Mam pytanko czy ktoś z Was w domu inkubował jajo??
Potrzebuje wszelkich informacji.
Mam osierocone jajo gołębi pocztowych, przydarzyło się im, a właściciel zabrał je wczoraj na wylot i jajo spisał na straty, wiec probuje może coś da się zrobić.
Wiem że temp powinna być utrzymywana 37.6-37.9 i wilgotność 50%-60% , ale może ktoś ma jakieś wskazówki co, gdzie jak, bo w domu trudno utrzymać takie parametry...
Póki co jajko jest w tera u mojego gekona bo to najbezpieczniejsze miejsce o podobnych parametrach, ale nie może tam zostać bo na noc temp. u geka musi spadać.