dzieki ,jesteście super!
ja mam tak ,że na początku ,jak graliśmy serwowałam tak ,że podrzucałam piłke i brałam rękę do góry i uderzałam zgiętymi palcami ...
później 3 koleżanki doradziły mi ,żebym serwowała 'z dołu'
ja tak zaczęłam ,podrzucałam piłke i z dołu serwowałam palcami ...
no nie wiem ... zawsze piłka spada na nasze pole
ja nie mam tyle siły ,żeby tak mocno uderzyć
...
Amarae A.G to córka pana od informatyki .... ;/
i nie dziwcie sie ,że sie przejmuje docinkami (w sumie tylko jej ,nikt inny mi nie dokucza) ,jak dzisiaj Marta (moja koleżanka) powiedziała ,że mam iść do jej drużyny i tam była A.G i ona odwróciła sie do Marty i zaczęła coś gadać po cichu 'po co ty ją bierzesz? ona nie umie nawet zaserwować!' czuje sie wtedy ...
Yashima.