|
Tytuł: zdjęcia robione dzikim zwierzętom Wiadomość wysłana przez: Cieciorka w 2005-03-29, 22:42 Właśnie, czy macie w związku z tym jakieś doświadczenia? niektóre, np. żaby to bardzo łatwo sfotografować, ale np. przez kilka dni polowałam z aparatem przy karmniku i nic, chociaż ptaki pojawiały się. O czym trzeba pamiętać (oprócz bycia cicho), żeby zwierze się nie spłoszyło od razu?
Tytuł: zdjęcia robione dzikim zwierzętom Wiadomość wysłana przez: Galago De Codi w 2005-03-30, 09:42 W tą zimę utworzylem jednodniowy projekt "BirdO`Meter" - Podłączylem kamere internetową zaraz przy szybie od okna. Na parapecie ustawilem karmnik tak by obraz z karmnika szedl prosto na monitor.. Włączylem taki program ktory rejestruje klipy avi przy kazdym ruchu... Tak powstała jedn płytka CD z jakims tam drętwym intrem i opisem ptasiorów, które okazały się sikorkami :) ... innych nie bylo..
Mam na swoim koncie tez polowanie na sarenki z cyfrówką.. podeszlem je na 30m.. tylko ze cyfrówka bez zooma i powiekszania cyfrowego... :( g.. nie zdięcia wyszły. :grr: Za to moja cyfrówka łatwo się modyfikuje (ostrosc ręczna) rozkręcam obiektyw i po wyregulowaniu go mam macro rzędu 1-1,5 cm... muchy i inne owadziory wychodzą cool.. ale kto ma czas :( Tytuł: zdjęcia robione dzikim zwierzętom Wiadomość wysłana przez: mafinia w 2005-03-31, 19:08 sarny to mam za oknem codziennie
ostatnio czesto wylazi strary bobr ktory przechodzi z kanalu do kanalu ktorego oddziela ulica... pamietam jak sokol zlapal na moim podworku golebia... niezle widowisko.... walka i ucieczka kur z paszczy lisa takze nie jest mi obca.. :P Tytuł: zdjęcia robione dzikim zwierzętom Wiadomość wysłana przez: pao w 2005-03-31, 20:16 ja zwierząt dzikich na żywo widziałam niemało ale zdjęć nie robiłam. uzasadnienie proste: kiedy ktoś jeździ na rowerze jak wariat, to nie zabiera ze soba nic co mogłoby ulec uszkodzeniu... w tym i aparatu...
Tytuł: zdjęcia robione dzikim zwierzętom Wiadomość wysłana przez: Rachela w 2005-03-31, 20:28 mafinia a gdzie mieszkasz? :P
Ja, kiedy mam przy sobie aparat, zauważam że nagle wszystkie zwierzęta pochowały się i nie mam komu robić zdjęć :lol: Tytuł: zdjęcia robione dzikim zwierzętom Wiadomość wysłana przez: yassue w 2005-04-01, 23:52 ja ostatnio codziennie rano widuje przy furtce z ogrodka do lasu tak z 4 sarenki.. ale niestety nie mam aparatu zeby je uwiecznic..
Tytuł: zdjęcia robione dzikim zwierzętom Wiadomość wysłana przez: anusi_a w 2005-04-02, 12:44 Nio ja niestety mieszkam w takim miejscu, ze ciezko jakiekolwiek zwierzeta dzikie fotografofac...:( a szkoda....
Tytuł: Odp: zdjęcia robione dzikim zwierzętom Wiadomość wysłana przez: mysa w 2005-04-30, 14:02 .
|