Forum Zwierzaki

MIAŁY ZABIJAĆ W PSICH WALKACH

Zachodniopomorska policja zlikwidowała nielegalną hodowlę pitbulli przeznaczonych najprawdopodobniej do psich walk. Zwierzęta karmione rozkładającym się mięsem nie miały dostępu do wody i uwiązane były na krótkich łańcuchach.

- Przesłuchiwany przez policję właściciel nielegalnej hodowli, przyznał się wyłącznie do znęcania nad zwierzętami. Prokuratura prowadzi dalsze przesłuchania - powiedział portalowi tvn24.pl Jakub Zaręba z choszcznieńskiej Policji.

Stanisław S. w nieczynnej chlewni trzymał 23 psy dorosłe i 12 szczeniaków. Pomimo panującego upału żaden z psów nie miał dostępu do wody.

Szkoła walki

Zatrzymany mężczyzna zmuszał szczeniaki do walki między sobą o pożywienie wieszając im mięso na sznurku nad klatką. Wszystkie zwierzęta uwiązane były na krótkich łańcuchach, nie miały zapewnionego oświetlenia. Wokół rozchodził się fetor psującego się mięsa i psich odchodów.

Kierunek Niemcy?

Zdaniem obrońców zwierząt, była to typowa hodowla przygotowująca psy do walk. Ich zdaniem, szczeniaki miały trafić do Niemiec gdzie walki psów choć nielegalne, odbywają się regularnie.

Intratny "biznes"

Portal tvn24.pl dowiedział się nieoficjalnie, że w Polsce stawki za psa wyszkolonego do walk dochodzą do 10 tysięcy euro, stawki w nielegalnych zakładach dotyczących psich walk do 150 tys. euro, tzw. "bilet" czyli zawiadomienie o miejscu gdzie nielegalne walki się odbywają, i możliwość obejrzenia walk kosztuje na ogół 5000 złotych.

Hodowca przed sąd, psy do schroniska

51-letni mieszkaniec Pełczyc koło Choszczna odpowie teraz za znęcanie nad zwierzętami. Grozi mu kara do roku pozbawienia wolności.

Uwolnione spod jego „opieki” psy trafiły do schronisk dla zwierząt. Były na tyle agresywne, że pracownicy schronisk musieli wzywać specjalistyczną ekipę, która pomogła pitbulle powsadzać do specjalnych klatek.

filmy:
http://www.tvn24.pl/-1,1558570,0,1,nieludzka-hodowla-psow,wiadomosc.html
http://ww6.tvp.pl/247,20080725759702.strona

...a następnie uśpią psy, bo nie będą się nadawać do adopcji.
czemu tacy ludzie chodzą po ziemi? dobrze, że policja zajęła się tym. Ale gościu długo nie posiedzi - tam było dużo wygłodzonych, wycieńczonych psów, a on prawdopodobnie dostanie rok (znając życie dostanie zawiasy)

Ostatnio zauważyłam, że ogólnie policja angażuje się w pomoc dla zwierząt? Np. zgłosiłam zamknięcie psa w samochodzie, gdzie temperatura na zewnątrz dochodziła do 30' - przyjechali w około 10 minut.

Mysa to dobrze, że się angażuje ;)
Pewnie więcej jest takich hodowli :/ Tylko gorzej z ich wykryciem...