siema!
Wczoraj po dlugich zmaganiach z tradzikiem odwiedzialem dermatologa.
nic mi nie pomagalo a probowalem chyba wsyztskiego.
Jutro zaczynam kuracje antybiotyk Tetralysal, zele davercin (plecy), clindacne (twarz rano) , epiduo (twarz noc) , suplemet diety laktocer oraz cetaphil dla odnowy skory, za wszystko wybulilem ponad 200zl i mam nadzieje ze wkoncu skonczy sie moja zmara, jakies pytania , porady czekam :p
pzdr dla wszystkich walczacych :d