Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Czary, zaklęcia...  (Przeczytany 14913 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Pyćka

  • Gość
Czary, zaklęcia...
« : 2007-05-09, 21:14 »
Wierzycie w czary, zaklęcia i hokus-pokus? Mi niekiedy wychodzą, np. na odkochanie i tego typu, no i tarot mi wychodzi czasem nad wyraz dobrze gdy pytam o obraz aktualny jakieś sprawy, bo nie zawsze wszystko zauważam)... A wy co o tym sądzicie?
Zapisane

*RivenA*

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2649
  • *____*
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #1 : 2007-05-09, 22:17 »
rzucanie na coś , czegoś w stylu klątwy też się liczy xD ( pechowy przedmiot xP ) albo czegoś w stylu talizmanu?
jak tak to wierzę , bardzo . ; ] chociaż nie zawsze sie to udajee ^^ jestem na etapie prob i bledow xD
Zapisane
"Gdy coś będzie nie tak, nie martw się -ja jedynie podpalę Twój stos."


ciasteczek ^_^

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #2 : 2007-05-09, 23:24 »
Widzę, że mamy nową forumowiczkę :) Witam!

Nie wierzę w klątwy, chyba, że osoba, na którą ją rzucono, wierzy w jej skuteczność. Wtedy może zadziałać na zasadzie autosugestii. A tak, to nie :P
Zapisane
IBDG Wrocław

Forum Zwierzaki

Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedz #2 : 2007-05-09, 23:24 »

Luka

  • Gość
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #3 : 2007-05-10, 08:03 »
IBDG, coś jak z voodoo? :P
Nie wierzę... Moja siostra by postawiła szczerze na tak :P
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #4 : 2007-05-10, 08:25 »
Voodoo też... Wiara i sugestia mają wielką moc...
Zapisane
IBDG Wrocław

Pyćka

  • Gość
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #5 : 2007-05-10, 13:46 »
rzucanie na coś , czegoś w stylu klątwy też się liczy xD ( pechowy przedmiot xP ) albo czegoś w stylu talizmanu?
jak tak to wierzę , bardzo . ; ] chociaż nie zawsze sie to udajee ^^ jestem na etapie prob i bledow xD
upsss, zapomniałam dodać tą opcję, ale tak... ja wolę osobiście zaklinać swoje talizmany, wymyślam na poczekaniu zaklęcia i jest ok, bo działają, hmmm, dziwne... może ja jestem czarownicą? huehuehue...
Zapisane

***KITKA***

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3794
    • WWW
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #6 : 2007-05-10, 15:22 »
Ja w zaklęcia nie wierzę, ale na przykad z koleżankami czasem robimy sobie "bransoletki na szczęście" i takie głupotki. ;)
Zapisane
"Pragnienie bycia kimś innym to marnowanie osoby którą się jest." - Kurt Cobain

Dory

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2527
  • Khajiit has no time for you! [']
    • WWW
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #7 : 2007-05-10, 16:56 »
Ja tam w zaklecia jako takie nie wierzę, ale w potęge umysłu owszem ^^ (czyli różne lewitowania, przenoszenia przedmiotów), ale i tak tylko w niektórych przypadkach. Napewno nie tym co pokazują się w mediach, bo z góry widać że robią to dla forsy i coś musi być "nie tak"
Zapisane
Did you want play pazaak?
Mårran

Praying to yourself, my Lord? That's not a good sign. Or perhaps it is. Prince of Madness, and all that.:eh:
give me some fish, give me give me some fish...

lux ferre

Misty

  • Gość
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #8 : 2007-05-10, 17:17 »
W coś typy czary mary raczej nie wierzę... ale z tarota kiedyś korzystałam i musze powiedziec ze nawet sie sprawdzało.. ale czy w to wierze to nie wiem.. :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedz #8 : 2007-05-10, 17:17 »

anelle

  • Gość
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #9 : 2007-05-27, 09:37 »
Nie wiem, nie praktykowałam dotychczas. xD Zazwyczaj raczej twardo stoję na ziemi i w takie rzeczy jak czary nie wierzę, choć kto wie... :PP
Zapisane

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #10 : 2007-05-27, 20:19 »
nie wierze w czary mary, ale w potęgę umysłu tak.
Zapisane

anelle

  • Gość
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #11 : 2007-05-28, 15:22 »
nie wierze w czary mary, ale w potęgę umysłu tak.
Nno... jak na przykład uwierzysz w jakąś wróżbę, to zaczniesz podświadomie dążyć do tego, żeby się spełniła. Na przykład pewna kobieta, której wróżka przepowiedziała, że zginie pod kołami samochodu, strasznie bała się, że to się ziści, to praktycznie uniemożliwiło jej normalne funkcjonowanie - bała się przechodzić przez ulicę, o jeździe samochodem nie było mowy. No i się ziściło...
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #12 : 2007-05-28, 17:34 »
Czytałam historię sprzed kilkuset lat. Pewien człowiek spostrzegł, że przestawiając litery swego imienia i nazwiska otrzymał zdanie "powieszony w..." tu była nazwa miejscowości, której nie pamietam. Bardzo się przejął swym odkryciem, przekonany o nieuchronności losu wyjechał do tego miasta i prowadził taki tryb życia, że faktycznie zawisł na szubienicy :roll:

A z czasów współczesnych, moja koleżanka, niezadowolona z męża, poszła do wróżki. Ku swej radości usłyszała, że jej małżeństwo potrwa jeszcze najwyżej 2 lata, i że w tym samym roku, w którym skończy się pierwszy związek, wyjdzie za mąż. Zaczęła biegać po dyskotekach, kogoś tam poznała, nawet razem wyjechali na tydzień, ale na tym koniec... Pewnie facet nie był u wróżki i nie wiedział, że teraz należy poprosić o rękę :P :lol: A małżeństwo trwało sporo dłużej, niż dwa lata, i wszystko skończyło się dużo mniej ciekawie, niż w "objawieniach" wróżki... I nawet głęboka wiara koleżanki nie pomogła, bo zwyczajnie zabrakło jej rozsądku...
Zapisane
IBDG Wrocław

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #13 : 2007-05-28, 18:41 »
W czary,typu hokus pokus,to nie wierzę - choć b.lubię Harrego Pottera  :P ale,w zjawiska paranormalne - tak.Takie,jak,np. w : Z archiwum x ". :)

Kira

  • Gość
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #14 : 2007-05-29, 11:13 »
nie wierze bo poco sobie komplikować życie
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedz #14 : 2007-05-29, 11:13 »

Arrow

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2821
  • Lacrimosa...
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #15 : 2007-05-29, 19:35 »
Nie, nie wierzę. Chociaż oczywiste że nastawienie ma wielkie znaczenie, bo jak sobie wmówię że umrę bo tak mi ktoś przepowiedział to podświadomie będe robiła wszystko tak, żeby się to spełniło. Na tej samej zasadzie efekt placebo działa ;)
Ale w zjawiska paranormalne tez wierzę.

Tak mi się wiersz skojarzył. (a w zasadzie piosenka)

"Czary skuteczne na swary odwieczne"
"Wielkie jest na czary zapotrzebowanie
W czasach niespokojnych królestwa bez stosów.
Wierzy w nie lud prosty, wierzą pretorianie
Rymując formuły na odmianę losu
I na pozbywanie się
Strapień i osób.

Ulep kukłę wroga twego
Podobieństwa niechybnego,
Na niej szpilą jego imię
Wypisz wraz z imieniem Złego.
Zaczem nocą spal w kominie
A w męczarniach wróg twój zginie.

Szpila z brązu, pszczeli wosk
I uwolnisz się od trosk.

Słychać z ust dostojnych hasła i zaklęcia,
Goreją złe oczy rzucając uroki
A zauroczeni nie mają pojęcia
Że już ostateczne zapadły wyroki,
Ścięty łeb kurczęcia
A ciało - w podskoki.

Weź wisielca język suchy,
Krew nieczystą polatuchy
I w miedzianym trzyj moździerzu.
Dodaj wino mszalne z kruchty,
Uczyń napar, wypij świeży,
A świat w słowa twe uwierzy.

Język trupa, [********]y śluz,
A, co powiesz - to już mus.

Płyną ulicami magiczne opary,
Chodzą prostaczkowie szczęściem oczadzeni,
Zgrzytają zębami ofiary niewiary,
Że w tej kuchni nie piekli pieczeni.
Cuda to, czy czary,
Że się świat odmienił?

Grosz ostatni żebrakowi
Zabierz, daj czarownikowi
I się brzmieniem zaklęć odurz
Zaczem głowę workiem owiń
I z wysokich rzuć się schodów
To nie zaznasz więcej głodu.

Jak nie wierzysz - to się módl,
Cóż jest w końcu - ziemski głód?"

Jacek Kaczmarski

Ta ironia mnie rozwala. "I z wysokich rzuć się schodów, to nie zaznasz więcej głodu..." - no, rzeczywiście - nie zaznam głodu, ale nic innego też nie bo się zabije, super interes :P
Zapisane
...Bez wysiłku siądź na tyłku i wyluzuj się motylku... (:

"Każdy z was jest łodzią, w której
Może się z potopem mierzyć,
Cało wyjść z burzowej chmury,
Musi tylko w to uwierzyć!"

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #16 : 2007-05-29, 20:20 »
Niezłe te rady, ta też:

Język trupa, [********]y śluz,
A, co powiesz - to już mus.

 :Oo:
Zapisane
IBDG Wrocław

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #17 : 2007-05-29, 20:54 »
Fajna piosenka. :P

Olka1992

  • Gość
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #18 : 2007-05-29, 21:40 »
Tarot, astrologia, numerologia, moc kamieni, feng shui - jeżeli to uznamy za "magię", to owszem, wierzę.
Zapisane

sledzik97

  • Gość
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #19 : 2007-10-23, 08:33 »
ja nie wierze
Zapisane

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #20 : 2007-10-23, 19:18 »
zaznaczyłam NIE, chociaz jak sie tak bardziej zastanowię to chyba coś w tym jest.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

Forum Zwierzaki

Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedz #20 : 2007-10-23, 19:18 »

ppx

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7246
  • 2 króliki i 1 pies
    • WWW
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #21 : 2007-10-24, 21:44 »
W sumie to raz wierzę, raz nie ;p
Nie zdecydowana jestem ;p
Zaznaczyłam --> Nie wiem, nie stosuję
Zapisane
Podpis bez przekazu.

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #22 : 2007-10-30, 08:25 »
Ja ogólnie troszkę wiedźmowata jestem... :diabolik:
Niegdyś zwoływałam, na przyszłościowy sabat FZ-owy, gdzie tańczyłoby się w długaśnych spódnicach dookoła gigantycznego ogniska(i piekło ziemniaczki ;d ), ale chyba wszystkie panie zapomniały ;)
Wierzę w moc twórczej wizualizacji(sama z niej korzystać niestety nie potrafię) - jako,że człowiek dzięki temu potrafi zmienić swoje nastawienie,pracować nad wadami,motywować się mimo iż nie wierzy we własne siły a także uzdrawiać siebie(są przypadki samouzdrowienia się z nieuleczalnej choroby: mężczyzna który od dziecka chorował na raka i któremu nie dawano szans, wizualizował,że statkiem kosmicznym walczy z komórkami rakowymi - wyzdrowiał. Parę lat temu został autorem gry mającej pomóc chorym zwizualizować walkę z nowotworem[taka strzelanka do komórek nowotworowych], nie pamiętam jak się nazywa... jak wrócę, to pogoogluję, może znajdę . )a także uzdrawiać innych. Można to wziąć za "hokus-pokus" :P
Człowiek używa małego procentu możliwości swojego mózgu i myślę,że wszystko tkwi  właśnie tam, a nie w siłach nadprzyrodzonych.
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

ppx

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7246
  • 2 króliki i 1 pies
    • WWW
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #23 : 2007-10-30, 21:17 »
Fatty znasz jeszcze jakieś historie? A grałaś w ta grę?
Zapisane
Podpis bez przekazu.

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #24 : 2007-10-31, 08:42 »
Co do historii to jest tego trochę(najczęściej dotyczy to raczej takich spraw jak nagłe zwiększenie pewności siebie: człowiek będący milczkiem i przeświadczony o tym,że nic mu się nie uda, w pewnym momencie zaczyna odnosić sukcesy, samouzdrowień też jest sporo) wrócę z pracy to poszukam opisanych przykładów.
W każdym razie- myślcie pozytywnie czarownice i czarodzieje! :diabolik: :P
Co do gry- to nie grałam, nawet nie szukałam, bo i po co- póki co to ze mnie baba jak dąb :) , z tego co widziałam w filmie dokumentalnym na temat tego mężczyzny, gierka jest bardzo prosta, a grający chory naprawdę musi sobie wyobrażać,że białe chmurki do których strzela to rak w jego ciele, inaczej skutku nie będzie ;)
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

myszka

  • Gość
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #25 : 2007-11-13, 05:35 »
Fatty, ja się piszę na sabat, jakby co :D

A co do zaklęć, można być sceptycznym, ale ja przekonałam się na własnej skórze o chociażby sprawczej sile złego myślenia czyjegoś. Nazwijcie to klątwą czy jak chcecie, ale wierzę już teraz, że można komuś życzyć na tyle niedobrze, żeby mu to pomogło w uzyskaniu nieprzeciętnego pecha... To, co Fatty nazwałaś twórczą wizualizacją, tyle, że raczej jako wizualizacja destrukcyjna...
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #26 : 2007-11-13, 19:35 »
A nie jest to czasem tak, że człowiek, mający świadomość posiadania złorzeczącego wroga, wmawia sobie fatum, wiszące nad głową? Powoduje to utratę pewności siebie, wpędza w stres, czarnowidztwo... Stąd krok do niepowodzeń, których uniknąłby, gdyby sam się nie zasugerował, że coś na niego czyha... Takie tłumaczenie pecha wydaje mi się bardziej przekonujące, niż wiara w sprawczą siłę cudzego złego myslenia... Moim zdaniem, to, co nas w życiu złego i dobrego spotyka, zależy głównie od tego, co się lęgnie w naszych głowach, nie w cudzych.
Zapisane
IBDG Wrocław

myszka

  • Gość
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #27 : 2007-11-14, 07:59 »
Też tak myślałam, do momentu kiedy musiałam przyznać, że niezależnie od tego jak super jestem nastawiona i optymistycznie, od jakiegoś czasu to, co mnie spotyka przekracza granice zwykłego pecha - nie tylko nie udaje się nic (i to nie przesada), ale jeszcze jak już się nie udaje, to w bardzo spektakularny sposób się wali...
I dopiero zastanawiając się, dlaczego tak się dzieje, przypomniałam sobie pewne słowa, które ktoś do mnie jakiś czas temu wypowiedział, a które właśnie mi życzyły takiej sytuacji :? Ja jestem wielką optymistką i nie wierzyłam w klątwy i takie tam... ale teraz zaczynam, bo nie tylko ja, ale i moi znajomi przyznają, że to, co mnie spotyka w tej dziedzinie to absurd zwyczajny, jakaś telenowela...
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedz #27 : 2007-11-14, 07:59 »

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #28 : 2007-11-14, 12:07 »
Hm... Chyba nie na darmo mówi się, że nieszczęścia chodzą parami, a nawet stadami... :tuli:

Ja zawsze jestem trzeźwo myśląca, przy czym "trzeźwo" niekoniecznie musi znaczyć "mądrze", he,he... Zdaję sobie z tego sprawę, jednak odrzucam wiarę w czary czy moce nadprzyrodzone, rządzące naszym życiem. Ale skoro jesteś przekonana, że coś takiego Ci się przytrafiło, to może jest sposób na odczarowanie złego uroku? Mówię serio, co szkodzi spróbować odwrócić od siebie złe życzenia? Skoro pech prześladuje Cię mimo optymizmu, to co będzie, gdy go zabraknie? :/ A może właśnie wtedy, paradoksalnie, pech się wyczerpie i wszystko pójdzie jak po maśle? Słyszałam o podobnych sytuacjach, komuś się wszystko waliło, aż nagle, niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki (he, he, jednak te czary ;)), zaczynało się układać :)
Zapisane
IBDG Wrocław

myszka

  • Gość
Odp: Czary, zaklęcia...
« Odpowiedź #29 : 2007-11-16, 21:40 »
No właśnie, sytuacja patowa. Nie mam pomysłu, a załamka już mnie dopada lekka. No cóż, może w końcu się wyczerpie?? Oby... oby nie, jak będę po czterdziestce.
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.101 sekund z 28 zapytaniami.