O własnie przypomniały mi się jeszcze dwie głupie rzeczy jakich dokonał mój kot
-(mieszkam na 3 pietrze)przeszła przez balkon na balkon sąsiadów. To było rano, wszyscy w pżamach ogladali tam TV a facia wyleciała z gazetą na Sonię
-Zblizała się wigilia i w wannie były 2 karpie. Własnie się zastanawialiśmy kto ma zabić...Odpowiedź przyszła sama
Sonbia w końcu nie wytrzymała i wskoczyła do wanny
Jedną rybę zabiła, drugą "drasnęła"
A i jeszcze jedno:
-Raz wskoczyła...do akwarium z rybkami! Na szczęście żądnej się nic nie stało,ale Sonia była cała przemoczona no i wkurzona, bo tzreba było suszyć ją suszarką.