Forum Zwierzaki

Wszystko o Wszystkim => Przyjaźń, miłość, życie => Wątek zaczęty przez: Sczurka w 2005-09-25, 18:51



Tytuł: ON:/
Wiadomość wysłana przez: Sczurka w 2005-09-25, 18:51
Kurde mam problem.. w maju zmarł mi Tata (
  • ) moja mama zaprosiła kiedys do nas mojego z dalekiej rodziny wojka... i od tej pory jest u nas strasznie czesto i do tego przyjezdza na tydzien /2 i mnie to strsznie wkurza a mama mnie nie slucha.... lubie go nawet... ale nie wiem co ja mam robić! jak ja mam z mamą pogadać na ten temat co jej powiedzieć? :(


Tytuł: Odp: ON:/
Wiadomość wysłana przez: Karooola w 2005-09-25, 18:55
Rozumiem, że między wujkiem a Twoją mamą tworzy się bliższa więź, a Ty się jej boisz i nie chcesz zaakceptować..? Niestety, nie możesz zrobić nic innego, jak porozmawiać z mamą, przedstawić swój punkt widzenia.. Ale raczej nie uda Ci się zmienić jej uczuć.. Pozostaje przyzwyczaić się do wujka, piszesz, że go lubisz.. Spójrz na tą sprawę z innej strony - Twoja mama zapewne łatwiej godzi się ze stratą Twojego taty, gdy w pobliżu jest wujek. Może po prostu on stał się jej przyjacielem, i na tym się wszystko skończy..?


Tytuł: Odp: ON:/
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2005-09-25, 19:09
Sczurka, przykro mi z powodu śmierci Twojego taty...  :(
Tragedia, która spotkała Twoją rodzinę, jest nieodwracalna. Nie ma innego wyjścia, jak żyć dalej. Twoja mama ma prawo spotykać się z przyjacielem, ma prawo związać się z kimś ponownie. Może uważasz, że jeszcze zbyt wcześnie? Jeśli jednak mamie w ten sposób łatwiej "pozbierać się" po przeżytym dramacie, to nie miej jej tego za złe, ciesz się, że nie wpadła w depresję i nie straciła chęci do życia. Przecież to nie znaczy, że nie dość kochała tatę. Za jakiś czas Ty odejdziesz z domu i mama zostałaby sama, chyba nie chciałabyś, by żyła tylko wspomnieniami? Ma prawo ułożyć sobie życie, a skoro i Ty polubiłaś wujka, to się ciesz, że dobrze wybrała przyjaciela  :tuli:


Tytuł: Odp: ON:/
Wiadomość wysłana przez: Dory w 2005-09-25, 19:35
mi 2 lata temu też zmarł tata ... Nie wyobrażam sobie aby moja mama zaczęła się z kimś spotykać.  Z resztą chyba nawet nie chce. Sczurka wiem co czujesz :(


Tytuł: Odp: ON:/
Wiadomość wysłana przez: zaba14 w 2005-09-26, 19:25
Moj tata zyje wiec nie rozumiem tego co wy czujecie, jednak nie bardzo rozumiem, jak mozna uniemozliwaiac mamie spotykanie sie z kims ... troszke to śmieszne, wkoncu i wy wyfruniecie z gniazda a mama zostanie sama, a przeciez wpadanie raz w tygodniu to nie to samo co mieiszkac z kims, mieszkac w pustych scianach? nie moc sie do nikogo odezwac? to przykre.. myślicie tylko o sobie.. jednak nie o mamie, moze ona chce ulozyc sobie nowe zycie?! przeciez, ten ktos nigdy nie zostanie waszym ojcem, ale rowniez moze byc mily .. nie myślcie tylko o sobie ..


Tytuł: Odp: ON:/
Wiadomość wysłana przez: Death w 2005-10-17, 21:26
zaba14, troszkę niedelikatnieujęte... bez obrazy:]
Sczurka, przykro mi... ale z kolei nie zabraniaj mamie spotykać się z tym gościem... ona teżjest załamana po śmierci Twojego taty, więc musi znaleźćw kimś poieszenie... zrozum, że to niekoniecznie mussz być ty...


Tytuł: Odp: ON:/
Wiadomość wysłana przez: Jamniczka w 2005-10-22, 19:50
<Ja mam tate>
zaba14, wyobraz sobie ze poza twoim tata nagle istnieje jakia inyy facet i np. zaczyna przytulac twoja mame...przyjemnie ci?:P
napewno osoba ktora ma taka sytuacje zaakceptuje to, ale nie wiesz jakie jest to uczucie... :|


Tytuł: Odp: ON:/
Wiadomość wysłana przez: zaba14 w 2005-10-22, 21:02
Jamniczka nie wiem jakie jest to uczucie, ale jesli moja mama mialaby byc samotna i smutna z tego powodu to wybacz poki koles nie wtracalby sie w moje zycie to nie przeszkadzaloby mi to...


Tytuł: Odp: ON:/
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2005-11-05, 21:25
Zgadzam się z Żabą. Poza tym, taty juz nie ma w tej sytuacji, a matka tym bardziej w tej chwili ma prawo, a nawet powinna, jeśli tego potrzebuje, znaleźć oparcie w nowej miłości czy choćby przyjaźni. Niezrozumienie tego faktu jest, delikatnie ujmując, egoistyczne.


Tytuł: Odp: ON:/
Wiadomość wysłana przez: Leloo w 2005-11-05, 22:38
Szczurka chodzi ci o to jak zaczac ta romzowe z mama pewnie... najlepiej gdybys caly czas zagadywala na temat wujka, wypytywala mame o niego i mylsle ze Twoja mam sama by sie domyslila o co chidzi i by z Toba pogadala.. sprobuj:) i napisz jakie sa efekty:) Pozdrawiam:)


Tytuł: Odp: ON:/
Wiadomość wysłana przez: MadiM w 2005-11-06, 01:35
Zgadzam się z Żab&plusmn;. Poza tym, taty juz nie ma w tej sytuacji, a matka tym bardziej w tej chwili ma prawo, a nawet powinna, je&para;li tego potrzebuje, znaleĽć oparcie w nowej miło&para;ci czy choćby przyjaĽni. Niezrozumienie tego faktu jest, delikatnie ujmuj&plusmn;c, egoistyczne.
zgadzam sie....albo akceptacja albo szczera rozmowa...:D


Tytuł: Odp: ON:/
Wiadomość wysłana przez: Fretka13 w 2005-11-07, 17:25
Przykro mi ze nie zyje twoj Tata.
Twoja mam ma posieszeie u twojego wujka , ona pewnie szka w nim twojego taty. Ty inaczej to rozumiesz twoja mam inaczej. Spróbuj zaakceptować to. To jest tak jak  ty masz chłoapka ale mamie się on nie podba. To troche jest w tym.