemczech sie przebakuje o koniecznosci wprowadzenia granicy wieku (na razie 75 lat), od ktorej sie nie bedzie juz stosowac drogich terapii? Bo "za drogie", a czlowiek i tak stary?

To tyle na temat eutanazji. I koniec dygresji.


Do tematu - "mniejsze zlo" jak najbardziej. W sytuacji gwaltu, albo zagrozenia zycia matki.
Takze, kiedy jest stwierdzona jakas ciezka choroba dziecka - tu powinni rodzice decydowac.

Ale zabijanie nienarodzonych dzieci dla wygodnictwa - bo tym wlasnie jest tak pozadana "aborcja ze wzgledow spolecznych" - wywoluje u mnie odruch wymiotny.

Byc moze by nie wywolywalo, gdybym nie znal rodzin majacych po kilkoro dzieci i zyjacych naprawde biednie - chocby przed czterdziestu, piecdziesieciu laty: to byla BIEDA. Ktos, kto chce porownywac obecne warunki do owczesnych, moze sie tylko osmieszyc.

A dzieci pokonczyly jakos i studia i pozakladaly wlasne rodziny - i zyja.

Wiec MOZNA. Reszta jest dorabianiem ideologii do braku odpowiedzialnosci.

To o wegetarianach nie dotyczylo Ciebie bezposrednio. Nie napisalem o Tobie, jako o wegetariance, bardziej o pewnym zjawisku.

Pozdrawiam


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Buldog w 2003-07-02, 21:37
Cytat: siba
Jeszcze jedno- czy mozna usprawiedliwic jedno przestepstwo innym- mozna. Zabija sie na przyklad w obronie wlasnej .Chociaz wlasciwie w naszym kraju , gdzie prawo broni przestepcow to nie jest takie oczywiste.
Przyklad i analogia calkowicie nietrafione - raz, przyklad: zabojstwo w obronie wlasnej nie jest przestepstwem.

Jest wykorzystaniem prawa do tej obrony.

Dwa, analogia: zabicie w zagrozeniu zycia z zabiciem dziecka za to, ze maz zgwalcil zone? Gdzie tu zagrozenie stwarzane przez to dziecko (pomijam fakt jakichs komplikacji i faktyczne zagrozenie zycia matki, albo ciezka chorobe tegoz dziecka)?

Komu ono chce zrobic krzywde?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2003-07-02, 22:51
drogi buldogu, dam ci przykład jak mozna to obejść.
Mamy biedną rodzine która ledwo wyżywia swoje pięcioro dzieci (a bo co, polskie realia) w domu mamy dominanta którym jest mężczyzna, kobieta to przysłowiowa kura domowa, jest wieczór (a tak pomyślałam) jemu sie zachciewa amorów a kobieta nie może zaprzeczyc bo dostanie po łebie, więc dorabia szóstą gębe do wykarmienia. Nie stać ich na to dziecko bo poprzednie wyglądają jak uciekinierzy z Brzezinki, więc kobieta rodzi a "mąż" zabiera i zakopuje, topi, zostawia na śmietniku.  
Przeczytawszy twoją wypowiedz to wygląda na zabójstwo w obronie bo rodzina nie może utrzymac następnego cłonka i prosze nie wymiguj sie podrzucaniem dziecka tylko pomyśl jak można to obejść bez refundowanych leków antykoncepcyjnych i (lub) aborcji.  
P.S przecież leki antykoncepcyjne, prezerwatywy, globułki itp itp to taka sama smierć dla przysłego człowieka jak aborcja w krótkim czasie, cy mężczyzna nie zabija statystycznie swoich dzieci za przeproszeniem spuszczając sie? "módlmy sie za dzieci które wsiąkły w prześcieradła"
Co do ludzi którzy inteligentnie obrzucają farbą i jajkami załoge "Langenorta" to 80-90% ludziaszki a szczególnie baby (po 50-60) w kościółku krzyżem leżą a za plecami dupe komuś obrabiają, swiętoskowate dewotki.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-02, 23:23
Buldog: odniosę się tylko do uparcie przez ciebie przywoływanego "dozwolenia", bo nie mam sily teraz konstruować polemiki (właśnie przyszłam do domu i śpiącam). Powtarzam: dozwolone jest, ale w Polsce - na papierze. Żyjąc w Polsce i widząc na co dzień realia, nie mówiłbyś pochopnie, że to dozwolone. Nawet matka, której poród grozi śmiercią czy kalectwem niejednokrotnie musi donosić ciążę, bo lekarze, bardziej papiescy niż sam papież, ociągają się z wydawaniem zezwoleń. A co tu dopiero mówić o gwałcie. O tym się tutaj czyta i słyszy, to nie jest jeden przypadek na tysiąc...
Tak jak z tym, że piszesz - zabójstwo w obronie własnej nie jest przestępstwem - w Polsce jest. W Polsce ktoś, kto zabił bandytę, który go napadł - często trafia do więzienia.
To nie jest kraj prawa, niestety, ani w jednym ani w drugim przypadku.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Buldog w 2003-07-03, 07:02
Jeszcze krotko po pare zdan, bo sie zaraz za robote musze brac.

Cytat: siba
BULDOG-Karac ojcow ? Jasne! Tylko ktorej zonie sad przyzna racje , ze zostala zgwalcona przez meza ??  Ktrora zahukana kobieta bedzie dochodzic swojej racji, zeby jak wroci z wiezienia zabil ja i dzieci ??? No bo gdzie pojdzie z dziecmi , moze wymieni zamki ? Wroci szanowny malzonek z policja i musi go wpuscic . Jak mozna karac kobiete ktorej cale zycie jest pieklem ?
Czy kiedy Cie swedzi pieta, to sie drapiesz przez but?

Albo w lokiec?

Czy zdejmujesz tego buta i drapiesz sie w piete?

Czy wobec tego nie bedzie czasem wlasciwszym postepowaniem (zakladajac, ze faktycznie jest tak, jak piszesz) "zabranie sie" za wlasciwe prowadzenie takich spraw, a nie wykorzystywanie problemow z egzekucja prawa - a tak sie sklada, ze znam troche kobiet, ktore sobie z tym poradzily osobiscie, wiec taki argument do mnie nie za bardzo przemawia, bo wiem, ze jesli sie bardzo chce, to MOZNA - jako absurdalnego argumentu na "rozgrzeszenie" jednej zbrodni druga?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Buldog w 2003-07-03, 07:09
Cytat: harpia
Buldogu tutaj każdy miał powiedzieć swoje zdanie, nie trzeba wytykać szczegółów innych, to jest skierowane do wszystkich wypowiadających sie. Prosze was.
A moge wiedziec, dlaczego dopiero, kiedy ja sie odezwalem, zaczelo Ci to przeszkadzac?

Kiedy myszka "wytykala szczegoly innych", w dodatku w malo wybredny sposob, to mialas do powiedzenia tylko
Cytat: harpia
Trzeba dodać jeszcze do wypowiedzi myszki ciąg dalszy, lekarze nie chcą imać sie aborcji bo są "święci" jak to powiedział jeden z nich i w takim wypadku poszkodowana MUSI urodzić albo będzie próbowała innych metod groźnych dla samej siebie.
tyle.

I Ci jakos to nie przeszkadzalo.

Czekalem dwa dni, czy ktos zwroci uwage na to, ze moderator nie powinien sie odzywac w ten sposob - i jakos nikt sie nie pojawil.

A kiedy napisalem, co o tym mysle, to Tobie nagle to zaczelo przeszkadzac.

Czy dlatego, ze jestem przeciwnego zdania i zwracam uwage na niewygodne rzeczy?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Buldog w 2003-07-03, 07:17
Cytat: harpia
drogi buldogu, dam ci przykład jak mozna to obejść.
Mamy biedną rodzine która ledwo wyżywia swoje pięcioro dzieci (a bo co, polskie realia) w domu mamy dominanta którym jest mężczyzna, kobieta to przysłowiowa kura domowa, jest wieczór (a tak pomyślałam) jemu sie zachciewa amorów a kobieta nie może zaprzeczyc bo dostanie po łebie, więc dorabia szóstą gębe do wykarmienia. Nie stać ich na to dziecko bo poprzednie wyglądają jak uciekinierzy z Brzezinki, więc kobieta rodzi a "mąż" zabiera i zakopuje, topi, zostawia na śmietniku.
To jest jakis faktyczny przyklad, czy sobie to wymyslilas?
Cytat: harpia
Przeczytawszy twoją wypowiedz to wygląda na zabójstwo w obronie bo rodzina nie może utrzymac następnego cłonka i prosze nie wymiguj sie podrzucaniem dziecka tylko pomyśl jak można to obejść bez refundowanych leków antykoncepcyjnych i (lub) aborcji.
Naprawde chcesz, zebym to potraktowal powaznie? :shock:  :shock:
Cytat: harpia
P.S przecież leki antykoncepcyjne, prezerwatywy, globułki itp itp to taka sama smierć dla przysłego człowieka jak aborcja w krótkim czasie, cy mężczyzna nie zabija statystycznie swoich dzieci za przeproszeniem spuszczając sie? "módlmy sie za dzieci które wsiąkły w prześcieradła"
Czy Ty sie na pewno zastanowilas, co piszesz?
Przeczytalas to w jakims "NIE", czy jak? (http://bilder18.parsimony.net/forum32075/017.gif)

Mialas w szkole biologie?
Mowili tam, skad sie biora dzieci? To sobie przypomnij, co mowili - bo to, co napisalas powyzej, to... rece mi opadaja.
Cytat: harpia
Co do ludzi którzy inteligentnie obrzucają farbą i jajkami załoge "Langenorta" to 80-90% ludziaszki a szczególnie baby (po 50-60) w kościółku krzyżem leżą a za plecami dupe komuś obrabiają, swiętoskowate dewotki.
Znasz ich wszystkich?
Policzylas dokladnie ilu jest takich, jak piszesz, czy sobie te liczby wymyslilas?

To ma byc powazna rozmowa na powazny temat?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Buldog w 2003-07-03, 07:24
Cytat: myszka
Buldog: odniosę się tylko do uparcie przez ciebie przywoływanego "dozwolenia", bo nie mam sily teraz konstruować polemiki (właśnie przyszłam do domu i śpiącam). Powtarzam: dozwolone jest, ale w Polsce - na papierze. Żyjąc w Polsce i widząc na co dzień realia, nie mówiłbyś pochopnie, że to dozwolone. Nawet matka, której poród grozi śmiercią czy kalectwem niejednokrotnie musi donosić ciążę, bo lekarze, bardziej papiescy niż sam papież, ociągają się z wydawaniem zezwoleń. A co tu dopiero mówić o gwałcie. O tym się tutaj czyta i słyszy, to nie jest jeden przypadek na tysiąc...
Tak jak z tym, że piszesz - zabójstwo w obronie własnej nie jest przestępstwem - w Polsce jest. W Polsce ktoś, kto zabił bandytę, który go napadł - często trafia do więzienia.
To nie jest kraj prawa, niestety, ani w jednym ani w drugim przypadku.
"Czyta"... "Slyszy"...

Powtorze poprzedni swoj post do Ciebie - poprosze jakies konkretne dane, bo "czyta i slyszy" to sobie, bez obrazy, kazdy moze napisac (http://bilder18.parsimony.net/forum32075/017.gif)

Ja tez czytalem chwytajacy za serce artykul w "Wyborczej", jak to zgwalcona kobieta nie mogla znalezc lekarza. Czytalem rowniez wiele innych chwytajacych za serce artykulow - ale jakos nie bardzo te gazete cenie, bo niestety, za bardzo chce byc medium wplywajacym na ksztaltowanie zycia i czesto przesadza. Dane - liczby poprosze.

I to najlepiej z obu stron, tak, zeby kazdy, kto tu zajrzy, mogl sobie wyrobic jakies zdanie.

Co do reszty - patrz post do Siby.

Pozdrawiam


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: siba w 2003-07-03, 09:40
Buldog- zabojstwo w obronie wlasnej , w sensie formalnym nie jest przestepstwem,ale to tylko kwestia umowna , tak zostalo postanowione przez prawodawcow , w sprawie aborcji rowniez chodzi o to aby formalnie nie bylo to przestepstwo , o to walcza kobiety.I w pierwszym przypadku i w drugim ginie czlowiek .


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-03, 09:56
Buldog - a ty znasz przykład kiedy komuś pozwolono usunąć ciążę? Tak jak z odpowiedzią na post Harpii - czy uważasz, że takie rzeczy naprawdę się nie dzieją? Że ludzie pokazywani w Wiadomościach to statyści? Cóż, ja nie czytam Wyborczej, przykro mi, i nawet nie wiem o jakim artykule mówisz. Owszem, słyszałam o takim przypadku w kręgu znajomych mamy - ja dziewczyny osobiście nie znam, wiem, że ciąża groziła jej ślepotą z uwagi na cukrzycę, to jeden z przypadków kiedy teoretycznie przerwać można - ale pozwolenia nie dostała, łaziła za tym, aż zrobiło się za późno. Rezultat porodu nie był pozytywny dla jej oczu - co prawda nie całkiem, ale sporo wzroku straciła.
BTW, wydaje mi się, że zaczynasz dyskutować z pozycji fanatyka - wszystko co na nie to zmyślone i wroga propaganda. Ja się z tobą zgadzam w wielu punktach, zgadzam się, że w sumie to nie fair i zabija się życie - ale uznaję, że to powinien być problem tych, którzy się na to decydują - zupełnie zlekceważyłeś moje zdanie o tym, że te kobiety będą z tym żyć, i że to dla nich nie jest łatwa decyzja. Czasem sytuacja jest taka, że trzeba wybrać mniejsze zło, po prostu. I tak, jak zniesienie kary śmierci nie podnosi drastycznie poziomu przestępczości, tak IMHO wprowadzenie wolnej aborcji nie podniesie drastycznie liczby zabiegów dokonywanych "ot, tak, z wygody" jak to nazywasz - bo dla kobiety to rzadko jest wygoda, najczęściej coś naprawdę dramatycznego musi się dziać, żeby podjęła taką decyzję. I powinna mieć do tego prawo, w takich przypadkach jak np pisze Harpia - a zanim mnie zjedziesz, że tu nie ma biedy, to proponuję wycieczkę do Polski, bo chyba za długo nie byłeś - ludzie żyją za 300 PLN renty miesięcznie - rodziny z dziećmi. Ja uważam, że po prostu nie powinno się decydować o czyimś życiu - w sensie bycia czyimś sumieniem - bo to do kobiety powinna należeć decyzja co zrobi i to ona powinna ponosić jej konsekwencje, a te są niemałe. Czy teraz wyraziłam się jasno? Nie chcę prawa do aborcji "z biegu", ale powinna być dostępna możliwość tego zabiegu, każda kobieta powinna sobie przemyśleć to we własnym sumieniu. To wszystko.

Odniosę się jeszcze do problemu eutanazji - jestem za eutanazją na prośbę chorego, a nie na polecenie lekarzy. Tak więc zarzuty nietrafione.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Megi N w 2003-07-03, 11:08
Buldog, podpisuję się pod wszystkim co napisałeś.
Od siebie dodam tylko tyle że zabójstwo jest zabójstwem i nic ani nikt tego nie zmieni.
A argument zwolenników aborcji, cytuję:  "wybór mniejszego zła" w tym przypadku jest tak absurdalny i abstrakcyjny że od razu przypomniał mi się występ kabaretowy Kryszaka gdzie padła propozycja rozwiązania problemu głodnych i bezdomnych - "Niech głodni zjedzą bezdomnych".


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-03, 11:23
Megi - więc co, przymus rodzenia w każdej sytuacji?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Megi N w 2003-07-03, 12:03
Myszka, a co, zabijanie z przyzwoleniem?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-03, 12:10
Jak już ktoś tu zauważył, kobieta w normalnej sytuacji raczej na aborcję nie ma wielkiej chęci, nieprawdaż? A w sytuacjach, w których ma, a więc bieda, choroba, sytuacja życiowa taka, a nie inna - ma rodzić pod przymusem?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Megi N w 2003-07-03, 12:47
Myszka, nie wiem czy dobrze zrozumiałam. Uważasz że matka ma prawo decydować o życiu i smierci swojego dziecka?
Mam nadzieję że moja mama o tym nie wie :)


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2003-07-03, 13:02
Megi dobrze zrozumiałaś. Czy tak trudno zrozumieć że są wypadki kiedy trzeba ciąże usunąć? a może lepiej żeby zgineła matka która nieda lub nie może usunąć płodu? słyszałaś o takich samarytaninkach? Chyba cofacie sie w czasy kiedy kobieta była poddaną mężczyzny i nie mogła o sobie decydować, teraz powinno być inaczej. Jeżeli ja miałabym urodzić dziecko które w jakiś sposób zagraża mojemu życiu to usunełabym ciąże a wara jakby mi staneły na drodze te stare dewotki które załamują rączki do wyrozumiałego i miłościwego (!?) Boga. Słyszeliście o takich wypadkach kiedy kobieta nie nawidzi tego co zyje w niej? bo ja słyszałam i widziałam.
buldogu to co napisałam we wcześniejszym poście to fakty i tego nie zmienisz. A to na okrętke ciekawe co byś zrobił będąc w skórze zgwałconej dziewczyny odwalałbyś miłościwego samarytanina i wychowywał to dziecko? czy znienawidził byś go tak jak to sie dzieje normalnie.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: siba w 2003-07-03, 13:11
Chcialabym , aby wszyscy  przeciwnicy aborcji na jakis czas weszli w skore takiego niechcianego dziecka .


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Megi N w 2003-07-03, 13:17
Harpia napisała:
Cytuj
Megi dobrze zrozumiałaś.


Ale ja nie do Ciebie kierowałam pytanie i nie od Ciebie oczekuję odpowiedzi. Chyba Myszka może sama odpowiedzieć, oczywiście o ile ma czas i ochotę.
A co do dewotek, kościoła i Boga to wyluzuj trochę Harpia, Twój sarkazm i ironia są nie na miejscu.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2003-07-03, 13:20
czemu nie na miejscu? te tłumy wokół statku sa nie na miejscu, a odpowiadam ci to co ja myśle i jak czytam myszke to nie różni sie to dużo.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-03, 13:22
Megi: uważam, że żadna kobieta nie pcha się raczej do aborcji radośnie, to na pewno ciężki wybór, ciężka decyzja, ale są sytuacje, kiedy jest usprawiedliwiona. I powinna być dostępna jako opcja - zdziwiłabym się, gdyby spowodowało to nagły przerzut większości kobiet z antykoncepcji na "usuwanie skutków", bo nie o to tu chodzi, ale o przypadki wyjątkowe, w których walcząc ślepo o jedno życie, nawet jeszcze nie ukształtowane powyżej poziomu komórek, zapomina się o kobiecie, która już żyje od dawna i też ma pewne prawa. Jak już wspomniałam, macierzyństwo nie powinno być krzyżem pokuty, ale świadomym wyborem i radością.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Megi N w 2003-07-03, 13:41
Harpia, swoje zdanie zawsze możesz wypowiedzieć, ale nie odpowiadaj za innych (chyba że jesteś pełnomocnikiem Myszki  ;)  ).

Cytuj
czemu nie na miejscu? te tłumy wokół statku sa nie na miejscu

A czemu to?
Przeszkadzają Ci te tłumy? Nie mogłaś się dopchać do statku, czy co?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: tiaraa w 2003-07-04, 01:13
TAK dla aborcji! lepiej wziąć jedną malą tabletkę niż dać sie wyskrobać za 2 tyś. i nigdy w życiu nie mieć już dzieci, po za tym jak utzrymać takie stado jak mąż chleje, przychodzi do domu i wiadomo czego chce, bieda aż piszczy, ale co tam niech będzie jaszcze następne a potem jeszcze jedno,itd. kościół naprawde nie pomaga takim ludziom tylko gromią z ambony, niech zaczną wychowywać to pogadamy, wogóle wkurza mnie to zaglądanie pod kołudrę, i robienie ustaw pod kościół. Jedno pyatnie widzieliście kto protestował przeciw tej klinice? Stare dewoty, które swoje dzieci wychowały już dawno, albo rybacy co nie mają swoim dzieciakom co do gardła włożyć, po za tym nie wszyscy ludzie pare dni po zapłodnienu, zarodek nazywają dzickiem, to trzeba też omijać ikrę i jaja ( szczególnie te z tymi zarodkami) bo to juz morderstwo, lepiej zakopać albo zostawić na śmietniku ? Rozpisałam się, przepraszam jeżeli kogoś obraziłam to bardzo drażliwy dla mnie temat i nie mogłam sie powstrzymać jeszcze raz sorry jak kogoś to zabolało to tylko moje subiektywne zdanie


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2003-07-04, 12:40
:wink: a myslałam że tylko ja tak rozumuje  8)


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Gerda w 2003-07-05, 09:23
Ja jestem na TAK, jak jakaś osoba chce to zrobić proszę bardzo - jeśli to jest godne z jej sumeniem  :?: , ja osobiście nie zrobiłabym takiego czegoś nigdy w życiu :!!!: Wkurza mnie to, że głównie mężczyźni pikietowali przed tym statkiem, to przecież oni produkują te dzieci, wiedząc, że nie mogą ich utrzymać (mówię tu o niektórych przypadkach) :!!!: to jest dla mnie niezrozumiałe, to oni zazwyczaj są wszystkiemu winni  :twisted: i jeszcze śmieją takie rzeczy wyprawiać :!!!:  A co, zrobią dzieciaka i potem oddają go do domu dziecka, gdzie nie zawsze znajdzie nowy dom ??? albo dlaczego dziecko ma żyć w biedzie, przymierać głodem  :?: dlaczego ludzie nie pomyślą o antykoncepcji, nawet te głupie prezrwatywy by coś dały, no wiadomo wpadka się zdarza, ale naprawdę noo ... aż przykro na takie coś patrzeć i słuchać o tym  :grr: . Ja rozumiem każdy ma prawo do życia  :roll: , ale jak widzę te wszystkie porzucone dzieci, żebrzące i w ogóle to, aż wszystko we mnie się ściska  :cry:


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Gerda w 2003-07-05, 09:56
Aaa i mam jeszcze pytanie, bo teraz dopiero wszystkie posty przeczytałam  :?  Czy kobieta zgwałcona musi rodzić i wychowywać dziecko o chorych genach nienormalnego zboczeńca  :?: dla mnie to oczywiste, że nie :!!!: ostatnio w tej miejscowości, gdzie wyjeżdżam nad morze właśnie niedawno chłopak zgwałcił dziewczynę, która poza tym miała okres :!!!: czaił się na nią cały dzień, bo do wioski jest jeden km drogi (takiej podrzędnej wąziutkiej na jeden samochód, wokół topole, rowy z dwóch stron no i pola)  i schował się w rowie, puknął w głowę i przeleciał, w ten sam dzień go złapali na szczęście, ale nie wiem czy dziewczyna zaszła w ciążę :!!!: dobrze, że jej nie zabił. I tak w ogóle on jakoś wcześniej z więzienia wyszedł. Teraz tamtejsze dziewczyny boją się na przystanek do pracy i szkół chodzić  :? zresztą nie dziwię się im  :roll: w sieprpniu wyjeżdżam, w sumie to 30 lipca, także wam powiem później co z tego wynikło  :grr: okropne  :grr: teraz to ja się tam rowerów boję brać :!!!:


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: siba w 2003-07-05, 11:53
Za gwalt powinna byc jedna kara- wykastrowac sku.... na , a tak dostanie pol roku w zawieszeniu i jeszce sobie pohula .


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2003-07-05, 11:57
Siba i co to da? narzędzie pozostanie. Ja bym takiego wpuściła do więzienia do tych którzy tam duuugo siedzą, oni by go nauczyli byłby ich prywatna laleczką.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: donna w 2003-07-05, 13:10
Siba, ja jestem za :)

Harpia, narzędzie pozostanie, ale popęd zniknie. A jak nie ma tego drugiego, to gwałty się również wykluczają.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2003-07-05, 13:49
nie nie donna, czytałam kiedyś o eunuchu który zwariował i przywiązł sie do normalnego mężczyzny i tak biegał z min za kobietami a eunuch wiele sie nie różni od kastrata.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Gerda w 2003-07-05, 16:09
na szczęście złapali tego kolesia, bo był z sąsiedniej wioski, jakiś chłopak znał go z widzenia i powiedział mu cześć, a tamten jakby oparzony uciekł w swoją stronę (no bo wyskoczył wtedy z rowu, jak ten chłopka go zobaczył), no i potem ten chłopak zobaczył tą dziewczynę i ją do domu zaprowadził, potem ojciec tej dziewczyny zadzwonił na policję, no, a że ten chłopak widział i znał z widzenia tego kolesia, to od razu na niego padło podejrzenie, no i potem znaleźli tego zboczeńca i przywieźli do tej wsi, pokazać poszkodowanej czy to ten, no i teraz nie wiem co z nim jest, ale raczej dupek w więzieniu jest  :? a ta dziewczyna mieszka prawie na przeciwko naszego domu w tej wsi  :roll: naprawdę strach teraz wychodzić :!!!:  :cry:  :(


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-05, 17:16
Cytat: harpia
nie nie donna, czytałam kiedyś o eunuchu który zwariował i przywiązł sie do normalnego mężczyzny i tak biegał z min za kobietami a eunuch wiele sie nie różni od kastrata.


Eunuch to przecież JEST kastrat ;)


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2003-07-05, 18:46
Tak myszko tylko mi chodzi o różnice między wykastrowanym chłopem gdzie narząd pozostaje a kastratem np. w Indiach gdzie odcięte zostają wszystkie zewnetrzne narządy płciowe a taka osoba musi do końca zycia oddawać mocz na siedząco itd itd. ;)


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: donna w 2003-07-05, 18:58
Hm...dziwne. Przywiązał? A tamten mężczyzna nie stawiał oporu? Czy tamten normalny męzczyzna też chciał latać za kobietami i taki sobie przywiązany duecik stworzyli? ;) Wytłumacz mi proszę sytuację, bo z jednego zdania mało wynika.
Faktycznie eunuch=kastrat. A w jaki sposób podzieliłaś oba rodzaje kastratów? Bo nie zauważyłam ;)
Ja czytałam i słyszałam, że w tym zabiegu chodzi o  pozbawienie zdolności rozrodczych i popędów seksualnych  :roll: no sama nie wiem, jak tu się takich rzeczy dowiaduję :)

Przepraszam za zboczenie z tematu, ale sami wiecie - ciekawość... :)


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2003-07-05, 19:07
ee ja po prostu wścibska jestem i zamiast oglądać wenezuelskie tasiemce siedze na programach medycznych, w końcu chciało sie kiedyś wetem zostać.  
Najpierw ogłuszył potem przywiązał sie w pasie ze swoją ofiarą i szalał.
eunuch to osoba która w wyniku np. wiary zostaje pozbawiona organów płciowych tak że jest już niezdolny do prokreacji, zostawiają mu tylko rurke przez którą oddaje mocz. W Indiach władca posiadał harem (żony) którym opiekowali sie eunochowie, pan był pewien że nic z tego nie wyniknie. Takich ludzi poznawano po pieluchać (nietrzymanie moczu) i "zapachu"  
Sterylizacja nowoczesna ze tak powiem opiera sie na podcięciu kanałów którymi sperma płynie, w ten sposób mężczyzna staje sie bezpłody ale narządy pozostają.  
KPW?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: donna w 2003-07-05, 20:37
Wenezuelskich tasiemców nie oglądam. Za to do programów medycznych też mnie ciągnie.
Ok, ogłuszenie jest wiarygodne. Ale to mi raczej wygląda na jakieś problemy psychiczne...
Ja nie pytałam czym się różnią oba przypadki kastratów, tylko w którym miejscu wyróżniłaś oba te przypadki ;) Bo wydawałoby się, że eunucha i kastrata bierzesz za coś innego, ale już wszystko zostało wyjaśnione ;)
Prawda, że w niektórych krajach ze względów religijnych pozbawia się mężczyzn i jąder i członka..... wiem i nie zaprzeczę.
Sterylizacja nie polega na podcięciu nasieniowodów tylko ich podwiązaniu, gwoli ścisłości. Ale i tak chyba nie o tym mówiliśmy? Bo fakt, że w tym przypadku hormony dalej 'buzują' ;)


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2003-07-05, 20:40
taaa problemy psychiczne były oj były.
różnice to że eunuch nie posiada członka (prawdziwy eunuch) a kastrat go ma i moze dalej szaleć, mi chodzi oto żeby gwałcicielowi przyciąć co nieco bo tak czy inaczej może znowu zgwałcic.
A tak gwoli ścisłości mi to różnicy nie robi :]


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: donna w 2003-07-05, 21:27
Cytat: harpia
różnice to że eunuch nie posiada członka (prawdziwy eunuch) a kastrat go ma i moze dalej szaleć

A-a-a, to nie tak. To są przecież synonimy i nie ma czegoś takiego jak prawdziwy czy nieprawdziwy eunuch. Ogólnie kastrat ( eunuch - tak nazywano chłopców pozbawianych przyrodzeń, śpiewających w chórkach ) to facet, którego pozbawiono jąder, lub jąder i członka. Czy podwiązanie jajowodów się do tego zalicza? Hm...raczej nie :?:  W tym przypadku to nawet może dojść do zapłodnienia, ale to głównie z powodu błędów lekraskich. Czyli kastraty mogą różnić się tylko tym co stracili, ale chyba nie nazwą ;)
A co do przycinania gwałcicielowi, jak już wcześniej mówiłam, zgadzam się w 100% ;)


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2003-07-05, 21:29
;) i kto tu na lekarza powinien iśc ;)


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: donna w 2003-07-05, 21:35
Nic straconego. Ale wolałabym inny kierunek  :lol:


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: sabriel w 2003-07-07, 21:12
Jesli chodzi o aborcje to moje zdanie jest takie: uwazam, ze nie powinno byc zadnego zakazu. Jesli ktos ma jakies opory moralne lub jego wiara mu nie pozwala na dokonywanie aborcji to niech tego nie robi!
Musze powiedziec, ze rozsmieszyla mnie sprawa z przyplynieciem do Polski Lagenorta. Z relacji telewizyjnych widzialam, ze najglosniej protestowali mlodzi mezczyzni(niektorzy to chyba jeszcze chodza do szkoly), starsze panie(ich juz ten problem nie dotyczy) no i dzielni poslowie z Lpr.
Jesli kobieta zechce dokonac aborcji to i tak to zrobi. wystarczy ze pojedzie do Niemiec do ginekologa(tam pigula Ru zdaje sie jest dostepna)
No coz, Polska to niestety kraj obludy i hipokryzji. Tyle protestu wywoluje przyplyniecie jakiegos statku, tymczasem wystarczy wziac pierwsza lepsza gazete, gdzie oglaszaja sie gabinety"wywolujace miesiaczke".
Polska to kraj gdzie bardziej dba sie o plody niz o dzieci. Matki wyrzucaja swoje dzieci na smietnik lub topia w beczkach,dzieci sa molestowane przez doroslych , a otoczenie pozostaje obojetne i udaje ze nic nie widzi.
Polska to zascianek Europy, kraj katolicki (tylko z nazwy),ale bardzo nietolerancyjny, gdzie jedni ludzie probuja narzucic innym swoje wartosci, sposob zycia.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: agnes211 w 2003-07-09, 20:30
Ja jestem zdecydowanie przeciw, bo śmieszy mnie temat "samotna młoda matka" przepraszam, ale emat aborcji mnie bardzo wkurza, oczywiście nie mówie tu o owocach gwałtu(choć chyba i w takim momencie nie dokonałabym tego) czy też kazirodztwie, moim zdaniem takie dzieciaki które wpadają (chodzi mi o dzieciaki nie te nowopoczęte tylko te co idą do łóżka przy każdej okazji) mają za swoje, któś powie że cierpią niewinne maleństwa potem i tu go zrozumiem, bo w końcu one winne nie są, ale taki jeden, drugi przypadek otworzy oczy innym małolatom, które sobie uświadomią że sex to nie tylko dobra zabawa! Ja uważam że to odbieranie życia, a odbieranie życia należy do Boga, anie do nas, zwykłych śmiertelników. Co do eutanazji to jestem również przeciw, to ludzie mogą uznać że tak będzie lepiej, a co na to ten Najwyższy? Przecież może to jest kara czy czyściec na ziemi ? Moim zdaniem odebranie życia należy do tego kto te życie dał, czyli na pewno nie do nas-ludzi


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2003-07-09, 20:53
agnes dziwi mnie twoja ślepa wiara w boga, musisz troche zastopować w tym temacie bo na dobre nie wyjdziesz. Po pierwsze daj dowód że bóg stworzył życie, podaj dowód że on wogóle istnieje, po drugie może źle myśle ale przecież kobieta i mężczyzna dają życie nowemu pokoleniu a nie siła wyższa. Komórki, hormony, nerwy itp. nic pozatym.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-09, 21:04
Agnes: zauważ, że raczej to nie te wpadające dzieciaki chcą zabiegów. Co do eutanazji: rozumiem, że gdyby osoba, którą kochasz cierpiała męki choroby i błagała o śmierć (mówię o chorobie nieuleczalnej, kiedy eutanazja byłaby przyspieszeniem nieuniknionego) - odmówiłabyś?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: agnes211 w 2003-07-09, 21:07
ślepa wiara w Boga mówisz, hmmmm.... bardzo mi przykro ale ona wcale taka ślepa nie jest, widzisz kiedyś gadałam z księdzem na religi i on powiedział że ufo nie istnieje, ja powiedziałam że tak, on mi na to że daj dowód, no to ja na to to daj dowód na istnienie boga, nie dał... powiedział że tego nie trzeba udowadniac, widzisz ale mimo wszystko wierze że jest, a co do nowego życia, to wiem że dzieci Bóg nie zsyła i że biorą się z emocjo, hormonów, uniesien itd, wszystko doskonale rozumiem, tylko powedz ty mi dlaczego młodzież teraz idzie sie jeb*** po kątach na każdej imprezie? I jak później się nie dziwić że laski w wieku lat 15 mają dzieci? rozumiem sporadyczne przypadki, bo każdemu może się przytrafić chwila uniesienia, ale nagminnie? Heh ja niewiem ale dla mnie aborcja jest pozbawieniem świata nowego intelektu który może zmienić coś na ziemi, w którym można coś wyrzeźbić... a tak pozatym to ile osób na tym forum ma dzieci ? Widzisz ja osobiście nie mam ale mam bratanice, i nie wyobrażam sobie że moja bratowa mogłaby zrobić aborcję, bo takie dziecko daje niesamowitą ilość pozytywnej energii i radości, niewiem może się myle ale jest tyle kobiet które nie mogą mieć dzieci, a te które mogą, chcą to zaprzepaścić ?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: agnes211 w 2003-07-09, 21:11
widzisz myszko co do eutanazji to mam przykre doświadczenie i nie chce tego opowiadać, uwierz przytrafiła mi się taka sytuacja, ja bym odmówiła, osoba obca postanowiła inaczej... Z mojego życia zniknęło kilka osób bardzo bliskich, cierpieli przed śmiercią, ale nigdy nie pomyśleliby o tym żeby dokonać eutanazji... myśle że taka decyzja zależy od człowieka którego to dotyczy... jeśli chciałby tego, uszanowałabym jego wole, ale jeśli nie to nie....


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: agnes211 w 2003-07-09, 21:15
jeżeli człowiek chce eutanazji czy kobieta chce aborcji to prosze bardzo, jeśli potem uważa że nie dręczyłyby ją wyżuty sumienia, ja osobiście nie zdecydowałabym się ani na jedno ani na drugie...


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-09, 21:32
Zauważ: ja nie mówię o eutanazji na zlecenie lekarzy, ale na PROŚBĘ osoby, która chce umrzeć. Takie przypadki też są.

Co do aborcji: powtarzam, te dzieci które wpadają - przeważnie rodzą. Na aborcję decydują się kobiety w ciężkich sytuacjach życiowych. Pewnie, idealnie byłoby, gdyby świat był piękny, wszyscy mieli full pieniędzy i luksusy w życiu, żadnych problemow - ale tak nie jest. I osobiście wolę żeby było zezwolenie na aborcję, niż potem czytać co dwa dni o matce, która utopiła dzieci w beczkach, albo wrzuciła do rzeki, a sama popełniła samobójstwo. To powinien być wolny wybór każdego człowieka.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: agnes211 w 2003-07-09, 22:01
myszko moja droga, mamy demokrację i każdy może decydować o sobie, tak mysle powinno być również i w związku z aborcją czy eutanazją, tylko pomyśl czy wykonanie aborcji nie niesie za sobą żadnych skutków? Bo ja myśle że wywołuje ogromne zmiany w psychice kobiety, której później też może być ciężko pozbierać się po swojej decyzji, ale to już sprawa indywidualna... dla mnie jest poprostu szkoda dzieci i ludzi bo widząc takie radosne dziecko udziela się ta radość całemu otoczeniu... ale nie przeczę rozumiem matki w biedzie, bo im wcale nie jest tak wesoło...


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: donna w 2003-07-09, 22:13
Przyczepię się tylko do jednego zdania :
Cytuj
niewiem może się myle ale jest tyle kobiet które nie mogą mieć dzieci, a te które mogą, chcą to zaprzepaścić ?

Agnes, a byłaś kiedyś w domu dziecka? Może chociaż oglądałaś "Kochaj mnie" na TVP2 bodajże? Tyle dzieci cierpi, ale tych kobiet, które nie mogą mieć dzieci nie przybywa...najwięcej jest chętnych na niemowaki, fakt. A co zrobić z tymi troszkę starszymi? Straszne...

A co do zmian w psychice, temat był poruszany. Jak matka się decyduje to z całą odpowiedzialnością. Nikt jej do tego nie zmusza.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: agnes211 w 2003-07-09, 22:35
No właśnie, ale nie zawsze aborcja jest chęcią tej właśnie matki, czasami jest to wymus rodziców, czy przyszłego ojca...
A co do tamtego zdania, to widzisz donna, byłam w domu dziecka, i to nie raz, organizuje zbiórki do ówże domów na święta i nie tylko, ja rozumiem problem domów dziecka i to że "wzięcie" jest tylko na niemowlaki, i nic na to nie poradze, że tak jest... weż pod uwagę że przeciw adopcjom w dużej mierze stoi polskie prawo, bo o ile mi wiadomo, to rodzeństwa rozdzielać nie można, tak więc dzieci w domach dziecka nie ubywa...


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-09, 23:26
Wolno, jak najbardziej. Jednak ludzie nie chcą brać dzieci obciążonych rodzeństwem, a mało kto decyduje się na adopcję kilkorga dzieci. Po drugie, nie wiem czy wiesz, ale większość w domach dziecka stanowią "sieroty społeczne" - mają rodziców, ci rodzice nie mają odebranych praw rodzicielskich, ale też dzieci nie mogą z nimi mieszkać, bo taka np. melina nie jest dobrym domem. Zero wyjścia z sytuacji.

Cytuj
tylko pomyśl czy wykonanie aborcji nie niesie za sobą żadnych skutków?


Mam wrażenie, że nie przeczytałaś moich postów w tym wątku. Cały czas podkreślam, że to nie jest zabieg, na który ktokolwiek idzie ot tak, hop siup, a potem wychodzi i sunie na lody z bitą śmietaną. Nikt nie robi tego dla przyjemności, naprawdę, to jest bardzo ciężka decyzja, okupiona na pewno wieloma problemami, ale czasem nieunikniona.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Galago De Codi w 2003-07-10, 09:50
Szkoda że ciężką decyzja nie jest iść z kims do łóżka, lub przesiadywać na melinach.

     Sr gad... łatwo zabijać kogoś kogo się jeszcze nie widzi i nie czuje... sumienie mniej rusza... to znaczy nie idzie się na lody smietankowe...
tylko do domu jakby nigdy nic... szkoda ze się zozczulamy nad kotkami bezdomnymi, a sami się mordujemy... ach ... bo mamusi bedzie łatwiej... bo tatuś się martwił nie bedzie... szkoda ze nie pomysleli jak się bzyka... na tylnym siedzeniu malucha...

     sory to jest forum ZCHN czy o miłości do zycia  :twisted:


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: agnes211 w 2003-07-10, 11:37
Myszko, czytałam i wiem co pisałaś, nie mniej jednak znam kobietę która usunęła dwie ciąże, widząc ją nie wiem czy mam się śmiać czy płakać... :/ Bo tak prawde mówiąc nie nabrała szacunku do swoich teraźniejszych dzieci i nie wiem czy nie lepiej byłoby gdyby usunęła wszystkie ciąże, bo jej córki mi poprostu szkoda widząc jej skrzywioną psychikę i obojętność matki, przecież taka kobieta powinna z % szanować i kochać swoje dzieci!
Zgadzam się z Galago De Codi, przecież małe dzieci nie idą ze sobą do łóżka, zazwyczaj są to ludzie o ugruntowanej dorosłości, dlaczego więc nie potrafią oszacować że za tą przyjemnością idą czasem skutki niepożądane...
Ja nie powiedziałam że jestem absolutnie przeciw aborcji bo od każdej reguły są wyjątki i myślę że czasem aborcja jest nieodzowna, ale nie zawsze...


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-10, 11:37
Galago, już nie pierwszy raz zauważam u ciebie wielkie uproszczenia w myśleniu i prymitywizm w mowie. Oczywiście, ty najlepiej wiesz, jakie kobiety poddają się zabiegowi i co potem czują. Nie życzę żebyś kiedyś znalazł się w sytuacji takiego wyboru, jaki muszą podejmować te osoby. Przede wszystkiem zapewniam cię, że ci, którzy się jak to określiłeś bzykają na tylnym siedzeniu malucha (nawiasem mówiąc bogata wyobraźnia erotyczna) raczej szybko potem biorą ślub i chowają to dziecko. Oczywiście, jest pewien margines, który zrobiłby to "dla wygody" ale to jest margines. Sorry, ale nie widzę celu i szacunku dla życia JUŻ istniejącego w przymusie rodzenia kolejnej bidy, bo na antykoncepcję nie ma pieniędzy (pigułki są BARDZO drogie, w żaden sposób nie refundowane, prezerwatywy są zawodne, co pozostaje?) i potem wegetacji rodzin w coraz większej nędzy. Albo w przymusie rodzenia dzieci ciężko upośledzonych. Albo w przymusie rodzenia za cenę zdrowia lub życia matki. Albo rodzenia potomka bestii - gwałciciela. Cały czas zapominacie, że fanatycznie broniąc ledwo poczętych komórek można zniszczyć już istniejące życie kobiety. Oczywiście - to lepsze.

Agnes: prymitywy istnieją, nie ma to nic wspólnego z ogółem. Normalny, wrażliwy człowiek ma jakieś przemyślenia na pewne tematy...
Co do "szacowania skutków", hm, myślę, że kiedy poznasz te sprawy z własnego doświadczenia zauważysz, że jest 1001 miejsc, gdzie może zawieść ochrona i wpadka gotowa. Mimo to, 99% wpadek to dzieci, z ktorych rodzice i tak się cieszą. Ale są jeszcze przypadki wyjątkowe: dziewczyny zgwałcone, rodziny biedne, kobiety chore na schorzenia wykluczające ciążę i poród - one mają żyć w celibacie? A jak mówię - o wpadkę nietrudno.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: agnes211 w 2003-07-10, 12:31
Myszko, przecież powiedziałam że rozumiem przypadki kiedy antykoncepcja musi być przeprowadzona!!! Nigdy by mi nie przyszło do głowy że można odmówić aborcji kobiecie, która bez niej straci życie!!!
Mi chodzi o to że jestem przeciw aborcji bezmyslnej, kiedy do tego kieruje kobietę ojciec przyszłego dziecka, czy też rodzice! Taka dziewczyna nie wie co traci...
Ja nie jestem "ogólnie" przeciw aborcji, tylko w pewnym stopniu, ale nie będę siępowtarzać, nie jestem ciemną masą zapatrzoną w Boga, jak co poniektórzy mogą mnie posądzać, przyjęłam do swegołba pewne argumenty i rozumiem aborcja w pewnych sytuacjach jest nieunikniona, nie musisz myszko mi tego uświadamiać na siłę bo ja to przyjęłam do wiadomości i ztym się zgadzam, mi chodzi o aborcję bezmyślną, z wygody...


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-10, 12:51
Taka aborcja to margines. I raczej nie te kobiety walczą o prawo do niej, które zrobiłyby to z wygody. Takie bowiem przejeżdżają przez granicę na Słowację, 2000 na stół i po bólu.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: sabriel w 2003-07-10, 13:56
Pozwole sobie jeszcze wtracic kilka uwag. Temat aborcji nie nalezy do latwych. Szczerze mowiac to jestem zdziwiona, ze jest tu tak spokojnie. Przewaznie ten temat wywoluje klotnie i awantury.
     Dziwia mnie bardzo mocne slowa potepienia w ustach niektorych. Duza czesc osob na tym forum jest jeszcze bardzo mloda i ma nikle pojecie o zyciu. A trudno przewidziec co ich kiedys w przyszlosci spotka , czy nie znajda sie w sytuacji osob, ktore tak ostro potepiaja. Naprawde nigdy nie mozna mowic NIGDY. Zycie potrafi platac rozne figle.
    Pewnie ze lepiej jest zapobiegac ciazy niz ja usuwac. Ale spojrzmy jaka jest rzeczywistosc. Edukacji seksualnej w naszym kraju w ogole nie ma. Za pisanie podrecznikow  czy nauczanie w tej dziedzinie biora sie laicy, zamiast seksuolodzy czy ginekolodzy.
     Dostepnosc srodkow antykoncepcyjnych tez pozostawia wiele do zyczenia. Dla osob zamoznych to nie problem, ale dla kogos kto studiuje czy nie wiele zarabia to jest spory wydatek. Wiaze sie to nie tylko z kupnem pigulek, ale wczesniejsza wizyta u lekarza aby je przepisal, a to kosztuje.
Boga bym to calej sprawy nie mieszala, bo nie kazdy w niego wierzy lub tez wierzy na swoj wlasny sposob.
      Co do kwestii co kobiety czuja po aborcji, no coz najlepiej widac wiedza o tym faceci. Przeciez nawet po porodzie kobiety wpadaja w depresje, choc wczesniej bardzo oczekiwaly dziecka. Znam pania , ktora kilka razy podddawla sie aborcji i nie ma z tego powodu wyrzutow. Wiec lepiej nie generalizujmy. Jedne  kobiety maja wyrzuty inne nigdy miec nie beda.
Kurde ale sie rozpisalam!!


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Megi N w 2003-07-10, 13:59
Cytat: myszka
Taka aborcja to margines. I raczej nie te kobiety walczą o prawo do niej, które zrobiłyby to z wygody.

No i tu się z Tobą nie zgodzę. Nie wiem w jakim jesteś wieku Myszko ale naprawdę trzeba trochę pożyć żeby przekonać się z jakich powodów aborcja jest wykonywana najczęściej. Dane statystyczne czy informacja z prasy to nie jest realny świat.
Nie mam znajomych wśród "meliniarzy" , "marginesu społecznego" czy ludzi żyjących na pograniczu nędzy i wyobraź sobie że w moim powiedzmy "średnim środowisku" aborcje są wykonywane często (policzyłam tak na szybko i wyszło mi z 10 sztuk).
A powody ich aborcji to: 1. robienie kariery, 2. mam jedno i to mi wystarczy, 3. skok w bok z cudzym mężem.  Kobiety wykształcone, inteligentne, dojrzałe a siano we łbie. I to właśnie one tak walczą o prawo do aborcji zasłaniając się kobietami w ciężkich sytuacjach życiowych, żonami alkoholików, psycholi itd.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-10, 14:02
Ech, Megi, widocznie ja zyję w innym środowisku :( Nie znam kobiety, dla której kariera byłaby ważniejsza od rodziny. Żeby wszystko było jasne, absolutnie nie popieram aborcji z wygodnictwa.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Megi N w 2003-07-10, 14:07
Myszka to nie chodzi o to w jakim środowisku żyjesz, ale o to - ile żyjesz?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-10, 14:26
Mam 22 lata jeśli o to chodzi. Za mało? Może.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Megi N w 2003-07-10, 15:11
W wieku 22 lat to raczej człowiek się uczy niż robi karierę(oczywiście pomijam modelki ;) ), dlatego jeszcze nie spotkałaś się z takimi przypadkami. Twoje znajome (oczywiście jeśli są twoimi rówieśnicami) nie mają jeszcze dzieci, nie znudziały się jeszcze mężem i nie zrobiły się wygodnickie.
22 lata to nie jest mało, ale z drugiej strony patrząc wszystko jest jeszcze przed Tobą (oczywiście życzę żeby było tylko to co najlepsze).


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Tafta w 2003-07-10, 15:51
Po pierwsze – w krajach gdzie zalegalizowano aborcję, o dziwo, spadła liczba zabiegów. Po drugie, gdyby aborcja była zalegalizowana to nie byłoby tak jak u dentysty w przypadku wyrwania zęba- przychodzisz mówisz, że chcesz i po kłopocie. Ale kobieta miałaby wcześniej rozmowę z psychologiem, która mogłaby ją nakłonić do zmiany decyzji. Tyle formalnie.

A teraz moje osobiste odczucia – nie wyobrażam sobie w tej chwili żeby urodzić dziecko z gwałtu. Nie wyobrażam sobie że mogłabym wymagać od mojego chłopaka, żeby to dziecko pokochał – jaką byłabym egoistką. Poza tym jak mógłby pokochać moją krzywdę, mój ból? Ja nie wiem czy bym takie dziecko pokochała, po prostu nie wiem.
Poza tym, to co już któraś pisała, że jeżeli dzieciak ma być wyrzucony na śmietnik, to już lepiej niech go nie będzie. Albo oddany do domu dziecka – pozwólcie, że coś zacytuję Dlatego że tam (w domyśle W Domu dziecka) dzieci często się kiwają. To jest głód (...) taki głód uczucia. nikt ich nie przytula do siebie, nikt im nie mówi najpotrzebniejszych słów: mój skarbie, moja dziecinko, moje kochanie (...). Takich zwyczajnych, które każde inne dziecko słyszy. Kiedy matka przytula dziecko to tak się kołysze razem z nim. A tam dzieci kołyszą się same.
Mówicie, że nie mamy prawa odbierać życia – ale mamy cudowne prawo je dawać. I jeżeli ktoś tego prawa chce nadużyć to po prostu nie jest tego wart, jeżeli ktoś wie, że nie jest w stanie sprostać obowiązkom to niech sobie da spokój!
Ja się bardzo cieszę, że będę mogła mieć dzieci, że będę miała prawo do uczestniczenia w takim małym cudzie. Będę mogła patrzeć jak dzięki mnie i przy mnie rozwija się mały człowiek. Jeżeli ktoś tego nie potrafi uszanować to lepiej niech usunie, bo jaki los gotuje temu nowemu człowieczkowi.
Gdybym teraz wpadła, to bym nie usunęła, inna sprawa gdybym została zgwałcona lub gdybym wiedziała, że dziecko jest chore. Nie wiem co bym wtedy zrobiła, to nie jest takie proste żeby zdecydować o tym teraz, ale wiem jedno – chciałabym mieć wtedy wybór. I tu nie chodzi o to żeby kobiety latały zrobić zabieg jak na depilację brwi, ale żeby miały WYBÓR.
Uważam, że każdy powinien decydować o sobie, podejmować takie czy inne decyzje, brać za nie odpowiedzialność. Tak naprawdę nikt za nas ich nie podejmuje, może jedynie doradzić, wesprzeć duchowo czy materialnie, ale tak naprawdę wszystko zależy od nas samych, to my musimy żyć ze świadomością podjętej decyzji. Nikt nie może powiedzieć w 100% jakby się zachował w tej sytuacji, dopóki nie znalazłby się w podobnej. Chodzi mi o to, że potrafię zrozumieć kobiety, które poddały się takiemu zabiegowi. I uważam, że już samo cierpienie psychiczne, ogromny ciężar sumienia są wprost proporcjonalną karą do popełnionego czynu. Chociaż nie, tu chyba nie należy mówić o karze. Tak czy inaczej to tragedia. Ogólnie uważam, że aborcji nie można traktować jako swoistego rodzaju antykoncepcji. Ale przecież w naszym kraju i wg chrześcijaństwa i wielu innych religii, nie można ani usuwać ciąży, ani się przed nią zabezpieczyć. Czyli aborcja to morderstwo. Pigułka wczesnoporonna - dla wielu też. Antykoncepcja - no cóż, pigułka day after i spiralka niszczą zarodek (=morderstwo), tabletka niszczy jajo, dopochwowe środki - niszczą plemniki. Jajo i plemnik to też żywe biologiczne istoty, więc i od nich wara (chyba że ktoś wierzy, że dopiero w momencie ich połączenia powstaje nieśmiertelna dusza, bo tak akurat chwilowo każe wierzyć kościół - ten sam który kilkaset lat temu wyliczał, że dusza wnika w ciało parę miesięcy później).
Jeżeli ktoś czuje, że nie jest w stanie podjąć trudu i obowiązków bycia matką, to lepiej niech się zdecyduje usunąć, choć to na pewno straszna decyzja. Dla nowego życia to ból krótszy i mniejszy niż życie ze świadomością, że się jest niekochanym i niechcianym.

__________________________
"NIEKOCHANYM DZIECIOM WCIĄŻ SMUTNO,
NIEKOCHANE DZIECI TULĄ MISIE" Kasia Nosowska


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Tafta w 2003-07-10, 16:18
Ktoś tu usilnie prosił o przytoczenie faktów. Proszę bardzo:


Według danych Światowej Organizacji Zdrowia co roku z powodu nieumiejętnego przeprowadzenia aborcji umiera z tego dwieście tysięcy kobiet. Wiele innych, które nie mają praktycznej możliwości przerywania niechcianej ciąży lub  są przymuszane do jej zachowania, umiera w trakcie ciąży lub przy porodzie.
Judith Thomson w swoim artykule „Obrona sztucznego poronienia” zwraca uwagę na to, że nie można wskazać żadnego innego przypadku, w którym prawo żądałoby od jednostek (które nie popełniły przestępstwa) poświęcenia wolności, samookreślenia i integralności cielesnej dla ochrony życia innych.

W Polsce obowiązuje najbardziej restrykcyjna – po irlandzkiej – ustawa antyaborcyjna w Europie. Jednak kobiety usuwały i usuwają niepożądane ciąże, niezależnie od obowiązujących w tym względzie ustaw. Łatwiej ją usunąć nielegalnie niż legalnie. Życie na co dzień rozmija się z prawem. Łamią je kobiety, lekarze w prywatnych gabinetach i szpitale odmawiające przeprowadzenia zabiegu, nawet gdy dopuszcza go ustawa. Aborcja stała się tematem tabu. Ustawy regulujące warunki przerywania ciąży nie mają zbyt wiele wspólnego z praktyką. Kobiety mają duże kłopoty z przerwaniem ciąży legalnie.

OBECNY STAN PRAWNY DOTYCZĄCY PRZERYWANIA CIĄŻY
Przerywanie ciąży zostało zalegalizowane w Polsce w 1956 roku. W okresie od 1956 do początku lat 90-tych zabiegi przerywania ciąży były ogólnie dostępne zarówno ze względów medycznych, jak i społecznych. Dokonywane były one nieodpłatnie w szpitalach rejonowych na oddziałach ginekologicznych oraz odpłatnie w gabinetach prywatnych.
Na początku lat 90-tych środowiska związane z Kościołem Katolickim zainicjowały kampanię przeciwko legalnej aborcji. Ponadto w 1992 r. samorząd lekarski, mimo dużego oporu ze strony wielu lekarzy, również opowiedział się przeciwko dostępności aborcji, uchwalając na Krajowym Zjeździe Lekarzy w 1991 r. Kodeks Etyki Lekarskiej, zgodnie z którym aborcja z przyczyn społecznych i z powodu gwałtu została uznana za niedopuszczalną, zaś przerywanie ciąży ze względów medycznych zostało poważnie ograniczone. Wskutek rozmaitych działań restrykcyjnych aborcja stawała się coraz trudniej dostępna w szpitalach publicznych oraz coraz droższa w gabinetach prywatnych.
Po ponad trzech latach dyskusji i kilku projektach Sejm ostatecznie uchwalił ustawę o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, zwaną powszechnie ustawą antyaborcyjną. Sytuacja prawna dotycząca aborcji zmieniała się jeszcze dwukrotnie. W 1996 roku Sejm złagodził ustawę, zezwalając na aborcję z przyczyn społecznych. Jednak w 1997 r. wskutek decyzji Trybunału Konstytucyjnego Sejm ponownie zaostrzył ustawę, wycofując dopuszczalność przerywania ciąży z przyczyn społecznych. Ten stan prawny trwa do dziś.
PRZEPISY PRAWNE DOTYCZĄCE PRZERYWANIA CIĄŻY
Od 1997 r. polskie prawo dopuszcza możliwość przerwania ciąży w trzech wypadkach:
1.   jeśli ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety, stwierdzone przez lekarza innego niż ten, który dokonuje przerwania ciąży. Przerwania ciąży dokonuje lekarz w szpitalu.
2.   jeśli badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu (stwierdzone przez lekarza innego niż ten, który dokonuje przerwania ciąży). Przerwania ciąży dokonuje lekarz w szpitalu.
jeśli zachodzi potwierdzone przez prokuratora podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego. Przerwanie ciąży jest w takiej sytuacji dopuszczalne, jeśli od początku ciąży upłynęło nie więcej niż 12 tygodni. Zaistnienie okoliczności uprawniających do przerwania ciąży stwierdza prokurator. Przerwanie ciąży może być w takim wypadku wykonane również w gabinecie prywatnym.

SKUTKI USTAWY ANTYABORCYJNEJ
Badania Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny z roku 1999 i 2000:
1.   Ustawa antyaborcyjna nie zlikwidowała i prawdopodobnie nie zmniejszyła zjawiska aborcji. Aborcje wykonywane nielegalnie są zjawiskiem powszechnym. Skala tego zjawiska może - w wielkim przybliżeniu - wynosić od 80.000 do 200.000 aborcji rocznie.
2.   Nielegalne aborcje wykonywane są przez lekarzy i są kosztowne. Zjawisko to określane jest powszechnie mianem podziemia aborcyjnego.
3.   Część kobiet udaje się na zabieg za granicę. Zjawisko to określane jest mianem turystyki aborcyjnej. Jego rozmiary - w porównaniu z wynikami poprzednich badań - znacznie się zmniejszyły i ma ono charakter raczej indywidualny niż grupowy.
4.   Realizacja ustawy antyaborcyjnej nie wyeliminowała aborcji z przyczyn społecznych, doprowadziła natomiast do bardzo poważnego ograniczenia dostępności przerywania ciąży zgodnego z prawem. W szpitalach publicznych prawie w ogóle nie wykonuje się zabiegów przerywania ciąży. Część klientek podziemia aborcyjnego stanowią kobiety mające prawo do legalnej aborcji, które z rozmaitych względów nie mogły go wyegzekwować. Szpitale stosują taktykę odsyłania kobiet do innych placówek, utrudniając w ten sposób kobietom dostęp do legalnej aborcji. Takie asekuracyjne zachowanie personelu medycznego wobec aborcji wynika z obawy przed możliwymi konsekwencjami prawnymi i służbowymi. W porównaniu z rezultatami poprzednich badań Federacji zjawisko to znacznie się nasiliło.
5.   Wiedza w społeczeństwie, w tym również wśród pracowników służby zdrowia, na temat warunków dopuszczalności przerywania ciąży jest niewielka, niedostateczna, co poważnie wpływa na sytuację kobiet, jeszcze bardziej ograniczając dostęp do legalnej aborcji.
6.   Z wieloletnich doświadczeń Federacji wynika, że ustawa antyaborcyjna przyczyniła się do wielu ludzkich dramatów, spowodowała rozmaite problemy zarówno zdrowotne jak i życiowe setek tysięcy kobiet w Polsce.
7.   Przeprowadzone badania prowadzą do wniosku, że restrykcyjna ustawa wywołuje wyłącznie negatywne skutki. Ustawa ta powinna być jak najszybciej zmieniona.
Kobietom, które mają prawo do legalnej aborcji, często odmawia się wykonania zabiegu. W porównaniu z latami 1993-95 zacznie zmalała dostępność legalnej aborcji w szpitalach publicznych. Zjawisko to stale się nasila.
Znane są przykłady wielu szpitali, które publicznie zadeklarowały, że w na ich terenie aborcji się nie wykonuje. Zjawisko to było szczególnie widoczne w 1996 r., kiedy obowiązywała bardziej liberalna wersja ustawy. Wtedy to środowiska medyczne w wielu regionach (np. dawnego województwa katowickiego, tarnowskiego, poznańskiego, rzeszowskiego, krakowskiego, nowosądeckiego, suwalskiego i in.) odmówiły wykonywania aborcji. Choć było to niezgodne z obowiązującym w Polsce prawem, rząd polski nie podjął żadnych kroków, by w ww. regionach zapewnić kobietom dostęp do należnych im uprawnień.
Nadanie szpitalowi imienia świętego bądź świętej oznacza m.in., że w danym szpitalu aborcji się nie wykonuje.

Nierzadko kobiety wprowadzane są w błąd przez lekarza twierdzącego, że przerywanie ciąży jest w Polsce całkowicie nielegalne. Takie wypowiedzi świadczą o masowej niewiedzy w środowisku medycznym na temat warunków dopuszczalności przerywania ciąży. Istnieje dość powszechna niechęć w środowisku medycznym do przerywania ciąży w szpitalach - ze względów ideologicznych bądź koniunkturalnych. Wiele wskazuje na to, że kobiety mające medyczne wskazania do legalnego przerwania ciąży praktycznie przestały się zgłaszać do publicznej służby zdrowia. W Polsce, podejmując prawie beznadziejną próbę uzyskania dostępu do legalnej aborcji, spotykają się z bezdusznością, nierzadko z protekcjonalnym, poniżającym traktowaniem lub z obojętnością.
 
RZECZPOSPOLITA - "Rozbieżne raporty."
" W Polsce wykonuje się do dwustu tysięcy zabiegów przerywania ciąży rocznie, wśród mieszkanek wsi aborcji poddało się w ubiegłym roku około dziewięćdziesięciu tysięcy kobiet - szacuje Federacja na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny. W sprawozdaniu rządowym natomiast stwierdzono, że w ubiegłym roku w całej Polsce wykonano zaledwie 151 aborcji. [...] "

ŻYCIE WARSZAWY Nr 235 - "Podziemie aborcyjne."
"Nielegalnemu zabiegowi usunięcia ciąży poddaje się od 80 do 200 tysięcy Polek rocznie - szacują autorzy raportu "Ustawa antyaborcyjna w Polsce". W publicznych szpitalach praktycznie nie wykonuje się aborcji, nawet jeśli kobieta ma do tego prawo. [...] "

TRYBUNA Nr 235 - "Zakazana aborcja?"
" Lekarze wmawiają pacjentkom, że aborcja w Polsce jest całkowicie zakazana - mówi Wanda Nowicka, szefowa Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny. Ciążę, jej zadaniem, usunęło w ub. roku od 80 tys. do 200 tys. Polek. Większość nielegalnie. [...] "



Wystarczy?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Galago De Codi w 2003-07-11, 09:46
Cytat: myszka
Galago, już nie pierwszy raz zauważam u ciebie wielkie uproszczenia w myśleniu i prymitywizm w mowie. Oczywiście, ty najlepiej wiesz, jakie kobiety poddają się zabiegowi i co potem czują. Nie życzę żebyś kiedyś znalazł się w sytuacji takiego wyboru, jaki muszą podejmować te osoby. Przede wszystkiem zapewniam cię, że ci, którzy się jak to określiłeś bzykają na tylnym siedzeniu malucha (nawiasem mówiąc bogata wyobraźnia erotyczna) raczej szybko potem biorą ślub i chowają to dziecko. Oczywiście, jest pewien margines, który zrobiłby to "dla wygody" ale to jest margines. Sorry, ale nie widzę celu i szacunku dla życia JUŻ istniejącego w przymusie rodzenia kolejnej bidy, bo na antykoncepcję nie ma pieniędzy (pigułki są BARDZO drogie, w żaden sposób nie refundowane, prezerwatywy są zawodne, co pozostaje?) i potem wegetacji rodzin w coraz większej nędzy. Albo w przymusie rodzenia dzieci ciężko upośledzonych. Albo w przymusie rodzenia za cenę zdrowia lub życia matki. Albo rodzenia potomka bestii - gwałciciela. Cały czas zapominacie, że fanatycznie broniąc ledwo poczętych komórek można zniszczyć już istniejące życie kobiety. Oczywiście - to lepsze.

Pytam się kto ci dał prawo wybierac które zycie jest ważniejsze.
Nie wciskaj mi kitów o tym ze w przyrodzie matka jest wazniejsza od dziecka, bo podobno mamy wybór a dzisiejsza technika pozwal by dziecko wyrosło bez ogladania wogole matki od probówki po krematorium.

Ciekawi mnie fakt ze wegetarianie się burzą nie zabijaj zwierząt, w topiku o kotach jak napisałem ze koty są głupiutkie to by mi Coniektórzy głowę ukręcili... a tutaj proszę...
    Słuchaj jest inne wyjście, kttóre w maszym chorym kraju jest zakazane (chyba)  sterylizacja. Jeśłi się tak zasłaniasz tą zła sytuacją materialną matki lub ojca lub kogokolwiek w cyklu rozrodczym człowieka.. proszę bardzo.
    A jesli wybierasz KIEDY ma sie dziecko narodzić to sorry ale masz fajne podejście do zycia.  Moze nie widziałaś jak dziecko ucieka przes łyżką która je rozdziera na kawłaki w brzuchu własnej matki... mam je zapodac. WIEĆ NIE PIEPSZ MI ŻE DZIECKO NIE CZUJE I LEPIEJ JEST USUNAĆ BO BEDZIE BIEDA.... POWIEDZ TO SAMO LUDZIOM W OBOZACH KONCENTRACYJNYCH KTÓRZY WALCZYLI TYLKO POTO TO BY PRZEŻYĆ CHOĆ JEDEN DZIEN WIĘCEJ (w warunkach zera materialnego). ZNÓW UPRASZCZAM...
a może wyciągam esencję z waszych wypowiedzi. może nie chce mi się bawić w potyczki słowne i głupie zagrywki.
    Przepraszam bardzo że musisz się męczyć z takim prymitywem, który ma taką wielką wyobraźnię erotyczną i zniżać sie do jego poziomu by mu odpowiadać... racz zauważyć że w takich wrunkach powstała połowa polaków.
      Gdyby stosowano się do reguły jeden partner w łózku nie byłoby checy. . . o tym chciałem powiedzieć ..... czy jeszcze jest zbyt prymitywne.??

co do dzieci upośledzonych. byłas kiedyś w ośrodku dla takich dzieci... chyba nie. Maja taką chęc zyć. Chociażby najbardziej niedołężne chcą żyć i się cieszą tym co im dałozycie bardziej niż "zdrowi". I znów się pytam kto dał ci prawo do wybierania czy chore dziecko ma żyć czy nie... wybierasz za nie?? to chyba ty masz problem ze swoim swiatopogladem i ogólnie społeczeństwo a nie ludzie "inni".
Juz kiedyś tak mówiono kto ma żyć a kto nie... kto jest czysty i w tym społeczeństwie też nie było miejsca na ludzi chorych... i nie bez przyczyny pisałem o obozach ... Frau Gebbels...


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-11, 12:17
Galago, twoje niektóre poglądy są co najmniej osobliwe. Doceniłabym też, gdybyś unikał wulgaryzmów przynjamniej jak do mnie mówisz. Nie lubię tego i nie zamierzam tolerować, nie mówiąc o tym, że mężczyzna, który klnie w rozmowie z kobietą to jednak nie za wysoki poziom reprezentuje.
Po kolei: owszem, W PRZYRODZIE matka nie jest ważniejsza od dziecka. Ale ludzie już od dawna nie żyją zgodnie z nakazami przyrody. Gdyby tak było, kobiety zaczynałyby rodzić po pierwszym okresie (ok.10 - 13 lat) i rodziłyby dopóki im starczyło siły. Niezła perspektywa. Nie życzę ci takiej sytuacji, ale dajmy na to, że jest opcja: żona rodzi dziecko, są problemy, można ratować tylko jedno z nich. Na co się decydujesz?
Dwa, jak mówię, znowu popełniasz ten sam błąd co wcześniej kolega, mianowicie w swoim zaślepieniu twierdzisz, że ja uważam aborcję za rzecz super, ekstra, lek na całe zło i w ogóle usunę wszystko co się we mnie zagnieździ. A tak nie jest. Po prostu stwierdzam realistycznie, że powinno to byc prawem kobiety wybierać. NIe mówię, że ja bym się na to zdecydowała, bo jednak uważam, że to decyzja, która jest ekstremalna. Ale czasem jest mniejszym złem, w sytuacjach nędzy, choroby, gwałtu.
Jeśli chodzi o upośledzenia, bynajmniej nie miałam na myśli zespołu Downa itp lekkich upośledzeń. Źle się może wyraziłam, może zapędziłam, generalnie chodzi o płody zdefromaowane, które nie mają przed sobą życia. Owszem, znam ludzi upośledzonych, mam bliski kontakt z taką osobą. Tak więc bez uogólnień.
(aha, BTW jak już tak krzyczysz za naturą, to w naturze dopiero upośledzone potomstwo jest zabijane. Chore też. Więc trochę konsekwencji.)
Owszem, sterylizacja? Jak najbardziej za. Podwiązanie jajowodów czy nasieniowodów. Na Zachodzie popularny zabieg i bardzo dobrze. Odwracalny, a nie ma zmartwień i dylematów. Byłoby błogosławieństwem, gdyby wprowadzili pozwolenie na ten zabieg.
BTW: nie znam nikogo kto by powstał na "tylnym siedzeniu malucha" czy innego samochodu... :roll:


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Galago De Codi w 2003-07-11, 12:54
PRZEPRASZAM ZE BLUZGAM...  :roll:
WOW


cO DO WYBORU POMIEDZY ŻYWYMI ISTOTAMI.. A TY CO BYŚ WYBRAŁA...
BO JA NIE POTRAFIĘ WYBRAĆ.

cO DO KOBIET RODZĄCYCH DO KOŃCA ZYCIA... WŁAŚNIE O TYM MÓWIE TABLETKI I MORALNOŚC... TO STARCZY. sTARCZY BY KOBIETA I FACET NIE CPALI NIE PILI I BURCHALI.. BY DBALI O SIEBIE...
POWIESZ MI ZE CI LUDZIE CO ZABILI WLASNE DZIECKO ROBILI WSZYSTKO CO MOGLI BY ZAPOBIEDZ TEJ SYTUACJI.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-11, 13:25
Galago: jako kobieta płodna, prowadząca życie seksualne i używająca antykoncepcji (żeby nie było) mówię ci, że prezerwatywy są zawodne, bardzo zawodne. Pigułki to co prawda niemal 100% pewności, ale przy tym drogie, nierefundowane. Dla niektórych pozycja comiesięcznego wydatku rzędu 30 PLN w budżecie to znacząca kwota. Idealnie byłoby gdyby rząd wreszcie zrobił coś naprawdę sensownego, refundował pigułki, uczynił edukację nie LPR- owską i kościelną, ale logiczną, gdyby ludzie przestali żyć w Ciemnogrodzie, przestali uważać, że wizyta u ginekologa to wstyd, że wystarczy "być ostrożnym". Ale nie wiem czy się tego doczekamy. Poza tym zawsze jest odsetek "wpadek", pigułka też potrafi zawieść.

Co do wyboru pomiędzy: nie wiem. Trudno jest wybrać. Ale po prostu czasami trzeba i na tym bazuje moja opinia, że wybór powinien należeć do kobiety. NIe popieram aborcji z wygody, ale uznaję, że są sytuacje trudne, kiedy naprawdę to może być jedyne wyjście.

O, zresztą, dam ci przykład potencjalnej tragedii, chociaż bardzo lubię tych ludzi, nie potrafię się z tym pogodzić... Mam sąsiadów, renciści oboje, mają dwie córki, żyją w 4 osoby na jednym pokoju z kuchnią. Jedna z córek jest umysłowo upośledzona. Ma 21 lat. nie wygląda kompletnie odrażająco, a na bazie BRAVO itp. ubiera się bardzo wyzywająco, potrafi np wyjść w bluzce przezroczystej bez stanika pod spodem... Ostatnio zaczęła ją zauważać żulernia osiedlowa. W tej chwili sypia z żonatym alkoholikiem. Oczywiście, jak powiedziała mi, on się nie zabezpieczył za pierwszym razem, bo " za pierwszym razem nie można zajść". Nie wiem jak jest teraz. Dziewczyna jest chora, leczy się, ma napady agresji, rzuca się z nożem na rodzinę, kiedyś zabiła świnkę morską rzucając nią o ścianę. Próby samobójcze. Rodzice wiedzą, że ona chodzi z tymi facetami. Ale nic nie robią... I teraz wyobrażam sobie co może być, jeśli ona zaszłaby w ciążę... Rozwiąż mi tą sytuacj, proszę. To już nie jest teoria.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Galago De Codi w 2003-07-11, 15:40
Przede wszystkim trzeba zając się tą rodziną od strony psychologa.
Pozatym standardowo juz.. pomoc społeczna tylko potrzafi odbierać dzieci... trzeba ich ruszyć by pomogli.
   Jeśli dziewczyna ma ataki agresji musi zarzywać jakieś leki to chyba normalne... a rozwiązanie proste. Jeśli jest tak strasznie, niech ją sterylizują... co oczywiście episkopat polski zabrania...
   antykoncepcja tez zabroniona...
   Jakby sie czarnuchy do zycia nie mieszali z tymi swoimi pseudo biblijnymi teoriami to by nie trzeba było mysleć o aborcjach....

       Przede wszystkim popęd seksualny i agresja sa powiązane

30 zł... smiech.. apteki je kupują po 3-5 zł...

ale czy sie nie opłaca... zamiast 2 litrów wódki... :P


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-11, 15:55
To co myślisz, że nie zażywa leków? Jest leczona, codziennie kilka ładnych dawek psychotropów dostaje. Ale co dalej? Nic. BTW, to jest bardzo porządna rodzina, żeby nie było, że zamiast 2 flaszek mogliby kupić to i owo, nie ma tam pijaństwa, to jest normalna przeciętna biedna rodzina, jakich wiele. Żyją z renty i z tego co dorobią ewentualnie, ale nawet na bilet potrafi brakować. Zresztą, nawet gdyby mieli na pigułki, to prawdopodobnie córka nie mogłaby ich zażywać ze względu na leki psychotropowe, interakcje pewnie zniosłyby działanie jednych albo drugich. Zapewne, najlepszym wyjściem byłoby ubezpłodnienie chirurgiczne, ale cóż - zakazane.

BTW - właśnie masz tu jedną z zagmatwanych sytuacji życiowych. Nic nie jest TAKIE proste, niestety.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Gerda w 2003-07-11, 18:32
Cytat: Galago De Codi
I znów się pytam kto dał ci prawo do wybierania czy chore dziecko ma żyć czy nie... wybierasz za nie?? to chyba ty masz problem ze swoim swiatopogladem i ogólnie społeczeństwo a nie ludzie "inni".
Juz kiedyś tak mówiono kto ma żyć a kto nie... kto jest czysty i w tym społeczeństwie też nie było miejsca na ludzi chorych... i nie bez przyczyny pisałem o obozach ... Frau Gebbels...

Galago, a słyszałeś może o tym, niedawno leciało to we Wiadomościach chyba ... jak matka urodziła dwójkę ciężko upośledzonych dzieci, dostawała na oboje 100zł, nie pracowała, bo dzieci wymagały stałej opieki, w końcu je zabiła (nie pamiętam konkretnie jak) i co,  jak myślisz dlaczego to zrobiła  :?: z głupoty  :?: dla własnego widzi mi się  :?: nie, bo nie umiała uporać się z takim ciężarem, a do tego te śmieszne zasiłki zdrowotne, polskie państwo by się wstydziło :!!!: i teraz zapewne zostanie skazana na dożywocie :!!!: ehhh to wszystko jest chore  :(


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Galago De Codi w 2003-07-11, 18:33
No widzisz... jak się okazuje to nie problem jest zakazana aborcja a zakazana sterylizacja...
   Aborcja powinna myć zakazana i basta.
Sama widzisz.. biedni są i się opiekuja córką, i moga.
A jakaś pani z dobrego domu leków antykoncempcyjnych :) nie weźmie
bo jej cerę zniszczą.. lepiej się wyskrobac.. to jest mentalność dorobkiewiczów. i tylko tacy by korzystali na tej zmienionej ustawie.

    Zgadzam się z przeciwnikami antyaborcji że kosciół macza w tym nos.. ale jak pisałem wcześniej on we wszystkim macza nos.. no mozna jak ksiądz.. molestować dzieci które nie weszły w wiek rozrodczy - ale to chyba nie wyjscie...

    Jakbyś nie wiedziała kościół katolicki zabrania takze tabletek, nawet prezerwatyw ... więc wiesz też na kim psy wieszać...
    W końcu żyjemy w wolnej polsce katolickiej nie :grr:

     Księdzowie :)  się tłumaczą że Bóg zabił jednego gościa za stosunek przerywany i to świadczy o tym że nie wolno stosować antykoncepcji... sorry ale niech ksiądz powie o całym tym zdarzeniu a nie o jego wyrywku... facet dostał "nagane" bo nie chciał dać potomka w związku lewirackim... chodzi o to ze Jezus musiał miec udokumentowany rodowód (nie mylcie ze sznacerem) a gość nie chciał dać potomka w rodzie Dawidowym... prapradziada Jezusa... i za to go dupnęło... a nie za antykoncepcję... tylko za stosunek do nakazów Boga.



Szkoda że tak fadre sięnie martwią o wojny (kapelan)
Lub np piękne fotki Papierza który daje łapę po Hitlerowsku razem z panem adolfem... Bóg i Miłośc... nie ma co...

  Co do aluzji na temat wódki ... mówiłem ogólnie nie o tej rodzinie...


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Galago De Codi w 2003-07-11, 18:37
Cytat: Gerda
[..]


Galago, a słyszałeś może o tym, niedawno leciało to we Wiadomościach chyba ... jak matka urodziła dwójkę ciężko upośledzonych dzieci, dostawała na oboje 100zł, nie pracowała, bo dzieci wymagały stałej opieki, w końcu je zabiła (nie pamiętam konkretnie jak) i co,  jak myślisz dlaczego to zrobiła  :?: z głupoty  :?: dla własnego widzi mi się  :?: nie, bo nie umiała uporać się z takim ciężarem, a do tego te śmieszne zasiłki zdrowotne, polskie państwo by się wstydziło :!!!: i teraz zapewne zostanie skazana na dożywocie :!!!: ehhh to wszystko jest chore  :(


Ja nie bedę się kłócił czy to czy tamto... po prostu półd jest ODDZIELNYM człowiekiem od samej zygoty i nie mamy prawa zabijać. I TYLE MAM DO Powiedzienia.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2003-07-11, 18:49
"Aborcja powinna myć zakazana i basta" I kto sie wypowiada, chłop który w życiu nie bedzie w skórze przerażonej kobiety, życze ci być w skórze człowieka który ma taki problem. Ciekawe co zrobisz jak urodzi ci sie córka a po kilkunastu latach przyjdzie z płaczem, "tato bo jestem z ciąży" idz z nią do lekarza który wykarze ciąże zagrażającą zyciu matki, lekarz zaleci aborcje ale ty nie bo to złe, bóg cie pokaże. Córka ci umiera a ty dalej przy swoim.  Taka gadanina to jak grochem o ściane.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: sabriel w 2003-07-11, 18:57
Widzisz Galago dla ciebie zygota jest czlowiekiem, dla mnie nie!
I dlatego uwazam, ze aborcja do pewnego momentu powinna byc dozwolona i basta! jesli ktos uwaza ze czlowiekiem jest sie od samego poczecia i uwaza aborcje za zabijanie to niech tego nie robi i juz.
Z reszta jak kobieta bedzie chciala to i tak to zrobi i zadna ustawa jej w tym nie przeszkodzi. Wystarczy wyjechac do naszych zachodnich sasiadow.
      Ustawa w obecny ksztalcie najbardziej na reke jet lekarzom. W panstwowym szpitalu taki pan ginekolog usprawiedliwia sie, ze jest to niezgodne z jego sumieniem, ale w prywatnym gabinecie tenze ginekolog sumienia juz nie ma gdy inkasuje od kobiety 2 tysiace.

       Galago, napisales ze bogate kobiety nie chca brac tabletek bo niszcza in cery. Wiesz jest zupelnie odwrotnie, te zamozne i lepiej wyksztalcone to wlasnie pigolki biora. Po pierwsze bo maja kase, po drugie bo sa lepiej wyedukowane i nie maja czasu na kalendarzyk malzenski lub mierzenie sobie temperatury.

No Galago ale ty i tak nie masz sie co martwic, aborcja nigdy dotyczyc ciebie nie bedzie. ;)


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-11, 23:25
Galago, piszesz jakbyś nie czytał. Biedni są, wychowują córkę, ale nie robią nic w kierunku antykoncepcji. Ona nigdy chyba nie była u ginekologa nawet (zresztą już widzę jak się daje przebadać). I jak zajdzie w ciążę, to co? Zostawić jej, żeby rzuciła o ścianę, jak ją najdzie, czy oddać do ośrodka, żeby tam gniło z zerowymi szansami na adopcję? Usiłuję ci wykazać, że są sytuacje, które wymagają innego podejścia niż proste.
Dwa: sprawa brania pigułek. Sabriel już napisała: to właśnie te "paniusie" chętniej biorą pigułki, bo to i edukacja lepsza i więcej pieniędzy. BTW - pigułki nie psują cery, wręcz przepisuje się je czasem w terapii trądziku.
Zresztą - piszesz z pozycji: nie, bo ty tak uważasz. A jak ktoś uważa inaczej? Dlatego sądzę że powinna być wolność wyboru. Zresztą, jak będę podkreślać do znudzenia - są sytuacje kiedy po prostu jest to usprawiedliwiony wybór, na pewno niełatwy. I kobieta powinna mieć prawo do podjęcia takiego wyboru. Bo to jej łono, jej twór, jej sumienie, niczyje więcej.

PS.: Przyszło mi do głowy, że może miałeś na myśli, że skoro oni są biedni i wychowują dzieci, to bieda nie jest argumentem... Ale oni jeszcze nie mają sytuacji ekstremalnej - trzy renty + jakieś dorobki na boku wystarcza na skromne życie. Ale nie wiem jak by to wyglądało, gdyby mieli teraz dostać dziecko...


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Galago De Codi w 2003-07-12, 09:26
Cytat: harpia
"Aborcja powinna myć zakazana i basta" I kto sie wypowiada, chłop który w życiu nie bedzie w skórze przerażonej kobiety, życze ci być w skórze człowieka który ma taki problem. Ciekawe co zrobisz jak urodzi ci sie córka a po kilkunastu latach przyjdzie z płaczem, "tato bo jestem z ciąży" idz z nią do lekarza który wykarze ciąże zagrażającą zyciu matki, lekarz zaleci aborcje ale ty nie bo to złe, bóg cie pokaże. Córka ci umiera a ty dalej przy swoim.  Taka gadanina to jak grochem o ściane.

  Po pierwsze moja córka nigdy nie przyjdzie z taka kwestia do mnie.
Bo bedzie wychowana na moralnego człowieka a przynajmniej wytłumaczymy jej z żoną jak się zabezpieczyć.
Trzeba mysleć przed a nie po fakcie.
    Co do ciaży zagrazajacej zyciu.. sorry ale moja kuzynka taka była.. chcesz pogadać z jej mamą... też jej kazali usunąć, a ile się nasłuchała od lekarzy że umrze.. ze są idiotami itd...
    To samo z moją siostra... juz 4 razy miała nie zyć (białaczka)... patrz.. kurde żyje...
     Jak widzisz lekarze się mogą mylić... a zabójstwo jest czymś więcej niż błedem w sztuce lekarskiej.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Galago De Codi w 2003-07-12, 09:33
Cytat: sabriel
Widzisz Galago dla ciebie zygota jest czlowiekiem, dla mnie nie!
I dlatego uwazam, ze aborcja do pewnego momentu powinna byc dozwolona i basta! jesli ktos uwaza ze czlowiekiem jest sie od samego poczecia i uwaza aborcje za zabijanie to niech tego nie robi i juz.
Z reszta jak kobieta bedzie chciala to i tak to zrobi i zadna ustawa jej w tym nie przeszkodzi. Wystarczy wyjechac do naszych zachodnich sasiadow.
      Ustawa w obecny ksztalcie najbardziej na reke jet lekarzom. W panstwowym szpitalu taki pan ginekolog usprawiedliwia sie, ze jest to niezgodne z jego sumieniem, ale w prywatnym gabinecie tenze ginekolog sumienia juz nie ma gdy inkasuje od kobiety 2 tysiace.

       Galago, napisales ze bogate kobiety nie chca brac tabletek bo niszcza in cery. Wiesz jest zupelnie odwrotnie, te zamozne i lepiej wyksztalcone to wlasnie pigolki biora. Po pierwsze bo maja kase, po drugie bo sa lepiej wyedukowane i nie maja czasu na kalendarzyk malzenski lub mierzenie sobie temperatury.

No Galago ale ty i tak nie masz sie co martwic, aborcja nigdy dotyczyc ciebie nie bedzie. ;)


przeczytaj parę postów wczesniej.. kto z (jak wynika z badań) częściej robi aborcję...  sorry ale 2 tyś dla biednej rodziny.... żałosne..
a myśłisz że nawet jak bedzie lagalna to za freko ją zrobia...
Moja siostra cjoruje na białaczkę ostrą szpikową... potrzbuje leków... musimy pisać podania do kosy chorych by nam je dali... ostatnio nie spieszyli się z pozytywna decyzja i miała nawrót choroby.
Zgadzam sie że to wina rządu. Ale jak zawsze naprawiacie od końca...
   Zjmijmy się całkowitą refundacją tabletek. Większym uswiadamianiem dzieci a nie przyzwalaniem na aborcję.  W skrajnych przypadkach .. trudno... moralnośc rodziców. ale niech to bedą tylko przypadki zdrowotne a nie społeczne. A niestety w naszym kraju zawsze jest wszytko na odwrót... niby to nie za sprawą kościoła katolickiego :(


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Galago De Codi w 2003-07-12, 09:39
Cytat: myszka
Galago, piszesz jakbyś nie czytał. Biedni są, wychowują córkę, ale nie robią nic w kierunku antykoncepcji. Ona nigdy chyba nie była u ginekologa nawet (zresztą już widzę jak się daje przebadać). I jak zajdzie w ciążę, to co? Zostawić jej, żeby rzuciła o ścianę, jak ją najdzie, czy oddać do ośrodka, żeby tam gniło z zerowymi szansami na adopcję? Usiłuję ci wykazać, że są sytuacje, które wymagają innego podejścia niż proste.
Dwa: sprawa brania pigułek. Sabriel już napisała: to właśnie te "paniusie" chętniej biorą pigułki, bo to i edukacja lepsza i więcej pieniędzy. BTW - pigułki nie psują cery, wręcz przepisuje się je czasem w terapii trądziku.
Zresztą - piszesz z pozycji: nie, bo ty tak uważasz. A jak ktoś uważa inaczej? Dlatego sądzę że powinna być wolność wyboru. Zresztą, jak będę podkreślać do znudzenia - są sytuacje kiedy po prostu jest to usprawiedliwiony wybór, na pewno niełatwy. I kobieta powinna mieć prawo do podjęcia takiego wyboru. Bo to jej łono, jej twór, jej sumienie, niczyje więcej.

PS.: Przyszło mi do głowy, że może miałeś na myśli, że skoro oni są biedni i wychowują dzieci, to bieda nie jest argumentem... Ale oni jeszcze nie mają sytuacji ekstremalnej - trzy renty + jakieś dorobki na boku wystarcza na skromne życie. Ale nie wiem jak by to wyglądało, gdyby mieli teraz dostać dziecko...



sterylizacja
Tak jak pisałem.... pogadaj ksiadzem.. niech znajdzie boskie wyjście z tej sytuacji.
....  
 W naszym kraju jak prezydent przyjmował stanowisko to na początku dziękował polskiemu episkopatowi i przedstawicielom innych religii... sorry to było chyba wyróznienie w miejscu które jest ostoja r ówności i demokracji
..... taka mała dygresja

Co do księzy... a kto zakazał sterylizacji ludzi... zobacz na ten temat wogole sie nie dysklutuje w mediach. a na temat aborcji tylko wtedy gdy przypłynie stateczek lub jak się politycy chca sianem wywinąc z innego skandalu.
     WIęc idz do niego i niech podadzi... juz znam koniec tej całej sprawy... on powie byśmy sie z tyłek cmokneli a my pojedziemy na pielgrzymkę do żwirowni postawimy następny 1000 krzyży i pocałujemy papierza w pierścien władzy...


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-12, 12:19
Galago, nie polemizowałam tutaj z księdzem tylko z tobą :roll:


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: sabriel w 2003-07-12, 13:37
Cytat: Galago De Codi
[..]



przeczytaj parę postów wczesniej.. kto z (jak wynika z badań) częściej robi aborcję...  sorry ale 2 tyś dla biednej rodziny.... żałosne..
a myśłisz że nawet jak bedzie lagalna to za freko ją zrobia...
Moja siostra cjoruje na białaczkę ostrą szpikową... potrzbuje leków... musimy pisać podania do kosy chorych by nam je dali... ostatnio nie spieszyli się z pozytywna decyzja i miała nawrót choroby.
Zgadzam sie że to wina rządu. Ale jak zawsze naprawiacie od końca...
   Zjmijmy się całkowitą refundacją tabletek. Większym uswiadamianiem dzieci a nie przyzwalaniem na aborcję.  W skrajnych przypadkach .. trudno... moralnośc rodziców. ale niech to bedą tylko przypadki zdrowotne a nie społeczne. A niestety w naszym kraju zawsze jest wszytko na odwrót... niby to nie za sprawą kościoła katolickiego :(



Przykro mi z powodu  twojej siostry :(  
A co do wczesniej podawanych przez ciebie przykladow kobiet, ktorych zycie bylo zagrozone i mimo wszystko zdecydowaly sie urodzic. No coz to byl ich wolny wybor, byly swiadome ryzyka.
Ja np. nie zdecydowalabym sie na urodzenie dziecka gdyby ciaza byla efektem gwaltu, gdyby zagrazalo to mojemu zyciu lub dziecko mialoby sie urodzic bardzo uposledzone. Na szczescie mam wspanialych rodzicow na ktorych moge zawsze liczyc,  ktorzy na pewno by mi pomogli, dlatego w innych okolicznosciach pewnie bym urodzila i niezastanawiala sie nawet nad aborcja. Ale niestety nie kazda kobieta moze liczyc na takie wsparcie. Co zrobic gdy jest sie skazana na siebie sama, rodzice wyrzucaja cie z domu, chlopak nie chce nawet  z toba rozmawiac? Tylko prosze nie mowcie, ze taka dziewczyna moze isc do opieki. To przewaznie jest tylko teoria, kobiety moga tam zostawac tylko do urodzenia dziecka , a co robic pozniej? W takiej sytuacji lepiej jest poddac sie aborcji niz oddawac dziecko  po urodzeniu do domu dziecka. Dla mnie lepsza jest swiadonosc, ze dziecka nie ma niz, ze jest tam gdzies, z dala ode mnie.
Poza tym denerwuje mnie gadanina bo tyle malzenstw nie moze miec dzieci. Przeciez dzieci nie brakuje w domach dziecka.
Co do refundacji srodkow antykoncepcyjnych, Galago chcialabym to zobaczyc. Na forum ( w zwiazku z przyplynieciem Lagenorta) czytalam wypowiedzi, glownie panow, ze oni nie zycza sobie oplacac ze swoich skladek do pigolek, ze jak kobieta chce dawac dupy to niech sama za to placi. Zalosne. W ogole faceci to maja dobrze, tylko pozazdroscic, nie musza sie bac konsekwencji ciazy. Zawsze moze taki powiedziec, ze to nnie jego, moze odejsc bez slowa, a sasiedzi i tak wytykac palcami beda kobiete"ze sie puscila".


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: agnes211 w 2003-07-12, 23:28
Co do sterylizacji kobiet, myślę że nie jest to takie proste, bo co by było gdyby pani się nawróciła? Nie chodzi mi o nawrocenie duchowe, zeby nikt mnie nie posądzał że wpatrzona w Boga jestem, ale o nawrócenie na dobrą drogę życia? Jeżeli chciałaby zacząć swoje życie od nowa, założyć rodzinę i dom, a tu tej rodziny założyć nie może, za grzechy przeszłości? hmmmm...


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-13, 00:28
Agnes - sterylizacja kobiet to nie to samo co sterylizacja suki czy kotki, która de facto jest kastracją. Kobiecie się nic nie wycina, tylko podwiązuje jajowody. Fakt faktem, mogą zrobić się zrosty i wtedy klops, ale w założeniu, jest to zabieg odwracalny.
BTW, myślę, że np w przypadku jaki opisałam, nie mogłoby być mowy o "nawróceniu" :roll:


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Galago De Codi w 2003-07-14, 09:29
Jako facet z chęcią bym opłacał wszystko co jest związne z medycyna... bo wiem co to znaczy jak cie na leki nie stać. Wolabym by obcieli trochę politykom i innym takim złodziejom.
    NIestety tak jak pisałem nie jest to wina skapych facetów, bo od kiedy to sie ich słucha w sejmie... tylko księży.

    Poza tym (do nastepnego postu) nie wiem czego się wstydzić że ktoś rozważa zdanie "Góry" w swoim życiu... ale cóż sa rózni ludzie.

Ciągnac dalej. Sterylizacja ma wielkie nastepstwo psychiczne, bo ludzie z własnej głupoty nienawidzą sytuacji bez wyjścia. Choć normalnie kobieta by dziecka nie chciała i by go nie maiała - sie nie podwiąze bo "a jakby" ;(
A faceci to juz wogole inny temat... (bo ich podwiazeni jest z med punktu widzenia o pare procent więcej odwracalne) ... nie czuli by się mescy... zenada .... ale cóż żyjemy w kraju debili... dziś czekałem 15 minut by mnie z podporządkowanej wypuscili.... w polsce musza być nawet swiatła na chodnikach... to tylko taka mała dygresja


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Kiekusek w 2003-07-25, 18:27
Nigdy w zyciu!
Czym zawiniło to biedne dziecko przeciez nie prosiło sie na ten swiat wiec dlaczego je zabijac jesli juz jakas laska go nie chce to ostatecznie moze oddac do adopcji.
Zdecydowanie jestem przeciwnikiem aborcji to taki sam człowiek jak my tylko bezbronny nigdy w zyciu nie potrafiłabym tego zrobic.
A poza tem jest teraz tyle metod antykoncepcyjnych,ze kazdy moze znalezc cos dla siebie,no chyba ze jest nieodpowiedzialny i nie liczy sie z konsekwencjami jakimi jest dziecko,powinnismy je bronic i zabijac w ogole nie rozumiem lekarzy ktorzy to robia przeciez zobowiazuja sie ratowac zycie a nie je odbierac.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Gerda w 2003-07-26, 11:24
nie wszystkich stać na antykoncepcję, a przecież kochać się trzeba  :?
nie wszyscy zwracają na to uwagi, że urodzi się znów dziecko, które trzeba będzie wykarmić, a nie ma za co  :?
ostatnio dziewczyna z okolic Bełchatowa umarła z wycieńczenia, była z gościem dwa razy starszym (ponoć bardzo go kochała) i urodziła 5 dzieci (w wieku 25 lat umarła) ciąża za ciążą, nie było żadnego odstępu, dostała od tego padaczki i jak się kiedyś położyła spać, to już nie wstała  :twisted: i co taki szmaciarz teraz z tymi dzieciakami zrobi, jak biedny jest (oczywiście on pił) nie sądzę, że się nimi będzie zajmował, może do dziadków pójdą albo co ... ehhh  :grr:  :grr:  :grr: nie mam pojęcia


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Kiekusek w 2003-07-26, 12:36
Wychowanie dziecka kosztuje znacznie wiecej niz antykoncepcja (najtansza paczka prezerwatyw kosztuje ok 2 zł to mniej niz paczka papierosów) dlatego uwazam ze trzeba zastanowic sie nad tym zanim bedzie za poźno.
O tym co piszesz to straszne ale coraz czesciej słychac o takich przypadkach,ale w duzej mierze to wynika z ludzkiej głupoty, nieodpowiedzialnosci,braku wyobraźni.
Nie przecze sex to fantastyczna sprawa ale jesli nie chcemy dziecka albo nie stac nas na Jego wychowanie lub tez alkohol jest wazniejszy trzeba pomyslec o zabezpieczeniu a nie mowic sobie nie stac mnie na paczke gumek albo wole wino zamiast tego bo ucierpi na tym niewinna osoba.Zreszta nie bedzie sie rozpisywac na ten temat chyba wiecie co mam na mysli


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: siba w 2003-07-26, 12:52
No gumki sa tanie , ale ile naszych wspanialych macho ubierze cos co mu zmniejsza przyjemnosc , niech sie kobieta martwi to w koncu jej problem , nie. On nie musi. Albo te ciemniaki co nawet nie wiedza jak ja zalozyc i potem peka w najgorszym momencie.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-26, 13:28
I znowu wrócę do kompletnego braku edukacji: ksiądz mówi, że antykoncepcja to grzech, pójść do lekarza wstyd; czytałam artykuł o nieletnich matkach: jedna wpadła w wieku 15 lat, bo jako antykoncepcję podkradała siostrze pigułki, żeby zażywać jedną przed każdym stosunkiem - myślała, że tak to działa :?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Gerda w 2003-07-26, 13:35
Kiekusek wiem o co ci chodzi, ale niektórzy właśnie nie myślą o tym, co będzie jak ... czasem mają fuxa, czasem im się nie udaje i wtedy następuje problem, usunąć w sterylnych warunkach, samemu spróbować zabić, oddać do adopcji czy żeby żyło przy rodzicach w skrajnej nędzy, nie mając żadnych złudzeń na lepsze życie ... ehhh  :(


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Kiekusek w 2003-07-26, 15:46
Niektórzy faceci to tempacy zapatrzeni we własne ego ale jest jeszcze kilku na tym swiecie porzadnych ktorzy założa a w koncu sex to ma byc przyjemnosc z obu stron a nie tylko jednej gdyby facet mi powiedział ze to moj problem to kopnełabym go w 4 litery dlatego uwazam ze temat antykoncepcji nalezy poruszac zanim zacznie sie współzycie a nie godz wczesniej
A co sie tyczy koscioła to uwazam ze ksieza sa obłudni bo tyle o tym gadaja a przykładu nie daja wrecz przeciw


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Kiekusek w 2003-07-26, 15:47
A tak poza tem to ile z was dziewczyn potrafi załozyc gumke ja tak??
Moze czasem samemu trzeba spróbowac w ramach zabawy


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-26, 17:09
No umiem ;) Jednak trzeba założyć też, że zdarzają się wpadki z winy zawodnych środków... Prezerwatywy tak łatwo zawodzą :? Pigułki to duży wydatek dla niektórych - średnio ok. 30 zł za opakowanie. Ciemnota rządu jest powalająca - dlaczego te leki nie są refundowane? Mam szczęście, mnie stać. Tych najbiedniejszych nie zawsze.

BTW, mam ciąg dalszy historii, którą opisałam wcześniej... Jest podejrzenie ciąży... :? Nie wyobrażam sobie, co to będzie, jeśli to fakt... :(


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: cut w 2003-07-27, 19:49
Uważam, że aborcja nie powinna być dozwolona. Nie w przypadku, gdy na aborcję decyduje się kobieta, która nie chce urodzić dziecka z powodów materialnych, społecznych itp. Owszem, dopuszczam możliwość usuwania płodu gdy ciąża zagraża życiu matki, lub gdy dziecko jest poważnie chore i nie miałoby szans na przeżycie. Sądzę, że kobieta nie ma prawa decydować o tym czy zabić własne dziecko, czy nie. To co, że rozwija się w jej brzuchu? Przecież ona nie odbiera życia sobie, tylko innej istocie. A to, że ta istota jest na tyle nieświadoma i bezbronna, że nie jest w stanie stanowić o sobie, nie upoważnia matki do decydowania za nią (za tę istotę) czy ma żyć, czy nie!


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-27, 19:59
Tzn wyznajesz zasadę "da Bóg dzieci, da i na dzieci"? :?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: cut w 2003-07-27, 20:59
Absolutnie nie! Można dziecko np. oddać do adopcji. Mimo wszystko uważam, że jest to lepsze rozwiązanie, niż zabijanie człowieka.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-27, 21:03
Do adopcji? A domy dziecka, to kto zapełnia? Kosmici? Dużo jest dzieci do adopcji, chętnych nie starcza...


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: sabriel w 2003-07-27, 21:41
Cytat: cut
Absolutnie nie! Można dziecko np. oddać do adopcji. Mimo wszystko uważam, że jest to lepsze rozwiązanie, niż zabijanie człowieka.


Ja mam np. zgola inne zdanie.
 Predzej poddalabym sie aborcji niz oddala dziecko po urodzeniu do adopcji.
 Dla mnie swiadomosc tego ze dziecko gdzies  tam z dala ode mnie sobie zyje byla by okropna. Wolalabym usunac ciaze. Poza tym dlaczego mialaby chodzic 9 miesiecy w ciazy? Po to zeby pozniej komus te dziecko oddac? Nie dziekuje!
Chcialabym tez zaznaczyc ze dla mnie czlowiekiem nie jest sie od samego poczecia. Nie zgadzam sie z tym, ze aborcja = zabicie dziecka.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: cut w 2003-07-27, 21:55
Ok. Aborcja to bardzo kontrowersyjny temat. Macie prawo mieć takie zdanie, ale i ja mam prawo do własnego.

Sabriel napisała: "Dla mnie swiadomosc tego ze dziecko gdzies tam z dala ode mnie sobie zyje byla by okropna."  Nie sądzę. Może się mylę, ale jeśli byłabyś w stanie zabić dziecko, to jak mogłoby Ci być jego żal?!
Rozumiem to w kontekście tego, że Ty nie uważasz, że płód jest człowiekiem od samego poczęcia. Pozwól mi mieć inne zdanie.

Co do tej adopcji... Ja nie uważam, że należy roztrząsać problem: aborcja, czy oddanie dziecka do adopcji. Ja nie mam prawa takiego wyboru! Skoro dziecko jest poczęte, moim obowiązkiem jest zadbanie o to, by sięurodziło. To jest żywa istota i ma prawo do życia, a ja nie mam prawa decydować o tym życiu. Wiem, że domy dziecka są przepełnione, ale przypuszczam, że Ci młodzi ludzie chcą żyć. Ok. Nie mają rodziców, jest im bardzo trudno itp. Ale mają szansę żyć, założyć rodzinę, kochać i być kochanym.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: sabriel w 2003-07-27, 22:21
CUT !
Chyba wlasnie do tego sprowadza sie roznica  -dla ciebie czlowiekiem jest  sie od samego poczecia - dlatego aborcje uwazasz za morderstwo.
Dla mnie tymczasem to tylko plod. Nie mniej jednak uwazam, ze zabieg aborcji powinno sie przeprowadzac tylko do pewnego momentu (wyksztalcenia mozgu).
Jest jeszcze jedna rzecz-ty sam odbierasz sobie prawo do  podejmowania takich decyzji, ja natomiast  absolutnie nie - chce miec prawo decydowania o sobie i o swoim zyciu.
Pozdrawiam


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-07-27, 22:32
No właśnie - prawo do decyzji powinien mieć każdy sam. Jak pokazuje życie, zakazy niczego nie załatwiają, w żadnej sprawie... Jak już napisałam wielokrotnie, to kobieta podejmuje niełatwą decyzję i ona przeżywa potem konsekwencje tego.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: cut w 2003-07-28, 00:47
Zgadzam się z Wami absolutnie! Ja piszę w swoim imieniu; wiem, że nie podjęłabym takiej decyzji. Ja. I nie zrobiłabym tego nie ze względu na jakiekolwiek zakazy, ale z powodu moich przekonań, hierarchii wartości i własnego sumienia...
Aha! Ja też chcę mieć prawo do decydowania o swoim życiu.
I dlatego nie chcę tego prawa odbierać mojemu nienarodzonemu dziecku...
Pozdrawiam


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Lalaith w 2003-09-25, 20:36
Bez urazy ale uważam, że ktoś ktory jest na Tak jeest conajmneie jdziwny!!   O to taki przykład! Może ktoś zmieenni zdanie!!

operacyjnie otwiera się jamę brzuszną i macicę, żeby usunąć płód. Prawie każde tak wydobyte dziecko żyje, przebiera przez chwilę rączkami i nóżkami, krzyczy i umiera.

:(


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Ax w 2004-05-21, 16:13
Ci, którzy są za- proszę Was, zobaczcie: http://www.seva.sotiko.pl/harek/texts/aborcja2.html [wrażliwi niech nie patrzą]


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Marta Reks Kiwi w 2004-05-21, 18:01
O mój Boże!!!!!!!!!!!!! Jeszcze nigdy nie widziałam tak przerażających zdjęć!!
Axell dobrze że umieściłaś ten link tutaj- może po tym zwolennicy zabijania troszkę się zastanowią  :(


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: pola w 2004-05-21, 22:11
:shock:  :shock:
co za foty .......... :? :? ...... wow .......
:(:(:(


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: DZASTI w 2004-05-21, 22:34
Może i jestem dziwna, ale ja jestem za aborcją.
Sama bym nie usunęła ciązy bo za bardzi dziecka pragnę i nawet jak byłam nastolatką to bym nie usunęła, bo zawsze mogłam liczyc na rodziców. Ale naprawdę sa takie przypadki, gdzie nie ma wyjścia.
Jak już była mowa o ciązy zagrożonej - w tym przypadku i ja bym usunęła, bo nie mam zamiaru rodzic i zostawiać samego ojca dziecka z dzieciakiem które matki nie zna.
Ciąża gdzie wiadomo, że dziecko jest bardzo chore - sorry ale na wychowanie takiego biedactwa jest potrzeba tyle kasy, że z pensji nauczycielki niestety nie stac by mnie było, a nasz rząd ...................
Jak kobieta jest biedna, samotna itd, niby może iść do jakis domów opieki, ale i tam jest limit czasu na pobyt i co potem na ulicę?
Jak juz ktos tu powiedział "niby kto zapełnia domy dziecka kosmici?" no własnie - był ktoś z was w domu dziecka? Widział jak dzieci widząc dorosłego chcą żeby je wzięto na ręce, kilkanaście takich maluchów albo kilkadziesiąt z wyciągniętymi rączkami i płaczącymi, bo brakuje im miłości czułości przytulenia? Ja byłam i powiem że z rykiem wychodziłam.
Gdybym miała lepsze warunki mieszkaniowe to od razu zakładam rodzinny dom dziecka.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Naomi151 w 2004-05-21, 23:29
Ja również jestem, za aborcją, ale TYLKO w uzasadnionych przypadkach. Np. jeżeli kobieta zostanie zgwałcona, bo która z was chciała by urodzic dziecko jakiegoś gwałciciela?? Wiem że to dziecko nie jest niczemu winne, ale nie każda kobieta potrafiła by je później obdarzyc miłością, dziecko kojarzyło by jej się z tym co się stało. Albo jeżeli ktoś nie jest gotowy na dziecko, wiem że powinno się o tym najpierw pomysleć zanim pójdzie się do łóżka, ale różnie się może stać i lepiej zr\eby takie dziecko zostało zabite w łonie matki niż miało żyć w nieodpowiednich warunkach lub było bite i co gorsza kiedyś brutalnie zabite przez swoich "rodziców" co się ostatnio często zdarza. Wiadomo że są różne patologie i lepiej żeby takie dziecko nie żyło w takiej rodzinie...... ale to jest tylko i wyłącznie decyzja i sumienie każdego człowieka z osobna...


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2004-05-22, 10:28
Ja widzialam te fotki,ale mimo wszystko jestem za aborcją. Uwazam jak juz wiele osob napisalo,ze kazda kobieta powinna miec prawo decydowac o wlasnym zyciu i o tym czy chce to dziecko urodzic. Nie mowiac o tym jak zostanie zgwałcona czy cos takiego  :roll: Nigdy nie wiadomo jak sie w zyciu potoczy a nikt nie chce byc niechcianym dzieckiem chociaz o tym trzeba pomyslec zanim sie pojdzie do lozka.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: absencja w 2004-05-22, 11:52
Axel i Lalaith, takich dzieci niekt nie zabija. nie przeprowadza się aborcji w 6 miesiącu, kiedy dziecko jest już rozwinięte. można usunąc płód kiedy jeszcze nie czuje, nie krzyczy, nie wierzga i w ogóle nie jest dzieckiem, tylko kawalkiem galaretki...a takie zdjęcia to czysta manipulacja naszymi uczuciami
wklejam tekst, który Ash ma w podpisie. chyba się nie obrazi, bo jakoś mi tu dziwnie pasuje...
I ask for the privilege of not being born
not to be born until you can assure me
of a home and a master to protect me
and the right to live as long as I am
physically able to enjoy life (...)


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Wraith w 2004-05-22, 12:04
Zgadzam sie tu z absencja, co innego usuwanie czegos co jest nierozwinietym, nieksztaltnym, galaretkowaty plodem a co innego tak mocno rozwinietym dzieckiem jak na fotkach. I tak wlasnie jest ze pokazywanie ich ma nic innego na celu jak manipulowanie uczuciami, zeby ci najtwardsi zagorzali zwolennicy aborcji nie mieli juz argumentow...


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: ilia w 2004-05-22, 13:05
Szcerze mówiąc z tego co słyszałam nie usuwa się ciązy kiedy dziecko jest już człowiekiem...Zgadzam się z Absencją


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2004-05-22, 13:53
Bo tak jest. Nie usuwa sie wyrośnietego małego człowieczka tylko płod, ktory jest galaretą. Absencja ma racje.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: gunia w 2004-05-22, 14:53
Ale to i tak jest przykre, usuwać to małe coś... Co powstało (często) z miłości... :(


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: absencja w 2004-05-22, 15:35
ooo, jaka ta absencja mądra jest:)) ;)
gunia, sex nie jest równy miłości


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: gunia w 2004-05-22, 16:14
W większości przypadków robi sie to z miłości... :roll:


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Skarb w 2004-05-22, 16:30
Oj, ja bym się spierała w tej kwestii :roll:  Sądze, że jednak zdecydowanie częściej uprawia się seks bez miłości :roll:


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: ilia w 2004-05-22, 18:20
Niestety tak, często jest to jednostronna miłość, lub wogóle jej nie ma. A te zdjęcia to manipulacja i nie prawda. Nie usuwa się płodu w 6 miesiącu ciąży.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Skarb w 2004-05-22, 19:13
Kiedyś co prawda zdarzały się takie praktyki :(


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2004-05-22, 19:43
Seks nie rowna nie milosci i chyba wiecej przypadkow jest jednak nie z milosci  :roll:


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Marta Reks Kiwi w 2004-05-22, 21:20
Cytat: ilia

 kiedy dziecko jest już człowiekiem

a czy jest taki moment w którym dziecko człowiekiem nie jest??

Wiem że nikt z nas nie zmieni zdania w tej sprawie ale nie rozumiem jak mozna mówić że dziecko jest kawałkiem galaretki, a nie żywą istotą :?  Czym w takim razie jest?? Przedmiotem martwym?? Przecież ono żyje!


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2004-05-22, 21:30
Zyje,ale nie jest tak jak na zdjeciach nie ma jeszcze wyksztalconych nozek raczek...


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Skarb w 2004-05-22, 21:49
Jest tylko zarodkiem więc nie istotą.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Marta Reks Kiwi w 2004-05-22, 22:00
To co że nie ma wykształconych kończyn, niektórzy rodzą się bez nich i żyją

Skarbie, zarodek to już żywa istota


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Skarb w 2004-05-22, 22:07
Bakterie wirusy to też żywe istoty :roll:
Zarodek, nie czuje, nie myśli nie ma świadomości :roll:


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: absencja w 2004-05-23, 14:04
marta, plemniczek tez zyje. a mimo to można go uśmiercic. marchewkę też. zarodek nie jest człowiekiem, bo nie czuje, nie myśli i nie cierpi, jesli go zabijają...


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2004-05-23, 14:05
Marta,ale sama przyznasz,ze nie jest to tak jak na zdjeciach! Nikt nie zabija dziecka, ktore ma wykształcone konczyny,ktore ma dajmy na to 6 miesiecy!


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: magia w 2004-05-23, 14:56
Jak najbardziej TAK!!!
Jest wiele dizeci niekochanych, rodzących się z przymusu, niekochanych przez matki. Aborcja pozwoliła by uniknąć taich sytuacji. No i oczywiście z powodów zdrowotnych. Kobieta powinna mieć możliwośc aborcji gdy jej sytuacja majątkowa nie pozwala na posiadanie dizecka....


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: pola w 2004-05-23, 15:35
NIENARODZONE

maleńkie stópki
których tupotu nikt już nie usłyszy
główki niczym pączki róż
a w nich oczy-na wpół otwarte
błyszczące przerażeniem
nie dane im było zobaczyć nic
prócz ssawek i wzierników
rączki i nóżki oderwane od poskręcanych ciałek...
usteczka uchylone w niemym krzyku
nie spotkaja matczynej piersi
a dusze spoczną w foliowym worku na śmietniku
tutaj życie kończy się w metalowej misce...


przepraszam ale nie byłam w stanie się powstrzymać przed zamieszczeniem tego tutaj ...


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2004-05-23, 17:11
No tak bardzo smutne :( Ale momentami sie zastanawiam co gorsze aborcja czy jak matka wyrzuci narodzone dziecko na smietnik wtedy wydaje mi sie,ze aborcja jest rozwiazaniem albo jak odda dziecko do domu dziecka czy dziecko bedzie sie wychowywalo w rodzinie patologicznej.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: absencja w 2004-05-23, 21:04
jakie stópki? jakie oczka? jakie przerażenie?? jakie usteczka? nie zabija się dzieci, żadnych maleńkich oczek błyszczących przerażeniem. zabija się galaretkę, kawałek plazmy nieczującej i niemyślącej. coś, co kiedyś mogłoby stać się dzieckiem. tak jak plemniczek...


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: magia w 2004-05-23, 22:30
Wolicie głodujące dzieci alkocholików???


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Yzalbe w 2004-05-23, 23:43
Jestem przeciwna aborcji. Jeśli dziewczyna/kobieta zajdzie "przez przypadek" (czyt. swoją głupotę) w ciążę, to niech poniesie konsekwencje. Niech urodzi. Jak nie chce/nie może wychować dziecka, to niech je odda do adopcji -wiele rodzin czeka na NIEMOWLĘTA (moi rodzice starali sie o adopcję właśnie niemowlęcia i trwało to na tyle długo, że mama w końcu zaszła i donosiła ciążę <mnie>). Moim zdaniem człowiek powstaje podczas zapłodnienia.

W 21 dniu od poczęcia zaczyna bić serce dziecka, a w 6 tygodniu dziecko już czuje!! Nie rozumiem kobiet, które torturują swoje dzieci!! Przecież skazane są one na potworne cierpienie!! Życzę takim kobietom, aby NIGDY nie mogły miec dzieci.

Wg mnie wyjątkiem są tylko przypadki, w których dziecko urodzi się upośledzone i matka stwierdzi, że nie będzie w stanie się nim zajmować. Ale nie w tak okrutny sposób....


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2004-05-24, 19:25
Podczas zapłodnienia powstaje zygota, a nie człowiek. Zygota nie jest człowiekiem tylko zbiorem komórek. Może nie mam prawa wypowiadać się w imieniu kobiet, ale jestem zwolennikiem aborcji. Jest to prywatna sprawa kobiety, czy urodzi dziecko, czy też podda się aborcji.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Yzalbe w 2004-05-24, 19:28
Ta zygota zawiera materiał genetyczny człowieka. To CZŁOWIEK -mimo, iż jeszcze tak nie wygląda.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Gina w 2004-05-27, 23:15
Materiał genetyczny zawiera tez komorka jajowa, plemnik, wlosy, paznokcie itp. A co z zarodkami do sztucznego zaplodnienia? wylewa sie do zlewu? 40% zarodkow jest usuwanych przez organizm kobiety-samoitsne poronienie, nie tak latwo jest zajsc wciaze.
Jesli pozwala sie na zabojstwo z powodu gwaltu, to z powodu pekniecia gumki itp dalej bedzie tym samym zabojstwem, wiec jestem za. Chodz sama bym tego nie zrobila.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: AgaŚ w 2004-05-28, 08:52
Yzalbe to naprawde lepiej zeby taka glopia matka, ktora tego dziecka nie chce wyrzucila je np. na smietnik, albo przez okno  :? ?? Tak robia i to juz z DZIECMI ktore widza i czuja! a tamto co sie usuwa to jeszcze nie czuje. moze to jest dziecko, ale nic nie widzace, nie czujace nie wygladajace na dziecko. No wiec co lepiej zabic i w jaki sposob??!!


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: ilia w 2004-05-28, 09:20
Napewno lepiej jest zabić to co jeszcze nie wykształciło się na człowieka, niż zabić to co już jest człowiekiem.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2004-05-28, 15:07
No wlasnie i dlatego ja popieram jak pisalam wczesniej aborcje. To nie jest wizyta u dentysty i kobieta,ktora sie jej podejmie musi byc  zdecydowana bo to moze miec konsekwencje w jej przyszłym zyciu.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Ax w 2004-05-28, 17:50
No właśnie. Niektóre kobiety, które usunęły ciążę tak gryzie sumienie, że w końcu same popełniają samobójstwo... :roll:


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Yzalbe w 2004-05-28, 20:10
Cytat: ^_Agasia_^
Yzalbe to naprawde lepiej zeby taka glopia matka, ktora tego dziecka nie chce wyrzucila je np. na smietnik, albo przez okno  :? ?? Tak robia i to juz z DZIECMI ktore widza i czuja! a tamto co sie usuwa to jeszcze nie czuje. moze to jest dziecko, ale nic nie widzace, nie czujace nie wygladajace na dziecko. No wiec co lepiej zabic i w jaki sposob??!!


Jest jeszcze adopcja. Wiele małżęństw czeka na noworodka, bo sami nie moga mieć dzieci. A z Giną dyskutować nie będę, bo wiem, że swojego zdania nie zmieni :lol:


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: AgaŚ w 2004-05-28, 20:50
Jest adopcja, ale wiele kobiet nie wiem no wstydzi sie oddac dzieciaka , a jak patrzy sie na te dzisiejsze domy dziecka  :? I nie zawsze wszystko sie tak ladnie uklada  :roll:


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Gina w 2004-05-28, 21:01
Yzalbe nie moge, bo wtedy gwałty i te sprawy też odpadają jeśli chodzi o aborcje.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: absencja w 2004-05-28, 22:12
axel, ale to jest wynik nagonki, jaka robią na nie inni ludzie...w jednym ze swoich felietonów pisala o tym Kinga Dinin(generalnie nie jest to moja ulubiona postać, ale tym razem miała rację:) nie syndrom postaborcyjny, tylko postantyaborcyjny...


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Yzalbe w 2004-05-28, 22:38
Gina, rozmawiałyśmy już na ten temat na GG :P


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Gina w 2004-05-28, 22:53
8)


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Marta Reks Kiwi w 2004-05-29, 13:25
Mogłabym się dowiedzieć od Was jednej rzeczy?? Od kiedy według Was "galaretka"  :grr:  jest już człowiekiem?? Czy jest jakiś określony wiek?? Może np. dziecko osiemdziesięciojedno dniowe jeszcze człowiekiem nie jset a już 82 dniowe jest?? W jaki sposób wy to rozdzielacie?? Jak dal mnie to jest to nienormalne. Czy wy byście woleli zbeby Wasze mamy Was zamordowały tylko dlatego ze nieuważały??


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Gina w 2004-05-29, 14:05
otworz ksiazke od bioogii, galaretka taka sama jak plemnik.
pytasz sie czy bym wolala, no nie wiem czy ja jako galaretka mialabym taka swiadomosc.
ale moge sie apytac ciebie: gdyby 6 facetwow zgwalcilo twoja 13 letnia corke, wiesz jaka jest psyhikapo czyms takim dziecka? a i gdyby ona chciala usunac ciaze, to ty jako matka co bys zrobila?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Marta Reks Kiwi w 2004-05-29, 14:26
Tak samo Ty mozesz odpowiedziec sobie na pytanie:  gdyby Twoja 25 letnia córka zaszła w ciąże bo upiła się na dyskotece i poszła z pierwszym lepszym dopiero poznanym chłopakiem do łożka w wyniku czego zaszła by w ciąze, co Ty byś jako matka zrobiła, pozwoliłabyś na zamordowanie dziecka tylko dlatego ze córeczka jest głupia??
Idąc waszym tokiem myślenia tylko człowieka (którym nie jest "galaretka") nie można zabijac, wszystko inne nawet jeśli jest zywe nadaje się do "usunięcia". To może pozabijamy nasze psy, koty, myszy... przecież one nie są ludźmi


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Yzalbe w 2004-05-29, 15:10
Cytat: Marta&Reks&Dzik
Tak samo Ty mozesz odpowiedziec sobie na pytanie:  gdyby Twoja 25 letnia córka zaszła w ciąże bo upiła się na dyskotece i poszła z pierwszym lepszym dopiero poznanym chłopakiem do łożka w wyniku czego zaszła by w ciąze, co Ty byś jako matka zrobiła, pozwoliłabyś na zamordowanie dziecka tylko dlatego ze córeczka jest głupia??
Idąc waszym tokiem myślenia tylko człowieka (którym nie jest "galaretka") nie można zabijac, wszystko inne nawet jeśli jest zywe nadaje się do "usunięcia". To może pozabijamy nasze psy, koty, myszy... przecież one nie są ludźmi

Zgadzam się, zgadzam :lol:  Jak się jest głupim i nieodpowiedzialnym, to trzeba płacić za swoje błędy. Jednak w przypadku gwałtu lub gdy dziecko jest chore.. To już zostawiam sumieniu przyszłej (lub nie) matki.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Gina w 2004-05-29, 20:35
i własnie do tego zmierzam.

Aborcja to aborcja, zabostwo to zabojstwo-albo sie jest aza albo nie. A nie ze na jedno znajdujemy usprawiedliwienie (bo gwalt) a drugie bo nie przemyslane. Dziecko, galaretka, sumienie bedzie zawsze to samo.
To jest bynajmniej smieszne ze raz mozna kogos "zabić" a raz nie.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Marta Reks Kiwi w 2004-05-31, 15:23
Ja jestem przeciwko każdej aborcji bez względu na wiek matki, sposób zapłodnienia czy na chorobe dziecka


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2004-05-31, 19:22
Cytat: Marta&Reks&Dzik
Ja jestem przeciwko każdej aborcji bez względu na wiek matki, sposób zapłodnienia czy na chorobe dziecka

Nie obraź się, ale obyś nigdy się nie znalazła w takiej sytuacji. Urodzić nienormalne dziecko czy też poddać się aborcji. Taka biedna kobieta powinna mieć możliwość wyboru.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Skarb w 2004-05-31, 19:31
Dokładnie o tym samym Zoolog pomyślałam :?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Wraith w 2004-05-31, 20:07
Cytuj

Aborcja to aborcja, zabostwo to zabojstwo-albo sie jest aza albo nie


Wygodne uogólnienie....

Cytuj

Ja jestem przeciwko każdej aborcji bez względu na wiek matki, sposób zapłodnienia czy na chorobe dziecka


Zoolog ci dobrze odpowiedzial. Obys nigdy nie musiala stanac oko w oko z taka sytuacja.

Cytuj

Zgadzam się, zgadzam  Jak się jest głupim i nieodpowiedzialnym, to trzeba płacić za swoje błędy


No tak, ale zaplaci za to nie tylko niesforna matka ale i rowniez niechciane dziecko.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Skarb w 2004-05-31, 20:42
Cytuj

Zgadzam się, zgadzam Jak się jest głupim i nieodpowiedzialnym, to trzeba płacić za swoje błędy

Super życie będzie miało dziecko które będzie "karą" :roll:  Chyba dużo lepiej jest być kochanym, chcianym, upragnionym potomkiem niż nosić na sobie piętno krzywdy, czy błędu :?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2004-05-31, 22:15
Cytat: Marta&Reks&Dzik
Ja jestem przeciwko każdej aborcji bez względu na wiek matki, sposób zapłodnienia czy na chorobe dziecka
Obyś nigdy nie była ofiarą gwałtu. Obyś nie nosiła w sobie dziecka - roślinki.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Zimoludka w 2004-05-31, 22:53
Ja jestem za aborcją. Kiedy kobieta jest w zagrożeniu życia, ofairą gwałtu lub ma dziecko chore jesli jzu wiadomo. Jeśli kobieta chce, niech podejmie się aborcji. Ja mam nadzieję, że nie będę musiała podejmować takiej decyzji.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Marta Reks Kiwi w 2004-06-01, 18:01
Mam nadzieję że nie znajdę się w takiej sytuacji ale nawet jeśli gdyby to nigdy nie zabiłabym swojego dziecka


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: absencja w 2004-06-01, 18:09
to teraz wyobraź sobie coś takiego: zgwałcił cię facet. nienawidzisz go, śni ci się po nocach, nie możesz o tym zapomnieć. jesteś w ciąży. musisz ją donosić i wychować jego dziecko. dziecko rodzi sie do niego podobne. będziesz umiala je kochać?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Marta Reks Kiwi w 2004-06-01, 18:14
Takie myślenie to zwykły egoizm- nie bede mogła dziecka pokochać to je zamorduję. Poza tym ja go wcale nie musze wychowywać- mogę zrzec się praw a taki noworodek szybciutko znajdzie nowy dom


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Skarb w 2004-06-01, 18:40
Cytuj

Poza tym ja go wcale nie musze wychowywać- mogę zrzec się praw a taki noworodek szybciutko znajdzie nowy dom

Słuchaj Marta, teraz to mnie  zdenerwowałaś baaardzo. Tak się składa, że pracuję w domu dziecka i zapewniam Cię, że niejedno dziecko jest tam od urodzenia i nie zna innego życia oprócz tej szarej rzeczywistości :? Wyobraź sobie faceta co Cię gwałci, ma 50 lat, zapijaczony śmierdzący, brudny, obsrany menel alebo lepiej, kilku takich zachodzisz w ciążę i co? Po pierwsze nie mów mi nawet, że oddajesz dziecko bo nie zdajesz sobie sprawy jaką byś mu zrobiła ogromną krzywdę :roll:  Zakładam, że rodzisz i jesteś najszczęśliwszą na świecie matką dzieciątka zrodzonego z przemocy, okropnych przeżyć a przede wszystkim płynie w nim krew "cudownego ojca" :roll:  Idźmy dalej, dziecko rośnie i pyta: mamo a dlaczego ja nie mam taty? Mamo a skąd ja się wziąłem? A jak się poznałaś mojego tatusia?
Takie chciałabyś zapewnić życie sobie i dziecku???
To jest dopiero okrucieńsywo a nie usunięcie zarodka.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Marta Reks Kiwi w 2004-06-01, 18:53
Skarbie nie chciałam Cie zdenerwować. Ale nie zgadzam sie z Tobą; dzieci przebywące w domu dziecka od urodzenia, skazane są na takie dzieciństwo dlatego że ich rodzice nie są na tyle odpowiedzialni aby zrzec się praw rodzicielskich, co zapewniłoby mozliwosć znalezienia rodziny adopcyjnej. Moja chrzestna z wujkiem starali się o noworodka przez dwa lata i chociaż niemowlaków było mnóstwo nie mieli oni szans na wzięcie dziecka właśnie z powodu "widzi mi się" rodziców biologicznych. Gdy tylko pojawił sie dzidziuś "bez zobowiazań'' w ciągu kilku dni trafił do nowej rodziny .Ja gdybm miała dzicko oddać do "bidula" to na pewno zrzekłabym się praw.
Widzę że wiele osób jest ZA ale ja i tak nie zmienię zdania.
A jaki maci stosunek do eutanazji?? czy tak jak w przypadku zabijania dzieci jesteście za?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Skarb w 2004-06-01, 19:49
Marta, zapraszam do Warszawy, przejdziemy się po tutejszych placówkach, przedststawię Cię maluchom i powiem, że Ty gdbybyś zaszlam w ciążę z gwałcicielem bylabyś w stanie oddać dziecko. One Ci powiedzą, że lepiej abyś je zabiła niż skazywała na taki los. Jest wiele niwmowląt do adopcji które nie mogą znaleźć rodziców, wyobraź sobie, że rzadko zdaża się rodzina która chce i spełnia wszystkie kryteria. A gdyby Twoje dziecko było niepełnosprawne to byś je skazała na ciężkie życie i przy okazji siebie czy również oddałabyś je do domu dziecka? Chore dzieci mają bardzo niewielkie, jeżeli jakiekolwiem szanse na przysposobienie :(  
Ja gdybym miała być efektem gwałtu, lub miałabym się urodzić z poważną chorobą lub niesprawnością wolałabym nie urodzić się wcale.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: absencja w 2004-06-02, 14:06
no wlaśnie...bardzo szybciutko znajdzie dom. a jesli chodzi o eutanazję-jestem za tym,że z własnym zyciem kazdy moze zrobić, co chce.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Marta Reks Kiwi w 2004-06-02, 15:14
Eutanazji często dokonuje się bez zgody osoby uśmierconej. Decyzję wówczas podejmuje rodzina (to w wypadkach gdy chory juz nie kontaktuje), której śmierć bliskiego jest jak najbardziej "na ręke" bo np. zostawia duży spadek. Za eutanazją również nie jestem


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2004-06-02, 18:24
W pełni zgadzam sie ze Skarbem jezeli chodzi o te aborcję. MARTA ! Powiedz mi czy Ty tylko patrzysz na rzeczy materialne?  :shock: Bo normalnie z tym duzym spadkiem to chyba przesadzilas   :roll:  to nie jest film tylko zycie. Ja uwazam,ze kazdy powinien miec prawo do decydowania o własnym zyciu ciekawe czy ktos chcialaby byc tylko roślinką :(
Kazdy powinien miec prawo do własnych decyzji.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madz w 2004-06-02, 18:31
Co do eutanazji to również jestem za. Co za przyjemnosc byc do konca zycia w lozku szpitalnym, na lekach i trzymać się na ostatkach zycia? Ja nie widze zadnej, tylko sie czlowiek nameczy (jego rodzina z resztą też..).


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: ilia w 2004-06-02, 18:57
ja też jestem za eutanazją. Przecież po co człowiek ma męczyc się, np. kiedy jest chory na raka i zostało mu nie wiem kilka dni, tygodni życia. Ma przeżywac ból, na który nawet morfina nie pomaga?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madz w 2004-06-02, 19:01
No wlasnie, nie mozna liczyc na cud. I tak wszyscy sobie wtedy świetnie zdają z tego sprawe ze niewiele dni zycia zostało, nie ma sensu dalsze podtrzymywanie na życiu, jest to uciazliwe dla wsyztskich (pielęgniarek też..)


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: absencja w 2004-06-02, 22:36
marta, to o czym piszesz to zupełnie co innego, utaj przestaje sie po prostu podtrzymywac życie, bo człowiek już nie żyje, nie mysli, tylko jakby sztucznie, mechanicznie egzystuje. mi chodziło o sytuację, w której cłowiek jest w pełni władz umysłowych i chce umrzeć, a nie może, bo nikt mu nie może w tym pomóc.i w tym wypadku, moim zdaniem, ma prawo do decydowania o własnym życiu...


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Marta Reks Kiwi w 2004-06-03, 15:26
Cytat: Agakonik

MARTA ! Powiedz mi czy Ty tylko patrzysz na rzeczy materialne?  Bo normalnie z tym duzym spadkiem to chyba przesadzilas  to nie jest film tylko zycie.

Aga, chyba mnie źle zrozumiałaś. Ja nie napisałam że jestem przeciw eutanazji tylko ze względu na kase. A takie przypadki niestety ale się zdarzają- stary tatuś jest chory to go wykończymy, mamy długi do spłacenia a czym prędzej tym lepiej. Oczywiście jeśli ktoś jest świadomy i nie chce mu się zyc to niech robi co chce ale gdy osoba np. ma Altzhaimera i rodzina chce ją poprostu usunąć z świata żywych to jestem zdecydowanie PRZECIW


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2004-06-04, 19:48
Cytat: Marta&Reks&Dzik
Ja jestem przeciwko każdej aborcji bez względu na wiek matki, sposób zapłodnienia czy na chorobe dziecka

Widziałam kiedyś program, w którym wypowiadała się kobieta, która urodziła bezmózgowca. O upośledzeniu dziecka dowiedziała się wiele miesięcy przed porodem. Lekarze odmówili dokonania aborcji, choć wiadomo, że tak ciężko uszkodzone dziecko i tak umrze krótko po przyjściu na świat. Wyobrażasz sobie, co musiała przeżywać ta kobieta podczas ciąży? Na jakie cierpienie lekarze ją skazali? Chciałabyś czuć ruchy rozwijającego się dziecka wiedząc, że wkrótce po urodzeniu trzeba będzie je pochować? I patrzeć na nie z rozpaczą oczekując ostatniego dnia?
Moim zdaniem decyzja o aborcji powinna należeć wyłącznie do kobiety, i to w każdej sytuacji. Lepiej nie urodzić się wcale, niż po urodzeniu wylądować w wiaderku z wodą czy w beczce po kapuście.
Jestem też za eutanazją- nie chciałabym cierpieć bezsensownie, czekając na śmierć jak na wybawienie. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że niejeden chory zostałby "wybawiony" wbrew własnej woli, na życzenie czy też pod presją rodziny. Dlatego prawo do eutanazji musiałoby koniecznie zawierać przepisy uniemożliwiające takie sytuacje. Wiem, że nie byłoby to łatwe, ale chyba nie niemożliwe?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Ellen w 2004-06-07, 13:41
Wszyscy tu o gwaltach i chorobach pisza, a jak kobieta zajdzie w ciaze z glupiego powodu, pekla prezerwatywa, tabletki nie zadzialaly? To co, w takim razie musi przez 9 miesiecy nosic dziecko, zrezygnowac z wlasnych marzen, przez glupi przypadek zupelnie nie z jej winy? Sa tabletki, ktore przerywaja "ciaze" juz 24h po zaplodnieniu, czy to tez jest morderstwo popelnione z zimna krwia?
A teraz cos o antykoncepcji. Ogladalam ostatnio film o azjatyckich slumsach, 15 letnie streczycielki podsuwaja oblesnym, starym dziadom swoje 10 letnie kolezanki. Ludzie zyja w skrajnej nedzy, a mimo to kobiety rodza po kilkanascioro dzieci, bo... kosciol tak kaze  :? Usilowano zrobic tam akcje promujace antykoncepcje, ale kosciol zabronil, jako postepowanie przeciwko rodzinie... tu zadowolony ksiadz wyjechal z textem, ze bog stworzyl ludzi, zeby sie rozmnazali, a jak maja za duzo, to zawsze mozna oddac do adopcji  :shock: Rece mi opadly.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2004-06-07, 18:22
No dlatego wlasnie lepiej zabić płod niz pozniej odnaleźc to dziecko w zamrażalniku rzece albo czyms jeszcze gorszym  :?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Marta Reks Kiwi w 2004-06-08, 16:43
lepiej dla kogo?? Bo chyba nie dla dziecka?? :?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2004-06-08, 19:40
Cytat: Marta&Reks&Dzik
lepiej dla kogo?? Bo chyba nie dla dziecka?? :?

Oczywiście, że lepiej dla przyszłego dziecka. Podkreślam przyszłego bo to co się usuwa wskutek aborcji nie jest jeszcze dzieckiem.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2004-06-08, 20:46
Marta zaczynasz mnie powoli irytowac. Wlasnie dla dziecka lepiej, naprawde nie rozumiesz tego? Czy nie lepiej usunąc płod niż znaleźc poźniej dziecko porzucone, utuopione, w beczce czy jeszcze gdzies indziej?  :? Bo lepiej sie nie urodzic niz byc niekochanym lub porzuconym czy oddanym do domu dziecka.  :?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Marta Reks Kiwi w 2004-06-09, 15:33
A chyba dziecku lepiej żyć niż umierać :?  Tylko nie piszcie że wiele dzieci jest tak nieszczęśliwych że wolałyby się nie urodzić, bo znacznie więcej jest tych którym na świecie jest bardzo dobrze!!!  :?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2004-06-09, 15:53
No a co chcialabys sie urodzic i jako niemowlak zostac pobita, zgwałcona i Bog wie co jeszcze ? No jezezli powiesz,ze tak to juz wogole Cie nie zrozumiem  :?  Gdybym wiedziała,ze wyladuje w zamrazalniku albo moi własni rodzice mnie zabija to wolałabym sie nie urodzic Ty nie?  :roll:


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Marta Reks Kiwi w 2004-06-09, 16:17
A gdyby czekało Cię wspaniałe życie, kochający przyjaciele, niezwykłe przygody czy też wolałabyś zeby Cię zabili?? Jeśli odpowiesz że tak to już wogóle Cię nie zrozumiem  :?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2004-06-09, 17:09
A jakie miałoby czekac na mnie zycie w smietniku albo domu dziecka?  Przeciez mowimy tu o takich przypadkach bo chyba nie o chcianym dziecku.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Ellen w 2004-06-09, 18:15
Cytat: Marta&Reks&Dzik
A gdyby czekało Cię wspaniałe życie, kochający przyjaciele, niezwykłe przygody czy też wolałabyś zeby Cię zabili?? Jeśli odpowiesz że tak to już wogóle Cię nie zrozumiem  :?


Jesli dziecko ma takie wspaniale zycie, to raczej znaczy, ze nikt nie chcial go usuwac  :roll: Jeli matka chce usunac ciaze, ale prawo czy co tam jeszcze jej to uniemozliwia, to wiadomo, ze to dziecko nie bedzie mialo wspanialego zycia. Chyba, ze jakims cudem uda mu sie trafic odpowiednio wczesnie do rodziny zastepczej.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2004-06-09, 21:06
Marta piszesz tak jakbys nie wiedziala jak jest naprawde. Ile takich dzieci znajduje rodzine zastepcza i jest szczesliwych?  :?  No ile? Domy dziecka sa przepelnione, nie ma pieniedzy itp jaki los czeka pozniej te dzieciaki? No bo chyba nie wspaniale przeygody.  :?


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Marta Reks Kiwi w 2004-06-12, 14:28
Liczb nie znam Aga. Ale nie można mysleć w taki sposób że wiele dzieci będzie nieszczęsliwych wiec je pozabijajmy- wśród nich znajda się takie które nie będą żałowały że sie urodziły.
http://www.hli.org.pl/pl/obr_zycia/aborcja/ab4.jpg nie byłabym taka pewna czy te dzieci na zdjęciu są szczęśliwsze od tych w domu dziecka

A oto kilka argumaentów przeciw:
ABORCJA JEST ZŁEM:
Wielkie religie świata potępiają aborcję - np. w judaizmie i chrześcijaństwie obowiązuje nakaz: "Nie zabijaj". Aborcja jest złamaniem lekarskiej przysięgi Hipokratesa oraz Konwencji Genewskiej, która stanowi: "Będę okazywał najwyższy szacunek dla ludzkiego życia od momentu jego poczęcia".

ABORCJA NIE JEST KONIECZNA:

 Nie leczy żadnej choroby. Jeśli dziecko skazane na aborcję byłoby chciane, lekarz podtrzymywałby ciążę wszystkimi znanymi metodami. Obecnie występująca epidemia aborcji (np. ponad 1,5 mln rocznie w USA dzieci abortowanych tylko metodami chirurgicznymi) spowodowała zanikanie działalności placówek adopcyjnych.

ABORCJA JEST NIEBEZPIECZNA:

Oprócz śmierci dziecka aborcja może zagrażać zdrowiu a nawet życiu matki. Jeśli niektórzy ludzie mogą legalnie zabijać innych dla swojej wygody, chore jest całe społeczeństwo. Powszechność aborcji musi doprowadzić do tego, że wkrótce zabraknie młodych ludzi, od których pracy zależą świadczenia dla emerytów. Spowoduje to nasilenie presji w kierunku stosowania eutanazji.

Human Life International - Europa
*************************************************************
Zazwyczaj przed dokonaniem aborcji kobieta jest w stanie wymyślić sto i jeden doskonałych uzasadnień, dlaczego aborcja to nic złego. Niektóre z nich potrafią nawet skutecznie wmówić sobie, że usuwają ciążę dla dobra dziecka ("bo nie miałoby ojca", "bo jestem za młoda żeby się nim zajmować", itd.).

Rzadko kiedy kobieta może liczyć w takiej chwili na pomoc mężczyzny, z którego na myśl o alimentach pryska wszelki czar oraz urok osobisty. Zajmuje się głównie podsycaniem wszelkich kobiecych lęków związanych z ciążą i namawianiem jej do aborcji ("to dla Twojego dobra, kochanie"). W warunkach takiego nacisku emocjonalnego bardzo łatwo wykształcić w sobie przekonanie, że przecież to nie jest dziecko tylko "tkanka ciążowa", którą będziemy "usuwać".

Działanie tej autosugestii kończy się dopiero wtedy, kiedy jest już zbyt późno żeby coś zmienić. Gdy jest się w piątym albo szóstym tygodniu ciąży, łatwo jest sobie powiedzieć, że płód nie myśli, nie czuje, jest mu wszystko jedno. Gorzej jest kilka miesięcy potem, kiedy usiłujesz usnąć myśląc o tym, że ten "płód", byłby właśnie rodzącym się synem, albo córką.

"Zabieg", który był przeprowadzony zupełnie bezstresowo i na luzie, dopiero teraz zaczyna wywoływać silne uczucia. Pół roku "po" myślisz o nim więcej niż tego dnia, kiedy byłaś u lekarza. Czujesz wręcz, jak gdyby całe Twoje życie pękło na dwie połowy: "przed" i "po".

W ulotkach organizacji popierających aborcję można przeczytać, że "opierając się na badaniach bardziej wiarygodnych uznano, że chociaż problemy psychologiczne mogą wystąpić po aborcji, należą jednak do rzadkości".

No, cóż. Wygląda na to, że jesteś jedną z tych rzekomych "rzadkości".

Nie Ty jedna.

* * *

W psychologii nazywane jest to "syndromem poaborcyjnym". Opracowane zostały różne techniki pomagające kobietom pozbyć się tego uczucia.

Ale pozbywanie się go za wszelką cenę to nie jest dobry pomysł. Przede wszystkim musisz wiedzieć, że to uczucie jest całkiem sprawiedliwą oceną, jaką sama sobie wystawiłaś. Można sobie obiecywać, że już nigdy tego nie zrobisz - ale nie można odwrócić tego co już się stało. Można inne dzieci obdarzyć miłością. Nie można przywrócić życia tamtemu.

Zrobiłaś coś podłego, więc czujesz się podle.

Najprostszą metoda, żeby się tak nie czuć - to nie robić rzeczy po których tak się czujesz. Zamiast zastanawiać się jak pozbyć się poczucia winy - nie rób takich rzeczy po których czujesz się winna. Ta banalna rada skutkuje dużo lepiej niż tabletki antydepresyjne.

Bywa tak, że aborcja jest całkowicie efektem okoliczności zewnętrznych, na które kobieta nie miała wpływu, np. w pobicia ze strony mężczyzny. Wtedy jest również całkowicie niewinna tego co się stało.

Jednak za każdym razem gdy aborcja to świadoma decyzja kobiety, to syndrom poaborcyjny stanowi naturalną konsekwencję jej wolnego wyboru.

*************************************************************

"Dzięki Bogu, Karolek będzie miał teraz 15 lat. A chciałam go zamordować. Sytuacja w domu była bardzo ciężka, mąż pił, robił awantury. Było już troje dzieci, więc podjęłam taką decyzję, że to czwarte usunę. Poszłam do lekarza po skierowanie do szpitala. Lekarz spytał tylko, czy podjęłam tę decyzję nieodwołalnie. Powiedziałam, że tak. Wtedy wypisał mi skierowanie. Wzięłam to skierowanie i poszłam z nim na drugi dzień do szpitala. Tam pani doktor, która mnie badała, jeszcze raz spytała, czy chcę naprawdę to zrobić. Odpowiedziałam jej, że tak. Spytała, czy wiem jakie konsekwencje mogę ponieść, że mogę później chorować, że będę odpowiadać przed Bogiem, że to jest grzech. Powiedziałam jej, że zdaję sobie sprawę z tego wszystkiego. Jednak chciałabym to zrobić, dlatego, że mam takie warunki, które mnie do tego zmuszają. Wtedy spytała czy chciałabym porozmawiać z jeszcze jedną panią na ten temat. Zgodziłam się. No i właśnie wtedy spotkałam Marię, która zaczęła mi tłumaczyć co robię. Wtedy podjęłam tę decyzję, że jednak nie usunę go. Rozpłakałam się. Przez całą drogę, jak wracałam do domu, widziałam tylko ciemny szlak przed sobą. Przyszłam do domu. Córki pytały mnie dlaczego płaczę? Wtedy im powiedziałam, że będą miały jeszcze braciszka. Strasznie się ucieszyły, zaczęty mnie ściskać. A później urodził się Karolek. (...) Jestem niezmiernie szczęśliwa, że go urodziłam. Bardzo się cieszę. Nie wyobrażam sobie w tej chwili, żeby go mogło nie być. Bardzo go kocham, może jeszcze bardziej jak pozostałe dzieci. Chociaż wszystkie bardzo kocham. Chciałabym powiedzieć do wszystkich kobiet, które podejmują tę decyzję, żeby nigdy tego nie robiły. Bardzo często przypomina mi się to, jak nie śpię, że coś takiego mogłam zrobić, czego bym żałowała przez całe życie. Bardzo się cieszę, że spotkałam taką osobę, która się znalazła w tym czasie, do której mogłam się zwrócić w każdej chwili, z która mogłam porozmawiać, bo w domu to raczej nie miałam z kim, którą była właśnie Maria. Ta pomoc duchowa była mi najbardziej potrzebna w tym momencie. Było to bardziej istotne niż jakakolwiek pomoc materialna. Bardzo Marię lubię, i nie zapominam nigdy o niej.   I jest Karol. Jeszcze raz powtarzam, że bardzo, bardzo szczęśliwa jestem, że on jest. Czasami zostaję sama w domu, wszyscy wychodzą, nie ma nikogo. A on jeden zawsze jest na posterunku, zawsze mam się do kogo odezwać. Taka została mi pociecha, radość na dalsze lata. Myślę, że tak będzie. Dużo ludzi mówi, że nie może mieć kolejnego dziecka, nie ma gdzie go położyć. Ja zawsze tłumaczę, że jeśli jest dziecko, to znajdzie się dla niego miejsce. Jak się chce, to wyjście zawsze się znajdzie. Jak Pan Bóg tworzy, to nie zamorzy. Tak często bałam się, że nie będę miała co dzieciom dać jeść. Była taka sytuacja, że często mąż przepijał pieniądze, ja nie pracowałam. Ale tak nie było. Nigdy nie były głodne i źle też nie jadły. Może było gorzej z ubraniem, ale to nieważne. (...) Ja bym się najlepiej czuła, jak by mąż zarobił na dom. Żeby był taki, żeby dbał o dzieci. Niestety tak nie jest. Ale jakoś sobie daję radę."
Krystyna
***********************************************************

Jesteście za aborcją, ale czy za jej zalegalizowniem??


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2004-06-12, 14:54
Znwou pokazujesz zdjecia,ktora sa prowokacja bo przeciez nikt nie usuwa wykształconego małego człowieka tylko płod- ktory jest galaretką!!!


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Marta Reks Kiwi w 2004-06-12, 15:00
dziecko na zdjęciu ma 10 tygodni ( a aborcji dokonuje się najczęściej do 13 tygodnia), więc to nie prowokacja- prawda w oczy kole. A nawet zdjęcia które ktoś wcześniej wstawił nie wzięły się z powietrza- w "podziemiu aborcyjnym" morduje się dzieci w naprawdę zaawansowanym stadium rozwoju


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: absencja w 2004-06-12, 15:57
ale nikt nie planuje legalizować aborcji w dowolnym stadium rozwoju. a podziemie aborcyjne jest efektem chorej ustawy...jestem ciekawa, jak dalej wyglądałoby życie tej kobiety i jej syna(gdyby istniała)mąż pije, bije i gwałci, stadko dzieci patrzacyhc na to wszystko...wszystko wydaje ie łatwe w wirtualnych opowieściach...
tak, ja jestem za legalizacja aborci. nawet bardziej za legalizacją niz za aborcją. nie uważam, że jest to złoty środek, ale kobieta powinna miec prawo do decyzji. i ani panstwo, ani KOściół  nie powinien jej tego zabierać...a argumenty o grzechu...boże drogi, nie dla wszystkich to jest grzech...


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Koira_Dżeki w 2004-06-12, 16:25
Aborcja...? według mnie powinna być dozwolona.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2004-06-12, 16:29
No gdyby aborcja była legalna to nie dochodziło by do takcih rzeczy.  Marta teraz podam Ci przykład czy chcialabys sie urdodzic i zyc w domu alkoholikow,  byc bita i ponizana, gwałocna  :?  Bo chyba takie zycie czeka te nienarodzone dzieci, zadna kobieta nie usunęła by ciazy gdyby miała kochajacego meza i mogła stowrzyc dziecku normalny dom.
Jestem i za aborcją i za jej legalizacja.! A,ze to jest grzech - to zaden argument bo nie wszyscy sa wierzacy chociaz,ze ja jestem ale nie uznaje tego,ze np. antykoncepcja jest grzechem  :roll:


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2004-06-12, 16:39
Cytat: Marta&Reks&Dzik
ABORCJA NIE JEST KONIECZNA:
 Nie leczy żadnej choroby.


Ale czasem ciąża jest niebezpieczna dla zdrowia lub życia kobiety. I co proponujesz, urodzić i umrzeć?

Cytuj

"Zabieg", który był przeprowadzony zupełnie bezstresowo i na luzie, dopiero teraz zaczyna wywoływać silne uczucia. Pół roku "po" myślisz o nim więcej niż tego dnia, kiedy byłaś u lekarza. Czujesz wręcz, jak gdyby całe Twoje życie pękło na dwie połowy: "przed" i "po".


Na pewno czasem i tak bywa, ale zdarza się, że kobieta dokonuje niejednej aborcji. Gdyby nie mogła pogodzić się z tą pierwszą, pewnie by tego nie powtórzyła.
Opowiadanie o Karolku wzruszające, ale przecież nie mniej poruszająca byłaby historia dziecka, urodzonego "z musu", niepotrzebnego, niekochanego i poniewieranego przez własną rodzinę.
Nie sądzę, by decyzja o aborcji była nieprzemyślana. Tu widzę rolę psychologa, który powinien przestrzec kobietę przed wszelkimi możliwymi konsekwencjami takiego wyboru. Jeśli mimo to kobieta chce dokonać aborcji, powinna mieć do tego prawo. Szanuję Twoje poglądy, Marto, myślę że jesteś wrażliwą osobą, ale nie odbieraj innym prawa do własnych decyzji.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Ellen w 2004-06-12, 18:19
Cytat: Marta&Reks&Dzik
że będę odpowiadać przed Bogiem, że to jest grzech


Rotfl, jakby lekarka wyjechala do mnie z takim textem, to bym ja wysmiala, bo o ile wiem jest wolnosc wyznania.

Podziemie aborcyjne jest wlasnie przez brak legalizacji aborcji  :roll:


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2004-06-13, 11:39
Cytat: Ellen
Cytat: Marta&Reks&Dzik
że będę odpowiadać przed Bogiem, że to jest grzech


Rotfl, jakby lekarka wyjechala do mnie z takim textem, to bym ja wysmiala, bo o ile wiem jest wolnosc wyznania.

Podziemie aborcyjne jest wlasnie przez brak legalizacji aborcji  :roll:

Niestety z tą wolnoscią wyznania w naszym kraju coraz gorzej.


Tytuł: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k_lap w 2005-01-03, 16:14
Jesli chodzi o aborcje to jestem przeciwna. Rozumiem, ze padaja argumenty dotyczace morderstw niechcianych dzieci zaraz po porodzie. Ale co za roznica czy "po" czy "przed" ? Morderstwo to morderstwo i powinno byc tak samo karane.
Jesli chodzi o kwestie moralne typu "Co z dziecmi powstalymi w wyniku gwaltu?". Wtedy dziecko moze zostac oddane do domu dziecka... Kiedy matka zrzeknie sie praw rodzicielskich, mozna szybko znalezc mu rodzine... tylu ludzi czeka na dziecko do adopcji. Dlaczego ono ma umierac ??? Nie jest winne temu, ze jego ojciec byl zboczencem czy gwalcicielem...
A jesli chodzi o kwestie zdrowotne... jesli ciaza zagraza zyciu matki... wtedy zgodzilabym sie na aborcje... Kobieta nie moze zostac skazana na smierc przez nieprawidlowosci w rozwoju ciazy.

Poza tym obawiam sie, ze jezeli aborcja zostalaby dozwolona w naszym kraju... coraz wiecej tych zabiegow byloby wykonywanych. Nie byloby tej presji odpowiedzialnosci za antykoncepcje i edukacje w tym kierunku mlodziezy (chociaz ta edukacja i tak jest w oplakanym stanie). Wiele osob mogloby wyjsc z zalozenia, ze zabezpieczanie sie nie jest tak wazna sprawa, zawsze mogliby usunac dziecko...
Na pytanie czy jestem za, czy przeciw odpowiadam zdecydowanie NIE !!!


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Wega w 2005-07-18, 22:45
Aborcję jak najbardziej popieram- kobieta powinna mieć prawo do decydowania o własnym życiu, w tym o posiadaniu (bądź nie) dzieci. Poza tym osobiście nie chciałabym mieć rozwalonego życia z powodu gwałtu albo tzw. wpadki. Mówiąc brutalniej- kobieta nie jest inkubatorem! ZAWSZE powinna mieć tę "furtkę" gdy wszystko inne zawiedzie...
http://www.federa.org.pl/lista_pop.htm
jak jesteś tego samego zdania- POMÓŻ zmienić sytuację kobiet! Zapoznaj się z powyższym linkiem :D


Data wysłania: Lipiec 18, 2005, 21:30:59
Cytat: Buldog
A najbardziej mnie w tym wszystkim dziwi fakt, ze np. osoby nie jedzace miesa z powodu przekonan (odrzucenie zabijania), szukajace domow dla bezpanskich psow ze schronisk, oburzajace sie, kiedy ktos bije, czy wyrzuca z domu psa, albo, kiedy konie nie dostaja wody w drodze do rzezni - przechodza do porzadku dziennego nad zabijaniem LUDZI.
w moim przypadku tak właśnie jest. I co z tego? Nie widzę związku pomiędzy likwidacją bezdomności zwierząt a aborcją u ludzi... :? :?  Mięsa nie jem juz w sumie z przyzwyczajenia, ale nadal nie widzę związku z aborcją u ludzi. Jak ktoś maltretuje czujące stworzenie jestem zdecydiwanie tym zbulwersowana (no może dlatego właśnie nie jem mięsa), ale nadal nie widzę związku...  Poza tym płód/zygota/zarodek/jak-to-zwał-tak-to-zwał nie jest CZŁOWIEKIEM, tak samo jak analogicznie zarodek nie jest KOCIAKAMI, ani SZCZENIAKAMI. Jak masz jeszcze jakieś pytania- dawaj śmiało, chętnie odpowiem. Pozdrawiam i nadal nie widzę związku... :lol:


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: gunia w 2005-07-19, 08:23
Ja już chyba nie wiem co myślę... W sumie Wega mówi mądrze, ale to jednak jest jak morderstwo... Tylko ten zarodek dziecka to dziecko? Chyba jeszcze nie, tak samo jak żółtko i białko z jajka nie jest jeszcze kurczakiem. I jakoś nikt się nie krzywi, że ludzie to jedzą, a to jest "żywe"...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Olka1992 w 2005-07-19, 09:43
Jestem całkowicie za legalizacją aborcji. Jak już wspominały inni przede mną kobieta powinna mieć wolność wyboru. No bo co jeśli jest w ciąży zagrożonej? Chyba lepiej jest wtedy zabić kilkutygodniowe dziecko, które i tak tego nie poczuje, niż żyjącą kobietę. Albo jeśli dziecko jest ciężko upośledzone, wtedy lepiej jest je zabić niż narażać na cierpienie w życiu codziennym. Albo jeśli kilkunastoletnia dziewczyna została zgwałcona. Albo jeśli w domu panuje straszna bieda, mąż alkoholik, kilkoro dzieci na utrzymaniu i dochodzi następne. Nikt mi nie powie, że takie dziecko żyję szczęśliwie.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Wega w 2005-07-19, 21:58
Ja już chyba nie wiem co my&para;lę... W sumie Wega mówi m&plusmn;drze, ale to jednak jest jak morderstwo... Tylko ten zarodek dziecka to dziecko? Chyba jeszcze nie, tak samo jak żółtko i białko z jajka nie jest jeszcze kurczakiem. I jako&para; nikt się nie krzywi, że ludzie to jedz&plusmn;, a to jest "żywe"...
to nie jest dziecko, nawet nie przypomina dziecka... Dla mnie osobiście dzieckiem jest już urodzona istota, do tego momentu- płodem; ale pomijając zawiłości językowe ów płód w 12tygodniu ciąży (a do tego momentu postulujemy dopuszczalność aborcji) nie jest jeszcze w żadnym stopniu ukształtowany... Morderstwem jest dla mnie zadźganie człowieka (żyjącego już od jakiegoś czasu jako samodzielna istota, poza organizmem matki) nożem, przejechanie samochodem czy zastrzelenie z pistoletu... aborcja jest aborcją albo, jak kto woli, przerwaniem ciąży. Analogia z jajkami jest jak najbardziej prawidłowa :)
Olka1992- gratuluję dojrzałej wypowiedzi, przyznaję Ci rację w 100%, dadając jeszcze, że usunięcie prawidłowo rozwijającej sie ciąży (analogia do używanego przez obrońców życia stwierdzenia "zdrowego dziecka") także powinno byc dopuszczalne- to KOBIETA powinna mieć wybór. Feministki mówią: "Nie chcesz aborcji, to jej sobie nie rób" i takie też jest moje zdanie.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Labradorka w 2005-08-12, 21:36
zdecydowanie NIE


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2005-08-12, 22:07
Poruszyłyscie bardzo trudny temat... osobiscie nie podjełabym tej decyzji.. Nie mogłabym.. Niemozłiwe jest dla mnie , wiedząc że nosze w sobie od zarodka -dziecko- Istote, Życie. Która ma moje geny, . Każde, zzdrowe,, chore ma prawo do tego żeby zyć. W chwili obecnej , medycyna tak ruszyła do przodu .i jeżeli wykrywa  płód uszkodzony fizycznie , jest zdolna do teego aby pzreprowadzić zabieg-operacje. Jeżeli kobieta decyduje isę.. to jest jej indywidualna sprawa. Jest tyle metod zabezpieczania się..żyjemy w dzisiejszych czasach , a nie 'ciemnogrodzie' .Można wykluczyć niechciane ciąża.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-08-13, 01:33
hmmm temat rzeczywiście trudny...
wg mnie to decyzja powinna należeć tylko i wyłącznie do przyszłej matki, czy chce dziecko czy nie
Ja osobiście nie zdecydowałabym się na aborcję, w końcu to dziecko to część mnie.
Oczywistym wyjątkiem byłaby ciąża z gwałtu, ale nawet nie dopuszczam do siebie mysli, że coś takiego miałoby mi się przytrafić
I jest jeszcze jedna sytuacja. Niestety marioka, nie wszystkie choroby można wyleczyć, słyszałam o przypadkach, kiedy dzieci rodziły się bez serca, bez mózgu, one tego nie przeżywały. Nie wiem czy potrafiłabym się pogodzić ze stratą dziecka, które nosiłam w sobie przez 9 miesięcy. Myślę, że gdybym się dowiedziała w ciąży o takiej chorobie mojego dziecka - zdecydowałabym się. Wiem, że to są drastyczne przypadki, ale tylko wtedy zdecydowałabym się


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2005-08-13, 08:55
Tak,ale wtedy nie mają szans na pzreżycie i wtedy nazywamy to naturalną smiercią dzieckaz przyczyn powyższych, które wymieniłaś. a co do tego , gdybyś się dowiedziała.. Nie wiem ...nie wiem ,naprawdę nie wiem jaką decyzję bym podjęła, gdyby zdiagnozowali wcześniej.. Wtedy mysli się kategoriami ,że może się uda, może będzie dobrze, noże wyleczą...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2005-08-13, 11:13
Marioko o to chodzi,że w Polsce dalej istnieje ciemnogrodzie.Występuje pod różnymi postaciami i przykładów na nie są tysiące.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2005-08-13, 11:33
No tak.. a dziewczyny-nastolatki dorastają  'nieświadome". Albo dowiadują sie od psipsiółek, hm.. jestem ciekawa czy temat, niechciane 'wpadki', sex, antykoncepcja jest to  temat ' tabu' typu w szkole powiedzą.. ?? na te różne tematy uswiadomiła mnie starsza siostra.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Blackie w 2005-10-28, 20:30
No dobra... nikt tu dawno nie pisał to teraz Blackie wypowie swoje zdanie...

Człowiek jest istotą grzeszącą... Zabijać zawsze ktoś będzie, więc krzycząc TAK lub NIE nie pomożemy rozwiązać problemu... Osobiście nie jestem za aborją, nie wyobrżam sobie morderstwa takiego dopiero co stworzonego dziecka... ale kto wie, czy to dziecko potem nie zostałoby zamordowane w inny sposób. ale ani w ten, ani w ten sposób nie zaoszczędzimy dzieciom ani ich matkom cierpienia...

Alb oludzie muszą przestac zabijać dzieci, albo... albo nic innego nie zrobimy... Chyba że ktoś ma pomysł?


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-10-28, 20:46
Nie wiem czy słyszeliście o tym czego LPR oczekuje od rządu - czyli nowej ustawy antyaborcyjnej, dzięki której nawet ofiara gwałtu nie będzie miała prawa do usunięcia ciąży - wraca ciemnogród jednym słowem - ja jestem mocno zbulwersowana (innymi słowy wkurzona na maxa)  :ogien:


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: tarunia w 2005-10-28, 21:27
Ja jestem przeciwko aborcji w każdej sytuacji. Nawet po gwałcie. Ale mozna powiedziec ze akceptuje obecna ustawe dotyczaca aborcji, bo uwazam ze Polska nie jest gotowa na tak radykalne rozwiazanie zeby aborcja NIGDY nie byla dozwolona. Poza tym jak ktos bedzie bardzo zdesperowany (np. po gwalcie) to i tak to zrobi, na dodatek nielegalnie i czesto w niehigienicznych warunkach.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Acalia w 2005-10-28, 21:34
A ja za... Stawiając siebie w takiej sytuacji, mam 13, 14 lat, zostałam zgwałcona, zaszłam w ciążę... I co wtedy? Mam zawaloną szkołę, zawalone życie. Chyba więc lepiej usunąć ciążę niż marnować zycie sobie i przy okazji dziecku.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-10-28, 21:38
w dodatku wiesz, że tego dziecka nie pokochasz bo zawsze będzie ci przypominało o tym, co się stało...
w takiej sytuacji, jeżeli aborcja będzie zabroniona to po pierwsze będzie kwitła aborcja nielegalna, za którą trzeba będzie płacić kupę kasy, i dużo, dużo więcej dzieci będzie lądowało na śmietnikach - od tych dziewczyn, których nie stać na aborcję.
tarunia wyobraź sobie, że gwałcicielem, z którym jesteś w ciąży jest twój ojciec czy brat - czy dalej chcesz je nosić w sobie i urodzić?


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: tarunia w 2005-10-28, 22:19
Madziaro ja bym  zdecydowala sie na donoszenie ciąży w kazdych okolicznościach. Ale to nie znaczy ze jestem za zabronieniem aborcji w kazdej sytuacji - to tak jak zarowno Ty jak i ja pisalysmy, doprowadziloby tylko do powiekszenia liczby nielegalnych aborcji lub wyrzucaniu dzieci juz po urodzeniu.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-10-28, 22:48
no tak, w sumie to sprawa sumienia i tego co każdy myśli, rozumiem Ciebie, ale też wiem co ja o tym myślę - to nie jest dobry pomysł


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Wega w 2005-11-06, 22:51
a ja uważam, że kobieta W KAŻDEJ SYTUACJI powinna mieć prawo do aborcji. Nawet, gdy po prostu nie chce tego dziecka...


Data wysłania: Listopad 06, 2005, 21:51:03
A pomysł LPR jest po prostu SKANDALICZNY! :grr: :grr: :grr:


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: kkaassiiaa w 2005-11-07, 18:30
ja jestem przeciwna aborcji. Oczywiście w przyadku gwałtu to inne sprawa.
Nie wiem też czy zdecydowałabym się (raczej nie) na aborcję, wiedząc, że dziecko urodzi się chore.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2005-11-08, 19:55
wiesz, i tu się wypowiem, to moze wzbudzić kontrowersję, ale  przysz ła matka wiedząc co ją czeka , co czeka dziecka, tak bardzo chorego.. Może wziełaby pod uwagę aborcję. Można gdybać,ale mniejsza jest tragedia, ból , gdy odchodzi  9 aborcja), niż jak matka widzi je miesiącami, nawet  latami.   Obserwuje jak się rozwija,  uczy swoje dziecko, i umiera, bo przegrała z chorobą dziecka..  Nie wiem, to jest trudne..


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Wega w 2005-11-08, 21:04
Ja post Kkaassii odebrałam raczej jako próbę samookreślenia- JA, Katarzyna, nie dokonałabym w takiej sytuacji aborcji, a nie ogólnego za/przeciw. :)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: kkaassiiaa w 2005-11-08, 23:08
Na pewno podjęcie takiej decyzji nie byłoby łatwe. Wszystko zależałoby tez od rodzaju choroby, ale jeśli zdecydowałabym się na aborcję w takiej sytuacji to zawsze miałabym wyżuty sumienia. Nie łatwo byłoby mi się z tym pogodzić. Myślałabym, ze może lekaze się mylą, może dziecko będzie mozna wyleczyć. I napewno, jakby dziecko urodziłoby się chore, nie żałowałabym decyzji, że jednak nie zdecydowałam się na aborcję (chyba że widziałabym, ze dziecko bardzo cierpi).

jednak to wszystko sa przypuszczenia, nigdy nie byłam w ciąży i nie wiem co wtedy bym zrobiła. Mam tylko nadzieję, że nigdy nie bedę musiała podjąc takiej decyzji.
Nie znam też nikogo, kto musiałby podjąc taką decyzję.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: tarunia w 2005-11-08, 23:17
No wlasnie - znacie kogos kto wykonal aborcje( albo sie nad tym zastanawia) osobiscie?


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-08, 23:24
nie znam, albo raczej może nie wiem, że znam. Nie sądzę, żeby to było coś, czym się kobiety chwalą patrząc na podejście ludzi do tej sprawy i na to, że można być obrzuconym wyzwiskami nawet przez, zdawałoby się, bliskie osoby


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: pete_spider w 2005-11-09, 00:04
Nie znam osobiście, chyba, nie wiem. Wiem natomiast, że moja prababka, na początku ubiegłego wieku, mieszkająca na wsi na wschodzie, będąc osobą wierzącą, stosowała tzw. domowe metody, bo mając już gromadkę dzieci wiedziała, że nie może pozwolić sobie na więcej - tam bardzo często panowała prawdziwa bieda. Pradziadek o tym nie myslał, mąż miał swoje prawa, więc musiała myśleć ona, a o antykoncepcji nikt tam wtedy nie słyszal... Myslę że nie było jej z tym lekko, nie wiem, czy można było się z tego wyspowiadać chociaż? pewnie nie. To był wybór mniejszego zła, myslę, częśc z jej dzieci i tak zmarła szybko. Na pewno nie była jedyna. Wiem to od mojej babci,  chociaż pewnie też nie było jej łatwo przyznać, ze mialo to miejsce.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-09, 08:17
ABORCJA TO ZYKŁE MORDERSTWO I TO Z PREMEDYTACJĄ!!!! Osoby które się jej dopuszczają powinny widzieć kratki na barrdzoo długo!!!

W tej chwili aborcja jest dozwolona tylko i wyłącznie wtedy gdy:
- ciąża zagraża życiu lub zdrowiu matki
- zdiagnozowano ciężkie upośledzenie płodu
- ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego (np.gwałt)

Więc pisane, że w Polsce aborcja jest zabroniona jest błędne!!! Jest zabroniona dla kobiet które mają taką ochotę że achh usune sobie dziecko, NAJPIERW SIĘ MYŚLI GŁOWĄ A PÓŹNIEJ CZYM INNYM!!!!!

Za czasów komuny aborcja była całkowicie legalna, w tym czasie moja mama pracowała w szpitalu i wiecie jakie kobiety przychodzili na skrobanki??? Nie te biedne co mają po 4 dzieci już tylko te modne paniusie, które miały się nie wiadomo za co i myślały tylko o sobie. Jedna nawet usuneła 5 miesięczne dziecko!!!!

Teraz jest tyle metod antykoncepcji i nawet jeśli zdaży się wpadka to przecież bez problemu można dziecko zostawić w szpitalu i pisanie że to jest każdego indywidualna sprawa to po prostu nieracjonalne, bo to jest tylko zdanie matki że chce usunąć DZIECKA NIKT NIE PYTA O ZDANIE!!


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: tarunia w 2005-11-09, 08:38
k4la podpisuje sie wszystkimi konczynami ;)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: pete_spider w 2005-11-09, 14:05
A ja nie. Przez ciasnotę umysłową lekarzy aborcji nie dopuszcza się bardzo często nawet w przypadkach, kiedy zagraża ona życiu i zdrowiu kobiety albo pochodzi z gwaltu. Zawsze znajdą się jakieś kruczki medyczno-prawne, żeby przeciągnac sprawę do czasu, aż aborcji nie bedzie mozna wykonać, lekarze też po prostu odmawiają kobietom nieświadomym swoich praw albo nawet zastraszają.
Nie zgadzam się też absolutnie z tym, ze aborcja wykonana w pierwszych tygodniach ciaży to morderstwo. Nie wiem czy już to pisalam w tym tenmacie, może się powtorze, ale jestem calkowicie za dopuszczalnością przerwania ciaży także z przyczyn społecznych - co nie znaczy na każde życzenie. Przed podjeciem decyzji kobieta powinna mieć obowiązek skorzystania z poradni psychologicznej bądź rodzinnej, ale sama decyzja powinna być pozostawiona jej sumieniu.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-09, 17:19
pete_spider no ja akurat mogę się podpisać obiema rękami pod tym co napisałaś. Przede wszystkim w naszym kraju lekarz może odmówić wykonania aborcji ze względu na niezgodność z jego poglądami. Teraz wyobraźcie sobie np. zgwałconą dziewczynę z małej miejscowości, gdzie jest tylko jeden ginekolog i on odmawia wykonania aborcji. Jej nie stać na to, żeby jeździć po kraju i szukać lekarza, który się tego podejmie. W tym momencie jest zmuszona do urodzenia dziecka z gwałtu lub do usunięcia ciąży domowymi sposobami (są takie, oczywiście niebezpieczne jak cholera).
Ale o czym  my w ogóle mówimy, lekarz może odmówić zrobienia badań prenatalnych, dzięki którym można się dowiedzieć czy dziecko jest zdrowe.
A co do bogatych pań - je stać na to, żeby usunąć ciążę za granicą, nie oszukujmy się


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-09, 21:02
Jak mozna usunąć własne dziecko to jest jakaś część ciebie!!! I nieważne czy płod ma dwa dni czy 6 miesięcy ono od momentu poczecie rozwija się, to jest kawałek ciebie!!! A co do aborcji to jest tak, że sprawe sie kieruje do sądu i jest to orzekane w trybie natychmiastowym.... chociaz powiem wam że ja nawet z gwałtu bym chyba dziecka nie mogła usunąc przeciez to kawałek mnie... A takie gadanie że nie ma sie warunków na utrzymanie dziecka świadczy tylko o niedojrzałości osoby która tak mówi skoro nie ma warunków na utrzymanie dziecka to po cholere zachodzi w ciążę!!! Trzeba być świadomym swoich czynów i ich konsekwencji!! To w takim razie dlaczego jak ktoś zabije człowieka idzie do wiezienia?? Może miał jakiś ważny powód żeby zabić??? To jest na takiej samej zasadzie....

Napewno wiecie, ze zabieg aborcji jest bardzo ryzykowny i często dochodzi do powikłań, które najczęściej kończą się uszkodzeniem macicy i bezpłodnością. Dziecko jest krojone na części , główkę ma miażdżoną i kroji się maleństwo na części i wyciąga kawałek po kawałku I TO MA BYĆ LUDZKIE!!!!!


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: pete_spider w 2005-11-09, 21:35
Właśnie dlatego, że jest to kawałek mnie, każdy powinien móc decydować o sobie. Ty naprawdę mało chyba znasz życie, Jesli uważasz, że zawsze kiedy trzeba "sprawe sie kieruje do sądu i jest to orzekane w trybie natychmiastowym". A jesli to np gwałt w małżeństwie? Mało która kobieta idzie z tym na policję... Poza tym, każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie (jak to brzmi, no niech tam)
Cytuj
po cholere zachodzi w ciążę
widać trudno ci zrozumieć, że zwykle jest niezależne od woli.
Zawsze ważniejsze jest dla mnie dobro istoty już bytującej na tym świecie, czyli matki - przed nienarodzonym dzieckiem, narodzonego dziecka - przed kilkutygodniowym płodem. Trzeba wybierać mniejsze zło.
BTW, nie każda aborcja kończy się powikłaniami i bezpłodnością, natomiast urodzenie dziecka też może mieć nienajlepsze dla zdrowia skutki, o czym się już nie mówi. ale kiedy ktoś chce mieć dziecko, godzi się raczej z taką możliwością.
Kiedy kobieta pragnie dziecka, to od pierwszej komórki jest ono dla niej DZIECKIEM; jeżeli go nie chce, to może zawsze pozostać dla niej embrionem, płodem, "brzuchem"itp. Wszystko jest względne.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Rachela w 2005-11-09, 22:08
k4la, dyskusja ta do niczego nie prowadzi, sama taką prowadziłam i żadna ze stron nie dała się przekonać ;)

Ale skoro już tu jestem to dorzucę: Jakie mniejsze zło? Mniejszym złem nazywasz pozbawienie dziecka życia?

Cytuj
Dziecko jest krojone na części , główkę ma miażdżoną i kroji się maleństwo na części i wyciąga kawałek po kawałku I TO MA BYĆ LUDZKIE!!!!!

No właśnie; mniejsze zło. A embrion to też człowiek, tylko maleńki - i wykazano że takie maleństwo, ,,ucieka" podczas aborcji przed zbliżającymi się szczypcami - a to znaczy że ma jakąś wolę życia - jest istotą ŻYWĄ - a to znaczy że zabicie jej jest morderstwem.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-09, 22:10
jeśli jest żywą istotą, malutkim człowieczkiem, dlaczego wielu księży nie wyraża zgody na pogrzeb dziecka, które zostało poronione?? to mnie najbardziej zastanawia. a miałam taki wypadek w najbliższej rodzinie. A przecież to księża mówią o tym życiu poczętym


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Rachela w 2005-11-09, 22:14
Pozwalają grzebać tylko nie na cmentarzu, ze względu na to że nie miało chrztu, coś mi się po głowie kołacze że można pogrzebać nieochrzczone dziecko jeśli rodzice mieli zamiar je ochrzcić - ale to już chyba jest prawo kanoniczne, jak chcesz to dowiem się jak to dokładnie jest bo mam teraz religię z księdzem ;)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-09, 22:19
no właśnie, a jeżeli rodzice chcą pochować na cmentarzu? przecież nieurodzone dziecko jest bez grzechu pierworodnego podobno :)
to raczej chodzi o chęci księdza, zresztą ostatnio ten temat był poruszony w tv - bardzo mnie cieszy, że w końcu ktoś się tym zainteresował


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: ESIO w 2005-11-09, 22:27
Zezwolić na aborcje NIGDY!!!


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Rachela w 2005-11-09, 22:30
Już mi się przypomniało. Nieochrzczone dziecko ma prawo do ,,spoczynku" na cmentarzu, tyle że jeśli nie jest ochrzczone to odbędzie się to bez obrządków rzymsko-katolickich (msza, procesja z księdzem. modlitwa duchownego nad grobem itp). Koleżanka mojej mamy miała taką sytuację - pogrzeb odbył się bez obrządków ale ma normalny grób z krzyżem i znicze:)
Dziecko rodzi sie z grzechem pierworodnym i dopiero chrzest zmywa ten grzech.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: tarunia w 2005-11-09, 22:37
Cytuj
Zawsze ważniejsze jest dla mnie dobro istoty już bytującej na tym świecie, czyli matki - przed nienarodzonym dzieckiem, narodzonego dziecka - przed kilkutygodniowym płodem. Trzeba wybierać mniejsze zło.
pete_spider odniose sie jeszcze do tego postu... To juz pomijajac wzgledy moralno - religijno - jeszcze jakies tam, Twoje rozumowanie jest troche sprzeczne z natura i czysta logiką. Naturalne jest, że to młode osobniki powinny przetrwać, tym starszym i tak już mniej zycia zostalo. I mniejszym zlem jest juz wedlug mnie śmierc matki, a nie dziecka w przypadku jesli ktores  z nich wlasciwie na pewno umrze.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-09, 22:43
dlatego, tak jak mówię, to jest zależne od woli księdza.
u mnie, a raczej u ciotki, w końcu ksiądz pozwolił na pogrzeb, ale to dopiero któryś kolejny do którego się zwrócili.
co do tego grzechu, jest trochę inaczej... ale to już odejście od tematu :)

ja już widziałam za dużo tragedii kobiet, które są zmuszone do seksu i później mają 8/9 dzieci z czego większość jest chora - dlatego ja akurat jestem za aborcją ze względów społecznych

tarunia: mówisz, że wolałabyś umrzeć??? całe szczęście, że ja nie mam takiego podejścia, dla mnie całkowicie logiczne jest wybranie swojego życia, niż dziecka - wiem, egoistyczne, ale za dużo moje własne życie dla mnie znaczy. A jeśli to dziecko urodzi się chore i też umrze??? nie no, absolutnie się nie zgadzam z Twoim podejściem... ale to jest Twój wybór, i właśnie w tym wszystkim o to chodzi, żeby kobieta mogła wybrać


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-09, 22:46
zabronic aborcji!!! .... ona powinna byc tylko w szczegolnych przypadkach..... a kiedy matce nic nie zagraza to NIECH rodzi to dziecko a nie usuwa...tutaj odwolanie do wlasnego sumienia i rozumu... zabicie malenkiego czlowieczka jest zle i niemoralne! ale i tak nikogo nie bede przekonywal ...kazdy robi co uwaza za sluszne....sluszne wedlug tej wlasnie matki nie innych osob.... nawet w przypadku gdy to dziecko bedzie chore czy kalekie dajmy mu szanse zyc....niech pozna poczuje dotknie tego wszystkiego co my.... jest sie istota ludzka juz w momencie polaczenia plemnika z jajem ... tak tez jest w naszej religii( kiedys mialem dyskusje o istocie ludzkiej  na tym przedmiocie) ... wiec nie widze sposobu zeby nienarodzone dziecko nazywac "brzuchem" czy "niechcianym plodem" ... ok dziewuchy :D spytac sie na religii o co lotto z tym pochowaniem plodu.... wydaje mi sie ze tak jak juz tu pewna osoba napisala wszystko zalezy od checi ksiedza...cos tam mi sie przewinelo ze w szpitalu  wczesniaki i poronienia sa spalane i czesto jest tak ze matka nie moze pochowac wlasnego dziecka.. :( smutne ale prawdziwe .... pozdrawiam


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: pete_spider w 2005-11-09, 23:01
pete_spider odniose sie jeszcze do tego postu... To juz pomijajac wzgledy moralno - religijno - jeszcze jakies tam, Twoje rozumowanie jest troche sprzeczne z natura i czysta logik&#177;. Naturalne jest, &#191;e to m&#179;ode osobniki powinny przetrwa&#230;, tym starszym i tak ju&#191; mniej zycia zostalo. I mniejszym zlem jest juz wedlug mnie &#182;mierc matki, a nie dziecka w przypadku jesli ktores z nich wlasciwie na pewno umrze.
Taruniu, w naturze jest tak, że jeżeli umrze matka, to dziecko, narodzone czy nie na pewnie też nie przeżyje. Dlatego mniejszym złem jest, także w naturze, śmierć dziecka, bo dorosła samica może urodzić nastepne dzieci.
Dla nmie jest to jednak właśnie kwestia moralna, społeczna, a nie przyrodnicza :/


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: tarunia w 2005-11-09, 23:04
U niektórych gatunkow niekoniecznie - moze wykarmic male inna suka, a np. wiekszosc ryb w ogole nie opiekuje sie potomstwem.
Ale dla mnie to oczywiscie tez glownie kwestia moralna i spoleczna, a z ta przyroda to argument zupelnie poboczny ;)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-10, 16:58
Można pochować takie maleństwo, ale tak jak pisaliście zalezy od chęci księdza i będzie to pogrzeb bez mszy itd. Prawo kanonicznie nie stwierdza jednoznacznie co należy robić w takich przypadkach...

Tak jak już pisałam teraz nie ma problemu żeby dziecko oddać, kobieta może je urodzić i zostawić w szpitalu bez żadnych konsekwencji... ale gwarantuje wam że większość matek kiedy widzi swoje dziecko rozpoznaje w nim część siebie i chce je mieć przy sobie... a skoro i tak dalej nie chce dziecka niech zrzeknie się praw rodzicielskich i niech je odda. jest tyle małżeństw które nie mogą mieć dzieci i czekają latami żeby móc zaadoptować maleństwo.

A jak kobieta nie chce mieć dziecka niech się zabezpieczy i po sprawie jak jej tylko amorki w głowie i myśli nie głową a ...... Znam taką jedną która mówi zawsze: Jak wpadnę to wpadnę dam 1000zł i po sprawie, bo dzieciak mi tylko kariere zawodową zmarnuje... " i to jest wypowiedź 27letniej pani kierownik z wyższym wykształceniem!!!

NAJPIERW TRZEBA MYŚLEĆ A PÓŹNIEJ ROBIĆ A NIE ODWROTNIE!!!!!


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-10, 17:14
Kala masz racje... wiele jest rodzin bez dzieci....Moze matki ktore nie oddaja je do adopcji sadza ze beda szykanowane ...wysmiewane itp....a przeciez tak dobrze by bylo jakby te odrzucone dzieci znalazly cieply,dobry dom..... to mi sie marzy....a jak slysze o zabiciu wlasnych dzieci i schowaniu ich w beczkach z kapusta to az mnie krew zalewa....co do karierowiczek ktore uwazaja dziecko za "niemodne" i ktore jakby zdarzyla sie wpadka to od razu sie denerwuja bo przeciez dziecko im przeszkodzi w ich planach i staniu sie bizneswomen.... ale kazda dziewczyna dojrzeje do macierzystwa :] musi byc lepiej....


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-10, 17:25
nie każda dziewczyna dojrzewa do macierzyństwa - niestety...
Ja się nie zgadzam na to, żeby o tym, czy kobieta ma urodzić dziecko czy nie, decydowali mężczyźni, zwłaszcza księża - bo nie mają do tego prawa. To nie księża będą to dziecko wychowywać, zastanawiać się za co kupić im coś do jedzenia.
Rzeczywiście byłoby o wiele lepiej, gdyby niechciane dziecko było oddawane do adopcji.
Ale są właśnie przypadki, kiedy jestem jak najbardziej za aborcją. Chodzi mi tutaj o wspominane już przeze mnie dzieci z gwałtów - nie sądzę, żeby to była taka przyjemna ciąża i w ogóle super, kiedy to dziecko jest człowieka, który kobietę skrzywdził. Także kiedy wiadomo, że dziecko jest bardzo chore - tu decyzja zdecydowanie dla kobiety, która musi przemyśleć czy podoła wychowaniu i opiece chorego dziecka, i czy będzie potrafiła się pozbierać po tym, jak dziecko umrze. Takie dziecko, które już widziała, przytulała, rosło u niej przez 9 miesięcy w brzuchu. Wiadomo, że kiedy dziecko jest niepełnosprawne ma bardzo małe szanse na adopcję.
Nie chodzi mi o pozwolenie na aborcję bo dziewczyna ma takie widzimisie. Tak jak pisała pete - każda kobieta powinna iść do poradni psychologicznej przed taką decyzją.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-10, 17:33
No tu się z toba zgadzam, tylko mi chodzi o to że aborcja nie może być całkowicie legalna , że laska zachodzi w ciążę nie chce dziecka bo chce sie dalej ....... i idzie do lekarza i je usuwa o to mi chodzi! A jak lekarz jest mądry i wykryje, że dziecko jest ciężko upośledzone albo stan ciąży zagrażą życiu matki to wtedy sam lekarz proponuje usunięcie ciąży, trzeba dostać tylko pozwolenie sądu. Pisałąm prędzej w jakich przypadkach polskie prawo dopuszcza aborcję i sądzę że to starczy..

Nie wiem czy oglądaliście kiedyś był taki program ADOPCJE czy jakoś sie tak nazywał i tam było młode małżeństwo PRAWNICY i oni oddali dziecko z wodogłowiem bo jak sie tłumaczyli oni nie mogą sobie na takie dziecko pozwolić, a przecież dzieci z wodogłowiem są całkiem normalne. Wszczepia się im specjalne blaszki w głowe dzięki którym główka wraca do normalnych rozmiarów, blaszki te trzeba wymieniać co 7 lat!! Ta matka stwierdziła, że to by źle w oczach ich znajomych wyglądało!!! Debile co nie ale może to i lepiej że oddali to dziecko bo by się u nich zmarnowało...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-10, 17:40
niestety glupota ludzka nie zna granic.....


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-10, 17:45
szkoda tylko, że czasami lekarz nie zgadza się na usunięcie ciężko chorego płodu, bo to nie jest zgodne z jego przekonaniami :?
a co do tych prawników to to już jest egoizm w czystej postaci, rzeczywiście czasami lepiej, że dziecko jednak nie wychowuje się w takiej rodzinie
ale co tam, miejmy nadzieję, że nigdy nie będziemy w takiej sytuacji :) Nasze dzieci na pewno będą oczekiwane, kochane i najlepsze na świecie :mrgreen:


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-10, 17:53
Wiadomo,że będą NAJLEPSZE :) chociaż mi sie jeszcze do dzieci aż tak bardzo nie spieszy :)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-10, 17:54
Mam nadzieje dziewczyny ze bedzie wszystko dobrze...kazde dziecko bedzie szczesliwe :D a my z naszej strony zrobmy wszystko zeby tak bylo.... pozdrawiam


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-10, 17:59
mnie też się do dzieci jeszcze nie tak pilno, tak myślę, że będę na nie oczekiwać jeszcze ze 3 - 4 lata, no chyba żeby ;)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-10, 18:22
hehe madziaro zapewne studiujesz jeszcze :P po studiach od razu do roboty :P zadnych zaluzji do tego " no chyba ze... " hehe pieluszki i te sprawy :)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-10, 18:49
nie, nie studiuję :) po prostu jeszcze trochę chcę się z dziećmi wstrzymać żeby się mężem nacieszyć :)
ale jak się przypadkiem trafi dziecko - no cóż, lubię dzieci, tragedii nie będzie :)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2005-11-10, 19:14
Wszczepia się im specjalne blaszki w głowe dzięki którym główka wraca do normalnych rozmiarów, blaszki te trzeba wymieniać co 7 lat! 
Blaszki to zastawki, a po drugie jest lepsza metoda , metoda bardziej naturalna, robią otwór w 4 komorze, i płyn śródczaszkowo przepływa =odpływa.. co do normalnych rozmiarów głowki, to niestety ale ona nie powraca, to zależy od  wodogłowia, jak" rozpchało" czaszke.. Czy dzieci  sa całkowicie zdrowe? to tez zalezy od uszkodzen, które sieje wodogłowie w mózgu..  do wymiany zastawek co 7 lat, to tez nie jest całkowicie prawdą. Im dłużej działa" tym lepiej . Każda interwencja chirurgiczna nosi ryzyko, a co dopiero wymiana na nową zastawkę, zawsze może nadarzyć sie odrzut przez organizm. Oczywiście , takie dziecko , mające tylko wodogłwoie moze życ bardzo długo.. gorzej kiedy wystepuje przy złożonej chorobie , wadzie,  Nie jest em za całkowitą  aborcja..ale  w wyjątkowych sytuacjach tak. Czy sądzicie ,że dziecko bardzo chore, od urodzenia , nie mając szans na wyleczneie  i wieku lat 13, 14  umiera, CZy Ono tego chce?? . Nie,  ONO CHCE żYĆ...  i czy w takeij sytuacji , nie jest lepszym wyjściem  aby podjąc jednak aborcji???


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-10, 20:41
aaaaa myslalem ze uczysz sie jeszcze ;) luz....ciesz sie ciesz ile mozesz :D dzieci sa kochane :)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek89 w 2005-11-10, 21:14
Ja jestem przeciw aborcji. Jeśli ktoś nie chce mieć dzieci niech się nie... W przypadku gwałtu powinny być zaostrzone kary dla gwałcicieli, takie jak np. ucięcie penisa ;) Wtedy może by się dziesięć razy zatanowił zanim by to zrobił.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-10, 21:20
marioka ja znam taką osobę która miała wodogłowie jak się urodziła ... Jakbyś dziewczyne zobaczyła to byś w życiu nie powiedziała że coś jej jest... jest zdrowa, całkowicie normalna!!!

Grzesiek89  - jaki brutal z Ciebie ;)
Gwałcicieli i pedofilów powinno się wsadzać do celi z gejami i wszelkiego rodzaju zboczeńcami heh już by sie nimi zajeli odpowiednio ;P


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-10, 21:27
Grzesiek szeroko idzie ;) spoko niedlugo bedzie wiecej linczy tak jak w tej wsi.... :] kara smierci powinna byc....przynajmniej o wiele mniej gwaltow i innych przestepstw by bylo ..... K4la dobrze mowisz :] hehe .... 


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-10, 21:31
Grzesiek i znowu się muszę z Tobą zgodzić, obciąć im co trzeba i wsadzić na resztę życia za kratki. Bo niestety samo obcięcie nic nie zmienia, skoro gwałcicielami są czasem impotenci...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek89 w 2005-11-10, 21:42
Co za kratki?! Ja ich nie chcę utrzymywać!


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-10, 21:43
ale i tak ich na razie nie utrzymujesz :] :P lepiej za kratki niz zeby chodzili na wolnosci....


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-10, 21:51
no dobra, nie chciałam być brutalna, pewnie że wolałabym żeby takiego chama zaciukać :)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek89 w 2005-11-10, 21:53
Jakto nie? A jak kupuję browara to płacę podatek + akcyze!


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-10, 21:54
heh no dobra to powiedzmy, ze takich nabijamy na pal i po sprawie :D


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: tarunia w 2005-11-10, 21:55
Kastracja powinna byc karą za kazdy gwałt czy tez np. pedofilie, a na swoje siedzenie za kratkami ci ludzie  (o ile nalezy im sie to miano)niech sami zapracowuja - chociazby toy toi-e do czyszczenia im dac :P


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-10, 21:58
hehe grzesiu ale i tak za to nabijamy kieszen urzednikom.... powinno sie tak robic i dawac zdjecia ich do gazet zeby ludzie sobie uswiadamiali ze gwalciciel moze mieszkac klatke obok .....i czesto sobie nie zdaja z tego sprawy.... Kala mowisz ze od razu ich karac.... :)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek89 w 2005-11-10, 22:01
a na swoje siedzenie za kratkami ci ludzie  (o ile nalezy im sie to miano)niech sami zapracowuja - chociazby toy toi-e do czyszczenia im dac :P

Co chyba Cię pogieło! Nie wiesz, że oni tam mają droższe posiłki niż pacjent w szpitalu który płaci ZUS? Po 2 była już stuacja, że chcieli im telewizor zabrać to odwoływali się do jakiegoś rzecznika...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-10, 22:02
Bo mają za dobrze więzienie traktują jak hotel!!! Powinni zapie.... po 16 godzin w kamieniołomach to by ich czegoś nauczyło!!!! Oczywiście za darmo!


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek89 w 2005-11-10, 22:03
hehe grzesiu ale i tak za to nabijamy kieszen urzednikom

Nie wiem komu Ty nabijasz, ale ja płacę podatki dla państwa.

k4la
zgadzam się z Tobą. Najlepiej im zrobić takie więzienia jak w rosji.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-10, 22:06
Grzesiek89  ojj to nie wiem czy by zakłady pogrzebowe nie zbiły fortuny ;) Ale w sumie pare takich więzień by sie przydało :)
 
 


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-10, 22:12
jak bedziesz zapieprzal codziennie po 12 albo 14 godzin to pogadamy...chlopie masz 16 lat i ty ciekawe z czego placisz te podatki.... chyba ze mowisz w imieniu rodzicow...ciekawe gdzie te pieniadze ida z naszych podatkow... na panstwo oczywiscie ida ale myslisz ze ze nie rozchodza sie na boki.... jak widze ten nasz rzad to jestem chory.... tragedia.... z wiezien trzeba wywalic wiare ktora ma drobne kradzieze itp(na warunkowym)  a wsadzic tam wiezniow z najwyzszymi wyrokami..... a nie ze gadaja ze maja przepelnione wiezienia....a w sumie tak tam maja za komfortowe warunki....ruszyc ich i do roboty....


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek89 w 2005-11-10, 22:16
Hmm, a wiesz czemu niemcy są bogaci?  Bo wolą zapłacić podatek niż nakarmić swoje dzieci, bo wiedzą, że jeśli zapłaci podatek to państwo mu pomoże.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-10, 22:29
Najdas co chcesz od rządu :) Teraz rząd jest si :) Komuchów jest mało, powinno być dobrze, gdyby szefem parti PO nie był Tusk tylko Rokita to na bank by była koalicja POPIS :) Rokita dzisiaj ani słowem źle nie wypowiedział się o Premierze, a Tusk obrażał wszystkich wyborców !!!

Co do tematu :) Podatki podatkami, ale są za wysokie jesteśmy zbyt biednym państwem i po prostu nie stać nas na płacenie tak dużych podatków. Poza tym mam nadzieję, że Kaczyńscy wprowadzą karę śmierci spowrotem. oglądałam taki program i w nim się pytali dosłownie recydywy czy drugi raz by zrobili to samo gdyby groziła im kara śmierci.... większość z nich odpowiedziała NIE NIGDY W ŻYCIU BYM TEGO NIE ZROBIŁ... więźniowie boją się jak ognia kary śmierci i właśnie dlatego powinna być przywrócona


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek89 w 2005-11-10, 22:33
CO?! Nasze państwo jest biedne?! Nasze państwo jest bogate ma 40 milionów ludzi! Jest rozkradane! A dziwisz się tusiowi ciekawe jak Ty byś się zachowywala gdybyś była prezydentem na każdym plakacie ;)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-10, 22:36
No fakt ale wiesz to świadczy że Tusk nie umie przegrywac i że nie ma kultury :) No w sumie dobrze powiedziałeś jest bogate ale rozkradane.... i to jest najgorsze z tego wszystkiego...... Jak podatki będa mniejsze to powstanie więcej przedsiębiorstw i państwo będzie miało większe zyski. Moja mama prowadząc włąsną firmę co miesiąć musi płacić prawie 800zł samego ZUSU tylko za to że ma firme i jak teraz ona ma zatrudnić chociażby 4 pracowników jak za każdego z nich musi zapłacić 700zł ZUSU to jest dla mnie chore bo firma by musiała kokosy zbijać żeby się utrzymać....

Co do więzień: Ja mam więzienie dosłownie przed oknami i jak widzę tych więźniów to normalnie drgawek dostaje. Co niedziela zamawiają sobie pizze, albo panienki ile razy widziałam jak prostytutka szła do więzienia na małe co nieco.... Powinni robić tak jak w średniowieczu w dyby go i na pożarcie publiki :)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-10, 22:41
a wiecie co? jaki tu się ładny off zrobił :lol:
ale popieram was w tym, że zagonić więźniów do roboty, nich zarobią na siebie, a nie teraz siedzą w luksusach i jeszcze studia sobie mogą skończyć, a stawka żywieniowa jest wyższa niż w domach dziecka :?


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-10, 23:07
heh to to już wogóle parodia że mają większą stawke niż w domach dziecka.... DO KANIEMIOŁOMÓW Z NIMI !!!!


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2005-11-11, 08:19
Nie wiem czy wiecie, ale mam porównanie..Na same domy Dziecka dotacja z   Budżetu pańswta  jest o wiele,wiele mniejsza niż na Ośrodki dla małoletnich przestępców.. to znaczy ze taki gówniarz za pobicie,  za kradziez ,który ma rodziców, siedzi w takim Osrodku, i sobie bimba, mają wycieczki, Ośrodek kupuje im książki, zeszyty,  za "nASZE " podatki ..a gdzie w tym wszystkim jakas logika?? powinni opłacać rodzice , nieprawdaż?? A dziecko z domu , nie ma rodziców , a Panstwo ma  ich gdzieś.. A co do zboczeńców Oskalpować , i przyszyć na czole .. wtedy z daleka będzie wiadomo z kim mamy do czynienmia :D

 k4 .. i dlatego nadmieniłam :zalezy jakie wodogłowie,  wiem, moj a córka też ma i nie widac po niej . Tylko tyle że ma "trochę większą głowkę..z prawej strony. Ale u niej  nastąpiło po przerwaniu rdzenia.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: tarunia w 2005-11-11, 09:16
Cytuj
Co chyba Cię pogieło! Nie wiesz, że oni tam mają droższe posiłki niż pacjent w szpitalu który płaci ZUS? Po 2 była już stuacja, że chcieli im telewizor zabrać to odwoływali się do jakiegoś rzecznika...
Grzesiek dobrze wiem, ze tak jest :? Dlatego napisalam "niech sami zapracowuja". Jakby sami musieli harowac na swoje siedzenie we wiezieniu to na pewno nie byloby ich stac na takie luksusy.
A to, ze domy dziecka zapewniaja gorsze warunki niz wiezienia to juz szczyt... :roll:


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-11, 12:07
Moze sie cos zmieni.... na dzien dzisiejszy jest tragicznie..... a to co sie dzieje w sejmie to parodia.... kaczka prezydentem a donald zglupial .... :/ a tak ogolnie to zjechalismy z naszego tematu ;) co do wiezniow to mozna im prace znalezc przy sprzataniu miast budowaniu czegos....najlepiej lopata w reke i do kopaniaa rowow...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2005-11-11, 12:27
Oni cały czas to robią, sprzątają tory kolejowe itd, i za to im jeszcze płacą. Grosze, bo grosze ale płaca..
 hm, nie wiem  czy tak bardzo odjechaliśmy od tematu, bądż co bądz , aborcja jest karalna. :) Szczerze powiedziawszy do tej pory nie słyszałam ,aby jakąkolwiek kobietę skazali za aborcję , czy tez lekarza.. . najśmieszniejsze jest to że w samym  Rzymie( aborcja jest karalna) jest największa liczba zabiegów... Tja najciemniej pod latarnią...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2005-11-11, 13:08
Gwałcicieli i pedofilów powinno się wsadzać do celi z gejami i wszelkiego rodzaju zboczeńcami heh już by sie nimi zajeli odpowiednio ;P

Nie rozumiem, co geje robią w tym towarzystwie?
Tarunia pytała, czy znamy kogoś, kto dokonał aborcji. Kiedyś moja koleżanka, mająca małą córkę, podejrzewała, że znów zaszła w ciążę, a nie chciała kolejnego dziecka. Lekarz potwierdził jej podejrzenia i umówił się na zabieg. Na szczęście wcześniej dziewczyna dostała okres. Okazało się, żę żadnej ciąży nie było. Albo lekarz sie pomylił, co jest możliwe, albo... Pewnie niejedna kobieta myśli, że usunęła nieistniejącą ciążę... Opinia jednego lekarza to za mało.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2005-11-11, 13:14
Albo zaistniało samoistne poronienie.. bo niestety te zjawisko jest często spotykane .A kobieta nie ma na to wpływu


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2005-11-11, 13:20
Wtedy krwawienie nie trwałoby chyba tyle, co zwykły okres? Coś byłoby chyba inaczej... Tak czy siak, lepiej nie wierzyć w pierwszą diagnozę!


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2005-11-11, 13:46
to zalezy tylko od organizmu kobiety...  i w którym tygodniu... hm, zresztą my możemy sobie tak na sucho porozmawiać , bo nie byłama w takiej sytuacji, i nie chciałabym przechodzić


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-11, 14:53
heh ja znam jeszcze lepszy przypadek... Kobieta w 7 miesiący ciąży nagle przestaje czuć ruchy dziecka, idzie do lekarza ten jej robi USG i mówi że dziecko jest martwe!!! Kobieta o mało się nie wykończyła nerwowo, długo nie mogła zajść w ciążę.... Kazali jej zostać w szpitalu, bo chcieli usunąć dziecko, jednak podczas nocnego dyżuru tą kobietę strasznie brzuch zabolał i wydawało się jej, ze dziecko się ruszyło. Na dyżurze był młody lekarz, stażysta natychmiast zrobił jej USG i zdębiał powiedział, ze dziecko żyje i ma się bardzo dobrze! Kiedy rano przyszła ta lekarka co orzekła, że dziecko jest martwe, stażysta jej to powiedział a ona.... wyrzuciła go twierdząc, że jak on śmie zwracać jej uwagę. Mąż kobiety zarządał wyjaśnień i jeszcze jednego badania USG i się okazało, że pani doktor sie myliła, dziecko cały czas było żywe i miało się świetnie...



Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-11, 15:27
no niestety jak ostatnio z psiapsiółą byłam u lekarza (ona w zaawansowanej ciąży) była babka na kontrolę, też długo nie mogła zajść w ciąże, w końcu się udało i jeden lekarz jej mówił, że wszystko super elegancko, i za 2 dni po wizycie wzięli ją na ostry dyżur bo się zaczęło coś dziać i okazało się, że dziecko nie żyje od 6 tygodni - ona wtedy była w 7 miesiącu - nie wyobrażam sobie nawet jak ona to przeżyła, zresztą mówiła, że pójdzie do tego lekarza ale dopiero za jakiś czas bo teraz jest zbyt załamana... ja wiem, że lekarz tez człowiek, mylić się może, ale bez przesady


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-11, 15:30
No dokładnie madziaro...ja bym sie chyba załamała jakby mi sie coś takiego przytafiło...
Niestety połowa teraz tych lekarzy to sie mineła z powołaniem, bo tatuś i mamusia lekarze to córeczka tez musi być, a to że się wogóle nie nadaje na lekarza to już nikogo nic nie obchodzi...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-11, 15:54
macie racje dziewczyny.... ale jak juz tak sie zdarzy to zawsze mozecie liczyc na nas facetow.... wsparcie wtedy musi byc jak cholera.... chociaz sam po sobie nie wiem czy bym sie nie zalamal... :/ a co do lekarzy to mam uraz.... oni to tylko patrza zeby pacjenta raz dwa opatrzyc zbadan i brac sie za kolejnych pacjentow... tak jakby to fabryka byla a lekarz sie żali ola boga co ja tu robie albo sie wyzywaja na pacjentach!!!


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2005-11-11, 16:03
ja na własnej skórze przeżyłąm,  w dniu rozwiazania byłma  u swojej Pani ginekolog. prezbadała mnie i stwierdziłą, dzisiaj w nocy będzie Pani szczęsliwa matka... tja , matką to zostałam, ale.. to co wybadała , nie było główką, a pupa.. Inka pchała sie na świat pupą,(albo miała od urodzenia wszystkich w pupie ;)  No i druga sprawa, Pomineła fakt, że płód dziecka miało wade.. taaak,  a drugie przewinienie to ta sama pani gonekolog, pomyliła nadżerkę z ciążą.. dziewczyne wzieła na "wypalanie" . a ona w tej samje nocy poroniła... Oczywiście ,że miała sprawe, i co z tego widze ją  pani ginekolog ,jak dalej "leczy i prowadzi ciąze...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-11, 16:22
marioka: znając Pinkę to miała wszystkich w pupie od zawsze ;)
ale to jest straszne, ile się właśnie takich błędów zdarza :?


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2005-11-11, 16:33
 I dlatego Inka dobrze się trzyma... nie ma wyjścia, jak mieć wszystko w pupie i iśc dalej :D


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-11, 16:37
Na lekarzy trzeba dobrze drzeć ryja, bo jak się będzie do nich odnosić zbyt pobłażliwie to bedą miec nas w d... Ja się już też przekonałam nie raz na własnej skórze...że lepiej na nich nawrzeszczeć i opieprzyć z góry do dołu to wtedy chodzą jak zegarki...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-11, 16:46
i tutaj twoje slowa plyna po nas jak miod ktory koi nasze skolatane nerwy :P w 100% tak trzeba ... jak zwykle Polak madry po szkodzie.... od nastepnego razu drze sie na nich ile wlezie :] hehe.....  :;p:


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-11, 16:55
Tylko trzeba uważać zeby sobie gardziełka nie zedrzeć :)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Wega w 2005-11-11, 23:39
ABORCJA TO ZYKŁE MORDERSTWO I TO Z PREMEDYTACJˇ!!!! Osoby które się jej dopuszczaj&plusmn; powinny widzieć kratki na barrdzoo długo!!!

W tej chwili aborcja jest dozwolona tylko i wył&plusmn;cznie wtedy gdy:
- ci&plusmn;ża zagraża życiu lub zdrowiu matki
- zdiagnozowano ciężkie upo&para;ledzenie płodu
- ci&plusmn;ża powstała w wyniku czynu zabronionego (np.gwałt)

Więc pisane, że w Polsce aborcja jest zabroniona jest błędne!!! Jest zabroniona dla kobiet które maj&plusmn; tak&plusmn; ochotę że achh usune sobie dziecko, NAJPIERW SIĘ MY&brvbar;LI GŁOWˇ A PÓ&not;NIEJ CZYM INNYM!!!!!

Za czasów komuny aborcja była całkowicie legalna, w tym czasie moja mama pracowała w szpitalu i wiecie jakie kobiety przychodzili na skrobanki??? Nie te biedne co maj&plusmn; po 4 dzieci już tylko te modne paniusie, które miały się nie wiadomo za co i my&para;lały tylko o sobie. Jedna nawet usuneła 5 miesięczne dziecko!!!!

Teraz jest tyle metod antykoncepcji i nawet je&para;li zdaży się wpadka to przecież bez problemu można dziecko zostawić w szpitalu i pisanie że to jest każdego indywidualna sprawa to po prostu nieracjonalne, bo to jest tylko zdanie matki że chce usun&plusmn;ć DZIECKA NIKT NIE PYTA O ZDANIE!!

Nie dziecka, tylko PŁODU, kilkudziesięciu komórek. Btw, jesz mięso?
Aborcja nie jest morderstwem, bo płód to nie człowiek.
Swoją drogą np. ja nie chciałabym nosić przez 9 miesięcy pod sercem pasożyta. Nawet jakbym miała od razu po porodzie zrzec się praw rodzicielskich. Na szczęście mi to jak na razie nie grozi...
Na manifach feministycznych furorę robi hasło "nie chcesz aborcji, to jej sobie nie rób" i to właśnie chcę Ci powiedzieć. :)
A te "modne paniusie" wcale nie musiały mieć ochoty paprać sobie życia, ja je rozumiem. Może "komuno wróć" krzyczeć nie będę, ale akurat to rozwiązanie było dobre.

Cytat: pete_spider
Właśnie dlatego, że jest to kawałek mnie, każdy powinien móc decydować o sobie. Ty naprawdę mało chyba znasz życie, Jesli uważasz, że zawsze kiedy trzeba "sprawe sie kieruje do sądu i jest to orzekane w trybie natychmiastowym". A jesli to np gwałt w małżeństwie? Mało która kobieta idzie z tym na policję... Poza tym, każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie (jak to brzmi, no niech tam)

Cytuj
po cholere zachodzi w ciążę
widać trudno ci zrozumieć, że zwykle jest niezależne od woli.
Zawsze ważniejsze jest dla mnie dobro istoty już bytującej na tym świecie, czyli matki - przed nienarodzonym dzieckiem, narodzonego dziecka - przed kilkutygodniowym płodem. Trzeba wybierać mniejsze zło.
BTW, nie każda aborcja kończy się powikłaniami i bezpłodnością, natomiast urodzenie dziecka też może mieć nienajlepsze dla zdrowia skutki, o czym się już nie mówi. ale kiedy ktoś chce mieć dziecko, godzi się raczej z taką możliwością.
Kiedy kobieta pragnie dziecka, to od pierwszej komórki jest ono dla niej DZIECKIEM; jeżeli go nie chce, to może zawsze pozostać dla niej embrionem, płodem, "brzuchem"itp. Wszystko jest względne.
Podpisuję się pod tym wszystkimi czterema kończynami. Brawo! :D


Cytat: Rachela
Jakie mniejsze zło? Mniejszym złem nazywasz pozbawienie dziecka życia?


Cytuj
Dziecko jest krojone na części , główkę ma miażdżoną i kroji się maleństwo na części i wyciąga kawałek po kawałku I TO MA BYĆ LUDZKIE!!!!!

No właśnie; mniejsze zło. A embrion to też człowiek, tylko maleńki - i wykazano że takie maleństwo, ,,ucieka" podczas aborcji przed zbliżającymi się szczypcami - a to znaczy że ma jakąś wolę życia - jest istotą ŻYWĄ - a to znaczy że zabicie jej jest morderstwem.
Jak dla mnie embrion nie jest człowiekiem, od tego zacznijmy. Poza tym jeżeli oglądałaś te sceny w "Niemym krzyku" to wiedz, że ten film jest moooocno przekłamany... Dla mnie jednak większym złem niż aborcja jest pozbawienie kobiety godności w sytuacji, gdy nie chce ona dziecka.

Esio, Najdas, Grzesiek89- nigdy nie zajdziecie w ciążę, więc dlaczego chcecie pozbawić kobiety prawa do decydowania o własnym ciele?


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek89 w 2005-11-11, 23:52
Esio, Najdas, Grzesiek89- nigdy nie zajdziecie w ciążę, więc dlaczego chcecie pozbawić kobiety prawa do decydowania o własnym ciele?
A gdzie wolność słowa w konstytucji zapisana?


Jak chcesz komuny to jedź do Chin, albo na Kubę… Nie mówię już o twojej moralności, bo brak mi słów.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-12, 00:27
Wega przerażasz mnie normalnie..... Moja mama pracowała przez wiele lat w policyjnym szpitalu i dobrze wie co tam się działo... Do skrobanek stała tylko jedna pielęgniarka, a zabieg wykonywało tylko dwóch lekarzy na cały szpital. Nikt inny nie chciał przykładać do tego ręki. Moja mama nie stała przy tego typu zabiegach, nie wytrzymałaby tego... Kiedyś tylko wiozła tzw "nerkę" odkryła ligninę a tam było pokrojone na części 5 miesięczne dziecko!!!!

Aha Wega przypominam ci, że ty też byłaś takim PASOŻYTEM, którego twoja mama nosiła pod sercem!!!!

Co do modnych paniusi no właśnie.... jak się mają ochotę penerzyć to niech sie zabezpieczają a nie później zabijają własne dziecko czy jak to ty nazywasz EMBRION ALE TEN EMBRION BYŁBY KIEDYŚ DZIECKIEM!!!!

Grzesiek89 popieram cię w 100% Wega jak chcesz komunę to na Kubę albo do Korei tam byłby chyba dla ciebie raj!!!

Wega jeszcze jedno co do twojej wypowiedzi:
Esio, Najdas, Grzesiek89- nigdy nie zajdziecie w ciążę, więc dlaczego chcecie pozbawić kobiety prawa do decydowania o własnym ciele?

To tak się składa że kobieta nie jest wiatropylna i to dziecko to też część mężczyzny!!!



Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-12, 01:02
ale decyzję mają prawo podjąć tylko i wyłącznie kobiety! i tutaj popieram Wegę, żaden facet nie ma prawa mówić mi co byłoby dla mnie lepsze
i to nie chodzi o komunę, nie chodzi o usuwanie 5 miesięcznych płodów
a teraz powiedzcie sami, bo specjalnie podtrzymywałam rozmowę o więzieniach, chcielibyście przywrócenia kary śmierci, a przecież to jest człowiek, i to też jest morderstwo, więc dla mnie to jest porównywalne zabicie takiego kogoś a płodu. Z tym, że usunięcie ciąży może być dla niektórych mniej bolesne
wolność słowa - no właśnie dlaczego nie pozwalacie mówić tego co myślą kobietom, których zdanie jest inne niż wasze?


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2005-11-12, 09:02
Nie, zdecydowanie nie jestem za karą śmierci. Niehc siedzi do nieskończoności, niech będą to kamieniołoy, ale nie kara śmierci... Nie jestem fanatykiem religijnym. Ale wierzę w Boga, czy Bóg nie uczy nas tolerancji, wybaczenia?? czy mamy zamieniać się w bestie?? i robić to co morderca??i zabijać?? A co najważniejsze ,czy naprawdę jesteśmy tak idealni,że możemy wymierzać karę śmierci?? W chwili obecnej obserwujac ludzi, (nie wspomnę już o rządzie itd) , załamałam się troszkę.. Pamiętacie , te wszystkie gesty, pochylenie głowy, nad śmiercią Papieża... wszyscy mieli pokorę...ale niestety ,okazuję się na 5 minut..
  Czy naprawdę każdy z Nas , ma dostać od życia  w "kość' ,aby nauczyć się wybaczenia i tolerancji?? Szkoda życia na nienawiść, Nie wiem, żyję zupełnie inaczej . to co dla mnie najwazniejsze to drugi człowiek,  każda osoba która żyje obok mnie. Moje dziecko.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-12, 11:24
Ja nie zabraniam nikomu wyrażać swojego zdania, wyrażam tylko swoje!
Nie zgodze się z tobą, że zabicie drugiego człowieka, który popełnił przestępstwo jest tym samym co zabicie płodu.
Czym ci ten płód, dziecko zawinił???? Co zrobił nie tak, ze skazujesz go na zabicie??? To też jest w pewnym sensie kara śmierci no właśnie tylko za co?? Za to, że matka się nie zabezpieczyła, nie pomyślała, że może zajść w ciążę??? Sami odpowiedzcie sobie na to pytanie


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-12, 11:25
Tak jak mowicie to chlopak do laski powinien powiedziec: rob co chcesz ,mnie w to nie mieszaj..... to ciekawe jak to by bylo....czasami to sama nie bedziesz wiedziec co jest lepsze.... troszke sugerujac mozna pomoc.... idealna nie jestes... :] co do wegi to widze ze feministka nam napisala 8) to jak dziecko ma byc pasozytem to Ty tez nim jestes,,,daj swojej matce pistolet i niech ci w leb strzeli bo przeciez jestes niechcianym "embrionem" ,pasozytem....a my faceci nie chcemy pozbawiac PRAWA do decydowania tylko to powinna byc wspolna decyzja skoro to dziecko tez bedzie nasze. aaaa to Ty chodzisz na te manifesty....dla osob troche majacych nie rowno pod sufitem .... albo pieknych jak klapa od srocza.... :] boooooze co za wiara.....


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-12, 14:01
Najdas: z tą decyzją tylko kobiety to jest tak, że zazwyczaj jeżeli kobieta zastanawia się nad aborcją, to jest to w przypadku kiedy mężczyzna nie interesuje się ani dzieckiem ani tą kobietą. Wiem, że większość ludzi, którzy są w związkach i się kochają nie podejmują takiej decyzji


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: tarunia w 2005-11-12, 18:32
Wlasnie madziaro: zazwyczaj. Tylko ze jak kobieta zdecyduje ze urodzi dziecko, to facet musi sie nim zajmowac (przynajmniej alimenty). To czemu nie ma miec prawa do tego dziecka takze wtedy gdy matka chce aborcji?


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2005-11-12, 18:59
Hm,  ale chyba Nam sę wątki, pomyliły.No oczywiście ,że męzczyzna ma duzo do powiedzenia, jeśli tworzą związek.. Tylko chodzi o sam faKt ,aby tacy jak PAn L. i ini nie mówili co dobre, a co złe dla młodych kobiet . Nie mogą nakazac młodym kobietom po gwałcie  , czy też kiedy zagraża życiu   aborcji.
A;'propo  , na rynku istnieje coś takiego jak tabletka "po" , ALE MA wtedy snes , kiedy  zażywa się ją w ciągu 72 godzin po zapłodnieniu.. Więc jeżeli, wzieli by to pod uwagę, to problem niechcianych dzieci po gwałcie rozwiązałby się sam.
 Prawda jest taka, że możemy bronić, zakazywać, ale kobiety które będą chciały to zrobić to zrobią...  Na to nie mamy wpływu, może w jednym UŚWIADAMIAĆ , że "gumka' to nie jest złe rozwiązanie, ... Przecież nie zyjemy w  zacofanym świecie...Rany...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Staffka w 2005-11-12, 20:15
Jesli chodzi o Aborcje to troche o tym sie dowiadywalam
bo pisalam na ten temat Referat i mam wyrobiona na ten temat opinie.
W pewnej ksiazce powiedziano iz w pierwszych 12 tygodniach ciazy ''bardzo latwo usunac niewielka ilosc galaretkowej tkanki''.
Ale czy Aborcje slósznie mozna traktowac jedynie jako ''usuniecie odrobiny tkanki''
lub ''pozbycie sie produktu poczecia''.
Moim zdaniem te lukrowane okreslenia slóza po to aby zalagodzic gorzka prawde i uspokoic wyrzuty sumienia.
Ten niechciany kawalek tkanki zyje, rozwija sie i ma wlasny zestaw chromosonów- zawieraja one szczególowy opis wyjatkowej osoby która wlasnie powstaje.
Bardzo podoba mi sie to co powiedzial pewnien profesor bodajze nazywal sie A.W.Liley:
''Z Biologicznego punktu widzenia nie do przyjecia jest poglad iz w JAKIMKOLWIEK okresie plód jest poprostu dodatkowa czescia w ciele matki. Od chwili poczecia
matka i dziecko stanowia pod wzgledem genetycznym dwa oddzielne organizmy.

Jak juz ktos spomnial a co z tymi dziewczynami które zostaly zgwalcone?
No wiec zecz bardzo ciekawa ze  przeprowadzonych badan wynika ze gwalt niezwykle zadko prowadzi do ciazy.
W USA po przebadaniu 3500 ofiar zgwalcen nie stwierdzono ani jednego wypadku zajscia w ciaze.
A w Czechach i Slowacji na 86000 aborcji gwalt byl powodem zaledwie 22 takich zabiegów.
A zatem wsród kobiet decydójacych sie na usóniecie ciazy ofiary gwaltu tworza bardzo nieliczne grono.

Natomiast bastepstwami Aborcji sa:
krwotoki, uszkodzenia lub rozerwanie szyjki macicy, goraczka, dreszcze oraz wymioty.
A niebezpieczenstwo powstania zakazenia jest duze zwlaszcza wtedy gdy w macicy zostana kawalki dziecka
lub lozyska, dlatego tez niekiedy trzeba potem usówac nawet sama macice.
Aborcja znacznie zwieksza mozliwosci wystapienia nie plodnosci i poronien.

Zastananawialam sie co musi przezywac nienarodzone dziecko które bezpiecznie wtula sie w cieple matczyne lono, a potem nagle zostaje zaatakowane przez zabójcza sile?
Hmmm mozna sobie to jedynie wyobrazic.

Wiekszosc stluczonych poronien dokonóje sie w pierwszych 12 tygodniach ciazy. W tym juz czasie malenki plód cwiczy juz ruchy oddychania i polykania a jego serce bije.Potrafi tez zginac paluszki
u nóg, zaciskac dlon w piastke, przekrecac sie w swym wodnym srodowisku- iii odczówa Ból.

Wiele plodów usówa sie przez wyszarpywanie z lona i wysysanie do sloika przy uzyciu takiej rórki, Jest to potezne ssanie (29 razy silniejsze niz w domowym odkurzaczu) rozrywa ono malenkie cialko na kawalki.
Innym sposobem jest wylyzwczkowanie jamy macicy, polegajace na rozkawalkowaniu dziecka lyzka ginekologiczna.

A w wypadków plodów majacych powyzej 16 tygodni stosóje sie niekiedy metode polegajaca na wstrzyknieciu roztworu solnego do jamy macicy.a dluga igla przebija sie worek owodniowy, odciaga wody plodowe, a na ich miejsce wprowadza stezony roztwór soli.
W czasie polykania i oddychania delikatne plucka dziecka napelniaja sie tym toxycznym zwiazkim, w wyniku rzuca sie ono i dostaje bardzo silnych drgawek, a Zraca trucizna przepala górne warstwy skóry i powstaja otwarte rany, niekidy nawet krwawi mózg.
Bolesna smierc nastapia w ciagu kilku godzin.

Jesli jednak plód jest zbyt rozwiniety, by mozna go bylo zabic przy uzyciu tych metod pozostaje ostatnie wyjscie- Naciecie macicy. Operacyjnie otwiera sie jame brzuszna matki i prawie zawsze wykmuje zywe dziecko, które niekiedy nawet placze. Niemniej musi umrzec.

Nie bede juz wspominala o tym jak to sie odbija na psychice takiej kobiety.

Zastanawia mnie jeszcze jedna zecz, No bo przeciez przez cale wieki lakarze uznawali wartosci zawarte w otaczanej szacónkiem przysiedze Hipokratesa, której fragment brzmi:
'' Nikimu, nawet na zadanie, nie dam smiercionosnej trucizny, ani nikomu nie bede jej doradzal, podobnie tez nie dam nigdy niewiescie srodka poronnego[aby spowodowac aborcje]. W czystosci i niewinnosci zachowam zycie swoje i sztuke swoja''.

Moim zdanie kawalkowanie plodu ot tak na zyczenie matki jest czynem deprawójacym, na które spolecznosc nie powinna sie godzic! Bo to brzeciez zycuie! od momentu poczecia to juz jest zycie!


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-12, 22:13
Staffka  Nic dodać nic ująć BRAWO :)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Amina w 2005-11-12, 22:15
Staffka Nic doda&aelig; nic uj&plusmn;&aelig; BRAWO :)
Zgadza sie! :)

Staff ty jakis profesor czy co? :mysli:


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Staffka w 2005-11-12, 22:30
hehh profesorem to ja nie jestem ale temat taki jak Aborcja to bardzo kontrowersyjny temat dlatego mysle ze czeba miec wyrobiony na ten temat Poglad,
i nie tylko Poglad ale tez ten poglad miec uzasadniony :)

pozwole jeszcze sobie wklejic pewien link:

http://www.tomasz.kusta.webpark.pl/aborcja/html/foto.html


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Rachela w 2005-11-13, 09:04
No brawo, wreszcie jakieś konkretne fakty na ten temat :)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2005-11-13, 13:07
na rynku istnieje coś takiego jak tabletka "po" , ALE MA wtedy snes , kiedy  zażywa się ją w ciągu 72 godzin po zapłodnieniu.. Więc jeżeli, wzieli by to pod uwagę, to problem niechcianych dzieci po gwałcie rozwiązałby się sam.

Czytałam kiedyś o perypetiach kobiet zgłaszających się do lekarza po tą tabletkę. Bywa, że prezerwatywa pęknie... Wtedy w te pędy do lekarza, który, zamiast przepisać środek, zaczyna stroić fochy. Przerażona dziewczyna liczy godziny, a pan i władca każe się prosić... Pewnie niektórzy pomyślą, że ma opory moralne, bo przecież chodzi o kilkugodzinnego człowieka? Wielu lekarzy myśli o własnym interesie. Lepiej, żeby kobieta zdecydowała się urodzić, bo przecież będzie musiała zaliczyć kilka wizyt i zostawić panu doktorowi trochę kasy. Po porodzie też trzeba pójść do gabinetu. A jeśli nawet nie dojdzie do porodu, lepiej skasować kobietę za aborcję, niż wypisać receptę... Bywa, że lekarz, któremu w szpitalu sumienie nie pozwala dokonać aborcji, we własnym gabinecie już żadnych oporów nie ma... Wszystkim rządzi pieniądz, a sumienie czesto jest tylko przykrywką, pod którą lepiej nie zaglądać, bo może się zrobić niedobrze... Przed laty niezła afera wybuchła chyba w USA, kiedy jednemu z zagorzałych obrońców życia poczętego udowodniono, że namówił na aborcję swoją kochankę. Moim zdaniem najsensowniejsze, co można zrobić, to uświadamiać, uświadamiać i jeszcze raz uświadamiać, pomagać w ewentualnej adopcji, jednak ostateczną decyzję pozostawić kobiecie. Zmuszaniem do macierzyństwa niczego dobrego się nie osiągnie, co najwyżej na świecie będzie więcej dzieci zapakowanych w beczki po kapuście.

 


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-13, 13:20
IBDG ta tabletka ma na celu uniemożliwienie się zagnieżdżenia jaja w macicy! Moja koleżanka miała taką sytuację i jej lekarz żadnych fochów nie stroił być może dlatego ze ona miała 15 lat wtedy i sam jej zaproponował ta tabletke... ale nie wszyscy lekarze tacy są wiem o tym. Są prawdziwi lekarze z powołania i tzw. karierowicze... al etak jest w każdym zawodzie niestety :(


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: pete_spider w 2005-11-13, 13:44
Moja kole&#191;anka mia&#179;a tak&#177; sytuacj&#234; i jej lekarz &#191;adnych fochów nie stroi&#179; by&#230; mo&#191;e dlatego ze ona mia&#179;a 15 lat wtedy i sam jej zaproponowa&#179; ta tabletke...
AA, rozwaliłaś mnie tym tekstem... skąd się bierze tyle nielegalnych aborcji, porzuconych dzieci, dziewczyn w domu samotnej matki? Stąd, że nie kazdy lekarz jest taki, a przede wszystkim, że piętnastolatki nie wiedzą, że jedynym w 100% skutecznym środkiem zapobiegania ciąży jest wstrzemięźliwość. No niestety, żaden środek antykoncepcyjny nie jest w 100% pewny, z wyjątkiem sterylizacji, więc dla mnie osoba, która podejmuje współżycie nie będąc gotowa na ewentualne załozenie rodziny jest nieodpowiedzialna! A to oznacza dla mnie przede wszystkim - w miarę niezalezna finansowo. No wybaczcie, nastolatkom to się nie zdarza.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-13, 22:10
pete_spider ona była u tego lekarza z mamą! Im po prostu gumka pękła, no i druga strona medalu moim zdaniem za młoda była na takie harce.... jak sobie nawarzyła piwa to powinna je już upić...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Wega w 2005-11-14, 00:04
A gdzie wolno&para;ć słowa w konstytucji zapisana?

Nie mówię już o twojej moralno&para;ci, bo brak mi słów.

moralność... przebrzmiałe słowo, które dla mnie nic nie znaczy.
Wega przerażasz mnie normalnie..... Moja mama pracowała przez wiele lat w policyjnym szpitalu i dobrze wie co tam się działo... Do skrobanek stała tylko jedna pielęgniarka, a zabieg wykonywało tylko dwóch lekarzy na cały szpital. Nikt inny nie chciał przykładać do tego ręki. Moja mama nie stała przy tego typu zabiegach, nie wytrzymałaby tego... Kiedy&para; tylko wiozła tzw "nerkę" odkryła ligninę a tam było pokrojone na czę&para;ci 5 miesięczne dziecko!!!!
Nie dziecko, tylko płód. A wytrzymywanie bądż nie przy takim zabiegu- dla mnie to kwestia przyzwyczajenia.

Cytuj
Aha Wega przypominam ci, że ty też była&para; takim PASOŻYTEM, którego twoja mama nosiła pod sercem!!!!
Dla mojej mamy nie byłam pasożytem. Nigdzie nie powiedziałam, że KAŻDA ciężarna tak uważa i w związku z tym powinna poddać się aborcji. Napisałam, że KAŻDA kobieta powinna mieć taką MOŻLIWOŚĆ.
Cytuj
Co do modnych paniusi no wła&para;nie.... jak się maj&plusmn; ochotę penerzyć to niech sie zabezpieczaj&plusmn; a nie póĽniej zabijaj&plusmn; własne dziecko czy jak to ty nazywasz EMBRION ALE TEN EMBRION BYŁBY KIEDY&brvbar; DZIECKIEM!!!!
A jak zabezpieczenie nie zadziała? A co do drugiej części tej wypowiedzi to kojarzy mi się ona z "gdyby ciocia miała wąsy..."
Cytuj
Grzesiek89 popieram cię w 100% Wega jak chcesz komunę to na Kubę albo do Korei tam byłby chyba dla ciebie raj!!!
Szczerze? w tym miesiącu kończę dopiero 20 lat i komuny nie pamiętam więc nie mam porównania. Wyjeżdżać z Polski nie zamierzam, rozczaruję Was.
Cytuj
Wega jeszcze jedno co do twojej wypowiedzi:
Esio, Najdas, Grzesiek89- nigdy nie zajdziecie w ci&plusmn;żę, więc dlaczego chcecie pozbawić kobiety prawa do decydowania o własnym ciele?

To tak się składa że kobieta nie jest wiatropylna i to dziecko to też czę&para;ć mężczyzny!!!
ale mężczyzna nie zachodzi w ciążę, tylko kobieta.

Tak jak mowicie to chlopak do laski powinien powiedziec: rob co chcesz ,mnie w to nie mieszaj..... to ciekawe jak to by bylo....czasami to sama nie bedziesz wiedziec co jest lepsze.... troszke sugerujac mozna pomoc.... idealna nie jestes... :] co do wegi to widze ze feministka nam napisala 8) to jak dziecko ma byc pasozytem to Ty tez nim jestes,,,daj swojej matce pistolet i niech ci w leb strzeli bo przeciez jestes niechcianym "embrionem" ,pasozytem....a my faceci nie chcemy pozbawiac PRAWA do decydowania tylko to powinna byc wspolna decyzja skoro to dziecko tez bedzie nasze. aaaa to Ty chodzisz na te manifesty....dla osob troche majacych nie rowno pod sufitem .... albo pieknych jak klapa od srocza.... :] boooooze co za wiara.....
po pierwsze Wega z Dużej Litery, OK? Szacunku trochę.
po drugie: owszem, jestem feministką i dobrze się z tym czuję. Tobie kolego nic do tego.
po trzecie: patrz wyżej, co napisałam nt. pasożyta w tym poście.
po czwarte: od mojej matki z daleka- to się tyczy wszystkich.
po piate: nie manifesty, tylko MANIFY jeśli juz :lol: I nie, nie chodzę- przynajmniej na razie
po szóste: mam równo pod sufitem, a Ty chyba masz klapki na oczach skoro nie znając czegoś- obrażasz. Smutne.
po siódme: moge wstawić swoje zdjęcie, abyś przekonał się, że nie przypominam klapy od kibelka. Kto ładniejszy- już nie mnie oceniać ;)

Cytuj
Moim zdanie kawalkowanie plodu ot tak na zyczenie matki jest czynem deprawójacym, na które spolecznosc nie powinna sie godzic! Bo to brzeciez zycuie! od momentu poczecia to juz jest zycie!
a moim to nie jest życie i społeczności nic do tego. Kto nie chce aborcji, niech się jej nie poddaje i już!

Cytuj
No brawo, wreszcie jakieś konkretne fakty na ten temat
NIe FAKTY, tylko DEMAGOGIA. Zawsze istnieją 2 strony tego samego medalu, a Ty wydajesz opinię oglądnąwszy tylko jedną z nich.


IBDG, Madziaro- BRAWO! Zgadzam się w zupełności :D


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: tarunia w 2005-11-14, 10:45
Wega najbardziej zadziwia mnie to, że potrafisz walczyc o życie zwierzat hodowlanych, z zalozenia przeznaczonych do ubojni i przerobienia na mieso, a opowiadasz sie za zabijaniem niewinnych dzieci :? Wiem, Ty uwazasz ze to płód. Ale w takim razie kiedy według Ciebie płód staje sie dzieckiem? Dopiero po urodzeniu?


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-14, 17:25
Wega skoro moralność nic dla Ciebie nie znaczy to powiedz czym Ty się kierujesz w życiu??? Niczym, czy górnolotnymi hasłami jakie głoszą feministki??? Mówisz, że facet nie ma nic do gadania bo to kobieta zachodzi w ciążę "jej brzuch, jej problem" tak mówią feministki tak wiem... a wiesz co ostatnio usłyszałam od faceta powiedział, że JESTEŚMY W CIĄŻY, nie powiedział, MOJA DZIEWCZYNA JEST W CIĄŻY TYLKO JESTEŚMY W CIĄŻY.... Myślisz, ze tylko życie kobiety się zmienia o 180stopni jak zachodzi w ciążę, otóż nie życie mężczyzny czasami się zmienia nawet o więcej niż 180stopni... Musi przygotować sie do roli ojca, żywiciela rodziny. Męski świat też zostaje wywrócony do góry nogami....

A skoro zdarzy się "wpadka" no to niestety trzeba myśleć głową a nie "cyckami".... Skoro uprawiam sex to znaczy, że jestem gotowa przyjąć jego konsekwencje i będę potrafiła im sprostać.....
To jest tak samo jakbyś prowadziła samochód bez prawa jazdy, bo masz taki kaprys, nie liczysz się z tym, że możesz spwodować wypadek, że możesz kogoś zabić albo spowodować, że będzie cierpiał. Może i banalne porównanie ale doskonale obrazuje sytuację. Nie mam prawa jazdy nie kieruję samochodzem - Nie jestem przygotowana na konsekwencje związane z uprawianiem sexu - NIE UPRAWIAM SEXU...

Skoro walczysz o to żeby zwierzęta nie cierpiały w ubojniach to przekładasz życie zwierząt nad ludzi??? Jest takie mądre zdanie:
"NIE TRAKTUJ PSA JAK CZŁOWIEKA BO WTEDY ON POTRAKTUJE CIĘ JAK PSA"



Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-14, 17:37
a czy dla ciebie wega oznacza szacunek pisanie z duzej litery?? to jak mowisz do kogos czy piszesz np chomik to tez zaznaczaj ze z duzej litery bo szacunek sie nalezy.... :] ciaza to sprawa dwoch osob nie jednej..... manify.... lol ... zwierzeta zawsze beda podrzedna sprawa .. a to co bedzie zwiazane z ludzmi to nadrzedna sprawa.... a ciekawe jak tak walczysz o prawa dla zwierzat to dlaczego nie walczysz o pomoc dla ofiar wojny,glodu itp.... codziennie jesz mieso i nie myslisz ze lezy przed toba wlasnie kawalek swini czy kurczaka i sie tym nie brzydzisz..... KALA dobrze powiedziane... Buzka :)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-14, 18:06
k4la: mówisz, że to jest sprawa dwojga ludzi, rzeczywiście zazwyczaj tak jest, ale dlaczego napisałaś:
A skoro zdarzy się "wpadka" no to niestety trzeba myśleć głową a nie "cyckami".... Skoro uprawiam sex to znaczy, że jestem gotowa przyjąć jego konsekwencje i będę potrafiła im sprostać.....
i gdzie w tym zdaniu znajduje się ten mężczyzna. Myślę, że nie powinno być, myśleć głową a nie cyckami bo po Twoim poprzednim zdaniu, by wynikało, że jeszcze jakieś narządy powinny się tu znaleźć ;) Kurcze jak to jest, że ciąża wspólna a mysleć ma kobieta. Niech mężczyźnii też zaczną myśleć o tym, czy są gotowi do powiększenia rodziny i wtedy będą mieli więcej do powiedzenia. Oczywiście, żeby nie było, że wszyscy :) Tak samo jak nie każda kobieta rozważa możliwość aborcji, tak samo nie każdy mężczyzna zachowuje się nieodpowiedzialnie i zostawia kobietę z "jej problemem"


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-14, 18:16
Madziaro dlatego "cyckami" jest w cudzysłowiu :) A nie jestem facetem i dlatego to napisałam jako ja KOBIETA...
Ok załóżmy, że aborcja w Polsce staje się całkowicie legalna... Wtedy dojdzie do jeszcze większej nieodpowiedzialnośći ludzie dojdą do wniosku "możemy uprawiać sex, najwyżej jak będzie wpadka to się pozbędzie problemu"


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2005-11-14, 18:42
 Hola, hola  nie będzie tak łątwo. przepraszam, za porównanie ale to będzie tak jak z leczeniem sie w Szpitalach ( kasy chorych )  a w Szpitalach prywatnych.. Prawdopodobnie legalnie u lekarzy będzi e z przymusu... a prywatnie to ceny wzrosną..


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-14, 18:43
Dlatego FACET musi byc odpowiedzialny..... i nie zostawiac kobiety w ciazy.... :] ja mojej Kochanej nigdy nie zostawie ... przenigdy nigdy itp... temat aborcji to naprawde szerokie pojecie do dyskusji... pozdrawiam wszystkie wspaniale Kobitki bez ktorych te zycie byloby nudne... :)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-14, 18:54
k4la: i to nie chodzi o to, żeby każdy jak ma ochotę i stwierdzi, że jednak nie chce dziecka to "se" pójdzie i usunie ;)
a najważniejsze co by się przydało to uświadamianie i wychowanie seksualne w szkołach, żeby dzieciaki wiedziały czym taka "zabawa" może się skończyć. Oczywiście takich zajęć nie powinna prowadzić zakonnica czy ktoś w tym guście, bo się po prostu na tym nie zna, i jedyne co powie, to że seks jest "be". A dzieciaki nadal wierzą, że np przy pierwszym razie nie można zajść w ciąże - no porażka


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-14, 18:59
A powiedz mi gdzie są wtedy rodzice???? Szkoła w tej chwili nie wychowuje tylko DEMORALIZUJE!!!! Rodzice powinni dziecko stopniowo wprowadzać w tajniki życia. Dzieci powinny miec przede wszystkich autorytet w rodzicu a nie w koledze czy w koleżance. Rodzice powinni rozmawiać ze swoimi pociechami tak, żeby później nie dochodziło do usuwania ciąży, do wyrzucania dzieci na śmietniki, do zamykania ich w beczkach. Dzieci biorą wzorce z domu, taki jaki mają dom taka będzie ich przyszłość, środowisko i dom w którym się wychowują mają (jak dla mnie) największy wpływ na przyszłe dorosłe życie dziecka....


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2005-11-14, 19:02
taa, tylko o to chodzi, że w naszym kraju to zakonnice wiedzą najlepiej... Oczywiścei, że to wszystko m abyć pod kontrolą.. To nie ma być  antykoncepcja..Żnając  poglądy ginekologów, będą długo, długo namawiać kobiety , aby zrezygnowały..
 kochane : wiesz gdzi e są RODZICE?? rodzice zasuwają po 10, 11 godzin, aby zapewnić życie, A co najważniejsze,  to wśród społecczności, szczególnie tej już dorosłej,  jest pewna blokada.. Rodzice wstydzą się rozmawiać z dziećmi na ten temat... lepiej przemilczeć , lub obarczyć Szkołe..


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-14, 19:10
Ale przerzucanie takiego problemu daje wlaśnie takie skutki że nagle się okazuje że ich ukochana córeczka w wieku 15 lat jest w ciąży bo jej mama nie powiedziala, że za pierwszym razem też można zajść w ciążę!!!! LUDZIE NIE PIENIĄDZ JEST NAJWAŻNIEJSZY!!! Doba ma 24h i nie chce mi sie wierzyć, że taka mama czy ojciec nie ma czasu na rozmowe z synem córką, wolne też przecież dają w pracy,urlopy i co tylko! Tak najłatwiej obarczyć szkołę...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-14, 19:13
oczywiście, że rodzice w takie sfery życia powinni wprowadzać, ale nie tylko. Szkoła też się powinna tym zająć, ponieważ i tak dzieciaki spędzają w niej dużo czasu i wielu rzeczy o seksie dowiadują się od kolegów lub z gazet. Dlatego kiedyś był ambitny plan wprowadzenia wychowania seksualnego, tylko to była parodia, kiedy uczył ksiądz, zakonnica, czy np polonistka po godzinach pracy. I do tego dochodziło jeszcze to, że zajęcia takie były dobrowolne i wielu rodziców! nie zgadzało się, żeby dzieci się uczyły takich rzeczy, jak zapobieganie ciąży. No a potem właśnie są nielegalne aborcje, lub dzieci na śmietnikach, bo dzieciaki bały się powiedzieć rodzicom, że stało się i będą dziadkami. Jasne, że mnie wkurza to i przeraża, że dzieciaki biorą się za seks w takim wieku, w jakim ja nawet nie myślałam, żeby mieć chłopaka :)

hmmm powiadasz, że kasa nie jest najważniejsza. Przepraszam Cię bardzo, nie wiem skąd jesteś, ale u mnie w mieście jeśli masz pracę zasuwasz po 16 godzin, po to, żeby stać Cię było na byle jakie jedzenie. Bo i tak zarabiasz 600 zł. Po takiej pracy rodzice przychodzą do domu i idą spać, bo nie mają sił na rozmowę. To jest lepsza możliwość. Gorsza jest taka, że w ogóle rodziców nie ma w domu, bo wyjeżdżają za granicę, bo tylko tam jest praca


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-14, 19:19
te wiadomosci na temat seksu to w szkole mialem ..... cos tam bylo ale powiem szczerze ze to wszystko juz dawno wiedzialem.... a jak rodzice nie maja czasu zeby z dziecmi pogadac to chociaz niech im przysuna odpowiednia ksiazke lub materialy z ktorych moga sie dowiedziec co i jak....... czesto dzieciaki sie wstydza o tym mowic wiec to mi sie wydaje odpowiednie.... jak czegos nie rozumia to tam znajda odpowiedz.... Madziara w Poznaniu tez  nie jest ciekawie.... moja mama za to ze harowala kilkanascie lat dostaje najnizsza eme jaka mozna miec cos kolo580zl ... tragedia.... ja na razie w wakacje pracuje bo ucze sie ale i tak zapieprzam od rana do wieczora bo kazdy grosz sie liczy.... a tak na pewno sadza wszyscy.... a za granica to tak samo.... jak sie uda trafic dobrze z praca to mozna zyc...gorzej jak nie pojdzie tak jak powinno


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-14, 19:22
10 minut sie zawsze znajdzie....!!! Poza tym tak jak pisalam DNI WOLNE TEŻ SĄ OD PRACY.... Pieniądze szczęścia nie dają a jak dają to tylko chwilowe... u mnie w rodzinie jest ciocia która ma 6 córek nigdy u nich się nie przelewało, ciotka z wujem harali po 12 godzin a i czasami jeszcze dorywczo pracowali i jeszcze gospodarke mieli do utrzymania... praca pracą, ale w tym domu zawsze był czas na rozmowy z dziećmi! I właśnie dlatego 3 z nich już wyszły za mąż mają wspaniałe rodziny i dzieci, wykształcenie wszystko pogodziły i są szczęśliwe.
Dziecko nie jest głupie, a rodzice myśla ze jak kupią Lalke Baby Born za 400zł to dziecko będzie happy, ono bedzie happy przez 5 minut, bo nie będzie miało miłości jak się bedzie z rodzicami mijało tylko w drzwiach....


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-14, 19:33
k4la: naprawdę nie zawsze jest tak, że dostajesz wolne, jest czas po pracy. Uwierz, że kiedy pracowałam na głupim targu, przychodziłam po 8 godzinach do domu i padałam twarzą na pysk ze zmęczenia. A kiedy dochodzą dzieci, trzeba po pracy zrobić zakupy, coś ugotować, itp.... poza tym sami zaobaczcie na to, że teraz dzieci nie słuchają rodziców, bo co rodzic może wiedzieć :? Jasne, że u mnie w domu rodzice też mieli czas na rozmowy i dlatego ja i brat nie mamy takich problemów. Natomiast w wielu rodzinach się nie rozmawia, a zwłaszcza o seksie


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: tarunia w 2005-11-14, 19:45
Szczerze mówiąc, to watpie czy edukacja seksualna w szkole by cokolwiek dała. Np. niektore osoby z mojej klasy sa tak niedojrzale (dziewczyny tez), ze kazda informacja o seksie, itd. by tylko zostala skwitowana śmiechem, bez roznicy czy mowilby to ksiadz, czy nauczyciel biologi, czy tez seksuolog/ginekolog :roll: Wiec chyba jednak to obowiazek rodzicow rozmawiac tez o tych sprawach z dzieckiem. A nie chce mi sie wierzyc w to, ze w miare normalnym domu (bo wiadomo ze sa rozne wyjatki) rodzice nie znajda chociaz 15 min. w tygodniu na rozmowe z dzieckiem.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-14, 19:54
No tylko ja nie bardzo rozumiem DLACZEGO??? Dzieci słuchają rodziców, tylko rodzic musi mieć dla niego czas no ale faktycznie jak pracuje po 16h to drugim domem dla dzieck astaje sie podwórko..... smutne to ........
A nie wiem czy oglądaliście Rozmowy w Toku... w jednej ze szkół zrobili eksperyment kazde dziecko dostało do domu lalke która symulowała zachowanie małego dziecka (płakala w nocy, trzebabyło ja co pare godzin karmić itp. wszystkie czynności jakie wykonuje sie przy maleństwu) heh dali te lalki 14 i 15latkom ODDALI JE CO NIEKTÓRZY PO TYGODNIU... całe rodziny się zajmowały bo dzieciaki nie mogly sobie dać rady. Ewa spytała się jednej z dziewczynek: I co teraz myślisz o seksie, dzieciach?? a dziewczynka na to : ojjj teraz to naprawdę będę się długo zastanawiać zanim podejme jakąkolwiek decyzje....
Takie lalki powinny być w każdej szkole, zaprogramowane bez możliwości wyłaczenia ich :)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: tarunia w 2005-11-14, 20:06
Mi sie ten pomysl z lalkami nie podoba :| Sory, ale ja bym sie taka lalka nie zamierzala opiekowac. Co jak co, ale roznica pomiedzy dzieckiem a lalka jest znaczaca. Przede wszystkim jakbym urodzila dziecko to bym je kochala, a wtedy opieka  o wiele łatwiej przychodzi. A lalka to tylko automat, a troszczenie sie o mechanizm jest dla mnie zwyczajnie nudne i głupie. To tak jakby przed kupnem psa, trzeba bylo wyprowadzac na smyczy maskotke, sprzatac po niej itd :roll:


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-14, 21:53
tarunia ale tu chodzi o samą zasadę! Jak nie umiesz opiekować się taką głupia lalką to jaka pewność, że będziesz sie umiała opiekować prawdziwym dzieckiem... Tu chodzi tylko o to, żeby nabrać odpowiedzialności... Chodzi o to żeby chociaż pokazać namiastke tego, co to oznacza mieć dziecko...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: tarunia w 2005-11-14, 22:45
No niby tak, ale mnie to po prostu nie przekonuje. A to, ze jakas dziewczyna nie opiekowalaby sie dobrze lalka, to nie znaczy wcale ze z dzieckie byloby tak samo. Ale nie mowie, ze ta metoda jest zla - moze do niektorych nastolatkow trafia. Do mnie nie i tyle.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Wega w 2005-11-14, 22:59
Wega najbardziej zadziwia mnie to, że potrafisz walczyc o życie zwierzat hodowlanych, z zalozenia przeznaczonych do ubojni i przerobienia na mieso, a opowiadasz sie za zabijaniem niewinnych dzieci :? Wiem, Ty uwazasz ze to płód. Ale w takim razie kiedy według Ciebie płód staje sie dzieckiem? Dopiero po urodzeniu?
Nie walczę o życie, a o godność- zasadnicza różnica. Niewinne dzieci, phi...
A co do odpowiedzi na Twoje pytanie: płód w momencie, do którego w cywilizowanych krajach aborcja jest dozwolona, składa się z kilkudziesięciu komórek.
Cytuj
Wega skoro moralność nic dla Ciebie nie znaczy to powiedz czym Ty się kierujesz w życiu??? Niczym, czy górnolotnymi hasłami jakie głoszą feministki??? Mówisz, że facet nie ma nic do gadania bo to kobieta zachodzi w ciążę "jej brzuch, jej problem" tak mówią feministki tak wiem... a wiesz co ostatnio usłyszałam od faceta powiedział, że JESTEŚMY W CIĄŻY, nie powiedział, MOJA DZIEWCZYNA JEST W CIĄŻY TYLKO JESTEŚMY W CIĄŻY.... Myślisz, ze tylko życie kobiety się zmienia o 180stopni jak zachodzi w ciążę, otóż nie życie mężczyzny czasami się zmienia nawet o więcej niż 180stopni... Musi przygotować sie do roli ojca, żywiciela rodziny. Męski świat też zostaje wywrócony do góry nogami....
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, jak ktoś chce mieć dziecko- ja mu nie bronię, za to jak ktoś nie chce, nie wolno go do tego zmuszać!
Czym ja się kieruję w życiu? Wyborem tego, co uważam za słuszne. I dobrze ja i zwierzęta pod moją (administracyjną na razie) opieką na tym wychodzimy. Przy tym nikogo nie krzywdzę, w przeciwieństwie do orędowników rodzenia za wszelką cenę.
Cytuj
Skoro walczysz o to żeby zwierzęta nie cierpiały w ubojniach to przekładasz życie zwierząt nad ludzi??? Jest takie mądre zdanie:
"NIE TRAKTUJ PSA JAK CZŁOWIEKA BO WTEDY ON POTRAKTUJE CIĘ JAK PSA"
Nic nie przedkładam, stawiam na równi. Godność każdej istoty jest dla mnie tak samo ważna, a płód jest częścią ciała matki. Może to trochę niefortunne porównanie, ale to trochę jak operacja usunięcia chorego narządu...
Personifikacja zwierząt mnie strasznie denerwuje bo jest po prostu szkodliwa, ale traktowanie ich jak rzeczy również!
Masz rację, życie zwierzęcia (choć np. ślepego miotu już nie) jest dla mnie warte więcej od niechcianego (powtarzam: NIECHCIANEGO) płodu.
Cytuj
a czy dla ciebie wega oznacza szacunek pisanie z duzej litery?? to jak mowisz do kogos czy piszesz np chomik to tez zaznaczaj ze z duzej litery bo szacunek sie nalezy.... :] ciaza to sprawa dwoch osob nie jednej..... manify.... lol ... zwierzeta zawsze beda podrzedna sprawa .. a to co bedzie zwiazane z ludzmi to nadrzedna sprawa.... a ciekawe jak tak walczysz o prawa dla zwierzat to dlaczego nie walczysz o pomoc dla ofiar wojny,glodu itp.... codziennie jesz mieso i nie myslisz ze lezy przed toba wlasnie kawalek swini czy kurczaka i sie tym nie brzydzisz....
Wega, tak samo jak każde inne imię, piszemy wielką literą. Nazwa własna. Zwierzęta nie są dla mnie podrzędne, tylko stawiam je na równi z ludźmi i tak już będzie zawsze. Poza tym one nie potrafią być podłe i świadomie krzywdzić, w przeciwieństwie do ludzi.. btw. OD NIEMAL CZTERECH LAT NIE MIAŁAM W USTACH MIĘSA I NIE ZARZUCAJ MI TAKICH RZECZY!!! Skąd Ci to przyszło do głowy??? Pomijając, że dieta wolna od produktów zwierzęcych jest takze 1 z metod rozwiązania opisanych problemów. btw. trochę szacunku do innych, OK?  :grr: :grr:  :grr:  :grr:  :grr:  :grr:  :grr:  :grr:  :grr:  :grr:  :grr:  :grr:  



Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-15, 15:08
To twój cytat Wega : "Nie walczę o życie, a o godność- zasadnicza różnica. Niewinne dzieci, phi..."
No wiec teraz mi napisz w czym ten płód, to dziecko zawiniło tym że się poczeło co???

Następny cytat: Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, jak ktoś chce mieć dziecko- ja mu nie bronię, za to jak ktoś nie chce, nie wolno go do tego zmuszać!
Czym ja się kieruję w życiu? Wyborem tego, co uważam za słuszne. I dobrze ja i zwierzęta pod moją (administracyjną na razie) opieką na tym wychodzimy. Przy tym nikogo nie krzywdzę, w przeciwieństwie do orędowników rodzenia za wszelką cen


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Wega w 2005-11-15, 17:19
A czym Ci każda kobieta zawiniła, że musi rodzić w razie wpadki, mimo że tego nie chce? A płód to nie dziecko- to odnośnie I cytatu.
II cytat: moralność jest przebrzmiałym słowem-które-nic-nie-znaczy, oczywiście, że są wartości, którymi się kieruję :)

III  część: Owszem, robię coś w tym celu... Pracuję w schronisku, szukam funduszy na sterylizacje, sama opłaciłam schronisku kilka zabiegów... Szukam chętnych na adopcje naszych psów, itp., itd.
A swojej koleżance-pseudowegetariance uświadom, że to, co robi, jest gorszym znęcaniem się nad zwierzętami niż jedzenie mięsa. Możesz ją ze mną skontaktować. Nie wiem, skąd jesteście, ale w dużych miastach można załatwić darmową sterylizację suki, do czego ją gorąco namawiam i w czym mogę pomóc.
Całkowicie się zgadzam z Twoją wypowiedzią nt. rozmnażania psów :D i tym, co dalej napisałaś... Brawo! :)



Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek89 w 2005-11-15, 17:26
Masz zaburzony system wartości. Zwierzęta masz wyżej niż człowieka... Bedne zwierzątka są bezbronne... Widzałaś kiedyś kota zagryzionego przez psa? Widzałaś kiedyś zabitą mysz przez kota? Hmm, a wiesz jak kot znęca się nad mniejszą, bezbronną myszką najpierw ją uszkodzi, a później katuje przez pół godziny podrzucając do góry, kiedy mysz już nie może się już ruszać, jest wycieńczona kot ją pożera (nie dając jej wcześniej znieczulenia! Tożto nie humanitarne!) i co...?


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-15, 17:30
Ja jestem z Poznania... ona dobrze wie ze można suczke wysterylizować, ale twierdzi PIESKI SĄ TAKIE SŁODKIE!!! Normalnie włos mi si ena głowie jeży jak mi wypomina że jak ja śmiem jeśc mięso a ona robi takie coś. Sama w domu mam dwie kotki, które zabrałam z dworu bo by zgineły, karki szczuły je swoimi pseudoamstaffami... 

co do tej aborcji: To moim zdaniem kobieta skoro decyduje się na współżycie to musi się liczyć z potencjalną ciążą...wszystko ma swoje konsekwencje i trzeba być na nie przygotowanym...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-15, 17:39
Poznan gora!!!! mieso jest zdrowe i bardzo dobre.. mniam mniam!!!! Wega czasami zastanawiam sie jakimi wartosciami sie kierujesz..... ale to ze urodza sie szczeniaki to wielu nie interesuje... jada z <****> do weta i usmiercaja albo sami je zabijaja... jak sie nie uda nikomu wydac.... to ze beda szczeniaczki to wina wlascicieli ze nie obchodzi ich to co robia ich zwierzeta.... chociaz sterylizacja kosztuje to lepiej wydac te pare groszy niz potem zalowac ze sie ma zwierzaka....


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Wega w 2005-11-15, 17:43
Ja jestem z Poznania... ona dobrze wie ze można suczke wysterylizować, ale twierdzi PIESKI Sˇ TAKIE SŁODKIE!!! Normalnie włos mi si ena głowie jeży jak mi wypomina że jak ja &para;miem je&para;c mięso a ona robi takie co&para;. Sama w domu mam dwie kotki, które zabrałam z dworu bo by zgineły, karki szczuły je swoimi pseudoamstaffami...  
To jej nakreśl, w miarę drastycznie, co się z takimi słodkimi pieskami później dzieje, poza tym takie rozmnażanie jest najzwyczajniej SZKODLIWE dla suki, powoduje ropomacicze i raka narządów rodnych.
Poza tym zrób jej "reklamę" wśród znajomych, jak to pani wegetarianka się znęca nad zwierzetami. Powodzenia :)
btw. uświadom jej, że pies, w przeciwieństwie do człowieka MUSI jeść mięso, i zachodzi proste przełożenie: więcej psów (w tym produkowane przez nią szczeniaki)- więcej mięsa potrzeba i więcej zwierząt ginie w rzeźni.
A jak chce mieć słodkie pieski, to niech zaofiaruje dom tymczasowy (do czasu adopcji) biedakom ze schroniska...
Cytuj
co do tej aborcji: To moim zdaniem kobieta skoro decyduje się na współżycie to musi się liczyć z potencjaln&plusmn; ci&plusmn;ż&plusmn;...wszystko ma swoje konsekwencje i trzeba być na nie przygotowanym...
OK, szanuję Twój pogląd na tę sprawę... Trudno odmówić Ci racji... Ale w takim razie co z gwałtem? To nie jest decydowanie się na współżycie :(

Grzesiek- nie zamierzam Ci wykładać podstaw biologii, odnoszę wrażenie że się czepiasz dla czepiania się, kot MUSI jeść mięso, gdyż jest drapieżnikiem, a człowiek jest roslinożercą, ew. wszystkożerny etc. A moim zdaniem to Ty masz zaburzony system wartości, co już nie raz w tym dziale udowodniłeś ;)

Najdas- swoją drogą popieram i sterylizację (przede wszystkim), i usypianie ślepych miotów. Oczywiście, nadprodukcja szczeniaków (i kociaków) jest TYLKO I WYŁĄCZNIE winą właścicieli, ale np. w niektórych schroniskach nie ma kasy na sterylizacje :(
Jakimi wartościami kieruje się Wega? Dobrostanem wszystkich istot- w największym skrócie.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-15, 17:53
Czlowiek zawsze jadl mieso i to sie nie zmieni.... na roslinach to sie nie moze opierac nasze jedzenie.... nawet w epoce kamienia lupanego czlowiek jadl mieso,a nie tylko rosliny....a co do tego co jemy to kazdy niech decyduje sam a nie mowi ze mieso jest niedobre, nie masz jesc bo to zle itp.... a jak mowisz ze w wiekszych miastach idzie zalatwic za darmo to w czym problem.... z tego co ja wiem to placi sie ..... zwierzeta jedza zwierzeta ,czlowiek zabija czlowieka..... wyrownuje sie ilosc wszystkich istot... tak jak natura kaze....kazdy powinien wiedziec co moze sie stac jak ma sie **** i ze powinna chociaz raz miec miot w zyciu bo tak lepiej dla niej... ale wtedy juz powinno sie wiedziec kto dostanie te pieski.... a ze zwierzeta gina w rzezni.... chyba tak juz musi byc jedynie mozemy tylko walczyc o lepsze warunki dla nich...przed smiercia... ale to i tak raczej nie poprawi ich sytuacji.... tak mysle....


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Wega w 2005-11-15, 18:02
Suka ani kotka nie powinna mieć miotu- to szkodliwe dla niej. To, że 'jeden miot jest potrzebny  dla zdrowia" jest bardzo szkodliwą nieprawdą, lepiej aby nie rodziła- nie dostanie raka ani ropomacicza. POza tym mamy w POlsce 2 miliony bezdomnych psów i po co to jeszcze zwiększać? :evil:

Reszty wypowiedzi nie rozumiem- mimo że po polsku :(


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-15, 18:17
Najdas to że suka raz urodzi szczeniaki nie uchroni jej przed ropomaciczem i nowotworami. To jest stary przesąd... Suka żeby mieć szczeniaki powinna być najpierw przed kryciem porżadnie przebadana, odpowiednio karmiona a to nie jest wydatek 300zł miesięcznie tylko o wiele więcej... a i ciągłe wizyty u weta jak i witaminy z tym naprawde jest dużo roboty..... Jak ktoś chce pieska do "kochania" to niech idzie do schroniska, w tej chwili sytuacja zwierząt w schroniskach jest tragiczna.
A na wsiach to wogóle jest tragedia... powinno sie wprowadzić zakaz posiadania więcej niż 3 psów na wsiach.... TOZ mógłby od czasu do czasu sprawdzać jak się mają psiaki na wsiach..bo ja jadąc przez wieś dostaje drgawek jak widze psy uwiazane na metrowym łańcuchu i przy budzie zrobionej z trzech spróchniałych desek... i jedzące resztki ze stołu typu np. ziemniaki gdzi ejak wiadomo, że pies nie ma enzymu trawiennego żeby strawił ziemniaki, wiec dla niego jest to pokarm bez jakiejkolwiek korzyści, albo dawanie psom kosci drobiowych lub wieprzowych gdzie później sierść wylatuje a pies sie męczy bo go skóra potwornie swędzi... wrrrrr

Wega z gwałtem to co innego z gwałtu przecież jak kobieta nie chce tego dziecka to moze je usunąc bo w tym przypadku polskie prawo dopuszcza aborcję na życzenie kobiety...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-15, 18:22
ale ja nie mowie ze chroni przed rakiem.....tylko wydaje mi sie ze lepiej suka sie czuje jak urodzi... ze to jest lepsze dla jej psychicznego stanu.... dla samopoczucia.... wiadomo ze przez to duzo wiecej sie traci pieniedzy na te wszystkie badania, karme itp....


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-15, 18:25
No widzisz tylko ze grono ludzi uważa, ze jak suka zajdzie w ciążę to nic takiego normalnie moze jeść... biegać i wszystko... a później szczeniaki rodzą się z wadami a przez brak regularnych wizyt u weta, suka albo zdycha przy porodzie, albo trafia na stół operacyjny z ropomaciczem w ostatniej chwili co się żadko udaje zooperować w zaawansowanym stadium....


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-15, 18:29
Ok chyba ze tak ......


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek89 w 2005-11-15, 19:23
Grzesiek- nie zamierzam Ci wykładać podstaw biologii, odnoszę wrażenie że się czepiasz dla czepiania się, kot MUSI jeść mięso, gdyż jest drapieżnikiem, a człowiek jest roslinożercą, ew. wszystkożerny etc. A moim zdaniem to Ty masz zaburzony system wartości, co już nie raz w tym dziale udowodniłeś ;)

Człowiek też musi jeść mięso... Źle mi jkiedy muszę uświadamiać 3 lata starszą osobe. Otóż od kiedy człowiek pierwotny zaczął jeść mięso jego mózg zaczął się powiększać, objętość czaszki na skutek ewolucji powiększyła się 2x. Po drugie nie chodziło mi o to, że kot musi jeść mięso tylko o to, że bezbronny kotek znęca się nad swoją ofiarą .


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Wega w 2005-11-15, 19:58
wydaje mi sie ze lepiej suka sie czuje jak urodzi... ze to jest lepsze dla jej psychicznego stanu.... dla samopoczucia....
Wątpię. To straszne obciążenie dla organizmu, a suka nie czuje potrzeby posiadania potomstwa. Rozmnażanie zwierząt niehodowlanych (nierodowodowych) jest znęcaniem się nad zwierzętami! Polecam:
http://koty.rokcafe.pl/edu/ster.php

Grzesiu- 4 lata starszą, 4 jeśli już... :lol: 24.11.1985 :) Ale to na marginesie. Człowiek NIE MUSI jeść mięsa, jest ono tak samo szkodliwe jak np. wódka czy papierosy, powoduje raka i choroby serca ;), a tak na poważnie to nadciśnienie, otyłość, alergie itp. choroby cywilizacyjne.
Myśliwi też się znęcają nad swymi ofiarami, a oni- w przeciwieństwie do kotów- polować nie muszą.

btw. w tytule wątku uparcie wyskakuje mi ABORCJA, a Wam? :)



Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-15, 20:01
 Chyba z lekka zrobił ten temat o wszystkim  :mrgreen: ale co tam  :)

Wega no nie wiem czy suka nie czuje potrzeby posiadania potomstwa, przecież głównym celem każdego gatunku jest zapewnienie jego ciągłości za wszelką cenę tak mi sie wydaje przynajmniej


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Wega w 2005-11-15, 20:24
Chyba z lekka zrobił ten temat o wszystkim :mrgreen: ale co tam :)

Wega no nie wiem czy suka nie czuje potrzeby posiadania potomstwa, przecież głównym celem każdego gatunku jest zapewnienie jego ci&plusmn;gło&para;ci za wszelk&plusmn; cenę tak mi sie wydaje przynajmniej

Wiele suk nawet ZAGRYZA własne potomstwo; poza tym nic już nie dzieje się jak w naturze więc konieczne jest także sztuczne ograniczanie rozrodu zwierzat. Tobie też polecam link z mojej poprzedniej wypowiedzi :)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek89 w 2005-11-15, 20:32
Mi uparcie wykakuje "zabicie nienarodzonego dziecka", a wedze "usunięcie tkanki"...


Data wysłania: 2005-11-15, 20:27
Myśliwi też się znęcają nad swymi ofiarami, a oni- w przeciwieństwie do kotów- polować nie muszą.

Kobieta, która wykonała aborcje też zabiła chociaż nie musiała.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-15, 20:38
a co powiecie na dzisiejszą dyskusję rządową na temat kandydatki bodaj na stanowisko wiceministra ds. rodziny czy coś w tym guście. I tego, że LPR jest przeciwne sztucznemu zapłodnieniu metodą in vitro - wiem to jest przeciwieństwo tego o czym mówimy ale co tam. W każdym razie dziwi mnie, że partia, która krzyczy o tym jaki to jest niski przyrost naturalny i chce, żeby jak najwięcej ludzi miało dzieci, nie chce z drugiej strony pozwolić tym, którzy marzą o dzieciach, aby je mieli :? Dziwne, dziwne...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-15, 20:40
Wega to tak samo jak z kobietami po ciazy...depresja i nie chca widziec swojego dziecka...a zwierzeta w ten sposob reaguja.... :] a co do roslin to tez szkodza nie gorzej niz mieso... przeciez spryskiwane chemikaliami i innymi rakotworczymi srodkami przeciw chorobie czy owadom.... aaaa przeciez zwierzeta np wilki bronia potomstwa nawet jak jest najslabsze w grupie i nie zostawiaja na pastwe losu... wiec takie ograniczenie rozrodu jakie piszesz nie zachodzi.... podalas date urodzin zeby dostac zyczenia?? ;) ;p


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Wega w 2005-11-15, 20:42
Mi uparcie wykakuje "zabicie nienarodzonego dziecka", a wedze "usunięcie tkanki"...


Data wysłania: 2005-11-15, 20:27
Kobieta, która wykonała aborcje też zabiła chociaż nie musiała.
Dla mnie aborcja we wczesnym stadium ciąży nie jest zabójstwem, raczej czymś w rodzaju wycięcia guza.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-15, 20:44
ogolnie caly nasz rzad jest do d..y .... jak widze te cyrki w sejmie to mnie krew zalewa...nigdy niczego porzadnego nie zrobia.... musza byc manify ;) ;) ;) Wega chyba ci sie pomylil swiat zwierzat od swiata ludzi.... wyciecie guza.... :( dla bardzo wielu jest to zabojstwo...  szczerze ale masz pogiety tok rozumowania :/ 


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Wega w 2005-11-15, 20:48
Wega to tak samo jak z kobietami po ciazy...depresja i nie chca widziec swojego dziecka...a zwierzeta w ten sposob reaguja.... :] a co do roslin to tez szkodza nie gorzej niz mieso... przeciez spryskiwane chemikaliami i innymi rakotworczymi srodkami przeciw chorobie czy owadom.... aaaa przeciez zwierzeta np wilki bronia potomstwa nawet jak jest najslabsze w grupie i nie zostawiaja na pastwe losu... wiec takie ograniczenie rozrodu jakie piszesz nie zachodzi.... podalas date urodzin zeby dostac zyczenia?? ;) ;p
Nie, podałam aby pokazać, że mam 20 lat, a nie 19. ;) a jak chcesz mi złożyć życzenia, to będzie mi bardzo miło. :)
Jeśli chodzi o zwierzęta- to CZŁOWIEK doprowadził do niekontrolowanego rozrodu psów i kotów (na wolności najsłabsze osobniki by nie przeżyły, a w obecnych czasach weterynaria jest niemal tak zaawansowana jak medycyna i... sam wiesz), wobec czego także CZŁOWIEKA w tym głowa, aby to "przezwierzęcenie" jakoś ograniczyć.

A mój tok rozumowania jest całkowicie normalny- nie uważam aborcji za zabójstwo. I kropka. Nie umiem jaśniej :(


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek89 w 2005-11-15, 20:49

Data wysłania: 2005-11-15, 20:27
Myśliwi też się znęcają nad swymi ofiarami, a oni- w przeciwieństwie do kotów- polować nie muszą.

Kobieta, która wykonała aborcje też zabiła chociaż nie musiała.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Wega w 2005-11-15, 20:50
już to przerabialiśmy... ;) parę postów wyżej. :)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek89 w 2005-11-15, 20:56
a co powiecie na dzisiejszą dyskusję rządową na temat kandydatki bodaj na stanowisko wiceministra ds. rodziny czy coś w tym guście. I tego, że LPR jest przeciwne sztucznemu zapłodnieniu metodą in vitro - wiem to jest przeciwieństwo tego o czym mówimy ale co tam. W każdym razie dziwi mnie, że partia, która krzyczy o tym jaki to jest niski przyrost naturalny i chce, żeby jak najwięcej ludzi miało dzieci, nie chce z drugiej strony pozwolić tym, którzy marzą o dzieciach, aby je mieli :? Dziwne, dziwne...

Moim zdaniem to bardzo dobry pomysł, dzięki temu zmniejszy się ilość dzieci w domach dziecka. Po to niektórzy nie mogą mieć dzieci, aby mogli się zaopiekować dziećmi, które nie mają nikogo.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-15, 20:56
jezeli tak mowisz to po co ratujesz te zwierzeta.... przeciez wedlug twoich slow slabe osobniki musza zginac wiec ranne zwierzaki i chore zostaw w spokoju niech zdechna... :/ jezeli mamy ograniczyc to "przezwierzecenie" to dlaczego je ratujesz?? to byloby o wiele mniej kotow i psow.... widze po twoich postach ze nie uwazasz...twoje zdanie i tyle... ja mam inne... dzieci sa dzieki nam i nawet nie powinnysmy je zabijac za nasze grzechy czy postanowienia ze brak pieniedzy na utrzymanie.... koniec kropka ...to moje zdanie i wszystko si... po 18stce to trzeba lat odejmowac a nie dodawac :P


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Wega w 2005-11-15, 21:00
jezeli tak mowisz to po co ratujesz te zwierzeta.... przeciez wedlug twoich slow slabe osobniki musza zginac wiec ranne zwierzaki i chore zostaw w spokoju niech zdechna... :/ jezeli mamy ograniczyc to "przezwierzecenie" to dlaczego je ratujesz?? to byloby o wiele mniej kotow i psow....
Dlatego, gdyż pozostawienie takiego ZDANEGO NA ŁASKĘ LUDZI zwierzęcia na pastwę losu byłoby barbarzyństwem, umarłoby w męczarniach. Było nie udomawiać psa i kota, nie było by teraz problemu! A tak- pozostaje sterylizować, sterylizować, sterylizować...szukać przyjaznych domów... uświadamiać i od maleńkości uczyć szacunku do zwierząt.
Cytuj
widze po twoich postach ze nie uwazasz...twoje zdanie i tyle... ja mam inne... dzieci sa dzieki nam i nawet nie powinnysmy je zabijac za nasze grzechy czy postanowienia ze brak pieniedzy na utrzymanie.... koniec kropka ...to moje zdanie i wszystko si... po 18stce to trzeba lat odejmowac a nie dodawac :P
A ja nie uważam dzieci za dar, raczej za dopust Boży... i tak raczej juz zostanie.
Jeszcze nie czuję się staro, wyglądam na 15-16 lat :(  więc mogę sobie pododawać :P


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-15, 21:05
a jakby czlowiek nie udomowil to po dworze biegalyby setki psow i kotow... potrzebne pozniej okazaloby sie zastrzelenie jakiejs tam ilosci zwierzat... a zostawienie dziecka to nie barbarzystwo?? aaaaa dodawaj sobie :P zostawmy zwierzeta w spokoju(chodzi mi tu o te zwierzeta ktore nie sa wychowywane u ludzi)....niech same o siebie dbaja... a koty i psy chca zyc z ludzmi bo tak im lepiej...jedzonko za nic i same zabawy.... :] dobra lece sie uczyc.... pozdro


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek89 w 2005-11-15, 21:06
Dlatego, gdyż pozostawienie takiego ZDANEGO NA ŁASKĘ LUDZI zwierzęcia na pastwę losu byłoby barbarzyństwem, umarłoby w męczarniach. Było nie udomawiać psa i kota, nie było by teraz problemu!

Teraz trzeba wytłumaczyć kotkowi, że zabijanie myszki jest znęcaniem się nad myszką. Myszka umiera w potwornych męczarniach! Jak można dopóścić do tego, żeby myszka umierała w męczarniach?!


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-15, 21:09
Moim zdaniem to bardzo dobry pomysł, dzięki temu zmniejszy się ilość dzieci w domach dziecka. Po to niektórzy nie mogą mieć dzieci, aby mogli się zaopiekować dziećmi, które nie mają nikogo.
hmmm, czyli kobieta, która chce mieć dziecko, chce je czuć w sobie, jak się rozwija, jak się rusza - nie ma do tego prawa, ponieważ naturalnie nie może zajść w ciąże??? i patrz jak nam się w tej chwili zapatrywania pomieszały ;)
wszystko fajnie, z tym, że jak nie mogą mieć dzieci, to opiekują się tymi, które nie mają nikogo... tylko, że niektórzy chcą mieć swoje własne dziecko z własnymi genami, a jeśli sztuczne zapłodnienie się nie powiedzie nie wychowują żadnego dziecka. A co z tym szumnie zapowiadanym wzrostem narodzin? Przecież to by pomogło :)

po 18stce to trzeba lat odejmowac a nie dodawac :P
bbbbbbbbuuuuu to ja stara baba nie powinnam w ogóle mówić ile mam lat :cry: A tak na serio, bawią mnie kobiety, które ukrywają ile mają lat i jeszcze się święcie oburzają o pytanie o wiek


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Wega w 2005-11-15, 21:13
a jakby czlowiek nie udomowil to po dworze biegalyby setki psow i kotow... potrzebne pozniej okazaloby sie zastrzelenie jakiejs tam ilosci zwierzat... a zostawienie dziecka to nie barbarzystwo?? aaaaa dodawaj sobie :P zostawmy zwierzeta w spokoju(chodzi mi tu o te zwierzeta ktore nie sa wychowywane u ludzi)....niech same o siebie dbaja... a koty i psy chca zyc z ludzmi bo tak im lepiej...jedzonko za nic i same zabawy.... :] dobra lece sie uczyc.... pozdro
Znowu popadasz w przesadę. Udomowienia cofnąć się nie da, wobec czego ODPOWIEDZIALNA (karmienie, leczenie, sterylizacja) opieka jest najlepszym z możliwych rozwiązań :)
Ucz się, ucz... :)


Data wysłania: Listopad 15, 2005, 20:12:19
Teraz trzeba wytłumaczyć kotkowi, że zabijanie myszki jest znęcaniem się nad myszk&plusmn;. Myszka umiera w potwornych męczarniach! Jak można dopó&para;cić do tego, żeby myszka umierała w męczarniach?!

Kiepski żart, doprawdy...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek89 w 2005-11-15, 21:22
hmmm, czyli kobieta, która chce mieć dziecko, chce je czuć w sobie, jak się rozwija, jak się rusza - nie ma do tego prawa, ponieważ naturalnie nie może zajść w ciąże??? i patrz jak nam się w tej chwili zapatrywania pomieszały ;)
wszystko fajnie, z tym, że jak nie mogą mieć dzieci, to opiekują się tymi, które nie mają nikogo... tylko, że niektórzy chcą mieć swoje własne dziecko z własnymi genami, a jeśli sztuczne zapłodnienie się nie powiedzie nie wychowują żadnego dziecka. A co z tym szumnie zapowiadanym wzrostem narodzin? Przecież to by pomogło :)

A czyli przez nikogo niekochane dziecko nie ma prawa zanzać rodzicielskiej miłości przez 10 lat, ponieważ ważniejsze jest  spełnienie matki... Aha to gratuluje... Wiedz tylko, że to naród utrzymuje te dzieci.


Data wysłania: 2005-11-15, 21:21



Data wysłania: Listopad 15, 2005, 20:12:19
Kiepski żart, doprawdy...

Nie, żart to TWOJA paranoja...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-15, 21:28
nie, Grzesiek, to nie o to chodzi, ale jeśli kobieta marzy o tym, żeby mieć własne dziecko, ze swoich i partnera/męża genów, dlaczego to ograniczać? a dlaczego jest dużo dzieci w domach dziecka? Bo m.in. zabroniona jest aborcja... i tak właśnie kółko się zamyka.
Nie każda para zdecyduje się na sztuczne zapłodnienie, nie każda kobieta może zostać z pewnych względów matką - i wtedy te pary biorą dziecko z domu dziecka.
Niestety ale jeśli na mnie by to trafiło próbowałabym najpierw sztucznego zapłodnienia a dopiero później brała dziecko z domu dziecka. Dlaczego? właśnie chciałabym czuć ruchy dzieciaczka w sobie i patrzeć jak się rozwija od pierwszych dni


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek89 w 2005-11-15, 21:31
Chiałaś powiedzieć guz się rozwija lub tkanaka!


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Wega w 2005-11-15, 21:43
Jaka paranoja? To że walczę o prawa kobiet to paranoja? No tak, bo TY kobietą nie jesteś!

Chciana ciąża to DZIECKO, a niechciana- BRZUCH, BACHOR, PASOŻYT czy coś w tym stylu... dla kobiety. Chyba jasno się wyraziłam?


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: tarunia w 2005-11-15, 21:53
Za zaplodnieniem in vitro to ja tez nie jestem. Po pierwsze primo: podczas takiego zabiegu ginie mnóstwo polaczonych juz komorek jajowych z plemnikami. Po drugie primo - podobnie jak z eutanazja, tam gdzie to dozwolone, niestety ale czasem jest juz wykorzystywane ze sporym przegięciem. Np. w fakcie (pomijajac fakt, ze to jeden wielki smiec a nie  gazeta ale to akurat moze i byla prawda) opisywali przypadek: jedna baba dala jajeczko do zaplodnienia in vitro, druga ciaze nosila a trzecia "dostala" to dziecko po urodzeniu :?
Cytuj
Chciana ciąża to DZIECKO, a niechciana- BRZUCH, BACHOR, PASOŻYT czy coś w tym stylu... dla kobiety. Chyba jasno się wyraziłam?
Jasno, ale nie moge pojąc jak mozesz miec takie poglady :roll: Tym bardziej, ze na niektore sprawy zapatrujesz sie naprawde mądrze ;) I mysle ze niechciana ciaza jest pasozytem tylko dla kobiet naprawde skrzywdzonych (np gwałt) lub egoistycznych feministek (bez obrazy )


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek89 w 2005-11-15, 21:56
Ah przepraszm wielka wego!

Już się poprawiam!

A czyli przez nikogo niekochany  BRZUCH, BACHOR, PASOŻYT nie ma prawa zanzać rodzicielskiej miłości przez 10 lat, ponieważ ponieważ jest niechciany!


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-15, 22:09
Tak się składa że z tym zapłodnieniem to nie jest takdo końca. Mam mieszane uczucia co innego jakby była brana jedna komórka jajowa i ona zostawała zapłodniona i wszczepiona w łono matki no to ok... druga strona medalu jest taka, że przeważnie pobieranych jest kilka komórek jajowych,wszystkie zostają zapłodnione a tylko jedna zostaje wszczepiona a reszte się WYRZUCA... Poza tym teraz gdzieś na którymś serwisie czytałam, ze jest handel tymi komórkami i kobieta któa si ena to zgadza często nie ma wszczepianego swojego jaja tylko jakiejś innej kobiety....

Sorki za porównanie ale to tak samo jak ze zwierzętami, nie stać cię, nie możesz mieć rodowodowego psa to idziesz do schroniska i bierzesz taką bidulke i ją kochasz tak samo mocno, tak samo z dziećmi są domy dziecka i jeśli małżeństwo nie może mieć dzieci to powinno się zgłosić właśnie do takiej placówki, tylko ze u nas w Polsce jest chory system adopcji. Moim zdaniem powinno być tak że prawa rodzicielskie wygasają po roku od umieszczenia dziecka w Domu Dziecka, wtedy więcej dzieci miałoby szanse na adopcje a tak jak sie matka i ojciec nie zrzeknie praw to to dziecko spędza w Domu Dziecka całe swoje dzieciństwo aż do ukończenia 18stego roku życia....TO JEST PARANOJA... ludzie czekają latami żeby móc adoptować dziecko a najgorsze jest to że prędzej takie dziecko dadzą holenderskiej rodzinie niż polskiej....To co Holandia u siebie nie ma Domów Dziecka, ciekawe po co im te polskie dzieci...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek89 w 2005-11-15, 22:22
Ciekawe wego jak czułoby się dziecko z domu dziecka, które czytałoby, że jest "BRZUCH, BACHOR, PASOŻYT". Coś tu słyszałem o szacunku dla zwierząt... Szkoda, że dla ludzi nie masz szacunku...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Wega w 2005-11-15, 22:31
Ah przepraszm wielka wego!

Już się poprawiam!
Wielka nie jestem, raczej średniego wzrostu ;) kolejny głupi żart z mojej strony na rozładowanie atmosfery
Cytuj
A czyli przez nikogo niekochany BRZUCH, BACHOR, PASOŻYT nie ma prawa zanzać rodzicielskiej miło&para;ci przez 10 lat, ponieważ ponieważ jest niechciany!
A gdzie ja to napisałam? Jakby aborcja była legalna, nie byłoby takich niekochanych dzieci.
Cytuj
Jasno, ale nie moge pojąc jak mozesz miec takie poglady  Tym bardziej, ze na niektore sprawy zapatrujesz sie naprawde mądrze  I mysle ze niechciana ciaza jest pasozytem tylko dla kobiet naprawde skrzywdzonych (np gwałt) lub egoistycznych feministek (bez obrazy )
Miło mi, że w niektórych sprawach (domyślam się w których) przyznajesz mi rację :) Myślę, że niechciana ciąża jest dramatem dla KAŻDEJ kobiety, nie tylko zgwałconej i wojującej feministki.

Ciekawe wego jak czułoby się dziecko z domu dziecka, które czytałoby, że jest "BRZUCH, BACHOR, PASOŻYT". Co&para; tu słyszałem o szacunku dla zwierz&plusmn;t... Szkoda, że dla ludzi nie masz szacunku...
Dla ludzi też mam szacunek, a 3 napisane wielkimi literami określenia odnosiły się do PŁODU, a nie do dziecka z Domu Dziecka. A swoją drogą to większość dzieci stamtąd np. odumarli rodzice...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-15, 23:32
Chia&sup3;a&para; powiedzie&aelig; guz si&ecirc; rozwija lub tkanaka!
Grzesiek bez przesady, to nie moje słowa :? i nie próbuj mi ich przypisywać, ok?


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Staffka w 2005-11-16, 10:30
Prosze przestancie z tymi Brzuchami, Bachorami i Pasozytami bo chce mi sie....
prwada jest taka ze z wiekszosci ludzmi tak jak juz powiedziala Madziaro jest tak ze jak moga to chca miec swoje,
no i oczywiscie nie mam w  tym nic zlego, mysle ze kazdy powinien miec do tego prawo.
Ale blagam nie piszcie takich bzdur jak Brzuch, Bachor
i Pasozyt.
Bo gdy ja sie dowiedzialam ze jestem adoptowana to az mi cos w srodku sie porobilo, to bylo jak by ktos mi wbil nóz w serce,
odrazu nasunely sie pytania 'Dlaczego mnie nie chciano?
Czy macie pojecie co moze czuc czlowiek który mysli ze jest 'Niechcianym', ze byl 'Pomylka????
a co dopiero musi czuc dziecko które sie opisóje  Brzuch, Bachor
i Pasozyt.??????????

Gdy sie dowiedzialam ze mnie adoptowano to mi juz wystarczylo, nie pozwolilam dojsc rodzica do slowa, czóje sie zlosc, zawiedzenie i wszystko to co najgorsze.
Tylko ze u mnie to jeszcze bylo troche inaczej bo z czasem gdy juz ochlonelam i pozwolilam rpdzica dojsc do slowa to dowiedzialam sie ze moja mama i ta moja bio-mama to byly siostry.
a dlaczego mnie zaadoptowano?
poniewaz moi bio-rodzice zgineli jak mialam 3-miesiace.
a wiec prosze nie mówcie  Brzuch, Bachor
i Pasozyt.
bo tak naprawde to wszyscy jestesmy równi.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: tarunia w 2005-11-16, 15:33
Staffka domyslam sie, ze musialo to byc okropne, jak sie o wszystkim dowiedzialas. A w jakim w ogole bylas wtedy wieku?
Cytuj
Miło mi, że w niektórych sprawach (domyślam się w których) przyznajesz mi rację  Myślę, że niechciana ciąża jest dramatem dla KAŻDEJ kobiety, nie tylko zgwałconej i wojującej feministki.
Dramatem to moze i tak, ale nie noszeniem "brzucha, bachora lub pasozyta".


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Staffka w 2005-11-16, 15:54
Tarunia dowiedzialam sie w maju 2005,
mialam 15 lat.
Na poczatku bylo ciezko, strasznie,
wydawalo sie ze cale moje zycie sie rozpadlo,
czólam ogromny zal, rozczarowanie, mnóstwo pytan.
Pamientam ze cala noc nad tym wszystkim myslalam i walkowalam to w glowie.

Ale teraz jest OK. :)
po tym jak dowiedzialam sie ze nie bylam 'Pomylka' czy 'Pasozytem'
i ze moi bio rodzice mnie chcieli i kochali.
Zrozumialam tez ze mama i tato mi nie powiedzieli o tym moze i dla mojego dobra,
wtedy ten zal i poczucie bycia oszukanym tak jakby sie zmiejszyly a teraz juz zanikly. ;)

Dlatego tez mysle ze kazde dziecko jest blogoslawinstwem- nie wazne czy chciane i weczekiwane czy tez nie.
To jest zycie, dusza, dziecko.
które chce i potrzebóje byc kochanym potrzebuje milosci.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2005-11-16, 17:10
rany,  jak "fajnie" jest , prawda? Staffka, wielki podziw i uznanie, miłośc  i szacunek dla twojej Rodziny.
Tylko, że KAżDA KOBIETA wcześniej czy póznije CHCE MIEć WŁASNE DZIECKO. i będzie wszystko robić , aby urodzić. In vtro, nie twierdzę ,że to jest takie złe. I nie popadajmy już  w paranoje.
po drugie mało jest RODZIN, które chcą zaadoptować dzieci z Domu Dziecka,  i prosze mnie tu nie prostować.., większość zachowań( nie samego charakteru )  pozostaje w genach. Jes t bardziej prawdopodobne iż dziecko np. alkoholiczki i alkoholika  również w przyszłości sięgnie po alkohol . Podkreślam  prawdopobnie. .  Podaje przykład. Przyszli rodzice , boją się ,  a po drugie kochani prawda jest taka ,że w Polsce prędzej kobieta zajdzie w ciąże metodą in vitro, niż otrzyma zgode na adopcje.. TO jest KOSZMAR co PAństwo zrobiło  z ta biurokrakracją.   Rząd martwi się o invitro? Niech zmienią  paragrafy, o adopcje.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Staffka w 2005-11-16, 17:39
Marioka zgadzam sie w 100%
ja nie wiem czy moi rodzice by mnie wzieli jakbym np. nie byla córka mojej bio mamy.
bardzooo mozliwe ze nie, ale poniewaz to byly siostry dlatego tez mnie wzieli ;)

i dokladnie mysle ze jesli para decyduje sie na dziecko to wiadomo ze najczesciej chca 'swoje'.
;)
no bo przeciez nic nie zastapi tego jak kobieta zachodzi w ciaze i nosi swoje malenstwo przez 9miechów ;)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek89 w 2005-11-16, 18:16
a dlaczego jest dużo dzieci w domach dziecka? Bo m.in. zabroniona jest aborcja... i tak właśnie kółko się zamyka.
Nie chcę Cię urazić Stafko, ale taki jest top ich rozumowania...

Więc co ten "guz" tu robi przecież jej tu nie powinno być! Usunęliby "pasożyta" było by po kłopocie! Nie było by biednych brzuchów w domu dziecka! Czy wyobrażacie sobie, że Stafki by tu nie było? Każdy człowiek jest niezwykły jak można mu zabronić żyć?! Jak można zabronić dziecku odczuwać coś przez całe życie? Aha Mariola według ciebie łatwiej jest zabić dziecko niż zmienić prawo?


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Staffka w 2005-11-16, 18:26
Grzesiek chodzi mi o to ze gdybym nie byla córka mojej biomamy a moje mamy nie byly by siostrami to nie wiem czy by mnie wzieli.
A wzieli mnie dlatego ze gdy mialam 3mies. moi bio rodzice zgineli,
no a jesli bym byla gdzies tam w domu dziecka to z kad by nawet o mnie wiedzieli?

O to mi chodzilo ;)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-16, 18:29
Grzesiek nie przesadzaj. i nie mieszaj w to Staffki, która nie jest z domu dziecka, jakbyś poczytał to byś wiedział :)
Widzisz w mojej wypowiedzi to "m.in." - wiesz co to znaczy, prawda? jeśli nie mogę dać tłumaczenie. To nie jest jedyny powód, tylko jeden z kilku. A jeśli aborcja byłaby dopuszczona myślę, że mniej dzieci byłoby w domach dziecka. Jest jeszcze jeden sposób i oczywiście też zabroniony w Polsce. Czyli sterylizacja ludzi. To by było jeszcze prostsze - wiesz, że nie chcesz dziecka i nigdy go nie będziesz chciał - idziesz do lekarza, który podwiązuje to i owo u mężczyzn i kobiet i po kłopocie.
Ale tego też nie wolno w Polsce :?


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2005-11-16, 19:07
Nie, przeczytaj uważnie Grzesiu..  i nie oskarzaj mnie o zabójstwo . Wypraszam sobie.  Ja ciebie  nie obrażam. Latwiej jest zmienić prawo, tylko  siedzą w tym wszystkim ludzie , którzy nie mieli z tym nic wspólnego. Nie wiedzą , tak naprawdę co czuje dziecko w Domu Dziecka. Opuszczone , nie kochane..  Zobacz, jest pełno rodzin  z Zachodu, którzy chcą ofiarować miłośc, szczęscie, a przede wszystkim wiarę w drugiego człowieka  i co?? Nie mogą, bo jest durny przepis.  Pierwszeństwo mają Polske Rodziny.  ok,  zanim dziecko trafi do adopcji, przyszła rodzina przechodzi rózne  testy,   rózne badania, a przede wszystkim Czy maja zapewnione FINANSE!!! to wszytsko trwa rok, lub nawet dłużej   Grzegorz, , to powiedz sam, czy  taka KOBIETA któa chce mieć NAGLE, teraz dziecko, i ma pieniądze , nie spróbuje  przez in vitro . Wiedz o tym, że  KOBIEtA ZROBI wSZYSTKO, macierzyństwo jest silniejsze  niż  rozsądek . Niestety . a ja  przypomnę, nie jestem za całkowitą aborcją..    WIEm JeDNO<  mam niepełnosprawne ciężko chore dziecko,  nieuleczalne, i moze w każdej chwili odejść. ALe nie potrafię , bez NIEJ Żyć!!


Data wysłania: 2005-11-16, 18:36
a co powiecie, o codziennych pobiciach małych bezbronnych 3, tygodniowych niemowlakach, lub 3-, 5- mięsięcznych .. ręce opadają..


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-16, 19:37
to co sie teraz dzieje to porazka.... bic bezbronne dziecko za nic....za to ze sobie zaplacze czy lezy grzecznie...tam gdzie wodka tam nie ma radosci..... ale chyba wiekszosc pobitych dzieci jest na Slasku....w poludniowej czesci Polski.....


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-16, 20:23
nieprawda, dzieci są bite w całej Polsce, może na śląsku jest po prostu większa wykrywalność. Poza tym nie musi wcale być wódki, czasem zdarza się to w dobrze sytuowanych rodzinach, bo tatuś czy mamusia ciężko pracują i dziecko denerwuje. Mam ochotę takich ludzi pobić w taki sam sposób, w jaki oni pobili dzieci. Normalnie ręce opadają... szlag mnie trafia delikatnie mówiąc


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-16, 22:10
Problem dotyczy nas wszystkich, nikt nie wie czy za swoimi czterema ścianami, obok nas ktoś nie bije dziecka... Wiadomo, że dziecko musi dostać jak zrobi coś bardzo złego, ale nie można go pobijać do nieprzytomności ani bić tak żeby zabić!!! Poza tym nie rozumiem co może zrobić źle kilkumiesięczne dziecko, a nie ukrywajmy większość takich przypadków zdarza się w rodzinach patologicznych...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-16, 22:54
kilkumiesięczne... dzisiaj było o 3 - tygodniowym, naprawdę mam ochotę pourywać nogi tym ludziom
to jest fakt, że trzeba patrzeć i słuchać czy gdzieś za ścianą coś się nie dzieje. U mnie na szczęście w okolicy spokój, zwłaszcza w mojej klatce, zamieszkanej przez emerytów i wyrośnięte dzieci :)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: k4la w 2005-11-16, 22:58
Heh no u mnie niestety były takie przypadki ale dzięki wścibskim sąsiadkom prawda wyszła na jaw i się skończyło.... JA JAKBYM TAKIEGO DORWAŁĄ TO BYM MU CHYBA TAK NAKOPAŁA ŻE BY SAM NIE WSTAŁ ALBO BYM GO NA PAL NABIŁA!!!!!!!!!


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-16, 23:01
Hehe dziewczyny jakie bojowe :D ale rozumiem ...tez nie popuscilbym plazem bicie dziecka.... wkurza mnie to i bardzo.... bicie jest wtedy gdy rodzic ma kompleksy i wady ktore mu tak wplywaja na psychike.... starsze to moze sie zasloni a male nie ma szans :(


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-17, 00:01
ja jestem taka bojowa odkąd pamiętam heheh (do tej pory chodzi historia jak groziłam kamieniem jakiemuś chłopcu spod bloku - miałam ze 3 lata -ale to taka dygresja), a co do przemocy wobec dzieci - ja po prostu nie uznaję bicia dzieci, chyba, że rzeczywiście zasłuży na klapsa, ale bez przesady. I szlag mnie trafia kiedy widzę kiedy ktoś bije swoje dzieci. Niedawno pokłóciłam się z jedną osobą, która uderzyła dziecko w twarz - to jest strasznie poniżające dla każdego, a dla dziecka to już w ogóle


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2005-11-17, 11:26
Nie czytałam wszystkiego co tu napisane, ale pozwolę sobie wyrazic własne zdanie na zadany temat.

Uważam że usuwanie ciąży to rzecz straszna i nie powinna istnieć.!!!

 Ale uważam też że w przypadkach szczególnych...tzn gdy badania wykazują znaczne uszkodzenie płodu, kobieta powinna miec wybór. Bo to jest sytuacja która decyduje o tym jak będzie wygladało dalsze życie kobiety. Rodzi sie wiele dzici , które są tak upośledzone, ze nigdy nie uzyskują kontaktu z otoczeniem. Pozostają  one w ukrytych oddziałach szpitali, przytwierdzone do łózek na stałe i faszerowane środkami nasennymi. Nikt z Was pewno nawet nie wie że takie miejsca istnieją.
 A kobieta , która urodziła takie dziecko (często mają takie dzieci równiez duże odkształcenia fizyczne) pozostaje ze świadomoscią że to dziecko istnieje. A odwiedzanie go i tak nie ma sensu.

   Drugim przypadkiem szczególnym nazywam gwałt. Łatwo się wypowiadać ze to odbieranie życia...owszem. Ale  nikt z nas nie jest w stanie zrozumieć co czuje kobieta , którą zgwałcono. Może to był jakis pijany zwyrodnialec, brudny i śmierdzący, który ja pobił i pokaleczył? Takie przeżycie to szok z którego nie mozna otrząsnąć się przez całe życie...trauma. A tu nagle okazuje się że w sobie mam część tego bydlaka, tego zwierzącia, o którym chciała bym zapomnieć. Żadna kobieta nie jest w stanie pokochać tego dziecka. Mało tego. Ono bedzie prawdopodobnie wizualnie przypominac gwałciciela. Kogos kogo sie nienawidzi wszystkimi swoimi zmysłami i każdą cząstką ciała.
 Kobieta która sobie uswiadomi ze jest w ciąży z gwałcicielem, może nawet targnąć się na swoje życie.
Więc uważam że tu tez powinien byc wybór.

A jak stwierdzić czy to był gwałt??? Mamy takich dobrych psychologów, lekarzy...czemy by nie powołać komisji??? Jak istnieją komisje lekarskie do orzekania o innych pierdołach to tu tez mozna powołac. W końcu tych przypadków nie ma aż tak wiele.

A stwierdzanie że nawet w takich przypadkach jest to zabijanie...owszem jest.
Technika i nauka pozwala nam na to aby to zrobić w tak humanitarny sposób. Dawniej takie dzieci były topione albo zakopywane...a jeszcze dawniej seleekcja naturalna kazała...zagryzać??? A może zrzucać gdzieś ze skały??
W każdym razie w stadach zwierząt (ssaków) wszystkie anomalne noworodki sa zagryzane.

A co do drugiego przypadku...dziecko powinno byc poczęte z miłości a nie z nienawiści. Miłość jest uczuciem danym przez Boga, nienawiśći nauczył nas kto????


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2005-11-19, 18:41
Wczoraj w TV znów mówiono o Kubusiu, którego, jako chyba 3-miesięcznego niemowlaka, pobił ojciec. Matka popełniła samobójstwo i Kubuś wraz ze starszą siostrą zostali pod opieką ojca. Człowiek ten, jak mówiono kilka miesięcy temu, po ujawnieniu sprawy, bił dziecko niemal od urodzenia. Tłukł je pięściami po głowie, w wyniku czego dziecko nie słyszy, nie widzi, nigdy nie będzie mówić... :( W dodatku zanika mu mózg, a lekarze są bezradni...  Babcia widziała, co się dzieje, ale nie reagowała... Nie mogę przestać myśleć o tym dziecku... Jak myślicie, czy nie byłoby lepiej, gdyby Kubuś nigdy się nie urodził? Czy nie lepsza byłaby aborcja, która, rzecz jasna, nie jest igraszką, to drastyczny zabieg, którego lepiej unikać, ale... Czy nie lepiej umrzeć w łonie matki, niż urodzić się po to, by być katowanym za sam fakt przyjścia na świat? Życie tego dziecka to jedno wielkie cierpienie, ból, strach... Pamiętam, jak w pierwszych relacjach mówiono o częstym płaczu Kubusia, którego najprawdopodobniej ciągle bolała głowa... Żyjemy w coraz bardziej pokręconym kraju, w którym ludziom pragnącym mieć dziecko próbuje sie to uniemożliwić, zasłaniając się zasadami wiary, które przecież nie dotyczą wszystkich, a wszystkim mają być narzucone. Z drugiej strony kobieta, która nie chce mieć dziecka, ma je rodzić, bo zaszła w ciążę... Nie każdy chce mieć dzieci, nawet nie każdy powinien. I nie mówcie mi, że kto nie jest gotowy na przyjęcie dziecka, nie powinien uprawiać sexu, bo to księżycowa rada. Niech każdy decyduje za siebie w tych, przecież najbardziej intymnych kwestiach życiowych, a mniej będzie na świecie nieszczęść i cierpienia.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2005-11-19, 19:18
Niektórych ludzi powinno sie sterylizować ...wyrokiem sądowym...szkoda tylko ze po fakcie...:(


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2005-11-19, 19:24
Nie wiem,  ale wiem jedno Kuba urodził się zdrowy !!  możecie mi odpowiedziec na pytanie? Dlaczego   Ludzie,  rodzice. nie potrafią docenić zdrowe dziecko...  Zgrzesze, ale starsznie zazdroszcże ..  i to jest moja wada..
 A co do tego Ojca. Sądze ,że tu ktos popełnił błąd. Babcia?. centrum  Pomocy dla Rodziny??  Przecież , matka popełnila samobójstwo, to już jest znak. Ojciac psychicznie nie wyrabiąl, i zaczął się wyżywać na maleństwu ..  makabra, sama bym go powiesiłą za jaja.. przepraszam  , ale już nie wytrzymaLam


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2005-11-19, 19:41
Nie docenieją, bo może go nie chcieli... Nie był oczekiwanym skarbem, tylko balastem, komplikacją życiową, kto wie? Upragnionego dziecka ludzie pilnują jak oka w głowie, a takie przypadkowe, niechciane jest bite, głodzone, porzucane w lesie, topione w wiadrze... Do miłości zmusić nie można, do urodzenia-tak. Tylko czy to ma sens?


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2005-11-19, 19:44
Ale kurcze przecież wszyscy naokoło musieli widzieć, że coś się dzieje. Bo nie ma siły, dziecko musiało cały czas płakać :?

a czy powie mi ktoś dlaczego u nas sterylizacja jest zabroniona? oprócz tego, że nie jest zgodna z myślą Kościoła aby się rozmnażać - przecież to jest bez sensu


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Staffka w 2005-11-19, 19:52
ehhh szkoda to nawet kometowac.... :(


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Wega w 2005-11-19, 23:07
Madziaro- mimo iż to jest bez sensu, taka jest smutna prawda :cry:


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Najdas w 2005-11-20, 11:29
dolina...... :(


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-01-11, 21:19
Jestem przeciwko aborcji, może dlatego, że sama jestem w 5 miesiącu ciąży... jedynym usprawiedliwieniem jest choroba płodu (śmiertelna), bądź zagrożenie życia matki... jeśli chodzi o gwałt- nie popieram aborcji... i nie piszcie, że nie wiem co czuje osoba, którą zgwałcono, bo nie wiecie tego... ja bym takiej ciąży nie usunęła. Dziecko można zostawić w szpitalu, ma się 6 tygodni na zrzeknięcie sie praw rodzicielskich... czy tak nie jest lepiej? takie dzieci w szybkim tempie znajdują rodzinę, wiem to na pewno. Sa całe kolejki osób czekających na takie maleństwo. Gorzej, jeśli dziecko jest podrzucone- wtedy czeka je dom dziecka do pełnoletności, jeśli matka przestępczyni nie zgłosi sie do ośrodka i nie zrzeknie praw... takie polskie prawo... ja nie wyobrażam sobie jak miałabym nie mieć naszego maleństwa. Gdybym zaś była młodsza i naprawdę nie mogła go wychowywać- oddałabym je do adopcchoć z ciężkim sercem i tęsknotą do końca życia...:( na szczęście nasza kruszynka przybędzie do nas już na początku czerwca :)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2006-01-13, 09:59
jak urodzisz swoją kruszynke to może zrozumiesz czym dla kobiety jest zostawienie dziecka w szpitalu...i zycie z taka swiadomością.
I nie mów że gwałt nie jest powodem... chyba po prostu teraz będąc w ciżży nie potrafisz sobie wyobrazić co to jest dla kobiety nosić w sobie dziecko pocztęte w taki sposób. Zdajesz sobie sprawę że kobieta może nienawidzieć dziecka które sie w niej rusza???Twarz gwałciciela moze się kobiecie śnić w naajgorszych koszmarach przez wiele lat...a taką twarz, będzie miało jej dziecko. Które będzie kochać i nienawidzeć.

A gdyby tak to dziecko miało byc braciszkiem Twojego??? Też ok???


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2006-01-13, 21:50
jestem za aborj - warunkowo - w przypadku powaznyc wad, zagrozenia zycia, gwaltu itp, rowniez w przypadku ciaz w rodzinach patologicznych, w ktorych rodzicom zabrano juz prawa rodzicilskie - choc szczerze mowiac w tym ostatnim przypadku stawialabymraczej na obowiazkowa sterylizacje... gwalcicieli, pedofili itp zas przydaloby sie wykastrowac...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2006-01-14, 00:47
oooo...ooo..tak właśnie tak...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-01-16, 11:57
Nie mów mi co może się śnić zgwałconej kobiecie, wiem to bardzo ale to bardzo dobrze, mimo wszystko nigdy nie usunęłabym dziecka, nawet z gwałtu. Nie jest to miejsce na moje wynurzenia, jak już pisałam, nie podważaj faktów, których nie znasz. To co sie kobiecie śni to jedno, a to, że zabija dziecko to drugie... Co powiesz na to- kobieta robi amniopunkcję, okazuje się, że dziecko urodzi się chore. Jeszcze przez partę miesięcy będzie je nosic w sobie. To też nie jest proste.. wydaje Ci sie , że nie wiem, co czuje kobieta po gwałcie? grubo sie mylisz. Ale można z tym żyć. Moje zdanie jest takie, że nie jest to powód do morderstwa- czysty egoiszm. Wystarczy juz jedna tragedia. To moja opinia i nie kwestionuj jej.


Data wysłania: 2006-01-16, 11:56
Zostawienie dziecka w szpitalu jest o wele lepszym wyjściem niż zabicie go.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2006-01-16, 13:14
no właśnie...Twoja... a każda kobieta musi mieć takie same odczucia jak Ty???
O to chodszi aby kobieta mogła w takiej sytuacji podjąć decyzję...ona, a nie ktoś za nią. Zgodnie ze swoimi odczuciami i swoim sumieniem.  Nikt nie mówi aby aborcję wykonywać...mówimy o tym abyśmy mogły same taka decyzję podejmować.Niekiedy pozostawiemie komuś  woli wyboru skutkuje mądrymi i przemyslanymi decyzjami. A narzucenie cudzej woli daje skutki odwrotne...chęć buntu i nieprzemyślane decyzje, które wynikaja tylko z  braku możliwości podejmowania decyzji.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-01-16, 13:49
Chęć buntu świadczy o ogromnej niedojrzałości... Jasne, nie każdy czuje to co ja, każdy człowiek to na tyle wybitne indywiduum, by nie móc odgadnąć jego myśli. Jestem przeciw aborcji i nic nie zmieni mojego zdania. Chyba każdy może je mieć. Jeśli ktoś nienawidzi części siebie, to jawi sie poważniejszy problem z tą osobą.... zresztą nie oszukujmy się, ciąże z gwałtu to nie chleb powszedni...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2006-01-16, 14:39
Zgadza się...ja też jestem przeciwna aborcji ale jestem też przeciwna narzucaniu cudzego zdania innym. Wiem ze gdy nie było tej ustawy to wiele zabiegów było wykonywanych...teraz jest mniej bo jak kobieta myśląca to wie ile to kosztuje i woli uważać.
 Ale problemu ustawa nie zalatwi, raczej propaganda i uświadamianie ludzi. Ale jak już stwierdziłysmy ludzie myśla różnie i jesli opowiadamy się za tolerancję to powinniśmy uszanować i cudze myślenie. Sprawa jest trudna, bo jeśli uznajemy aborcję za mordowanie to nie powinna miec w ogóle miejsca. Ale z drugiej strony, jeśli brak możliwości wyboru miałby popchnąć ciężarną kobietę do samobójstwa...:(


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-01-16, 16:02
Jasne, to ciężki temat i bardzo patowy. Chyba nie ma jednoznacznej odpowiedzi co jest lepsze. Wybrać powinno się mniejsze zło...(w tym miejscu nie było żadnego linka :P) Nefra- odbiegając od tematu- to moja ulubiona szanta :)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2006-01-16, 19:27
moja też ;)

:P


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-01-16, 21:11
cholipka... tam jest bardzo fajny wątek na ten temat... no trudno :(


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Fretka13 w 2006-01-27, 18:00
Ja jestem za moze dlatego ze jesem jeszcze dzieckiem. Jesli dziewczyna wpdała choć wiem zet jest jej wina a nie ma warunków na wychowywanie dziecka a adopcja trwa 6 tygodi i to dzicko by zcekoała. No ja sama nie wiem za czym jesem. Wiem ze kosciół za tym nie będzie tak jak za srodkami antykocepcyjnymi.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-01-27, 20:20
Nie adopcja trwa 6 tygodni, tylko zrzeczenie sie praw rodzicielskich. Właściwie po 6 tygodniach po prostu można je już adoptować. Ale dziecko nie jest wtedy przy matce. Bo nie bardzo rozumiem co miałaś na myśli...?


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: goldinka w 2006-01-27, 23:01
A  ja wkleje smutny tekst :( : Przeczytajcie to całe :(
 
Coś się stało, ja żyję .Ja naprawdę żyję Dar życia otrzymałam.
O, braciszka z boku poznałam
On też prawdziwie się raduje
I świata oczekuje.
Dzięki Ci mamusiu
I kochany Tatusiu
Braciszku patrz, coś się stało
Jakieś światło się tu dostało
Jakieś narzędzie błyszczące.
Ała! Jakieś kłujące
Braciszku co oni Ci robią?
Dlaczego dziurę w brzuszku Ci skrobią?!
Mamusiu! Braciszka rozrywają
Rączki mu wyrywają!
Właśnie wykłuli mu oko
I serduszko rozdarli głęboko.
Jestem krwią braciszka zbryzgana,
Mamusiu moja kochana.
Już nie ma nas dwoje-zostałam sama,
Jak ja się mamusiu boję
Pocę się w kolorze krwi
Mamusiu nie pozwól umrzeć mi.
MAMUSIU!
Ten potwór paluszki mi obcina
Już jest kaleką Twoja dziecina.
Mamusiu, co ja takiego zrobiłam?
Ja tylko się życiem cieszyłam.
Mamusiu!
Ja jestem miłością Boga do Ciebie
On naprawdę chce mieć nas w niebie?
Jego miłość nigdy się nie kończy
Nawet po śmierci się sączy.
Ratunku Mamo!
On urwał mi już kolano.
Tatusiu!
Ja będę Twoim skarbeczkiem,
Będę Twoim aniołeczkiem,
ale pomóż mi
Niech nie wyrywa drugiej rączki mi
Tatusiu, Mamusiu!
Ja mogę być głodna,
nie potrzebuję pieniędzy
Kochani ja mogę żyć w nędzy
Ale nie pozwólcie aby mnie zamordowali
I życie mi zabrali.
Mamusiu, ja jestem jeszcze mała,
Ja będę zawsze Cię kochała
W Twojej starości będę promyczkiem słońca
Będę miłością Cię obdarzała do dni Twoich końca.
Mamusiu!
Jakiś błyszczący nóż
Gardło podrzyna mi już
Nawet nie wiem jak Wy wyglądacie
I dlaczego mnie nie kochacie?!
Mamusiu!
Czy ja umieram dlatego, że tatuś Cię dręczy?
Że Cię nie kocha i męczy?
Ja Cię tysiąc razy mocniej będę kochała,
Ja Twoja córunia mała.
Ja będę Ci buzi na dobranoc dawała
Ja będę się z Tobą bawiła i śmiała.
Mamusiu kochana!
Nie pozwól żebym została zmasakrowana.
MAMUSIU !
On teraz szczypcami oczy mi rozdusi,
Nie będę widziała mojej mamusi
Ale Ty mnie mamusiu będziesz widziała
Spójrz do śmietnika, tam będę leżała.
Mamusiu!
Dlaczego życie mi dałaś
I tak okrutnie je odebrałaś?
Mamusiu patrz!
Twoją córunię w krematorium spalili
Ale duszy jej nie zabili
Ja w Twoim umyśle będę żyła,
Będę po nocach Ci się śniła
I będę po nocach do Ciebie wołała,
Ja Twoja Córunia mała.
Mamusiu, dlaczego zatykasz uszy ?
Przecież nikt Cię nie ogłuszy.
To przecież ja, Twój skarbek kochany
Ten co miał brzuszek rozerwany.
Mamusiu, pamiętasz jak się bałam ?
Jak o pomoc do Ciebie wołałam ?
A pamiętasz mamusiu oczy tego lekarza ?
Co śmiercią dzieci obdarza ?
Kto mu dał prawo, by zabił Twoja dziecinę ?
Twoją niewinną kruszynę,
mamo.
Czy ta powolnej śmierci porcja
Nazywa się ABORCJA ?
Zapytaj rządzących o nazwiska
Poznaj tych ludzi z bliska
Sprawdź, czy oni tez swoje dzieci zabijają,
Czy tylko Ciebie w pogardzie mają ?
MAMUSIU.
W naszym kraju mordercy chodzą na wolności
A niewinnym łamie się kości.
Ustawy ludobójcze podejmują
I Tobą się wcale nie przejmują.
Mamusiu moja kochana,
Dlaczego cierpisz i jesteś załamana ?
To przecież ja, Twoja Córunia
Twoja, Mamusiu moja,
gdybyś wtedy mnie ocaliła,
MAMUSIU !
W Twoim sumieniu, będę ciągle żyła
I będę za Tobą bardzo tęskniła
Że Twoja córeczka najbardziej by Cię kochała.
Mamusiu moja
Ja nawet teraz jestem Twoja!"
 
             

                                                                                                                                                  epuls.pl


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2006-01-29, 12:49
Chyba jakaś moherowa nawiedzona poetka miała natchnienie... :P 


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-01-29, 14:52
Nie wnikam czy moherowa. Podejrzewam, że ten ktoś miał po prostu serce po właściwej stronie. W czym widzisz z resztą odblask moheru, bo nie bardzo rozumiem? W tym, że aż 1 raz jest mowa o Bogu? osoby wierzące nie zawsze są fanami Ojca Dyrektora.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2006-01-29, 15:37
Cytuj
Chyba jakaś moherowa nawiedzona poetka miała natchnienie...

to natchnienie to ona chyba na recepte kupowała....


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2006-01-29, 16:09
i jej za mało sprzedali :lol:


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2006-01-29, 17:13
Nie wnikam czy moherowa. Podejrzewam, że ten ktoś miał po prostu serce po właściwej stronie.

Szkoda, że rozumu nie miał...

Cytat: Neirdilka
W czym widzisz z resztą odblask moheru, bo nie bardzo rozumiem? W tym, że aż 1 raz jest mowa o Bogu? osoby wierzące nie zawsze są fanami Ojca Dyrektora.

Widzę moher w naiwności i prymitywiźmie tego "wiersza". Typowe rymy częstochowskie w ckliwo-infantylnym sosie.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Fretka13 w 2006-01-29, 22:20
to jest z www.epuls.pl   ??


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-01-31, 00:40
Ja i tak uważam, że to smutne. Jasne, że możnaby napisać to lepiej, ale czy to ważne? chodzi o przekaz.....


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2006-01-31, 14:13
Przekaz? to ma tylko taki przekaz, że osoba która to skleciła jest totalnym przeciwnikiem aborcji, obojetnie jaka jest przyczyna, i dodatkowo na sile wciska w zarodek rozwinieta osobowosc..., no i jeszcze przedstawia to w taki sposob w jaki to sie nie odbywa - zarodek wpierw jest uśmiercany srodkami farmakologicznymi, dopiero potem się go wyskrobuje...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Galago De Codi w 2006-02-01, 14:10
A ja jestem przeciw aborcji i tyle.
Nie bede sie klucił, bo temat aborcji to manipulacja rządzących.
My sie klucimy probojąc połsrodków.
Aborcji by nie bylo gdyby bylo spoleczenstwo normalne i dzieci mozna bylo oddawac bez konsekwensji prawno/społecznych.
Aborcji by nie bylo gdyby w szkolach i w innych miejscach byly automaty do antykoncepcji i gdyby ułatwiono dostep do pigułek.
Aborcji by nie bylo gdyby nie bylo przestępczosci w rodzinie i alkoholizmu, bo wiekszosc dzieci z gwaltów rodzi sie z gwaltów w "rodzinie".
Aborcji by nie bylo gdyby w polsce byla normalna polityka badania ciązy, badan prenatalnych i rokowania mozliwych powiklan.
Aborcji by nie bylo gdyby mozna bylo latwo adoptowac dziecko, bo wciaz dziecka z domu dziecka łatwo nie dostaniecie.
Aborcji by nie bylo gdyby na religii w JAKIEJKOWLIEK wierze uczono PRAWDZIWEJ moralnosci a nie tej niedzielnej.
Aborcji by nie bylo gdyby nie promowano sexu i erotyzmu na taką skalę
Aborcji by nie bylo gdyby mlodzi ludzie mieli mozliwosc zalozenia rodziny i zycia na wlasna rękę.

Aborcja to wynikowa wszystkich tych rzeczy których nasz rząd z przyczyn oczywistych (bufon, głupki i manipulanci)
nie chce naprawic. 
 Aborcja jest zła i zadna kobieta nie powinna zabijac swojego dziecka, bo dziecko nie jej czesc ciala a ODDZIELNY ORGANIZM.
Nawet z biologicznego punktu widzenia - łozysko jest tego dowodem.
 Jednakze grzech zabicia wlasnego plodu jest wynikiem wszystkich tych pomniejszych trudnosci w zyciu.
Nie mozemy mówic o zakazie czy nakazie aborcji... bo to jest tak jakby powiedziec swoim nogom...
"macie nie śmierdzieć" , ale jednoczesnie nigdy byscie ich nie umyli...

Jestesmy manipulowani przez rzad i media. Aborcja jest załsoną dymna ro powaznych spraw ktore wlasnie sie odbywają w zyciu politycznym.
Zawsze przed wyborami i innymi powaznymi decyzjami politycznymi - rządzący utracjusze wyciagają ta "ultimate weapon"..
Taką samą bzdura jest eutanazja. Mało kto wie ze wystarczy napisac oswiadczenie...
SJ mają takie oswiadczenia do sluzby zdrowia.. zaznaczają tam czy przyjmą czy nie przyma krwii, czy przyjmą frakcje krwii.. czy ich organy mozna transplantowac czy nie, czy maja byc utrzymywani sztucznie przy zyciu..  I jak sie chce to sie da...
Pozatym kazdy ma prawo odmowic leczenia, co znaczy ze poprostu sie umrze.

To samo z Gejami, nasz system socjalny jest do bani... nie mozna wymeldować kogoś kto jest zameldowany na stałe choc nie jest wpisany jako wlasciciel lokalu, ale juz prawo nie pozwala rozliczac sie dwom osobom tej samej płci gdy mieszkają pod tym samym adresem - jak rodziny.
To samo tyczy sie podatków i spadków..
Oczywiscie jestesmy manipulowani przez rząd, bo wcale nie trzebaby sie zenic by byc traktowanym jak rodzina w rozliczeniach, nie potrzeba zadych mszy, zadnych slubów itd - wystarczyloby normalne prawo socjalne. Ale media kierowane przez rzad wolą pokazywac bzdury o sexie.. gejów nie popieram i sie nimi brzydze, ale doskonale rozumiem o co im chodzi, i wcale nie chodzi im o to by im przytakiwac ze sie po tylkach całują.. tylko o RÓWNE PRAWA SPADKOWO MAJĄTKOWO PODATKOWE. 
oczywiscie nadal nie wiecie o co chodzi... to juz wam mówie - podatek od dziedziczenia wynosi ok 40% - teraz juz wiadomo o co chodzi..


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2006-02-01, 20:35
mały elaboracik ;)
wiemy o co chodzi...wiemy o prawach spadkowych...ale jak widzisz na prawach spadkowych sie nie kończy ... przykład ... slub Eltona. A gdzie indziej chca dzieci adoptować...bo sie w główkach przewraca.

Niestety wszystko co piszesz i aborcji, o gejach to też prawda...z tym ze kazde państwo ma takie prawa że pojedyńczy obywatel, pojedyńczy płód, pojedyńczy gej, pojedyńczy gwałt, czy pojedyńczy alkoholik nie sa rozpatrywani ani brani pod uwagę.
 Prawo stara się ujednolicić ludzi...zrobić z nich obywateli, wrzucic do jednego worka. Indywidualisci sie nie liczą. A przypadki nietypowe nie są ważne. I nikt się nie przygląda im z na tyle sporą uwagą aby je  rozwiązac w sposób MĄDRY. A pojedyńcza krzywda zawsze zostawia ból, niesmak i potrzebę zmiany.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Galago De Codi w 2006-02-02, 09:44
Nefra - ci klamcy w rzadzie wlasnie chcą bys uwierzyla ze sprawy ktore sie dzieją są jednostkowe... bo od tego stwierdzenia juz im blisko do MARGINALNE. A gdy cos jest marginalne, to staje sie MAŁOWAZNE.
To samo sie tyczy wszystkiego w naszym kraju.
 Cały czas kołomęcą - ze wszystko jest taaaakie trudne.. a g*** prawda. Jest taaaakie trudne dla nich!!! bo skurczybyki nie wiedza jak maja pogodzic sytuacje gdy oni chcą sie nahapać a jeszcze by normalnemu czlowiekowi sie dobrze działo.

  Indywidualizm czlowieka jest broniony przez karte praw czlowieka i konstytucję. Niestety to tez sa puste ustawy tych u stolków..
  Co do adopcji przez gejów to sie nie bede wypowiadal... NORMALNYM BIOLOGICZNIE rodzinom nie chcą przyznawac, a geje uwazają ze im sie da? Jakim prawem? By dostac dziecko trzeba spelniac warunki ze ho ho... robia wywaid srodowiskowy, finansowy i wogole.. a tu nagle geje maja dostac do swojej ATYPOWEJ rodziny , tylko dlatego ze są mniejszoscia i inni.. bo jak nie dostaną to jest nietolerancja.. wolne żarty..
   Najwazniejsze jest szczescie dziecka. Trzeba byc ostatnim h*** niemytym by byc gejem i brac dziecko na wychowanie, wiedząc jakie jest spoleczne nastawienie. Te dzieci maja przerabane w szkole, na podworku, wszedzie...
   bo sobie geje chcą chore wizje szczesliwej rodziny robic..
Zwlaszcza ze jak to jest takie naaaaaturalne.. to niech sami soebie urodzą.. SMIECH NA SALI...  naturalne to moze byc cos co jest zwiazane z nasza biologią..
Bo chyba banda "homologów" "homodoktorków" i innych.. zapomniała ze nasz umysł, nasza podswiadomosc, zachowanie i swiadomosc - NIE ROZWIJAŁY SIE NA PRZESTRZENI TYSIACLECI POZA NASZĄ BIOLOGICZNOSCIĄ..  skoro ich choroba to nie choroba.. mówie - niech sobie rodzą..


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2006-02-02, 10:44
EEE  nei tak dawno, byl dokument, wlaqsciiwe program medyczny, gdzie stwierdzono, ze  to jest choroba, a wlasciwie cos poknocone w genach, za malo , czy za duzo :/ nie pamietam.  wiec z tymi gejami to nie jest wlasciwie wyjasnione..  . Co do adopcji , w tym wszytskim zapomina sie o jednym .. o TYM: że  Dzieci chca BYĆ KOCHane. I nikt się nie pyta , czy chcą , czy nie chcą. Sądzicie, ze  geje nie potrafią wychowac/wychowywac/ dzieci? i dac im to co najważniejsze : Dobro, i milosc.. to tak, jakby powiedziec ze samotna matka, nie potrafi wychowac/wychowywac/ dziecka, bez męzczyzny. Nie wypowiadam sie na ten temat za , czy przeciw. Ale tez nie wolno odrazu negowac.  I tu wracamy do tolerancji. Niektorym ni epodoba sie,  to ze matki niepelnosprawne umyslowo chca miec dzieci. marza o rodzinie, sa przeciwnicy.. bo?  A tak na marginesie, w rzadzie siedza Osoby , ktore  ida na skroty, generalizuja bo im najlatweij. tak, naprawde to sami nie wiedza  jak sprecyzowac ustawy, jakie podjac uchwaly... zachowuja sie tak, jakby posiadali klapki na oczach ..


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2006-02-02, 11:43
Marioka to nie tak...wiemy ze samotna matka potrafi wychowac dziecko ale TO NIE JEST DOBRZE. Dobrze jest  ja dziecko ma dwoje rodziców...nie tylko na spotkaniach niedzielnych, ale na codzień w domu. Od nich uczy się poprzez obserwacje jak nalezy się zachowywac w zwiazku kobiety i mężczyzny, jak powinien się zachowywac mężczyzna, jak kobieta, jak funkcjonuje rodzina. Wiadomo że samotna matka wychowa dziecko. ale jest jej cięzko i nigdy tego wzoru które dziecko obserwuje w rodzinie nie zastąpi. Potem cześto dzieci wychowywane przez samotnego rodzica mają problemy w normalnych związkach.I nie potrafią takich związków utrzymac. Bo wzory pewnych zachowań nie sa u nich utrwalone. W końcu na tym polega tzw socjalizacja w rodzinie. Wiec jakie wzory może mieć dziecko wychowaywane przez dwójkę gejów?
Tu się zupełnie zgadzam z galagoo.

I Galagoo...troche nie do końca masz rację mówiać że ci w rzadzie chcą się nachapać i pogodzić z tym sytuacje aby innym było dobrze. Oni maja w doopie czy innym jest dobrze. Oni chca się nachapac i mieć swięty spokój. Nie prowadzą zadnej mądrej polityki, nie robią zadnych ważnych zmian. Robią kariery, szukają poklasku. Ich wypowiedzi nie wnosza nic poza tym ze mają sie podobac prasie. I zdają sobie sprawę że ich chwila nie trwa długo więc ją wykorzystują dla siebie a nie dla innych. bo im ładniej wypadną to lepszy stołek nastepny ich czeka. To wszystko teatr. Szkoda że dramatyczny i że aktorzy nedzni.

A aborcja...tak jak wszysktko...ja uważam że każdy przypadek jest indywidualny tak jak każdego człowieka postrzegam osobno.
 I jestem absolutnie przeciwna, ale nie wykluczam sytuacji, w której  uznałabym ,zapoznawszy się z wszystkimi faktami, że można do niej dopuścić.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2006-02-02, 12:17
racja,zrobilam zle porownanie.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Galago De Codi w 2006-02-02, 12:21
Media i te wszystkie firmy które pod publiczke dają tematy - zapominają o jednym - o czym napisala Nefra - NIE MOZNA wychowac dziecka OBOK norm moralnych i zachowań stadnych wlasnej rodziny. Zaraz sie ktos znajdzie i powie ze przeciez geje pochodzą z rodzin hetero . i wlasnie o to mi chodzi... ile jest dzieci ktore staja sie gejami? a ile ktore sa hetero jak ich rodzice?
Ktos proboje powiedziec mi ze jak ok 2% populacji ma takie zaburzenia to jestto normalne..
 Wiecej powstaje dzieci narkomanów z rodzin któe nie biorą.. a czy da ktos dziecko dwojgu narkomanom?
Nie porownoje tutaj narkomanii do homosexualizmu, tylko daje przyklad. Nikt nie wychuwuje dziecka na geja, psychopatę, mordercę złodzieja, prostytutkę - ale te sytuacje sie zdarzają.
I zadna logicznie myslaca osoba - nie pozwoli na wychowywanie dziecka w swego rodzaju patologii biologicznej - z myslą ze i tak moze to dziecko kiedys gejem zostac..
Prawdopodobienstwo uzyskania cechy charakteru rosnie wraz ze wzrostem tej cechy w srodowisku.
I szkoda ze grono milosników gejów - nie podaje odwrotnej sytuacji.. poszukajcie stronę psychotest, tam jest bardzo duzo homoseksualistów którzy CHCĄ SIE LECZYC, którzy WIDZĄ SWOJE PROBLEMY Z KONTAKTAMI Z LUDZMI - ale o tym sie nie dowiecie.. nawet jesli - automatycznie kogos sie wyzywa od "radia maryja" "nietolerancyjnego i niewiadomo kogo"...

  Chomoseksualizm JEST ZABURZENIEM - to ze WHO nie nazywa tego za chorobe - nie znaczy ze jest to NORMALNE.. znów.. medialne podpuchy.. trzeba znac słownictwo medyczne..
No podwyzszony poziom sicnienia, cukru - JEST ZABURZENIEM, ale jeszcze nie jest ten poziom na tyle podwyzszony by nazwac to chorobą. To samo sie tyczy decyzji WHO - KTÓRA TEZ OPERUJE SŁOWNICTWEM MEDYCZNYM.

Trudno homoseksualizm nazywac horobą, skoro to nikomu nie szkodzi i procz zainteresowanych osob - nie przeszkadza w zyciu. Ale bez przesady ze WHO nazywa to czyms normalnym. TAK NIE JEST.

Patologia spłeczna gdy dotyczy dwóch DOROSŁYCH OSOB - dotyczy tylko ich.. ale wychowując dziecko - przenosi się ta patologie na inna NIEPEŁNOLETNIĄ OSOBĘ.  a wtedy juz tego tylko zabuzeniem nie mozna nazwac.

Tak samo ubieranie sie przez faceta w damskie ciuszki.. co innego gdy robi to w sypialni - a co innego gdyparaduje przed dziecmi i obnaza sie ze swoją zaburzona seksualnoscuią..

Sprawa gejów nie jest tutaj czyms wyjatkowym..
w mediach i wogole w swiecie - panuje taka mentalnosc ze wszystko jest dla czlowieka... ze mozemy zyc w srodowisku, ze mozemy ogladac to g*** co nam tv serwuje, włazic na dziwne strony w necie, być dziwakiem i  ze to nie ma zadnego wpływu na nasze zycie...
jakbysmy byli w innym swiecie i w kazdej chwili nacisneli guzik reset i nasze pojmowanie swiata wroci do jakis tam norm..
TAK NIE JEST...
  Kazde doswiadczenie, kazda scena w zyciu, przezyta, obejzana, doswiadczona - zmienia nasz umysl, a nasz umysl nie posiada biegu wstecznego... nie posiada jakiejs bazy moralnosci czy czegos takiego.
Jest dobro mozna by nazwac naturalne, ale to jest najnizczy pziom interakcji ze swiatem.

Od kanibalizmu - po sypianie z wlasną matką - wszystko to zestało nam narzucone przez społeczenstwo w ktorym zyjemy.
Takie teksty ze mozna wychowywac dziecko bedąc samemu zaburzonym - i tego zaburzenia nie przenosic - to sobie zostawmy ludziom ktorzy wierza w wiedze przenoszoną przez dna... czyli dział S-F

nie uwazam zeby aborcja byla wyjsciem. Natura sama decyduje o tym kto ma zyc a kto nie. Sytuacje ze plod zagraza zyciu matki są znikome, a ja osobiscie nam 14 letniego chlopca i jego matkę.. który mial niby ją zabic, jak nie zgodzi sie na usuniecie.
cala reszta - od niemozliwosci wychowania, po braki finasowe - są to sztuczne problemy. nawet kulawe, ale nasze prawo zawsze zezwoli na oddanie dziecka.
 Wystarczy szanowac prawo do zycia odzielnego organizmu - bardziej niz wydumane problemy.
 


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2006-02-02, 12:37
tak masz rację...i dodam jeszcze do tych rozważań o wychowaniu...każda patologia...(a za cos takiego uważam i odmiennośc seksualną i  alkoholizm i osobników którzy myslą : "jak zajde/zajdzie to usunę" i wiele jeszcze innych...)
kazda patologia ma podłoże w niewłaściwym wychowaniu, w niewłasciwych wzorach zachowań wyniesionych z domu.
I za spekulowanie uważam teksty że w danej rodzinie było wszystko ok a synek morderca, narkoman  (np). Bo jesliby wniknąć w zachowania danej rodziny...to zawsze jakiś syf się znajdzie, który spowodował bunt dziecka albo otworzył mu furtkę ucieczki do innej bajki. Niekiedy jest to włąłśnie brak rodziców w domu i niekontrolowanie świata w którym sie dziecko rozwija, który sobie tworzy w główce  (i system wartości mu się miesza.).

Gdzieś czytałam że włąśnie wielu geejów wyszło z rodzin gdzie samotne matki starały się byc na tyle silne że dziecko nabyło lęku przed kobietą.

I obserwuje tez środowiska w których na aborcję mówi sie skrobanka i nikt nie myśli że to jest smierć, mordowanie... traktują to jako nieszczęście finansowe i rzecz wstydliwą. Bo z tyłkiem związana. To zupełnie inny system wartościowania, to dla mnie zupełna patologia...ale przecież to tez z domu wynieśli...tak to traktowali ich rodzice, tak to nazywali, tak robili. Żadna propaganda tego nie przeskoczy. a takich ludzi w tym kraju jest wielu. Może nawet więcej niż nas?
Kiedys się zastanawiałam czy aborcje w tym środowisku to tez nie jest selekcja naturalna...wiem wiem...straszne rzeczy pisze...ale jak sie temu bliżej przyglądnąc...to kto ma te dzieci wykarmic...potem lądują w beczkach...:(


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2006-02-02, 12:44
Co do sypiaina z wlasna matka, czy siostra to  juz prapra dawien, bylo nam znane..wlasciwie nic nowego , przeciez homosexualizm oraz , trans s rowniez .. twierdze, ze mamy to wszystko gdzies zakodowane..Inni mnije.lub wiecej .. Pogubiona jest w tym wszystkim moralnosc i wiara..  JAk to Nefra  nadmienila.
  Nie chce mi sie juz gadac o aborcjach, o morderstwach, o tym wszystkim brudzie, .. powiem szczerze, obluda i klamstwo,  przepychanka lokciami, prawo buszu .. Kto silny ten przezyje...  a ja nie mam zamiaru tak stac i obserwowac jak czlowiek traci swoje czlowieczenstwo...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2006-02-02, 12:54
Cóż marioka...nie stoimy i nie patrzymy...swoje wzory przekazujemy swoim dzieciom , innym którzy nas postrzegaja i z nami rozmawiaja...nawet tutaj na FZ :).
A nasze dzieci, przekazują je dalej...nawet w rozmowach z rówiesnikami. moje dziecko już walczy z wszystkimi co próbują skrzywdzić jakiegos zwierzaka...nawet pająka. Inne dzieciaki najpierw się dziwia , potem nad tym troche pomyslą...u normalnych i myslacych informacja pozostanie. A jak kilka razy zostanie powtórzona i wzór zachowania zapamietaja to sie przyjmie.
To taki przykład dotyczacy równiez aborcji i wszystkiego o czym tu rozmawiamy czyli wrażliwości, ochrony życia (nie tylko ludzkiego) i podejścia do świata nas otaczającego. To co przekażemy , zaszczepimy ma szansę dać owoce :)
I to nasze FZ na którym możemy o tym porozmawiać i wymienić swoje poglady i ukazac swoją wrazliwość  podobnym do nas osobnikom własnie ten cel również spełnia. W piękny zresztą sposób. :)


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2006-02-02, 13:30
Nop, przez ten temat wlasnie przypalilam nalesniki ze srem :\


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2006-02-03, 19:50
Dobra - a teraz pytanie - gdyby dziecko miało się urodzić upośledzone - powaznie upośledzone, np. chore na EB (dziedziczne odklejanie się naskorka) to też chcielibyscie by sie urodzilo? zeby kazdy dzien zycia tego dziecka byl katorga zarowno dla matki i dla niego samego?


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2006-02-03, 20:09
nie wiem .  i mowie to jako matka niepelnosprawnego dziecka.
Zreszta juz o tym gdzies na temat sie rozpisalam. Oczyiwscie , to nie "idzie para z wiara"  ale nie wyobrazalne jest bol, kiedy matka patrzy jak dziecko rosnie, a ma wyrok..  nie wiem czy to mniejszy bol, prawdopodobnie taki sam, . Niektorzy z Was powiedza, ze zawsze jest nadzieja..Ja o wadzie , dowiedzialam sie w dniu kiedy  mialam rodzic..  chociaz lekarze poweidzieli, ze rodzice  nie podpisuja zgody na zabieg..  nie moglam, podpisalam, Ale gdybym dowiedziala sei  w pierwszych tygodniach ciazy  , nie wiem,jaka decyzja by zapadla. Moge gdybac  prawda? teraz nie wyobrazam sobie zycia bez Niej...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2006-02-03, 20:19
nie wiesz - ale nie mowisz nie, tak jak niektorzy sie zapieraja.  Pytanie zadałam, z tego powodu, ze wczoraj w nocy był dokument o chorym na EB - i padło tam właśnie pytanie - skierowane do jego matki, czy gdyby wiedziała, że jej syn urodzi sie z taka chorobą to czy dokonałaby aborcji - odpowiedź była zdecydowanie tak, chociaż nie żałowała, że przyszedł na świat, ten chory również powiedział, że gdyby miał możliwosć wyboru, miedzy tym by żyć, a tym, żeby nigdy się nie urodzić - wybrałby to drugie.

marioka - można spytać jaką wadę ma twoja córka?


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: marioka w 2006-02-03, 20:26
neurochirurg  tez zadal pytanie, i rowniez powiedzialam nie wiem, moze e dlatego ze jestem tchorzem?  Za slaba, nie dalabym rady psychicznie, . Przyjelam  , ze to tak mialo byc. bo dlaczego nie ja?  Kazdemy z rodzicow moze sie urodzic Niepelnosprawn e dziecko ..  A przy tym,  gdy  rodzilam Inke, mój Tata umierał w domu.  . Za duzo , za wiele ... owszem mozna sie zapytac :) przesle na pw.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2006-02-04, 02:40
wiesz, gdy zaszłam w ciążę lekarz spytał czy chcę zrobic badania plodu...
i nagle sobie uświadomiłam że mogę to zrobić i być przez następne miesiace ciązy pewna i spokojna o dzoecko. A zaraz potem sobie uświadomiłam że wyniki tego badania mogłyby być złe.

 I co wtedy? Czy zdecydowałabym sie na zabieg i zyła z tą świadomością przez całe życie w głębi duszy wierząc że mogli się omylić i wyjąc za utraconym dzieckiem? Widziałabym we śnie jego rączki wyciągnięte do siebie...rączki których nigdy nie dotknęłam, nie przytuliłam?

I wtedy zrozumiałam że nie uwierzyłabym lekarzom, badaniom, prześwietleniom i całemu światu. Wierzyłabym że przez te kilka miesięcy ciaży los zdoła się odmienić, a ja to dziecko w sobie, sobą , całym swym jestestwem wyleczę. I ochronie i obronię przed złym swiatem. I ucałuję te małe rączki.

Ciąza to bardzo dziwny stan, stan leków, niepokojów, a jednocześnie wielkiej wiary, nadziei i siły.

I odmówiłam sobie badań. Lekarz się bardzo zdziwił. Bo sporo kobiet się dopomina.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-02-04, 21:06
Heh, ja też nie zrobiłam badań, jeśli masz na myśli amniopunkcję bądź usg genetyczne. Lekarz również się zdziwił, ale jak dla mnie amniopunkcja to narażanie życia dziecka, a na genetyczne nie chciałam, gdyż nigdy nie zakładam, że coś będzie nie tak. Gdybym sie nagle dowiedziała, że tak jest... na pewno byłoby ciężko. Widzisz jest jeden przypadek kiedy popieram aborcję. Zagrożenie życia matki bądź śmiertelna choroba dziecka, taka, która nie pozwoli mu przeżyć w żaden sposób. Czytałam pamiętnik kobiety, której dziecko nie mogłoby przeżyć dłużej niż 2 godziny po porodzie. Zdecydowała się nie donosić ciąży. Rozumiem to, lecz ja znając siebie donosiłabym, gdyż wierzyłabym w głębi duszy, że los się odmieni, że lekarze nie mają racji...to skomplikowana sprawa, nie ma tu uogólnień. Moim zdaniem samotna matka jest w stanie wychować szczęśliwe dziecko, ale para homoseksualna? zdecydowanie nie. Mimo iż zazna miłości w domu rodzinnym, to przecież całe życie będzie czuło się gorsze z teg tytułu....


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2006-02-05, 00:15
No dokładnie to pisaław w kilku tu postach...ze kazdy ma prawo wyboru w bardzo nietypowych przypadkach i nikt , zaden ustawodawca nie powinien decydowac za kobietę. Mam na mysli włąsnie takie przypadki jakie wymieniłaś.
No i to samo pisałam co ty...ze i tak bym nie uwierzyła...ale to ty i ja...nie wszystkie kobiety są w stanie podżwignąc coś takiego...a prócz tego są tez np przypadki że kobieta ma już 3 małych dzieci i nagle okazuje się że 4 bedzie bardzo uposledzone...wymagające by kobieta porzuciła pracę i zajmowała się nim bez przerwy...a co z tamtymi dziećmi? Tu kobieta tez powinna miec prawo decyzji.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-02-05, 23:16
Niestety takie przypadki też się zdarzają...:( niesprawiedliwe to wszystko...:(I nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Wega w 2006-03-17, 23:46
a ja dalej uważam, że kobieta nie powinna w żadnym przypadku być zmuszana do urodzenia niechcianego dziecka. Nie ważne, czy zaszła w ciążę po gwałcie, czy po "wpadce".


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-03-18, 15:55
Od tego jest antykoncepcja, żeby nie wpadać- nie aborcja.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Agakonik w 2006-03-18, 16:36
Szkoda tylko,ze caly czas powtarzaja,ze antykoncepcja to grzech.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek89 w 2006-03-18, 17:14
A chcesz powiedzieć, że to nie grzech?

eh przepraszam niedoczytałem myślałem, że chodzi Ci o aborcje.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-03-18, 17:26
No niestety powtarzają, że to grzech....ale moim zdaniem wystarczy jednak zadać sobie pytanie- co jest grzechem śmiertelnym, bo oim zdaniem zabójstwo... wiecie, jest przykazanie "Czcij ojca swego i matkę swoją" tylko dlaczego nie ma nic o szacunku do własnych dzieci?????


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: kkaassiiaa w 2006-03-20, 14:47
Szkoda tylko,ze caly czas powtarzaja,ze antykoncepcja to grzech.
Lepiej wybrać "mniejsze zło" - zabezpieczać się, a nie zabijać nienarodzonych dzieci.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: MoniŚ w 2006-03-20, 14:54
Nie toleruje aborcji.

Widziałam te dzieci... i pomyśleć że kiedyś mogłyby załozyc rodzine, chodzic do pracy... Jeżeli już to tylko w wypadku, gdy zagrożone jest życie matki. Nic pozatym. Wolałabym oddać do domu dziecka niż zabić bezbronne maleństwo.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Olka1992 w 2006-03-20, 20:09
Od tego jest antykoncepcja, żeby nie wpadać- nie aborcja.

Ale niestety są takie przypadki, gdy antykoncepcja nie pomoże w żaden sposób. Na przykład gwałt :(


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-03-21, 16:42
a ja dalej uważam, że kobieta nie powinna w żadnym przypadku być zmuszana do urodzenia niechcianego dziecka. Nie ważne, czy zaszła w ciążę po gwałcie, czy po "wpadce".

To co napisałam tyczy się niejako tej wypowiedzi. To jest traktowanie aborcji na porządku dziennym, tylko dlaczego nie było tu jeszcze mowy o konsekwencjach aborcji?


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Neirdilka w 2006-03-25, 22:00
Serce dzidziusia nie bije tak zupełnie od początku, lecz od około 6 tygodnia ciąży. Nie mniej fakt pozostaje faktem, że nie powinno tego być. Może jednak jest za mało w Polsce zapobiegania aborcji? Rozmawiałam wczoraj z dziewczyną, którta dokonała aborcji. I wiem, że najgorszą karą za to co zrobiła- jest `o, co czuje teraz wobec samej siebie.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Wega w 2006-10-25, 01:36

To co napisałam tyczy się niejako tej wypowiedzi. To jest traktowanie aborcji na porządku dziennym, tylko dlaczego nie było tu jeszcze mowy o konsekwencjach aborcji?

ależ pytaj, a ja postaram się odpowiedzieć. Znam się na temacie, uwierz mi. I powiem jedno: konsekwencje aborcji- jeśli istnieją- są dużo mniejsze niż niechcianej ciąży.

Też kiedyś byłam przeciwna aborcji, na szczęście zmieniłam zdanie i zaczęłam udzielać się w walce o godność kobiet- za co dziękuję osobie, która sprowadziła mnie na tę drogę: jestem Ci dozgonnie wdzięczna, ale Ty o tym wiesz...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: pao w 2006-11-07, 19:03
Cytuj
I powiem jedno: konsekwencje aborcji- jeśli istnieją- są dużo mniejsze niż niechcianej ciąży.
znasz wszystkie kobiety po aborcji?
znasz wszystkie kobiety z niechcianą ciążą?

tego typu uogólnienie jest niebezpieczne  i łatwe do podłapania przez fanatyków. Kazdy przypadek jest indywidualny. Nie pochwalam aborcji, szukałabym każdej możliwej innej drogi, jednak zakaz aborcji a w szczególności piętnowanie tych którzy sie na nią decyduja niczym nie ustępuje fanatyzmowi proaborcyjnemu. kazdy fanatyzm jest niebezpieczny.

Nie mówmy, że aborcja jest dobra, bo to nieprawda.
nie mówmy, że aborcja jest zła, bo to nieprawda.

Aborcja jest i niech każdy podejmuje decyzje wedle własnego sumienia. jednak nim sie człowiek zdecyduje na tak drastyczny krok warto poszukac innych rozwiązań, bo przecież sa takie. przynajmniej w znacznej większosci przypadków.

Ja osobiście mówię aborcji nie, ale nie zamierzam nikogo piętnowac jesli ma inne zdanie i inne decyzje chce podejmować. to moje zdanie, osobiste, prywatne subiektywne.
Jesli obok mnie staje osoba w potrzebie staram sie pomóc, robię to jednak przez pryzmat moich doświadczeń i szukamy innych dróg.

Aborcja to ostateczność.  Bywa, że nieunikniona, ale niezaleznie od tego, czy da sie jej uniknąć, czy tez nie, piętnować za nia nikt nie ma prawa. a tego niestety w polsce nie ma. Jeśli ktoś tego dokonał jest napiętnowany i nikt nie pyta co było powodem.

Dyskusja na ten temat ma dwa nurty:

1 - to sama aborcja jako rzecz nieetyczna i to temat mocno poruszany i promowany przez kościół. Dobrze że ludzie zaczynają widzieć że żyjemy na długo przed narodzinami, że czujemy, że ruszamy się, ze snimy. Dzięki temu widzimy ze w naszym brzuchu jest zycie, prawdziwe, piekne zycie.

2 - to nagonka na każdego, kto chocby zalozy, iz może byc to dobre. to już nie jest dobre. to buduje fanatyzm, ograniczenie, otępienie. potem mimo koniecznosci (sa takie przypadki, że aborcja jest konieczna) lekarze nie chcą sie podjąć a kobieta jest napiętnowana.

nie bójmy sie mieć własnego zdania, nie wazne jak bardzo jest ono uzasadnione, czy ile mamy na to przykładów. Niezaleznie po której stronie stoimy pamiętajmy, ze druga strona ma równie wiele kontrargumentów co my.

wazne byśmy sami żyli zgodnie z własnym sumieniem.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2006-11-07, 19:57
wazne byśmy sami żyli zgodnie z własnym sumieniem.

...i byśmy pozwolili innym na to samo, zachowując dystans i wstrzemięźliwość w krytykowaniu i zakazywaniu. Masz rację, Pao, wielu naszych rodaków bez mrugnięcia okiem, wręcz z wielką satysfakcją zmusiłoby wszystkich do przestrzegania tych zasad, które im pasują. A jeśli ktoś ma inne przekonania, czy wyznaje inną religię, ten jest głupi i zły. Należy go przywołac do porządku za pomocą prawa. A najobrzydliwsze jest to, że ci nawiedzeni naprawiacze świata czasem sami popełniają dokładnie to samo, za co plują na innych... Tak fajnie poudawać świętoszka... A poproś takiego o konkretną pomoc, odwróci się czterema literami... Co innego pokrzyczeć, pomachać transparentem z odpowiednio szokującym napisem. Konkretna pomoc już nie jest tak atrakcyjna...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Mesz w 2006-11-07, 21:07
Mi by na coś takiego sumienie nie pozwoliło, gryzło by mnie do końca życia. Ale wkońcu nie jestem kobietą...
...i byśmy pozwolili innym na to samo, zachowując dystans i wstrzemięźliwość w krytykowaniu i zakazywaniu. Masz rację, Pao, wielu naszych rodaków bez mrugnięcia okiem, wręcz z wielką satysfakcją zmusiłoby wszystkich do przestrzegania tych zasad, które im pasują. A jeśli ktoś ma inne przekonania, czy wyznaje inną religię, ten jest głupi i zły. Należy go przywołac do porządku za pomocą prawa. A najobrzydliwsze jest to, że ci nawiedzeni naprawiacze świata czasem sami popełniają dokładnie to samo, za co plują na innych... Tak fajnie poudawać świętoszka... A poproś takiego o konkretną pomoc, odwróci się czterema literami... Co innego pokrzyczeć, pomachać transparentem z odpowiednio szokującym napisem. Konkretna pomoc już nie jest tak atrakcyjna...
Dokładnie. Dajmy przykład, ktoś jest katolikiem, spowiada sie, modli... Ale, ale jeśli spotyka kogoś kto nie wierzy w Boga, poprostu nie wierzy i ten ktoś prosi tego 'katolika' o pomoc, a ten odmawia i to tylko z powodu że nie wierzy w Boga... I tutaj właśnie wyłania sie bycie katolikiem przez tą osobe którą odrzuciła... Bóg przecież mówi żebyśmy nauczali innych i mówili innym o ich stwórcy, a nie odrzucali, bo ta osoba nie wierzy w Boga... I przykazanie "...kochaj bliźniego swego jak siebie samego..."...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Mia w 2006-11-07, 21:22
I z aborcji temat przechodzi na katolicyzm.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Mesz w 2006-11-07, 21:24
Tu jest mała barieria między tymi dwoma rzeczami :P


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2006-11-07, 21:26
Mi by na coś takiego sumienie nie pozwoliło, gryzło by mnie do końca życia. Ale wkońcu nie jestem kobietą...

Ale kiedyś zwiążesz się z dziewczyną (no, chyba, że nie... :P) i kto wie,, przed jakim dylematem staniecie? Czego Ci, oczywiście, nie życzę...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Mesz w 2006-11-07, 21:27
Ehhh... Nie zapeszaj xP


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2006-11-07, 21:32
No coś ty, Mesz... Ja tylko tak, żeby panowie zdali sobie sprawę, że nie są tak całkiem obok tematu. Co nie znaczy, że ostatnie słowo nie powinno należeć do kobiety...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Mesz w 2006-11-07, 21:34
Dobra, dobra wiem, że ty tak nie 'specjalnie'... :P


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2006-11-08, 08:46
Oto artykuł na temat tego, do czego doprowadza utrudnianie legalnej aborcji.
Tytuł mylący, nie chodzi o antykoncepcję, tylko o wywoływanie poronienia:

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=8171&wid=8589267&rfbawp=1162971491.180

Nie lepiej byłoby móc usunąć ciążę legalnie, pod opieką lekarza? A tak zdesperowane kobiety eksperymentują, narażając własny zdrowie.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Wega w 2006-11-11, 00:47
dobrze też wiemy, w jakich warunkach bywaja wykonywane nielegalne zabiegi przerwania ciąży... zdecydowanie lepiej, gdyby aborcja była legalna, a przez to bezpieczna.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: pao w 2006-11-12, 20:54
IBDG niestety ale hipokryzja to szerokie zjawisko i nieuleczalne jesli pacjent nie chce wyzdrowieć... niestety ale większosc budzi sie dopiero przy terapii wstrząsowej (o ile wogóle się budzi)

kwestia legalności/nielegalnosci związana jest ściśle z mentalnością narodu a tu pokutuje (i to chyba niebywale trafne okreslenie) pochopnie pojęta wiara. Bowiem nie o samą wiarę tu chodzi co o nadinterpretację i manipulację tradycją...

niedawno oglądałam jakiś program, gdzie wypowiadaly sie dwie kobitki co to ciąże usunęły i rozmawiał z nimi ksiądz. Tak jak za czarnym klerem nie przepadam (w przeciwieństwie do bialego) to ten konkretny ksiadz naprawde miał w sobie wiele zrozumienia, wiele szacunku i gdyby osoby podpisujące sie pod wiara mieli takie podejście, to problemu by najpewnije nie było. niestety ale osoby światłe zawsze nalezały do mniejszosci, niestety...

generalnie temat jest rozległy i zahacza o wiele aspektów i to często skrajnie rozbieznych (przynajmniej pozornie). niemniej mentalnośc ludzka, ogólna hipokryzja, wypaczona wiara i dumne ludzkie ego mocno utrudniaja komunikację i niemal uniemozliwiaja dialog. niestety, czym bardziej fanatyczny umysl, tym mniejsza szansa na znalezienie rozwiązania...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Mesz w 2006-11-12, 22:54
Bo jak ktoś nie musi stanąć przed wyborem swoje życie, albo dziecka to według niego aborcja jest nie legalna i powinni tego zabronić... Pao masz racje tacy księża i ogólnie ludzie to rzadkość :/


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: pao w 2006-11-12, 23:57
ludzie sa różni, wszędzie. w każdym srodowisku znajda sie i ci "święci" jak i ci "przeklęci". jednak to tylko etykiety nałozone im przez innych ludzi. ten sam człowiek w jednym środowisku znienawidzony przez innych moze byc uwielbiany. taka jest natura ludzka, zreszta pisane było byśmy nie sądzili...

niby w tym kraju prawie sami katolicy ale do osądów to każdy pierwszy. taki mały paradoks i duża hipokryzja, ale niech pierwszy rzuci kamieniem ten kto od niej wolny...

w każdej grupie sa ludzie wartościowi z którymi można prowadzić dialog, niestety najcześciej słychac i widac nie tych co mówią mądrze, ale tych co krzycza głosno. tylko od nas zalezy, czy w jakiejkolwiek dyskusji (również tej o aborcji) będziemy umieli słuchac zamiast przekrzykiwać, bowiem ludzie z innymi poglądami mają często ciekawe i istotne argumenty.

kwestia otwartosci. jesli chcemy widziec to dojrzymy, jesli zas zapieramy sie przy jednym, nie dostrzegamy całego ogromu bogastwa.



Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2007-05-22, 16:54
wiem że stary temat ale bardzo chce umieścić ten wiersz
Brak tytułu
Coś się stało, ja żyję
Ja naprawdę żyję Dar życia otrzymałam.
O, braciszka z boku poznałam
on też prawdziwie się raduje
I świata oczekuje.
Dzięki Ci mamusiu
I kochany tatusiu.
Braciszku patrz, coś się stało
Jakieś światło się tu dostało
Jakieś narzędzie błyszczące.
Ała!! Jakieś kłujące
Braciszku, co oni Ci robią?
dlaczego dziórę w brzuszku ci skrobią?
Mamusiu!!! Braciszka rozrywają
Raczki mu wyrywają!!!
Właśie wykłuli mu oko
I serduszko rozdarli głęboko.
Jestem krwią braciszka zbryzgana.
Mamusiu moja kochana,
Już nie ma nas dwoje - zostałam sama.
Jak ja się mamusiu boję
Pocę się w kolorze krwi
Mamusiu nie pozwól umrzeć mi.MAMUSIU!!!
Ten potwór paluszki mi obcina
Już jest kaleką Twoja dziecina.
Mamusiu, co ja takiego zrobiłam?
Ja tylko się życiem cieszyłam.
Mamusiu!!!
Ja jestem miłością Boga dla Ciebie
On naprawdę chce mieć nas w niebie?
Jego miłość nigdy się nie kończy
Nawet po śmierci się sączy
Ratunku mamo!!
On urwał mi już kolano.
Tatusiu! ja będę Twoim skarbeczkiem
Będę Twoim aniołeczkiem, ale pomóż mi
Niech nie wyrywa drugiej rączki mi
Tatusiu, Mamusiu!!!
Ja mogę być głodna, nie potrzebuję pieniędzy
Kochani, ja mogę żyć w nędzy
Ale nie pozwólcie, aby mnie zamordowali
I życie mi zabrali.
Mamusiu, ja jestem jeszcze mała
Ja zawsze będę Cię kochała
W Twojej starości będę promyczkiem słońca
Będę miłością Cię obdarzała do dni Twoich końca
Mamusiu!!! Jakiś błyszczący nóż
Gardlo podrzyna mi już
Nawet nie wiem jak Wy wyglądacie
I dlaczego mnie nie kochacie.
Mamusiu! Czy ja umieram dlatego, że tatuś Cię dręczy?
Że Cię nie kocha i męczy?
Ja Cię tysiąc razy mocniej będę kochała
Ja Twoja córunia mała
Ja będę Ci buzi na dobranoc dawala
Ja się będę z Tobą bawiła i śmiała
Mamusiu kochana!
Nie pozwól, żebym została zmasakrowana
MAMUSIU! On teraz szczypcami oczy mi rozdusi
Nie będę widziała mojej mamusi
Ale Ty mnie mamusia będziesz widziała
Spójrz do śmietnika, tam będę leżała
Mamusiu, dlaczego życie mi dałaś?
I tak okrutnie odebrałaś?
Mamusiu patrz!
Twoją córunię w krematorium spalili
Ale duszy jej nie zabili
Ja w Twoim umyśle będę żyła
Będę po nocach Ci się śniła
I będę po nocach do Ciebie wołała
Ja Twoja córunia mała Mamusiu!
Dlaczego zatykasz uszy?
rzecież nikt Cię nie ogłuszy
To przecież ja, Twój skarbek kochany
Ten, co miał brzuszek rozerwany
Mamusiu! Pamiętasz jak się bałam?
Jak o pomoc do Ciebie wołałam?
A pamiętasz, Mamusiu, oczy tego lekarza?
Co śmiercią dzieci obdarza?
Kto mu dał prawo, by zabił Twoją dziecinę?
Twoją niewinną kruszynę
Mamo... Czy ta powolnej śmierci porcja
Nazywa się ABORCJA?


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-05-22, 18:54
Renia, na poprzedniej stronie jest ten sam wiersz.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2007-05-22, 20:14
no racja poprostu czytałam temat ale tyle tego jest....
jak jeszcze moge się wypowiedzieć to ja jeste za aborcją(w niektórych przypadkach) jak był gwałt, jak jest zagrożenie życia matki i dziecka. jak jest 100%pewności ze będzie ułomne i będzie że tak powiem "warzywem"
co do religi to moim zdaniem bgłupotą jest uważanie antykoncepcji za grzech. praktycznie morderstwo jako na żywej istocie może być dopiero na zygocie a nie na nie wiem plemniku bo tylko one cierpią  :/ no bo jeśli nie dochodzi do zapłodnienia to czemu to ma być grzech??
więc aborcja nie chyba ze są okoliczności podane wcześniej.
a co do tego wiersza :idea: wcześniej to ta autoka przesadziła bo o ile mi wiadomo nie tak dokonuje się cesarki. skąd tam był nóż :mysli:


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: madziaro w 2007-05-22, 20:23
a co do tego wiersza wcześniej to ta autoka przesadziła bo o ile mi wiadomo nie tak dokonuje się cesarki. skąd tam był nóż :mysli:
Skąd Ci się tutaj cesarka wzięła? Mam nadzieję, że tylko Ci się nazwa pomyliła :). Cesarka, inaczej cesarskie cięcie to zabieg chirurgiczny umożliwiający wyciągnięcie dziecka z brzucha matki w sytuacji, kiedy normalny poród jest niemożliwy.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2007-05-22, 21:38
Skąd Ci się tutaj cesarka wzięła? Mam nadzieję, że tylko Ci się nazwa pomyliła :). Cesarka, inaczej cesarskie cięcie to zabieg chirurgiczny umożliwiający wyciągnięcie dziecka z brzucha matki w sytuacji, kiedy normalny poród jest niemożliwy.

dokładnie nazwa mi się machneła. skąd ta cesarka... nie mam pojęcia.
tak przy okazji to ja się urodziłam przez cesarskie cięcie


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Luka w 2007-05-22, 22:02
Dużo dzieci się przez ten sposób rodzi - ja też, moja siostra...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Kar w 2007-05-23, 08:32
Ja się urodziłam normalnie. Moja siostra prawie normalnie


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2007-05-29, 11:19
nie dla aborcji !!!


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: mysa w 2007-05-29, 14:23
Nie popieram aborcji, ze względu na to że dziecko nie jest temu winne, że ktoś sie nie zabezpieczył, facet sie wystraszył i zapadł się pod ziemie... to nie rozwiązanie.

Ale jeżeli chodzi o dzicko z gwałtu to w pewnym stopniu bym nie zaprzeczała temu. Chociaz w tym pzrypadku dziecko także nie jest winne, ale jezeli mamą ma zostać 14-15 latka? To w części zrozumiem, sprawa tej osoby.

W końcu moja mama urodziła mnie jak miała niespełne 17 lat...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Olka1992 w 2007-05-29, 21:48
W końcu moja mama urodziła mnie jak miała niespełne 17 lat...

Ale ty urodziłaś się dlatego, że rodzice "wpadli", a nie z powodu gwałtu. Nigdy nie byłam zgwałcona (i oby tak pozostało), więc nie jestem w stanie poczuć tego, co czuje taka kobieta. Ale mimo to potrafię sobie wyobrazić jak straszne jest to uczucie. Żeby wyjść z dołka psychicznego potrzeba zazwyczaj wielu lat. Taka kobieta z pewnością czuje ogromną nienawiść do krzywdziciela i darzy go potężną nienawiścią. I jeszcze, żeby w tym momencie napatoczyło się dziecko... Ja znam siebie i wiem, że pokochanie owocu gwałtu byłoby dla mnie straszliwie ciężkie. Z tym, że ja mam kochających rodziców i mogłabym liczyć na ich wsparcie. Niestety, większość dziewczyn/kobiet w Polsce na taką pomoc liczyć nie może. Zmuszanie ich do rodzenia dziecka uważam za bestialstwo i psychiczne molestowanie.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-05-29, 22:54
Tylko kobieta może podjąć decyzję o rodzeniu lub aborcji. Nie wyobrażam sobie, by można było zmuszać do macierzyństwa. Obojętnie, czy chodzi o owoc gwałtu, czy o zagrożenie życia kobiety, czy o inne okoliczności. To zbyt intymna sprawa, by ktokolwiek inny, poza kobietą, miał prawo decyzji.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Dory w 2007-05-30, 08:09
IBDG, zgadzam się, ale jeżeli kobieta nie chce mieć dziecka, to się zabezpiecza (partner też powinien o tym pomyśleć). I nie ma, że "pod wpływem chwili", przecież atrybutem dorosłości powinno być zapanowanie nad swoimi zachciankami, a nawet jak już tak będzie, to przecież istnieją te pigułki działające do iluś tam godzin. Więc sądze że z głupoty kobiety dziecko nie powinno cierpieć

Oczywiście poza tym, uważam że kobieta powinna mieć wybór jeśli dziecko:
-jest wynikiem gwałtu
-jest nieuleczalnie chore
-zagrożenie życia
-nie ukończyło któregoś tam miesiąca/tygodnia

czy inne takie.

Czyż nie lepiej donieść tą ciąże a potem oddać do domu dziecka?
tylko niby trzeba by się potem wyprowadzić bo sąsiedzi by żyć nie dali...
ehh...
Myślę że to kwestia sumeinia.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-05-30, 19:51
Zabezpieczenia bywają zawodne, a otrzymanie pigułki, działającej do 72 godzin po, wcale proste nie jest. Słyszałam o przypadkach, gdy zapłakana dziewczyna musiała wybłagać u lekarza receptę... Dla jakiegoś widzimisię nie miał ochoty pomóc :/ Z tego wniosek, że najlepiej taką pigułkę mieć w pogotowiu...
A co do "cierpienia dziecka"... Szczerze mówiąc, w początkowym stadium ciąży raczej nie ma o nim mowy. Ani to dziecko jeszcze, ani nie cierpi, gdy jest usuwane... Pokazywano nam kiedyś na biologii kilkutygodniowy zarodek. Gdybyśmy nie wiedzieli, że to zarodek ludzki, powiedzielibyśmy, że raczej zwierz jakiś...
Dla jasności, nie jestem za aborcją, tylko za prawem do niej.

Cytat: Dory
Czyż nie lepiej donieść tą ciąże a potem oddać do domu dziecka?
Ja raczej wolałabym usunąć, niż skazać na niepewny los. Ale absolutnie nie potępiam nikogo, kto postanowi inaczej, nawet, jeśli nie rozumiem decyzji. Niedawno dowiedziałam się, że moja przyszywana ciocia wiele lat temu urodziła dziecko, które zostawiła w niemieckim szpitalu. Powiedziała, że nie chce syna i żeby go komuś oddać. Nie wiem, czemu tak postanowiła, czy po prostu nie chciała, "bo nie", czy były jakieś konkretne powody... Ja chyba bym tak nie potrafiła, prześladowała by mnie myśl, że dziecko może cierpieć, być nieszczęśliwe, chore, niekochane... Tak czy siak, ciocia miała prawo do takiej decyzji... I nikomu nic do tego...


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: Retriva w 2007-05-31, 23:56
ja jestem przeciw. ale jeśli dziecko
Cytuj
-jest wynikiem gwałtu
-jest nieuleczalnie chore
-zagrożenie życia
to kobieta powinna mieć wybór.
co do
Cytuj
-nie ukończyło któregoś tam miesiąca/tygodnia
czemu? mój siostrzeniec urodził się w niespełna 7 miesiącu, świetnie się rozwija, 9/10 w skali Apgar.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: pao w 2007-06-01, 11:13
Cytuj
Nie wyobrażam sobie, by można było zmuszać do macierzyństwa.

i tu padły słowa istotne: "zmuszać do macierzyństwa"

jak myślicie, jaką matką będzie kobieta, zmuszona do urodzenia dziecka którego nie chce, a co gorsza którego może nienawidzić? kobieta która przez urodzenie staje sie kaleka, lub której ciąża kojarzy się z gwałtem i przemocą?

zamiast zakazywać aborcji powinni zabezpieczyć takie kobiety należytą ochroną, zapleczem psychologicznym i wsparciem, a tego niestety w polsce brak. jak zwykle temat skupia sie nie tam gdzie powinien.  wpierw edukacja seksualne i zabezpieczenie emocjonalno-psychiczne dla kobiet w trudnym położeniu, a potem mowa o aborcji.


Tytuł: Odp: ABORCJA
Wiadomość wysłana przez: mysa w 2007-06-01, 20:37
Nie chciałabym urodzić dziecka z gwałtu... dużo kobiet psychicznie tego nie mogłoby wytrzymać. Ja mam niewiadomy los tu gdzie mieszkam i modle się aby nigdy do takiego zdarzenia nie musiało dojść. I tak już jestem wykończona psychicznie, dla mnie radość jest raz na bardzo krótki czas.