Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2]   Do dołu

Autor Wątek: Zakochalam sie (może to za duże slowo...)  (Przeczytany 2526 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Ines

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 692
    • WWW
Odp: Zakochalam sie (może to za duże slowo...)
« Odpowiedź #30 : 2005-08-10, 22:27 »
No i zapomnialam dodac: przez tą milość i moją szczerość stracilam przyjaciólkę. Napisałam jej o tym co napisał, że chce być moim przyjacielem, a ona na to: Daj se luz! Ciesz się, że chce się chociaż z tobą przyjaźnić!
Ja odpisałam: Jesteś zazdrosna czy co, że tak napisałaś??
Ona: Nie jestem zazdrosna! Poza tym on nie jest w moim typie! Jak mogłas tak pomyśleć?! No i że nie jest już moją przyjaciółką... Co o tym wszystkim sądzic??!! Jeszcze odpowiadajcie!!

Flaś: naprawde myslisz ze stchórzył??
Inni: Myślicie, że mu się podobam??

Ja już nie wiem co myśleć...

ssgosiass

  • Gość
Odp: Zakochalam sie (może to za duże slowo...)
« Odpowiedź #31 : 2005-08-10, 22:30 »
Przyjaciółka? - zazdrosna :;d:

Nieiwem, czy stchórzył, ale wydaje mi sie, że mu sie podobasz ;)

Ja bym jeszcze z nim pogadała na gg (:

Powodzenia :cmok:
Zapisane

Ines

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 692
    • WWW
Odp: Zakochalam sie (może to za duże slowo...)
« Odpowiedź #32 : 2005-08-11, 23:47 »
No, ale tak napisała, a że ja jestem czasem za szczera (lubię mowić prosto z mostu co czuje nie przemyślając tego), więc taka byla pierwsza myśl i napisałam...


Data wysłania: 2005-08-10, 22:37
Napisze w nowym poście, bo to inna informacja: właśnie gadałam z dobrą koleżanką i jej powiedziałam o tym... Ona na to, że on jej pare dni temu pisał (po moim wyznaniu), że prawie ma dziewczyne... O co mogło chodzić... Może o mnie!!??


Data wysłania: 2005-08-11, 11:28
Robię same błędy... wszystko niszczę... Rozmawiałam z nim na gg... Napisałam mu o klótni z przyjaciółką... Napisał, że go zdziwilam tym zachowaniem i że jeśli komuś wygada... Piszcie niepotrzebnie mu to powiedziałam... Zresztą zostane sama na tym świecie niedlugo bez żadnych przyjaciół... jestem za szczera...

MOD: Uzywaj opcji ZMIEN lub lacz posty. /peGaz
« Ostatnia zmiana: 2005-08-12, 08:57 autor peGaz »
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Zakochalam sie (może to za duże slowo...)
« Odpowiedz #32 : 2005-08-11, 23:47 »

Nefra

  • *
  • Wiadomości: 5592
Odp: Zakochalam sie (może to za duże slowo...)
« Odpowiedź #33 : 2005-08-12, 02:10 »
     jesteś za szczera...masz rację...przyjaciółkę niepotrzebnie obraziłaś posądzeniem o zazdrość. Byłaś wkurzona na chłopaka za jego zachowanie i przejechałaś sie po niej. Pogadaj, przeproś.
    A co do chłopaka...znowu jesteś za szczera i nie szanujesz się...to facet powinien zrobić pierwszy ruch...chyba że sprawa zaszła tak daleko, że nie ma wątpliwości...a Ty je miałas. Więc byłaś zdecydowanie za szybka. Aby z kimś być trzeba go dobrze poznać, a nie tylko obserwacje...trzeba wielu rozmów i pewności.
    Weź się kobito w garść. Kumpelkę przeproś, facetowi powiedz, że to takie żarty były...bo chciałas go sprawdzić, czy do Ciebie nie uderza....a Ty jeszcze nie dorosłaś do związków... i facet zgłupieje, ale przynajmniej nie będzie mógł kolesiom i laskom opowiadać ,  że na niego lecisz.
    I pamiętaj... ,jak zaczynasz na powaznie myśleć o jakimś chłopaku , to buzia w ciup i żadnej koleżance ani mru mru.
Bo chłopak się przestraszy, że wszyscy wiedzą (a wiesz jak koleżanki plotkują?) i ucieknie, albo co gorsza jakaś życzliwa-zazdrosna Cię do niego obgada i po związku.
   Życie niestety wykazuje, że jak się ma chłopaka, to trzeba się przyjaźnić tylko z takimi babami, co też mają, bo inaczej będą Ci go odbijać.
Zapisane

izunia

  • Gość
Odp: Zakochalam sie (może to za duże slowo...)
« Odpowiedź #34 : 2005-08-13, 14:14 »
wydaje mi się że twoja przyjaciółka zareagowała troche za ostro. w końcu to było tylko pytanie...ale widocznie zraniłaś ją tym! spróbuj z nią pogadać i przeproś za wszystko.
Zapisane

Pinka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1787
  • DZIEKI KITKO:*
Odp: Zakochalam sie (może to za duże slowo...)
« Odpowiedź #35 : 2005-08-13, 15:40 »
ja tez sie zakochałam platonicznie :(w moim IDOLU
i mnie serce boli /...jak widze mojego idola i jak go slucham :|
Zapisane
..... infde...

Ines

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 692
    • WWW
Odp: Zakochalam sie (może to za duże slowo...)
« Odpowiedź #36 : 2005-08-15, 13:07 »
Pogodzilam sięz przyjaciólką... On jak jest na gg i do niego zagadam zaraz mówi, że musi kończyć, a dopiero co wejdzie...


Data wysłania: 2005-08-13, 16:08
Coś zrozumialam... Jakoś mi to wszystko przeszło... To trwało długo, ale przeszło... Zrozumiałam już to... On pewnie mnie nie kocha i nie odzywa się do mnie, więc po co się męczyć... Wolę być wolna... Zresztą jeszcze gimnazjum i liceum przede mną...

MOD: Uzywaj opcji ZMIEN lub polacz posty! /peGaz
« Ostatnia zmiana: 2005-08-15, 14:13 autor peGaz »
Zapisane

Nefra

  • *
  • Wiadomości: 5592
Odp: Zakochalam sie (może to za duże slowo...)
« Odpowiedź #37 : 2005-08-15, 15:05 »
Wiesz, faceci często uciekają gdy dziewczyna zaczyna jakieś wyznania... to oni wolą zdobywać i czuć się zdobywcami.
   Dlatego dziewczyny, czy kobiety, które juz kogoś mają lub też takie, którym nie zależy na facecie mają większe powodzenie . :;p:
   Natomiast dziewczyna, której za bardzo zalezy działa odstraszająco. Więc cała kobieca sztuka polega na tym by ukryć te uczucia, które Tobą targają. I udawać, że się ma facetów w nosie...wtedy sami się garną.  :lol:
Zapisane

Kola

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3331
  • Nic nie dzieje się przez przypadek
Odp: Zakochalam sie (może to za duże slowo...)
« Odpowiedź #38 : 2005-08-15, 22:12 »
 A moim koleżanką przeszkadza to, że ja wiem kto im sie podoba, a ja im nie chfce powiedzieć lto i sie "wypieram". Ale jak ja mam im takie rzeczy gadać gdy one zaraz się "droczą", " wyśmiewają" i o tym wszędzie gadają.  Jedna kumpela zabujała sie w moim koledze z klasy, gdy powiedział to jednej z kumpeli z naszej "paczki" to cała szkoła już wiedziała.
 I one sie dziwia? Mi sie praktycznie żaden chłopak z klasy i byłej szkoły nie podoba! Czy nie mogą tego zrozumieć?
 No może jeden chłopak "teoretycznie" mi się podoba, ale praktycznie nigdy już go nie spotkam, a on tylko mi się "podobał. A one ciągle zgaduja. Gadają, że niby Arek mi się podoba! Ten Debil!!! A jak powiedziały o nim....(tym który mi sie trak ktore podoba) to ja w śmiech. One próbują mnie podejść. U ważają, ze ja to przed nimi ukrywam.
 No, ale gdyby tak na serio by mi się ktoś podobał to i tak bym im nie powiedziała, bo one by odrezu, że sie w nim bujam!
 
 Bo one mają tak  " podoba- czyli się w nim kocha" One są porąbane....
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Zakochalam sie (może to za duże slowo...)
« Odpowiedz #38 : 2005-08-15, 22:12 »

Ines

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 692
    • WWW
Odp: Zakochalam sie (może to za duże slowo...)
« Odpowiedź #39 : 2005-09-01, 19:44 »
Dzisiaj w szkole... Nie wiem co do neigo powiedziec... Boję się mu spojrzec w oczy po tym wszystkim... On na mnie tez nie zwraca uwagi... Co zrobić??

Nefra

  • *
  • Wiadomości: 5592
Odp: Zakochalam sie (może to za duże slowo...)
« Odpowiedź #40 : 2005-09-01, 20:25 »
pokazać ze masz go gdzieś...mówiłam Ci wtedy abys powiedziała żee to zarty były i chciałaś go sprawdzić...a teraz on się Ciebie boi  bo sie przestraszył.
Przeczytaj co do Ciebie pisałam to może wreszcie zrozumiesz.
Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.051 sekund z 25 zapytaniami.