Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 2 [3] 4   Do dołu

Autor Wątek: Operacja pazurkow  (Przeczytany 17146 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #60 : 2005-08-12, 15:58 »
marioka - napisałam wyżej jak to się robi - usuwa się ostatni człon palca...
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

marioka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1696
  • nie istnieje
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #61 : 2005-08-12, 17:20 »
 :| nic nie rozumiem..ale jakby nei było to dla mnie jest coś okrutnego.. Ale słuchaj , jeżeli usuwa sie ostatni człon palca to nie widać pazurków , a Eli napisała, że niby są widoczne??
Zapisane

Eli

  • Gość
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #62 : 2005-08-12, 17:52 »
Sluchajcie, ja niedopytywalam mojego kuzyna dokladnie o co chodzi, bo nie mam z nim za bardzo kontaktu (mieszka na drugim koncu polski) raz mi sie zdazylo o tym uslyszec, potem pojechac do nich moj brat i wszystko mi dokladne opowiedzial.
A powiedzial mi tak:
 - kotom przycieto pazury, i one teraz nie beda odrastaly

Nie wiem dokladnie jak to wyglada, czy wycierto im CALE pazury, czy tylko przycieto.. na prawde nie wiem, napisalam ten watek bo mialam nadzieje ze ktos o tym slyszal i by nas uswiadomil.
I wcale nie powiedzialam nigdzie ze jestem ZA czyms takim.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedz #62 : 2005-08-12, 17:52 »

Rincevind

  • Gość
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #63 : 2005-08-12, 19:28 »
Eli spokojnie. mam nadzieję ze nie tylko ja ale i inni tez rozumieją , że to nie Ty  zrobiłas coś takiego swoim kotom.
Zapisane

Robal

  • Gość
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #64 : 2005-08-12, 20:14 »
zamieszanko...powstało..chyba nik nie mowi ze jest sie za drastyczna operacja..ja bym byla za jakby to byl magiczny spsoob ze sie przycina i nieodrastaja..to chyba wygodne niesadzicie..ale jelsi to usuniecie to niebałdzo...O_o
Zapisane

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #65 : 2005-08-12, 20:48 »
eli - napisałam tylko co sądze o usuwaniu pazurów, niestety nie ma czegos takiego jak "przycięcie" żeby nie odrosły, jeśli już to usunięcie wraz z ostatnim członem palca - nie pisałam że to ty robiłaś...
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

Ekoteczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2948
  • Kocham koty :)
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #66 : 2005-08-12, 22:36 »
... usunięcie wraz z ostatnim członem palca - nie pisałam że to ty robiłaś...
Normalnie jak to przeczytałam to słabo mi sie zrobiło, to ja już wolę miec dziadowskie porwane meble. :grr:
Zapisane
BC + koci podrostek

Ellen

  • Gość
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #67 : 2005-08-13, 11:44 »
Usuwa sie pazur razem z kawalkiem palca. Jesli chcecie to znajde wam zdjecia krok po kroku z takiego zabiegu (drastyczne)...
Zapisane

Robal

  • Gość
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #68 : 2005-08-13, 11:49 »
No to teraz zmienia postać rzeczy O_O em wole swojego pomeczyc raz na tydzien przylapac go jak drzmeie i mu obciac O_O
a swoja droga jestem pierdola bo jak dzisiaj bralam kota szczepic to zapomnialam ksiazeczki a niepamietam na co moja mama po raz 1 szczpeila kota..ale naszczescie siostra wiedziala..ehh...załamka..i zapomnialam o tabletce..to wszystko z pospiechu :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedz #68 : 2005-08-13, 11:49 »

Ekoteczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2948
  • Kocham koty :)
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #69 : 2005-08-13, 13:49 »
Usuwa sie pazur razem z kawalkiem palca. Jesli chcecie to znajde wam zdjecia krok po kroku z takiego zabiegu (drastyczne)...
Sam widok operacji zwykle nie robi na mnie wrażenia, bardziej chodziło mi okaleczenie kota. To juz nie uszy psa, ale o kawałek łapy na których kot chodzi do końca życia. Brrr co to ludzie nie wymyślą :? Jedynym porównaniem jest usuwanie psom strun głosowych bo za głośno szczekają.

PS- mi szczekający pies przeszkadzałby, więc zafundowałam sobie szczurki (mają typowo psie charakterki)
Zapisane
BC + koci podrostek

marioka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1696
  • nie istnieje
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #70 : 2005-08-13, 14:08 »
NIE< ja nie chcę oglądać , moja wyobrażnia i tak już działa.. biedne kicie... :(
Zapisane

Eli

  • Gość
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #71 : 2005-08-13, 15:04 »
To musi byc na prawde straszne dla kota, ale nie wiadomo tak do konca co oni tym kotom zrobili wiec o nic ich nie posadzajmy.
Tez wole miec porwane meble niz zafundowac kotu taki bol i dyskomfort do konca zycia...
Aczkolwiek gdyby byl jakis cudowny sposob na skrocenie kotu pazurow (nie usuniecie) do tego stopnia ze nie odrosna, a dalej beda (czyli nie zostana usuniete wraz z palcem) to nie wiem czy bym sie nad tym nie zastanowila..
Zapisane

Rincevind

  • Gość
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #72 : 2005-08-13, 17:14 »
pazurki kota mają coś takiego, że rosną. Przycinamy martwą część pazurka, tak jak sobie obcinamy paznokcie. Dalsza część jest jak najbardziej , żywa i, unerwiona i ukrwiona. Komus komu się zadżyło zbyt przyciąć obrywał pozostałymi i widział krew swoja i kici. Eli ja rozumiem że choc troszke usiłujesz bronic znajomych, ale pomyśl gdyby był tak sposob na pozbycie się "kłopotu dla ludzi" w postaci kocich pazurków to byłby powszechnie stosowany. Obawiam, sie, ze jednak było to radykalne usuniecie.
Zapisane

Robal

  • Gość
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #73 : 2005-08-13, 22:41 »
Moze za iles tam alt genetyka pozwoli cos wykombinowac..cudowny proszek na zahamowanie wzrostu itd ostatnio slyszalam ze geny odp za charakter i sklonnosci do uzywek i homoseksualizm i moze w przyszlosci bezie mozna wybierac geny ktore za to odpdaja wiec wiecie..wszystko mozliwe...nie teraz ale..O_O
Zapisane

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #74 : 2005-08-14, 20:55 »
robal - lepiej żeby nie wymyslili czegoś takiego, bo w połaczeniu z mentalnoscią ludzi byłaby to masakra dla każdego kota...
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

Forum Zwierzaki

Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedz #74 : 2005-08-14, 20:55 »

Robal

  • Gość
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #75 : 2005-08-14, 22:58 »
Moze i tak...O_o
Zapisane

Thorgall

  • Gość
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #76 : 2005-08-16, 09:09 »
Moze powruce do zasadniczego tematu!
Otoz mam kota dachowca, ktory jest jeszcze jest tak naprawde kociakiem. Moja corka z powodzeniem podcina pazurki, a jak ma czas i checi to nawet lekko je pilnikiem wygladza (co jest dla mnie juz przesada) ale efekty sa wyraznie widoczne, ktore przemawiaja za ty aby tym zwierzakom przycinac pazury, skoro nie maja ich gdzie wycierac, to nic ich nie boli, jedynie nalezy pamietac aby nie przesadzic podczas obcinania, ukrwione miejsca paurkow sa widoczne, wiec ten problem automatycznie odpada.
   Zwierze moje jest bardzo delikatne jesli chodzi o uzywanie pazurkow, nawet jak wskakuje na kolana, kark, tors to pazury ma schowane i i nikt z mojej rodziny nie chodzi "porysowany" przez naszego kota. Napewno zdarza sie jak traci rownowage, ale to chyba raczej normalne zachowanie i nie nalezy ich za to winic...
Zapisane

Robal

  • Gość
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #77 : 2005-08-16, 12:09 »
odruch bezwarunkowy...my też je mamy :)
Zapisane

olc!a

  • Gość
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #78 : 2005-08-16, 13:30 »
Thorgall - ależ nikt nie ma nic do obcinania pazurków ;)
Zapisane

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #79 : 2005-08-16, 14:24 »
thorgall - topik jest o csałkowitym usunięciu wraz z kawałkiem palca
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

Eli

  • Gość
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #80 : 2005-08-16, 14:39 »
Iras, niekoniecznie ;) bo my do tej pory nie wiem jak to sie robi, i nie mamy pewnosci czy akurat na tytm to polega
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedz #80 : 2005-08-16, 14:39 »

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #81 : 2005-08-16, 14:46 »
niestety na tym to polega, ponieważ nie ma innej możliwosci żeby pazur nie odrósł....usuwa się pazur w całości, (wraz z częscią która jest pod skórą) a ze względu na budowe kocich pazurów usuwa się również kawałek palca...
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

Ninek

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2860
    • WWW
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #82 : 2005-08-16, 14:53 »
Jeden z moich kotów niszczy wszystko(w tej kolekcji jest garnitur,pare zasłon,meble i wiele różnych ciuchów).Moja mama chciała "obciąć" mu je na stałe ale jak poszłyśmy do weta który wytłumaczył nam dokładnie na czym polega ten zabieg już nigdy nie myślałyśmy o takim sposobie "radzenia" sobie z charakterem kota.Nie jestem ani za,ani przeciw.Przypuszczam że jeżeli ktoś decyduje się na taki zabieg u swojego kota to rozważa wszystkie za i przeciw.
Zapisane
Psy: Fox, Majka i Vega
Koty: Karmel i Mefisto
Szczury: Mia, Pcheła, Weszka, Zambia, Trufla, Mała Mi, LeeLee i Lilia

"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego że są nieme dla jego tępej percepcji." Mark Twain
http://szczury.dzs.pl - Klik ;)

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #83 : 2005-08-16, 15:00 »
wątpie by rozważał wszystkie za i przeciw, a to ze względu na to że na takie okaleczenie zdecydował by się jedynie totalny ignorant , dla którego zwierzę jest tylko przedmiotem w domu, za jest jedynie to że kot nie będzie drapał - przeciw jest cała masa, chociażby to żejest to bezsensowne okaleczenie, które zwierzeciu przeszkadza o wiele bardziej niż ucięcie psu uszu czy ogona, dodatkowo ktoś kto wie na czym to polega (wet ma obowiązek wytłumaczyć) i mimo to decyduje się na taki krok, to taka osoba prawdopodobnie nie zawacha sie też przed wywaleniem zwierzęcia (kot bez pazurów, na ulicy czy w schronisku nie ma najmniejszych szans przetrwania)
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

marioka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1696
  • nie istnieje
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #84 : 2005-08-16, 15:10 »
I nie rozumiem jednego..jeżeli biorą kotka do domu , to chyba wiedzą że kicie mają swój charakter i swoje drogi..Może są wyjątki...ja nie wiedziałam..zawsze były u mnie psy.Zachowania kotów musiałam poznać , oczywiście że nie na wszystko pozwalam.. ale to nie oznacza że mam posuwać isę do tak drastycznych decyzji.. Nie, zdecydowanie stwierdzam ,że to jest 'znęcanie' się nad zwierzęciem.. Albo bierzemy zwierzęta i tolerujemy wady, albo nie bierzmy wcale
Zapisane

Eli

  • Gość
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #85 : 2005-08-16, 22:39 »
w&plusmn;tpie by rozważał wszystkie za i przeciw, a to ze względu na to że na takie okaleczenie zdecydował by się jedynie totalny ignorant , dla którego zwierzę jest tylko przedmiotem w domu, za jest jedynie to że kot nie będzie drapał - przeciw jest cała masa, chociażby to żejest to bezsensowne okaleczenie, które zwierzeciu przeszkadza o wiele bardziej niż ucięcie psu uszu czy ogona, dodatkowo kto&para; kto wie na czym to polega (wet ma obowi&plusmn;zek wytłumaczyć) i mimo to decyduje się na taki krok, to taka osoba prawdopodobnie nie zawacha sie też przed wywaleniem zwierzęcia (kot bez pazurów, na ulicy czy w schronisku nie ma najmniejszych szans przetrwania)

Pamietaj ze mowimy tu o moim kuzynie wiec troche kulturki prosze...
Zapisane

Ekoteczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2948
  • Kocham koty :)
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #86 : 2005-08-17, 09:10 »
Eli mnie to trochę dziwi że zrobili coś z kotem i sami nie wiedzą co i jak?
Zapisane
BC + koci podrostek

Sagga

  • Gość
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #87 : 2005-08-17, 11:29 »
No właśnie.Skoro to twój kuzyn to przecież mozesz do niego zadzwonic i poprosic o dokladne wyjasnienie na czym polegal zabieg.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedz #87 : 2005-08-17, 11:29 »

Robal

  • Gość
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #88 : 2005-08-17, 12:42 »
No miejmy nadzieje ze to nie byl weterynaz ktory powiedzial ze pomoze  im sie pozbyc problemu drapania nic niewyjasniajac, badz walnal dla kota to bez roznicy..byle kase miec...niemowi sie prawdy badz polprawde...O_O
Zapisane

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Operacja pazurkow
« Odpowiedź #89 : 2005-08-17, 13:00 »
Wybacz, nie znam tego twojego kuzyna, jednak to z e jest twoim kuzynem nie ma praktycznie żadnego znaczenia do tego czy jest też ignorantem - a na to własciwie wygląda że jest, no chyba że trafili na "weta" tylko z tytułu, który im wcisnął jakiś kit - watpie jednakbo wtedy mogliby takiego weta zaskarzyć
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?
Strony: 1 2 [3] 4   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.068 sekund z 27 zapytaniami.