Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[kkaassiiaa]

Jak jutro będzie ładna pogoda to porobię fotki na spacerze, chociaż muszę uważać, bo Julka ma cieczke i juz raz (w pierwszy dzień) przyleciał do niej pies i ona tak latała, że spadła jej obroża. O mało zawału nie dostałam, bo ona nic nie słucha i na pewno nie wróciłaby do mnie, ale szybko wziełam ją na ręce i wróciliśmy do domu.

[IBDG]

O rany! A to by się właścicielka ucieszyła Zostawiła jednego psa, a odbiera stadko... Pilnuj, Kkaassiiaa, pilnuj!!!

[kkaassiiaa]

Stadka może by nie było, bo to juz nie "te dni", ale co bym miała, gdyby ona zgineła.
Na szczęście tylko w pierwszy dzień była taka narwowa. teraz już jest bardzo grzeczna na spacerach, chociaż jak zobaczy jakiegoś psa lub człowieka to robi się troche niepewna, nie chce iśc (najchętniej wtedy poszłaby w przeciwną stronę).

Sprawdzałam we wzorcu zgryz jamników i julka ma duża wade. Zgryz powinien być nożycowy, zęby powinny ścicle do siebie przylegac, a ona ma ok 0.5 cm różnicy między górna i dolną szczęką.

[KoChAm KonICzki!!!]

niedlugo bede cieszyc sie nowym aparatem wiec wstawie zdjecia psiuni

[kkaassiiaa]

Julka nadal strasznie uparta, cały czas leży przed drzwiami do pokoju, w którym jest papuga. chociaż na psa mysliwskiego się nie nadaje, to biedną papuzkę skutecznie straszy.

[mysa]

kkaassiiaa ponieważ to jest jamnik a jamniki uwielbiają takie papużki, króliczki, myszki itp. Sama mam mieszańca jamnika z jakimś terierem i widze jej popęd myśliwski. Jamniki kochają kopać, tarzać się i polować na niewielkie stworzonka.

[IBDG]

Makuś ma zgryz prawidłowy, z tego, co piszesz Sprawdzałam telefonicznie A przy okazji i tak mu zajrzę

Kilka dni temu wzięliśmy jamniczka do firmy. Obok mojego biurka jeszcze stoją kartony z klamotami, nie wypakowane po przeprowadzce Nagle słyszę jakieś szelesty i widzę, że Maki usiłuje wejść między pakunki, wyciąga szyjkę, wspina się na pudełka. Mówię do męża, że tu chyba jest mysz... Oczywiście zaprzeczył... Makuś wlazł nawet pod sąsiednie biurko, penetrował wszystkie szczeliny, w które udało mu się wcisnąć... A po kilku dniach okazało się, że do pawilonu na zimę wprowadziły się myszy... W niedzielę byliśmy z Toffikiem i znów w tym samym miejscu słyszę szmery i popiskiwanie. Zajrzałam za kartony, a tam zasuwa szara myszka A Toffik nic na to, mimo, że leżał tuż obok... Maczek już by ze skóry wyskoczył Ale kiedyś w lesie Toffiś złapał do pyska mysz... Natychmiast mu ją wyjęłam...  A w biurze mu się nie chce... Teraz musimy kupić urządzenie do odstraszania myszy.

[kkaassiiaa]

O jamniczych skłonnościach jamników wiem. Nawet kiedyś byłam świadkiem, jak jamnik mojej ciotki złapał papużkę. Jedno kłapnięcie pyskiem i było po papuże. Chociaż Filip mojej ciotki i Julka to całkowicie rózne charaktery.

Dzisiaj byliśmy na długim spacerze, w parku i nad jeziorem. Julka miała kolegę - mieszańca owczarka niemieckiego i husky. Na początku bała sie go i warczała, ale potem przestała zwracać na niego uwagę. A pies cały czas z nami chodził, myślałam, ze nie będzie nas chciał zostawić, ale jak Wpakowałam Julke do auta, to poszedł skąd przyszedł.
 

[mysa]

No to mój psiak niedawno wykopał z nory martwą mysz, oczywiście kazałam jej puścić bo chciała ją zjeść. Także uwielbia gonić większe ptaki. Gdy wziełam ją na wieś zobaczyła kury i zaczeła je gonić, jedną złapała w pysk, i dalej goniła inne kury... Wtedy myślałam że je wszystkie pozabija, ale naszczęście zadnej krzywdy nie zrobiła, a ją musiałam przez to cały dzien prowadzać na smyczy bo wieś stwierdziłam ze wieś to nie teren dla niej (kóry, króliki, itp).

Ale niestety kiedyś zabiła jedną kure, u nas na osiedlu, gdy wyszedł tata z psem i ona zobaczyla kure to ją wbiła w kraty i z całej siły kłapneła pyskiem i po kurce.

Mam jej wczorajsze foteczki

[kkaassiiaa]

Mysza, twój pies to taki większy jamnikowaty, więc kurę mógł złapać. Julka raczej nie dałaby rady, a na dodatek ona woli trzymać się z daleka od takich stworów. Dzisiaj nad jeziorem nie interesowała się ptakami, chociaż były bardzo blisko.

Fajne foteczki, psiak widać bardzo wesoły.
Mozna pomyslec, że to lato. U nas też ładna pogoda, ale ja jak zawsze zapominam zabrać aparat na spacer.

[IBDG]

Mysha, trzecie od dołu podoba mi się najbardziej Fajny psiak!

Spojrzałam dziś w południe na termometr... W słońcu było 20 stopni...

[mysa]

dzieki dziewczyny

Oj tak ciepło jest na polku, pomyśleć ze 2 dni temu okropnie wiał wiatr, a od wczoraj piękna pogoda, znowu gwiazdy widnieją na niebie Jak wogóle w tym roku nie będzie śniegu to będzie kłopot... Bardzo upalne lato, wczesnie kwitnące rośliny (nawet już na niektórych drzewach są młode listki ) do tej pory żadne zwierze nie zapadło w sen zimowy, przez to dużo zwierząt nieprzezyje. Miejmy nadzieje ze to wszystko sie ustabilizuje. Ale jak narazie trzeba korzystać z ciepłych dni .

[IBDG]

dzieki dziewczyny

Miło, że mnie tak odmładzasz...

Słyszałam, że w lutym będzie zima... Kto wie, w zeszłym roku też nic nie zapowiadało siarczystych mrozów...

[kkaassiiaa]

IBDG, nie postarzaj sie tak.

ja bardzo zaluje, ze nie ma zimy, bo skoro nie mam psa to duzo łatwiej byloby mi pojechac na narty, a w tym roku nawet w górach śniegu nie ma.

Przed chwilą przyszła do mnie ciotka i Julka jej nie polubiła. napjierw zaczeła warczeć, ciotka sie wystraszyła, to Julka zaczeła szczekać. Nie uspokoiła się nawet jak ją wziełam na ręce. Kot sie zdenerwował, że tak hałasuje, podleciał do niej i trzepnął ją w pychol.

[IBDG]

Kkaassiiaa, co? Wołasz mnie, czy jak?

He, he, początkowo wyświetliło mi się tylko IBDG i nic więcej...

Kot postanowił przywołać krzykacza do porządku... W końcu jego dom

[kkaassiiaa]

wiem co początkowo widziałaś, to była chwilowa awaria, jedną ręką trzymałam psa dróga pisałam i odganiałam kota, a jeszcze słuchałam co ciotka mówi.

Dzisiaj julka jakas marudna się zrobiła. Rano ją okrzyczałam, bo zaczeła wyć, a ja chciałam spać. Chyba się obraziła, bo cały czas lezy w przedpokoju i nie chce przyjść.
Niedługo lecimy na spacerek i dzisiaj aparat już naszykowany czeka w przedpokoju.

[milka_723]

Czeeść, postanowiłam zacząć też przebywać na tym dziale Mam jamniczkę, ma na imię Kiara. Maść brązowa Ogólnie śliczne oczy, cała śliczna zresztą i KOCHANA Nie jest to zbyt dokładny opis, ale wydaje mi się, że tyle starczy Kocham ją całym sercem Bez niej moje życie jest smutne i bezbarwne, ma już hmm . . . 6 lat .

Pozdrawiam ;*

[kkaassiiaa]

Milka, wstaw foty.

Ja przed chwilą wróciłam ze spaceru. Znowu Julka miała kolege. Owczarek niemiecki latał po podwórku, a na nasz widok pobiegł w tył podwórka. Od razu pomyślałam, ze pewnie ma jakieś "tajemne wyjście". Dłuższa chwile go nie było, więc już się cieszyłam, ze jednak do nas nie wyleci. Jednaj byłam w błędzie, pies miał uchyloną bramę. Julka jak zawsze zaczeła się bać, warczeć i kłapać zębami. Tamten pies nie był nachalny, ale ona i tak się bała. Akurat w tym czasie przyjechała do domu właścicielka i zaczeła łapać swojego psa.
Mam nowe foteczki, ale najpierw muszę naładować baterie.

[milka_723]

Nioo, ciekawy spacerek

Aaa co do fot kkaassiiuu, to ja muszę jeszcze nad tym popracować, na razie jeszcze mi to nie wychodzi

[kkaassiiaa]

no, my zawsze mamy ciekawe spacerki, jutro wybieramy się nad jezioro i jesteśmy umówieni z dwoma szalonymi sznaucerami.

milka, wstaw fotki prze imageshack. Na pewno sobie poradzisz.

[IBDG]

Witaj, Milka!

Bywaj tu, bywaj Ja też czekam na fotki pięknotki

Kkaassiiaa, jamniki chyba już to do siebie mają, że łatwo je urazić Do Makusia trzeba się przymilać, bo inaczej piesek nawet nie zechce podejść... Tylko słodki głos i prośby na niego działają

[milka_723]

Hej IBDG

Tak, zgadzam się, jamniczki to pieszczoszki Aach i są dość hałaśliwe Ale to w nich jest najpiękniejsze ---> mają ten swój urok hę

To fotki (może mi się udało wstawić) :

http://img329.imageshack.us/img329/4248/00aaa11jpghm5.jpg  (Kiarusia na mojej działeczce)
http://img240.imageshack.us/img240/8923/pict0149lk9.jpg (Kochana na cuś spogląda)
http://img178.imageshack.us/img178/9428/pict0130td1.jpg (z przodu Sally, a za nią Kiarka . . piękna zima była rok temu, a teraz to takie nie wiadomo co)
http://img114.imageshack.us/img114/7518/pict0155mb1.jpg (Kiara coś niucha)
http://img108.imageshack.us/img108/38/pict0137fr6.jpg (Łooj... to strasznie dawno było! Kiara u mnie na rączkach)
http://img115.imageshack.us/img115/9538/pict0170oc8.jpg (Kiarusia rządzi)
http://img404.imageshack.us/img404/6117/lalalabp4.png (troszkę pocięte Kiara i ja)
http://img65.imageshack.us/img65/6543/dsc02163bc9.jpg (To było w to lato, Kiara i ja)
http://img122.imageshack.us/img122/9624/dsc02164qc2.jpg (Mordeczna Kiarci)
http://img169.imageshack.us/img169/9983/dsc02168xv6.jpg (aapisik)
http://img175.imageshack.us/img175/6633/dsc02171ud0.jpg (Ja z moim skarbikiem)
http://img102.imageshack.us/img102/7637/dsc02175yz9.jpg
http://img293.imageshack.us/img293/2172/dsc02182rs7.jpg
http://img443.imageshack.us/img443/2685/dsc02204zf4.jpg (te jej ocka)
http://img169.imageshack.us/img169/9738/dsc02205he0.jpg (ten jej uśmiech)

A więc oglądajcie moją Kiaruśkę ;*

Pozdrawiam

[kkaassiiaa]

Świetne foteczki, Kiara bardzo ładna.

Ile ważą wasze jamniorki?

[mysa]

milka fajnie ze wpadłaś slicznego masz jamnisia

Mój psiak (półjamnik ) wazy 15kg

[milka_723]

Kiara KIEDYŚ była dosyć gruba . No, ale po wakacjach, gdy była ciągle na działce jest szczupluteńka Nie ważyłam jej, ale jak ją zważę to napiszę ile

Hee . Dziękuję, a że Kiara śliczna to wiadomo   .

Pozdrawiam!

[IBDG]

Kiara i oczka ma piękne, i uśmiech Ząbki takie bialutkie...

Makuś waży chyba ok. 8kg. Zważę go w niedzielę.

[kkaassiiaa]

Julka tez waży 8 kg. Troche się zdziwiłam, ze takie małe ciałko i tyle kg. Ona nie jest gruba, ale ma troszke sadełka.

[milka_723]

Hehehe, a wiecie, że ja Kiarusi kiedyś myłam dość często zęby !! ??

[IBDG]

No, to stąd ten piękny uśmiech Spróbowałabym Maczkowi umyć... Zostałabym bez palców
Milka, a czemu nadal nie myjesz? Czyżby psinka się zbuntowała?

Maki też nie wygląda na 8 kilo... Jakiś taki nabity jest... Waży tyle, co mój Toffik, który przecież jest sporo większy...

Milka, ta pittbulka, czy co to tam jest na zdjęciach nalezy do koleżanki?

[milka_723]

Nie, ta pitbullka to moja, Sally... mam jeszcze drugiego pitbulla Nemroda, całego czarnego Nioom, czasem jeszcze myję, ale najśmieszniejsze jest spłukiwanie pasty u Kiary, cała się pieni jakby miała wściekliznę Heh nioo, to kochany psiak i białe ząbki ma He, co tam u Was? Ja właśnie wróciłam nie dawno ze spaceru, byłam się zapisać ZNOWU do szkoły muzycznej

A ktoś jeszcze z jamnikomaniaków próbował myć im ząbki? ;>