Wiecie... Może to przykry temat, ale dotyczy on... umierania chomików lub ogólnie gryzoni...
Niektórzy podobno gdy chomik zdycha... wrzuczaja je do ubikacji i spuszczają...
JA NIE MAM DO TEGO SERCA!
Za bardzo kocham moje chomcie!
Ostatnio zdechł mój Pusiek...
Zakopałam go pbok takiej polnej dróżźki w trawie.. Daleko, żeby nikt ,, go nie deptał''
Jak tak można?? WRZUCIĆ DO KIBLA I SPUŚCIĆ?
Przecież to są nasze kochane chomiczki...
Znam też takich, którzy ich ciała wrzucaja do śmieci i jakgdyby nigdy nic wyrzucają razem z jakimiś paierami itp.
To przecież tak jakby ludzkie ciało wyrzucić do kontenera na śmieci albo byle gdzie...
Co wy robicie ze swoimi nieżywymi gryzoniami...??