Boże ,ile ja dzisiaj mialam snów O.o nie lubię aż tak,bo się budzę zmęczona.
Te,które jako-tako pamiętam:
1.Przyjechała do mnie Malka i dała mi taki futerał na aparat w kształcie serca ,w hawajskie kwiaty. ja powiedziałam,ze bardzo jej dziękuję,co prawda mam już taki jeden,ale kwadratowy.i coś tam jeszcze było,ale nie pamiętam O.o
2.Byłam z kimś(mam wrażenie,że z z tąd xD) w moim mieście, na' kwadratach',następnie poszłam do jakiegoś sklepu,który naprawdę nie istnieje i oglądałam trampki i strasznie mi sie podobały takie conversy zielone w jakieś coś tam xD i później ten ktoś po mnie przylazł i gdzieś tam poleźlismy
3.Był pierwszy dzień szkoły. Nie zrobiłam pr.dom z matematyki i chciałam spisać od kogoś,później nagle jakby szkoła przeniosła się na jakiś lodowiec
były takie góry i doliny obsniezone xP i usiłowałam to spisywać stojąc na takiej górze ale nagle jaką akcję ewakuacyjną zarządzili i bo okazało się,że jedna strona tej góry sie topi czy coś O.o
4.Byłam w ciąży i kąpałam się w wannie z moim psem O__o I później urodziłam kilka takich owłosionych potworków. Fu.
5.Czytałam coś( w tym śnie) o jakichś 'tajemniczych kotach",nie pamiętam.Wyszłam z mojego bloku,poszłam za nastepny i tam zaczeły mnie gonić takie jakieś dwa zmutowane czarne koty
I biegłam z powrotem pod mój blok i tam zabiegł mi droge ten kot i zaczął 'rodzić' mnóstwo takich kurzych jajek
I te jajka (już bez skorupek) zbiły się w taką wieeeeeeeeelką falującą kulę i chciały mnie zaatakować,i się obudziłam
Po tych dwóch ostatnich snach sie obudziłam,cała spocona i wystraszona O_o