Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Koty, kotki, koteczki => Zdrowie => Wątek zaczęty przez: kkaassiiaa w 2005-04-12, 19:46



Tytuł: Brudne uszy
Wiadomość wysłana przez: kkaassiiaa w 2005-04-12, 19:46
Niedawno zauważyłam, ze moja kotka ma brudne uszy i czasami drapie sie po uszach. Czym najlepiej wyczyścić uszy (może są jakieś domowesposoby, zamiast płynów do czyszczenia uszu :roll: ). W ostateczności pojadę do weta, żeby zrobił to fachowo, ale na razie za bardzo nie mam czasu i pieniędzy.  :(


Tytuł: Brudne uszy
Wiadomość wysłana przez: Estera w 2005-04-12, 20:07
witam. gdy moj kotek ma zabrudzone uszy czyszcze spacjalnym plynem do czyszczenia uszu-Otosolem :-) nie znam domowych sposobow :-) a jesli mialabym taki przypadek jak u Ciebie bez zastanowienia poszlabym do weta. chodze do takiej fajnej babki, ktorej widac, ze zalezy na zwierzaczkach nie na kasie. za wyczyszczenie uszy, obciecie pazorkow itp., itd. nie bierze kasy. :-) pozdrawiam


Tytuł: Brudne uszy
Wiadomość wysłana przez: Emilka w 2005-04-12, 20:08
zdrowy kot ma czyste uszy, a jezeli wydzielina ma ciemny kolor to zdecydowany objaw choroby.

świerzbowiec. jaki kolor ma ta wydzielina w uszkach?
To swinstwo mial kazdy z moich kotow na poczatku gdy trafil do nas z ulicy. leczenie nie jest drogie ale dosc dlugotrwale. trzeba czyscic uszka( kilka razy dziennie) plynem dostepnym w aptece ja zawsze mialam z przepisu weterynarza. lek ten nie jest drogi ok 15 zl


Tytuł: Brudne uszy
Wiadomość wysłana przez: Fantazia w 2005-04-12, 20:14
Ja radzę pujść do sklepu zoologicznego i kupić płyn do mycia uszu :)


Tytuł: Brudne uszy
Wiadomość wysłana przez: Emilka w 2005-04-12, 20:16
ja lepiej radzilabym wizyte u weta :roll: jak juz pisalam zdrowy kot nie ma prawa miec brudnych uszu...


Tytuł: Brudne uszy
Wiadomość wysłana przez: kkaassiiaa w 2005-04-12, 20:43
jutro postaram się mu to wyczyścić sama watką (czy może być ze spirytusem?), a później pojadę do weta, bo brudek jest ciemnego koloru. Kiedyś już leczylismy świerzb, więc wiem coś na ten temat.


Tytuł: Brudne uszy
Wiadomość wysłana przez: yassue w 2005-04-13, 15:24
watka moze rumiankiem (?) lub poprostu woda zwilzona
uh, z kotem do weta to w sumie problem nie kasy ale przewiezienia wariata  ;) przynajmniej mojego  ;)


Tytuł: Brudne uszy
Wiadomość wysłana przez: kkaassiiaa w 2005-04-13, 15:59
Największy problem to brak czasu. Na dodatek, jak mam czas to nie mam samochodu i osoby do pomocy. Dzisiaj będę mu czyścić samą watkę, a jutro do weta, bo jak to byłby świerzb, to lepiej nie czekać.   :)


Tytuł: Odp: Brudne uszy
Wiadomość wysłana przez: Sal w 2005-04-29, 08:21
Kasiu, to może być świerzb. Wszystkie moje przez to przeszły. Tylko wet oceni. Czyścić można oliwką dla dzieci, ale samo czyszczenie nie pomoże, jeśli przyczyna brudu jest choroba. A tak jest właśnie ze swierzbem.
Polecałabym do wyleczenia Stronghold mimo że jest drogi, ale szybko działa i nie męczy się kota częstym czyszczeniem. A chore uszka bolą...


Tytuł: Odp: Brudne uszy
Wiadomość wysłana przez: *RivenA* w 2005-04-30, 08:23
jak ja byłam z Nitką u weta to też miała brudne uszy i dał jej coś do wymion krowich i kazał nalać trochę tego na wazelinę i czyścić ucho po tygodniu tego stosowania ma już czyste uszy


Tytuł: Odp: Brudne uszy
Wiadomość wysłana przez: kkaassiiaa w 2005-04-30, 19:20
byłam z kotką u weta, na szczeście to nie był świerzb. Uszy były wyczyszczone, ale na razie jestem zajęta leczeniem wielkiej dziury w brzuchu po ropniu.