Forum Zwierzaki

w tym dziale bo się to będzie tyczyć urody oczu jak i mojego zdrowia psychicznego  :lol:

stwierdziłam że mam strasznego fioła na punkcie oczu. uwielbiam patrzeć w oczy innym, w ostateczności i sobie. nie lubię z tego właśnie powodu, kiedy ktoś strasznbie maluje rzęsy i powieki, że nie można praktycznie tego oka zobaczyć. a moja pasja jest o tyle upierdliwa, że po pierwsze to już się przeradza chyba w obsesję, po drugie ludzie różnie to rozumieją. czasem np rozglądam się po lkasie, oczywiście po twarzach na konkretnej wysokości i spotykam wzrok kogoś, kto też się rozgląda, i potem albo dziwnie na mnie patrzy, albo sprawia wrażenie jakby bóg wie co sobie o mnie myślał. nie wiem czy jak patrze w oczy nauczycielom jak ich słucham, to czy oni nie odbierają tego jako 'zuchwalstwa' z mojej strony... kurde strasznie to zawiłe.  :lol:

tak strasznie lubię oglądac oczy. i to jeszcze chłopak którego bardzo lubię ma takie strasznie intrugujące oczy.. ma śliczny kolor i bardzo 'energetyczny' wzrok..i właśnie najgorsze jest to że waśnie jemu najczęściej przypadkowo patrzę w oczy jak się rozglądam, a on i tak ma mnie już za niezłą świrówę.. nie ma lekko. pewnie myśli ze chce mu coś zrobić  lol nie zdziwiłabym się ;)

a co wy sadzicie o patrzeniu w oczy ? lubicie oglądać oczy innych oi swoje, jak reagujecie jak kltoś wam patrzy w oczy, lub kiedy wasz wzrok przypadkowo spotyka sie z czyimś innym ? jestem bardzo ciekawa, ostatnio zastanawiałam się czy tylko ja mam takie odchyły :evil:

Nie lubię jak ktoś rozmawiając ze mną nie patrzy mi w oczy.A ja uwielbiam jak Ty patrzec na oczy innych :lol: znam kolor oczu wszystkich moich znajomych a sama mam oczy na które ludzie często zwracaja uwagę.Takie niby piwne,niby brązowe,coś jakby bursztynowe a dookoła mam szeroką obwódke niezidentyfikowanego koloru(ciemny zielony chyba :P ) :lol: Kolega mój ma np.jedno oko brązowe a drugie niebieskie :shock: jak husky :lol:  :lol:

 ma śliczny kolor i bardzo 'energetyczny' wzrok

tez znam takiego :P  :P  :P

moja koleżanka w ławki ma własnie takie oczy jak ty, tylko bez tej obwódki. ja tak do końca nie znam koloru moich oczu - raz są bardziej zielone, raz niebieskawe, ale najbardziej lubię jak się te kolory wymieszają, tzn jak tęczówka wygląda jakby była z niebieskich i zielonych ziarenek wymieszanych ze sobą. cudnie to wygląda. lubię też stawać tak przy lustrze, żeby odpowiednio zasłaniając i odsłaniając światło źrenica zmieniała wielkość.

ja nie lubię jak ktoś mi się patrzy w oczy z dwóch powodów. 1 nawetjak tego nie widzę, czuję że ten ktoś albo właśnie obserwuje moje oczy, albo dokładnie mi się przygląda. np będąc na pizzy cały czas miałam takie dziwne uczucie, a kiedy koleżanka powiedziala że taki chłopak z tyłu cały czas się na mnie gapi, zrobiła gały jak odpowiedziałam "wiem", nawet się nie oglądając; po 2 nie lubię tego bo kiedy z kolei ja chcę obejrzeć oczy tego kogoś, spotykam jego wzrok a nie zawsze tego chcę.

nie lubię dosc prymitywnego stwierdzenia, że jak np rozmawiam z kimś o czymś dość poważnym czy coś, to ze jak patrze temun komuś w oczy to pewnie jest bardzo romantycznie. właśnie jeszcze boję się tego co może sobie o mnie nauczyciel pomyśleć, kiedy słucham go z większym lub mniejszym zaciekawieniem i patrzę muw oczy. czy przypadkiem nie uważa że jestem w jakiś sposób wulgarna :?: najgorzej jest jak mamy lekcje z facetem i nudzi mnie to. z nudów patrzęsię na jego oczy. jak mi się nudzi to nie mam zbyt skupionej miny, i wtedy patrząc mu chcąc nie chcąc w oczy, zapewne wyglądam jakbym się w nim zakochała alboco, lub snuła conajlmniej erotyczne fantazje z gościem w roli głównej :P zapomniałam dodać że potrafię się na tyle wyłączyć i zrelaksować, że ktoś gada o rzeczach śmiertelnie poważnych, a ja leje w ławce bo sobie akurat coś śmiesznego przypomnę / wymyśle  :lol:  boże ale ja ględzę :P sorki

Bardzo lubię patrzec w oczy i cenie sobie, jeśli ktoś ma odwagę to odwzjaemnić w czasie rozmowy.
Ale do patrzenia w oczy trzeba dojrzeć w pewnym sensie. Jak byłam młodsza, bardzo się tego bałam. Pamiętam, że umierałam za każdym razem, kiedy moja matematyczka na mnie patrzyła dłużej...
Potem pojawił się Profesor ze swoimi charakterystycznymi spojrzeniami, To dopiero była męka... Ale poznałam tajemnicę spojrzenia i potrafię teraz z niego wiele wyczytać. Pewna osoba już nawet się zorientowała i używa tego do komunikowania się ze mną w obecności osób postronnych  :lol:

Ananasku nie jesteś sama :krzywy:
Ja też mam obsesję na punkcie oczu. Uwielbiam patrzeć ludziom w oczy jak z nimi rozmawiam, ale np. jak jakiś chłopak mi się podoba to jest ciężko, bo się robie czerwona :oops: :lol: To samo jest z nauczycielami.. tez zawsze patrze im w oczy. Jak słucham co ktoś do mnie mówi to nie potrafię patrzec np. w sufit bo wtedy odnoszę wrażenie, że ktoś to może odebrać jako nieszczerość. W oczkach zreszta mozna wyczytać wszystko co się chce, w końcu "Oczy są zwierciadłem duszy", no nie? :;d:
Co do malowania ocząt... Nienawidzę wprost jak ktoś ma nawalone cienia i tuszu... Obrzydliwe to jest! Ja sama lubię malować oczy, ale delikatnie tuszem i kredke na dolną powieką, tzw. naczyniówke. Ładnie to wygląda, naturalnie właściwie. A nie tak okropnie wulgarnie jak to ma w zwyczaju pół mojej szkoły :roll: :stupid:

Się rozpisałam :P

Ja nie lubie koloru swoich oczu :|
Sa ciemno brazowe wprost czarne :| fuuu

A ja mam takie dziwne... Raz są niebiesko szare a raz .. zielone :Oo:
Szok normalnie... Ale lubię je :wink:

Ja nie lubie koloru swoich oczu :|
Sa ciemno brazowe wprost czarne :| fuuu

nie narzekaj. Moje są bez koloru, ale w dowodzie, po długich konsultacjach wpisano mi 'szare'.

Uwielbiam patrzec innym w oczy, zwlaszcza osobom plci meskiej :P zwlaszcza jezeli maja ladny kolor :D :kocham:
ja mam nieladne- niebiesko szare  :roll:

Ojjj to podstawa :) Człowieka można nawet osądzić po oczach... jeśli patrzy prosto w oczy, to jest prawdomówny i raczej odważny, jeśli ma błysk w oku to znaczy, że nie jest się osobą obojętna dla tego kogoś, jeśli ucieka wzrokiem to albo jest bardzo nieśmiałą osobą, a bo coś ukrywa... Nie mogłabym nie patrzeć w oczy innej osobie

Oj, oczy mówią znacznie więcej ;).
I najczęściej sami nie zdajemy sobie sprawy z tego, co przez nie przekazujemy innym. Sama się o tym przekonałam kilkakrotnie. Raz usłyszałam nawet "Co się dzieje? Niby się śmiejesz, ale twoje oczy płaczą." Nie dało się udawać, że wszystko jest w porządku.

kiedy z kimś rozmawiam, a szczególnie gdy słucham, to patrze w oczy. niesety mam przy tym również spora koncentracje i wiele ludzi peszy się lub rozprasza... czasem by móc rozmawiac z drugim człowiekiem musze wręcz zajmować sie czymś innym, bo nie mogą słowa wydobyc, gdy na nich patrzę...
a w oczy uwielbiam patrzeć,  to bardzo wiele mówi o człowieku :)

a mi sie podobaja moje oczka :P Sa takie ładne, niebieski :) :P Nie moge malowac sobie tuszem bo mam alergie jakas i rycze, swedzi mnie :lol: , ale za to biore troszke jasno brazowego lub niebieskiego cienia :) chyba ładnie to wyglada bo nie nawalam tyle   :wink:  heh... Oczy duzo mowia:) to prawda :P

ja uwielbiam patrzeć wszystkim w oczka :]...  i w sumie lubie jak mi ktoś w  nie patrzy :)

oczy to pierwsza rzecz, na którą zwracam uwagę u drugiego człowieka
są fascynujące, bardzo wiele mówią o właścicielu,
są piękne, każde - małe, duże, brązowe, zielone, niebieskie czy szare, takie jak moje  :wink:

Taak :wink: Nie noszę wręcz, jak z kimś ozmawiam, a on sie patrzy w bok, czy gdzieś indziej.. pokażcie fotki swoich oczek :)
to moje: [tylko kurcze włosc jest kolo oka, ale trudnp] http://img183.exs.cx/img183/4339/monika23cd.jpg

kiedy z kimś rozmawiam, a szczególnie gdy słucham, to patrze w oczy. niesety mam przy tym również spora koncentracje i wiele ludzi peszy się lub rozprasza... czasem by móc rozmawiac z drugim człowiekiem musze wręcz zajmować sie czymś innym, bo nie mogą słowa wydobyc, gdy na nich patrzę...

Mam tak z moją grupą. Boją się, jak na nie patrzę... Musze czasami po suficie się porozglądać, żeby coś powiediząły w  ogóle  :lol:

lubię patrzeć w oczy także 'onym', bo oczy 'onych' zazwyczaj są wymalowane, albo nie dają się w siebie wpatrzeć. tylko nie wiem czy oni lubią jak się im w oczy patrzy tak bez głębszego sensu, tzn rozumiem ze pewnie lubią jak ich dziewczyna tak robi i wogóle, ale czy 'takie o' ich niedrażni :?: ja tam sie na 'nich' nie znam więc może jakiś on niech się wypowie  :wink:  ;)

Hmm ... Lubię patrzec ludziom w oczy , ale gdy ktoś mi każe (np. mama mówi " Patrz w oczy , jak z kimś rozmawiasz , bo inaczej myślą , ze masz ich gdzieś ! " ) , to juz mi się odechciewa . Szczególnie lubię oczy czysto brązowe . Np. moje albo B.  :)

ja tez lubie patrzec w oczy... szczególnie u mojej mamy :P ja mam niebieskie oczęta ;)

Ja też mam lekkiego bzika na punkcie oczu. Zawsze jak z kimś rozmawiam, to muszę patrzeć tej osobie w oczy. W oczach można wiele wyczytać - potrzenie w oczy jest bardzo przydatne :;d: . Tylko co do patrzenia w oczy nauczycielom... też mam wrażenie, że oni pomyślą, że jestem jakaś zuchwała albo coś. W podstawówce miałam takiego nauczyciela, który zawsze patrzył mi w oczy jak coś mówił. Nie wiem czemu akurat mi, ale to pewnie dlatego, że cała klasa spała na jego lekcjach(religia), a praktycznie tylko ja uważałam. W każdym razie jakoś tak nieswojo się czułam, nie wiem dlaczego.  

najgorzej jest jak mamy lekcje z facetem i nudzi mnie to. z nudów patrzęsię na jego oczy. jak mi się nudzi to nie mam zbyt skupionej miny, i wtedy patrząc mu chcąc nie chcąc w oczy, zapewne wyglądam jakbym się w nim zakochała

To ciekawe jak ja wyglądam, jak patrzę na mojego anglistę. Co on o mnie myśli jak ja tak się gapię mu w oczy :lol: . Mam nadzieję, że nie bierze mnie za wariatkę. Cóż, po tym jak wysłałam mu (z koleżankami) walentynkę, to nic nie wiadomo :P .
Ale co ja poradzę, że on ma takie ładne oczy? Śliczny kolor - taki ciemny brąz. Moja pani od matmy też ma bardzo ładne oczy - niesamowicie duże, w ładnym niebieskim kolorze.
Bardzo lubię patrzeć w moje oczy. Mam jasno zielone z nieco ciemniejszą zieloną obwódką i pomarańczowymi plamkami przy źrenicy. Tylko ostatnio sobie ubzdurałam, że mam jedno oko mniejsze a drugie większe :P .

Dopisane:
Zapomniałam jeszcze napisać, jakiego fioła ma moja wychowawczyni. Jej ulubiony tekst to "patrzcie na mnie!". Ona chyba skanuje nasze myśli, tak intensywnie się wpatruje :lol: .

ja też nie lubię wymuszonego patrzenia, ale jak nie chcę tej osobie patrzeć w oczy, ale nie chcę żeby sobie pomyślała że ją olewam patrzę przynajmniej na jej twarz lub okolice  ;)

wogóle często daje różne dziwne sygnały, które byłyby zrozumiałe gdyby nie fakt że najczęściej najbardziej mi zależy w sytuacjach krytycznych, i bardzo ważne żeby osoba której to dotyczy / ten kto niepowinien się nie kapnął. niestety właśnie wtedy najmniej osób umie / chce je zrozumieć. a szkoda, bo wiele rzeczy mogłoby sie potoczyć inaczej.

dalej czekamy na opinię jakiegoś onego, lub najlepiej kilku onych !  :)

Ja mam takie zwykłe, brązowe, prawie czarne... Nie podobają mi się  ;)
Kasia: wiem, że o wiele więcej ;) to były tylko przykłady... Nie lubię jak ktoś nie patrzy na mnie jak do niego mówię, jest to dla mnie pewien rodzaj lekceważenia, niechęci do mojej osoby...

ja tam bym chciala mieć takie bardzo ciemne oczy.... co nie znaczy że ja moich nmie lubię  ;)

Ja uwielbiam ludziom patrzeć w oczy, a szczególnie na niebieskie (lub zielone)  :D

Co do koloru oczu, to mam zielone  ;) i bardzo mi sie podobają  :)

Ja tez uwielbiam patrzeć ludziom w oczy...Poprostu nie umiem z kimś rozmawiać i nie koncentrowac sie na oczach rozmówcy

No to ja się wybiję: nie zwracam uwagi na oczy, nic mi one nie mówią, zawsze są takie same, zwykły... narząd człowieka...nie lubię też jak ktoś patrzy mi się w oczy, denerwuje mnie to.

Ja też mam obsesję na punkcie oczu. Uwielbiam patrzeć ludziom w oczy jak z nimi rozmawiam, ale np. jak jakiś chłopak mi się podoba to jest ciężko, bo się robie czerwona   To samo jest z nauczycielami.. tez zawsze patrze im w oczy. Jak słucham co ktoś do mnie mówi to nie potrafię patrzec np. w sufit bo wtedy odnoszę wrażenie, że ktoś to może odebrać jako nieszczerość. W oczkach zreszta mozna wyczytać wszystko co się chce, w końcu "Oczy są zwierciadłem duszy", no nie?  
Co do malowania ocząt... Nienawidzę wprost jak ktoś ma nawalone cienia i tuszu... Obrzydliwe to jest! Ja sama lubię malować oczy, ale delikatnie tuszem i kredke na dolną powieką, tzw. naczyniówke. Ładnie to wygląda, naturalnie właściwie. A nie tak okropnie wulgarnie jak to ma w zwyczaju pół mojej szkoły  

..chcialam napisac niemal to samo :P

A ja mam takie dziwne... Raz są niebiesko szare a raz .. zielone  

Ja tez !! Raz mam piwne, raz zielone a raz z niebieską obwódką :lol:

Ja sam też kocham patrzeć się w oczy :) Ale to dla mnie zgubne... Sam mam błekitne, jak to nazwała moja siostra LAZUROWE ( :lol: ) oczy... Nie znosze ich :P Jak ktos przy rozmowie popatrzy prosto na moje tęczówki, to temat rozmowy się urywa, a dana osoba zaczyna mówić o moich oczach... I nie ma czegoś takiego, że barwa oczu zmienia mi się pod wpływem światła - zawsze, podkreslam zawsze, są takie niebieskie... Jedynie z wąską zielonkawą obwódką wokół źrenicy ;) Nauczycielki w szkole mówią, że mam dziewczęce oczy :lol: duże, wyraźna barwa, długie gęste rzęsy... :lol:

A sam najbardziej lubię się lampić właśnie w jasne oczy. Swoich nie lubię, ale zieloną barwą wręcz można mnie zahipnotyzować :P Nie lubię ciemnych oczu, mało z nich mozna wyczytać...

Nie lubię ciemnych oczu, mało z nich mozna wyczytać...

mozna wszystko wyczytać i kolor nie ma tu nic do rzeczy... po prostu jasne bardziej Ci sie podobaja i tyle

Ja też bardzo lubię patrzeć w oczy, nie tylko podczas rozmowy :) Mozna jednak zauważyć, że wiele osób się peszy, niektórzy też nie potrafią utrzymać dłuższego kontaktu wzrokowego ze mną ;) Jeśli chodzi o kolor moich oczu, to w paszporcie mam wpisane, że niebieskie, ale po bliższym przyjrzeniu wyglądają na zielone ;)

Nie lubię ciemnych oczu, mało z nich mozna wyczytać...

To ja będę odmieńcem, bo bardzo lubię ciemne oczy :wink:

mi sie podobają ciemne oczy tak z wyglądu, lub jak jest tak 'przeciętnie', wtedy lubię się potrudzić, i jeśli tylko właściciel się mnie nie czepia to szukam dna w takich ciemnych oczach. moja koleżanka z klasy ma świetne oczy, takie kasztanowo / brązowo piwne. tylko nie pozwala mi się w nie wgapiać tak o, tylko jak gadamy czy inaczej przy okazji.


moi bracia i mama mają niebieskie oczy... mama ma takie fajne niebieskie w szarość przechodzące jakby, a młodszy brat takie błękitne... Michas nie daje sobie w oczy zaglądać  :lol:  ale wszystkie dziewczyny mówią że "on ma takie cudowne oczy..."

tez uwiaelbiam patrzec ludziom w oczy  :wink:  ale nie potrafie nauczycielowi/ce kiedy mnie pyta, to mnie drażni i rozstraja  :lol:  osobiście wolę jak ktoś ma niebieskie oczy lub zielone a nie brazowe hehe jutro podlaczam kamerke do kompa moze porobimy zdjecia naszych oczu i damy tu ;p ?

już był taki pomysł a ja jestem jak najbardziej za :D jak tylko któryś aparat wróci do domu to sfotografuję moje cudne oczęta :P tylko pomysł ma jeden minus - fotki oczu nie oddają ich prawdziwego wyrazu zazwyczaj. w każdym bądź razie moje są niepodobne na zdjęciach...z resztą moje oczy tak nawet dobrze widać w albumie na chyba 16-17 (?) stronie  :wink:

Ja uwielbiam ludziom patrzeć w oczy, a szczególnie na niebieskie :D

Te ukochane oczka są niebieskie, Profesor ma brązowe, a jeszcze jedna wazna osoba błękitne (dośc niezwykłe). ładny zestaw  :D

[..]moze porobimy zdjecia naszych oczu i damy tu ;p ?

to samo zaproponowałam kilka postów temu,ale mikomu się jakoś ten pomysł nie podoba i nie było żadnego odzewu. ja w swoim poście podałam fotkę mojego oka.

Jak zrobie to dam fote ;)

Ax pisałam już że mi się pomysł podoba tylko musi się któryś aparat w domu znaleźć, bo domowy brat wziął na wyjazd, a firmowy tata albo nie przywozi, albo przywozi tak, że nie mam jak cyknąć ;)

Dzisiaj się przyjrzałam oczkom mojej kumpeli. Ma świetny kolor - takie granatowe :wink: .
A ja najbardziej lubię oczy jasno niebieskie, wręcz błękitne. Znaczy się lubię w nie PATRZEĆ, sama wolę mieć moje zielone oczęta ;) .

dalej prosimy jakiegoś onego, a najlepiej kilku, żeby nas  oświecił czy płci przeciwnej nie przeszkadza patrzenie w oczy przez osoby 'postronne' ?!!  ;)

a mojego kolegę którego opisywałam pokrótce w temacie o ideałach, cenię własnie za to, że potrafi przez praktycznie całą rozmowę patrzyć się w oczy, i pozwala mi na to samo. no i kończy się tym, że po rozmowie z nim, a właściwie z jego oczami jestem totalnie nakręcona  ;)  :lol:  pozytywnie oczywiście..

dalej prosimy jakiegoś onego, a najlepiej kilku, żeby nas oświecił czy płci przeciwnej nie przeszkadza patrzenie w oczy przez osoby 'postronne' ?!!

ja uwielbiam patrzeć komus w oczy, ale jesli ktoś patrzy się w moje, to się peszę :P bo wiem, że mam oczy, które zwracają uwagę innych...
Wyglądają jak coś pomiędzy oczami Rutgera Hauera...
(http://img131.exs.cx/img131/7227/hsup20b8xe.jpg)
...a oczami Daniela Radcliffe'a...
(http://img131.exs.cx/img131/894/radcliffe28pr.jpg)
Samowolnie nie dałbym sobie nigdy zrobic zbliżenia do swoich oczu :P co to to nie...

moj kolega ma oczy mniej wiecej koloru :
http://www.polned.nl/images/ciemny%20niebieski%20503005.JPG

Golden TY masz mniej wiecej taki kolor? :
(http://www.complex.com.pl/~rodzynek/Grafika/oko-n.jpg)

(http://indiglo.boo.pl/blueeyes.jpg)
:P

te na dole są ładne  8)  
Golduś a co, za dużo fanek ??  :lol:

wiecie jaki kolor ma niebo w bezchmurny letni dzień? taki czysty, jasny, intensywny lazur... cos podobnego do tej drugiej duzej foty :P

Ananas - wyobraz sobie sytuacje. Ide ulica, spogladam w gore, np w niebo. A zaraz ktos łapie mnie za rekaw mowiac "ale ty masz oczy!" :roll: pare razy mi sie tak zdarzylo :P wkurzajace... jak zaczepi mnie jakas ładna dziewczyna, to w porzadku, gorzej jak zacznie sie lampic w moje oczy jakas babcia i zacznie wspominac dawne czasy nie puszczajac mojego rekawa :lol:

Golden to Ty masz boskie oczeta :P ja sie tym babciom nie dziwie :lol22:

takie oczy sa uciążliwe... wierzcie mi... za to straszyć nimi też mogę :evil: :lol:

One sa za slodkie, zeby przerazily :lol22: joke :P
Mi sie moje nie podobaja, a fe  :roll:

niebieskie zimne oczy uporczywie wlepiajace sie w twoje tez zbilyby Cie z tropu :lol22: to wyprobowana taktyka, probowalem nawet na nauczycielach przy odpowiedzi przy biurku :P
słodkie były jak miałem 5-10 lat :P

Zawsze patrzę rozmówcy w oczy, chyba, że to jest facet, w którym się zakochałam, to wtedy z trudem patrzę mu w oczy, ale staram się... :D
Uwielbiam oczy, bo można z nic wiele wyczytać... :)

W OCZACH TKWI SILA DUSZY (to z reszta moj podpis na FZcie od ponad roku taki sam, Paulo Coehlo...)

Kocham oczy.

Ja mam hmm... w sumie niebieskie :P
To sa moje oczy wyciete z jedynych zdjec, na jakich je widac, a niestety byly wtedy pomalowane (i ja nie mialam nawet na to wplywu, JAK sa pomalowane :P ) no wiec:
1.tu w sumie zasloniete przez wlosy :P ( prawe )
(http://i134.exs.cx/img134/1718/ok29eu.jpg)

2. a tu wyglada jakbym miala zeza, no bo jest wyciete tylko jedno ze zdjecia, wiec nie widac gdzie sie patrzylam :P (to jest lewe :D )
(http://i134.exs.cx/img134/7795/ok4ed.jpg)

A to oczka, ktore Kocham... i ktore (jak dla mnie niestety :P ) czasem przysparzaja swojemu wlascicielowi wielbicielek ;) :
(http://img168.exs.cx/img168/9953/ocka5uw.jpg)
Tylko tu malo widac kolor- jest taki piekny kociozielony :kocham: ;)

Madziuś te wszystkie oczy to Twoje? Te ostatnie booooskie :kocham:

Mnie sie te drugie podobaja,tych trzecich nie widze..jakies takie niewyrazne :)

Apisia, moje sa pierwsze i drugie, a trzecie mojego Męża (chlopaka) ;)

golden - no to już rozumiem, pare razy jak z koleżanką która ma rude włosy łaziłam gdzieś pare starszych babek nas zatrzymywały nieraz nawet i na 15 minut i zaczynały swoje wywody... 'wszystkie aniłki są rude..'  :lol:

wg niektórych ja mam 'straszne' spojrzenie... spotkałam sie pare razy z prośbami "żebym tak na nich nie patrzyła", tylko że były one całkiem na serio, i  kiedy patrzyłam normalnie. ciekawe co sobie myślą osoby w które wpatruje się np z nienawiścą, a tak też się czasem zdarza  :evil:  boże nie zdziwię się jak mnie gdzieś zamkną  :lol:

a ja mam oczy niebieskie z plamą zieloną na jednym oku i jak ktoś mi się tak przygląda to najczęściej po chwili słysze: ty masz dwoje innych oczu!!

Ananas aż mi się przypomniało jak pani od historii wstawiła mi 1 ja jej wtedy takie spojrzenie rzuciłam że na następnej lekcji musiałam klękać i przysięgać na mamusie że więcej tak nie będę :lol:

Uwielbiam oczy. Tak po prawdzie to tylko one mi sie podobają z mojej twarzy. Bardzo często patrze sie chłopakom w oczy, gdy z nimi rozmawiam (czasami ich to peszy  :lol:  :P ) Mam jednego kolege co jak z nim rozmawiam  to cały czas sobie w oczęta patrzymy, miło jest gdy możno też czytać z nich i drugiej osobie to nie przeszkadza ;)
Jak ide ulica to czasami spoklądam w nie przechodniom i zawsze oni pierwsi odwracają wzrok :lol:

Jak ide ulica to czasami spoklądam w nie przechodniom i zawsze oni pierwsi odwracają wzrok

a z moimi slepiami jest inaczej... jednego dnia uporczywie patrzylem sie przechodniom w oczy, ale Ci nie dosc, ze nie przestawali mi patrzec w oczy, to jeszcze potem obracali sie za mna... :lol22: śmiesznie to brzmi :lol:

Mam jednego kolege co jak z nim rozmawiam to cały czas sobie w oczęta patrzymy, miło jest gdy możno też czytać z nich i drugiej osobie to nie przeszkadza  

A miałam się nie przyznawać. Tylko on tez potrafi wyczytać z nich to co ja chce powiedzieć a nie mogę przy pewnych osobach. Aż mnie to dziwi  :lol:

oto mije oczęta, tym razem w wersji zielonawej, która niestety na bardziej szare wyła, ze znanego już foto tylko wykadrowanego. jak będą jakieś nowe foty to może wstawię.
(http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/f/5/1/7/5881760_d.jpg)

tylko kurde..trochę się mrtwię bo z nieznanych mi przyczyn dawno nie widziałam swoich oczu całkiem zielonych. a szkoda. tęsknię...

wg niektórych ja mam 'straszne' spojrzenie... spotkałam sie pare razy z prośbami "żebym tak na nich nie patrzyła"

Ja mam to samo. Moja kumpela określiła jakiś czas temu moje spojrzenie jako "przenikliwe" i mówi, że jak na nią patrzę to ma wrażenie, że wszystko wiem co ona myśli ;) .

A ja mam szare oczy-hehe takie wyszarzałye niebieskie.

ile kosztują kontakty?ehhh chce lawendowe albo lazurowe heh.. kupie sobie je w zestawie z białymi  hehe fajnie kiedy widać samą źrenicę ;] pójdę na plac zabaw w takich  :lol:

mi się właśnie takie kociozielone u facetów podobają, ew niektórym dziewczynom też pasują. ale czasem widuje ludzi, którym ich kolor oczu wygląda conajmniej dziwnie w toważystwie całej reszty  :lol:

jak ja bardzo tęsknię za tym, jak moje oczy zmieniały kolor...bywały dni że zmianiały się w zależności od pory dnia..ale to było fajne ;) a teraz mam jeszcze bardziej szare-nijakie niż na fotce.. ):

bywały dni że zmianiały się w zależności od pory dnia..

no wlasnie ja tak mam :D

MOj kolega ma takie oczy jak na Twoim emblemacie Vio :D:D:D boshkie :P

na emblemacie Vio, to chyba nie jest naturalny kolor ;)

Ax, prawie jest ;) moje oczy sa podobne, tylko o mniej intensywnym błekicie :)

A zmiana barwy od pory dnia, to nic innego jak zmiana koloru przez światło jakie jest w otoczeniu ;)

Mi podobno oczy nie pasuja do calosci... raczej jasne, niebiesko-szare ... a brwi, rzesy, wlosy ciemne :P
A mi sie bardzo podobaja oczy w ciemnej oprawie... ;) (takie np jakie pokazywalam w poprzednim poscie :> )

 to nic innego jak zmiana koloru przez światło jakie jest w otoczeniu

nie powiedziałabym żeby aż tak diametralnie mogło się to zmieniać przez światło. a przypomniała mi się taka sytuacja jak gdzieś kiedyś chyba kogoś poznałam albo co, w każdym razie rano i mówił mi że mam ładne zielone oczy, ja trochę zdziwiona obejrzałam je bo nigdy nikt mi tak nie m,ówił, i faktycznie były zielone. następnego dnia też raczej rano ta osoba była "lekko zdziwiona" i zadała mi pytanie co ja z tymi oczami robię, wczoraj miałam zielone. a tego dnia już ślicznie błękitne.

a nie wime, może jakieś witaminki żeb choć jeden kolorek wrócił ? albo żeby się zrobiły całkiem szare. teraz są "żadne" ...

duża różnicę może dać światło słoneczne i elektryczne ;) np moje oczy lazurowe wydaja sie tylko wtedy, gdy prosto w oczy swieci mi slonce :) przy zarowkach wydaja sie normalne.

Apisia, moje sa pierwsze i drugie, a trzecie mojego Męża (chlopaka) ;)

Męza? A mnie to wyglądają na oczy dziewczyny, naprawdę :hyh: Chyba żeś Ty o zainsteresowaniach inna orientacją :D

a trzecie mojego Męża

szczerze mówiąc nie dziwię się że się konkurencja tworzy ;)

Golden ale żeby aż tak? tym bardfziej ze to było mniej więcej w tym samym miejscu. poza tym jest duża różnica miedzy głęboką zielenią a błękitem..nie wiem, nie znam się.

a ja mam taki kolorek ockow jak Vio  8)  [gdzies byly Viojowe zdjecia z fryzurka  :wink: ]   aaaahhhhh chce niebieskie ocka mieeeec!!!

a ja chcę mieć jakiekolwiek...kurde. wkurza mnie to. od jutra, czyli zza 45 minut przerzucam się na zdrową dietę albo inne zdrowe rzeczy  :lol:

Apiiiiiiska, nie gustuje w dziewczynkach  :lol: :P uwierz mi :P ;)
Same oczka moze tak wygladaja (szczegolnie na tym zdjeciu) ale w polaczeniu z reszta ... mesko ;) Ale nawet nie w ich wygladzie caly problem- tylko w zabojczym spojrzeniu... ze az sie goraco robi  :lol: (dobra koniec moich zachwytow ;) )

Madziu, ale dlaczego Twój mąz ma takie kobiece te oczka i podkręcone? hehe ale się czepiam :P Prosze mi wysłać na maila Wasze wspólne zdjęcie [aa własnie Studiówka się kłania :P]

Ja jak rozmawiam tylko patrzę w oczy. Albo gdy próbuję coś odczytać :)

Ja mam kolor oczu taki.. szaro-błękitno-zielony ;) Wszyscy mówią że ja mam dziwny wzrok  :lol:

Ja nie lubie jak mi sie ktoś uparcie wpatruje w oczy, a podczas rozmowy zachowuje kontakt wzrokowy ale tnie wrzepiam w kogos ślepi... wiem ze to bywa krępujące. :roll:

Ja nie lubie jak mi sie ktoś uparcie wpatruje w oczy

jesli osoba jest natrętna to rzeczywiście mało przyjemne... ale trzeba rozróznić mocne spojrzenie od nietaktu...

ja mam kolegę znaczy się byłego chłopaka jak kiedyś jeszcze z nim byłam to on raz spojrzał mi tak w oczy a mieliśmy blisko twarze, taka koncentracja, patrze na jego oczy i szok jak się zlękłam wydawały się takie dziwne, jakby takie no nie wiem jak to określić do tego jeszcze źrenice mu się powiękrzyły a w tym momencie :roll: do tej pory mam tak że jak sobie to przypomne to mi ciarki przechodzą :?

Ja dlugi czas ukrywałam swoje oczka pod okularami ;) Ale teraz przerzuciłam sie na soczewki i wszyscy mi mówią że mam ładne, duże oczy :)
Niebieskie of course. ;)

patrząc w oczy nawiązujemy bliższy kontakt. przy pewnej wprawie możemy przepuścić informacje, bądź je pobrać. mój kolega nazwał to odkurzaczem i poprosił mnie bym więcej tego nie robiła ;)

A ja nienawidzę patrzeć ludziom w oczy a jestem już totalnie ogłupiona kiedy ktoś patrzy w moje. mam wrażenie że zaraz wyczyta z nich nawet to czego wiedzieć nie powinien. Okropność! Oczy mam ciemno niebieskie. W pełnym słońcu prezentują się nienajgorzej a w cieniu są takie burawe. Nie wiem czy je lubię, ale traktuję je jak wyłącznie moją własność i tylko najlepszym przyjaciółką pozwalam w nie patrzeć. Jesli gadam z kimś obcym to najczęściej zezuję na boki lub patrzę w ziemię :P Najdziwniejsze jest to że wszystkie moje przyjaciółki mają oczy niebieskie , a rodzina nie  :P  (mama-piwne, tata-zielone, reszta klanu zielone lub piwne na zmianę. Tylko babcia ma niebieskie i to chyba po niej odziedziczyłam ;) ) Najbardziej kocham oczy szarozielone, zgniłozielone. Sa takie cudne i tajemnicze. Też mam chyba obsesję na punkcie oczu. Zawsze zamiast na czyjąś twarz, patrzę na oczy. Tylko szykie spojrzenie w stronę oczu i wbijam wzrok w podłogę :P

P.S. Ale się rozpisałam :shock:

Madziu, ale dlaczego Twój mąz ma takie kobiece te oczka i podkręcone? (...)

efekt długich rzęs :lol: :lol: :lol: skąd ja to znam... kto sie zamieni ze mną na oczy? :P

ja :wink:  bardzo chetnie :P

ja bym się chętnie wymieniła, ale by Ci to nic nie dało, bo ja też mam długie rzęsy :P

rzęsy, jak rzęsy... barwa mnie dobija :lol: cholibka, dlaczego kontaktówki są takie drogie? :lol22:

ja chętnie oddam oczka bez koloru ;)
Szczególnie na niebieskie wymienię  :wink:

kasia jakto bez koloru ? czyli jakie, bo jakoś sobie tego nie umiem wyobrazić :?:

a ja ostatnio stwierdziłam ze jestem piękna (ale to inna historia)  :lol:  i nawet zauważyłam na moich oczach takie zabawne pomarańczowe plamki  :wink:  

golden chyba już umiem sobie bliżej wyobrazić twoje oczy, dziś na koniach taka dziewczyna która rzadko jest w stajni była i własnie miała tak ślicznie niebieskie, ale niebiesie inaczej  ;)  ni9e takie zwykłe. ale jak się później okazało - szkła kontaktowe. a [owiem że jeszcze nie widziałam osoby o takich oczach   :lol:

Golden ma oczyska jak na teges tym filmie... "Władca pierścieni" czy tak jakoś (bo ja tego nie lubię :P) i ten aktor co ma takie wieeeeelkie niebieskie oczyska  :lol: (chyba takie co Golden :chytry: )

Co do patrzenia w oczy to mialam ostatnio taki przypadek - na lekcje wych. przylazl jakis wykladowca gadac o studiach, pracy itp. no i tak sie jakos spojrzal mi w oczy, a ze ja tez mam fiola na tym punkcie, a koles mial takie dziwne te slepia, to tez sie zaczelam gapic :P No i przepadlo, facet caly czas zwracal sie do mnie, a ja nie moglam oderwac wzroku i tak sie wgapialismy jak sroka w gnat, az sie wszyscy zaczeli nam dziwnie przygladac :lol: Wreszcie jak sie odwrocil, to poszlam za przykladem reszty klasy i do konca lekji wbijalam wzrok w lawke :roll:

Golden ma oczyska jak na teges tym filmie... "Władca pierścieni" czy tak jakoś (bo ja tego nie lubię :P) i ten aktor co ma takie wieeeeelkie niebieskie oczyska  :lol: (chyba takie co Golden :chytry: )

o, dokładnie takie jak E.Wood :;d: ktoś już kiedyś porównał moje oczy do jego, zapomniałem o tym :krzywy:

Ja mam może mniej wytrzeszczone :lol: Oto pan Wood:
(http://img180.exs.cx/img180/1191/e320049cf.jpg)

nietypowe, ale sliczne  :;d:

Maciek, ja Cię nie chcę nigdy spotkać :P

Maciek, ja Cię nie chcę nigdy spotkać :P

mam trzymać za słowo? :;d:

Ja też lubię patrzeć innym w oczy :) Najbardziej interesujące dla mnie są oczy baaardzo ciemne, a także tajemnicze i 'zbuntowane'. Lubię, kiedy ktoś ma duże źrenice :)
Czasem, kiedy na lekcji jakiś nauczyciel wykłada, rozglądam się po klasie i patrzę, co robią inni. Zdecydowana większość wlepia wzrok w podłogę, w czasie gdy ja głęboko doszukuję się bliżej nieokreślonej prawdy w oczach nauczyciela ;)
Swego czasu w mojej szkole był pewien chłopak, którego oczy wywarły na mnie największe wrażenie w całym moim życiu. Były takie niezwykłe. Kolor piwny. Kryła się w nich taka głębia, taka przestrzeń, której końca nie mogłam zobaczyć... po prostu utopić się szło i rozpłynąć jednocześnie  :wink: A potem zaczęła się pewna obsesja na punkcie jego oczu :o

Ja mam wielkie oczyska :P

a ja mysle że ten Wood ma po prostu kolorowe soczewki :roll: nie dośc ze kolor ma nienaturalny to jeszcze ten wytrzeszcz.  :roll:

ja kolor mam niemal identyczny, ale kto wie, może i soczewki ma :P nie nam dane wiedzieć to na 100% :lol:

Jeśli ktoś w rozmowie ze mną nie patrzy mi w oczy, tylko błądzi gdzieś wzrokiem po ścianach czy otoczeniu to odnoszę wrażenie, że jest w jakimś sensie nie w porządlu do mnie (ma coś na sumieniu) lub po prostu jest to osoba fałszywa, np. kłamie. Oczywiście nie można uogólniać, ale raczej zawsze mi się to sprawdzało...

golden - to ja się nie dziwien ze niektórych już sama barwa potrafi wystraszyć :P

z tym kłamaniem to nie do końca tak jest, ja umiem bardzo przekunująco kłamać patrząć  prosto w oczy rozmówcy, i nie sa ta kłamstewka w stylu "ładnie dziś wyglądam ? -bardzo fajnie"...

Ja zamiast uciekac to bym sie gapila na takie niebieskie oczy :P

hahahahah moje oćka obiecalam i jest haha wolalabym miec niebieskie no ale cuuus
(http://thrilly.fm.interia.pl/inne/eye1.JPG)
(http://thrilly.fm.interia.pl/inne/eye2.JPG)

Ja często się bawię w autobusie :P i patrzę się ludziom w oczy, ale tak bez przerwy i sprawdzam, czy ktoś oderwie wzrok. Raz tylko ktoś odwzajemnił spojrzenie to wtedy ja już nie wytrzymałam  :mrgreen:

Jak ktos kłamie rozszerzaja mu sie nozdrza :P

A co do oczu... i ich okolic... To co myślicie o wyskubywaniu brwi? <-- to do dziewczyn raczej... No, chyba, ze jakiś pan też sobie wyskubuje brwi... :lol:

ja czasami tez tak robię, że np. idę ulica i ludziom, ktorzy mnei mijaja, albo jak jade autobusem, stoję w kolejce gdzieś czy coś to zagląam w oczy. I czasami ktos tez wtedy mi patrzy w oczy, ale większość ucieka wzorkiem :P

To co myślicie o wyskubywaniu brwi? <-- to do dziewczyn raczej...

to zależy jak bardzo... jesli ktoś ma naturalnie gęste brwi i robi z nich paskudne kreseczki to nie podoba mi sie to... ale jeśli chodzi o wyskubanie kilku włosów by naturalna linia była bardziej wyraźna to jak najbardziej. dzięki temu spojrzenie jest bardziej wyraziste :)
a co do panów, to skubanie tez im sie przydaje, ale to o którym pisałam jako drugim. naprawde efekt niesamowity i spojrzenie powala :) tylko, że panowie bilą sie bólu i wymiękają po kilku włoskach...

To co myślicie o wyskubywaniu brwi?

Dziewczyna o wiele ładniej wygląda,kiedy jej łuk brwiowy jest wyraźny, ale nie należy przesadzać i robić z nich poziomą kreskę o grubości 1 mm. Co do chłopaków, heh, no niebardzo mi się to u nich podoba ale jak kto woli  :wink:

 To co myślicie o wyskubywaniu brwi?

jak najbardziej... Tak zreszta jak pisały Pao i Thrilly- tylko trochę, tak aby, łuk brwi był bardziej wyraźny itd. A czasami na ulicach spotykam dziewczyny, które mają wyrwane brwi, tak, że ich grubość równa sie grubości jednego włoska. Takie coś srednio wyglada :roll:
A co do panów- uhmm nawet ciekawie wygląda, jak mają 'wyskubane' brwi  :wink:

Niezbyt podobają mi się wyskubane brwi. Oczy są wtedy takie mniej wyraziste. I zawsze, kiedy widzę gdzieś jakąś dziewczynę z cieniutką kreską nad okiem zamiast brwi to sobie myślę: "O rany!.... " :roll:

Niezbyt podobają mi się wyskubane brwi.

to zależy jak bardzo wyskubane... jeśli jest to regulacja naturalnej linii to podkreśla to oczy  ale taka cieńka linia o której piszesz to straszne...

Lubię, kiedy ktoś ma duże źrenice

Ja mam bardzo duze ;]

Wyskubane- TAK, ale tak, zeby wygladalo to naturalnie.. ;) Tu sie chyba zgadzamy prawie wszyscy  :wink:
A u facetow? Moj ma takie, jakby mial wyskubane  :lol:
Nie lubie za to, jak chlopak/mezczyzna ma zrosniete brwi...  :roll:

O fuuuu zarośnięte, bleehh....Albo jak facetowi zza koszuli na plecach wystają włosy, łeeehh.

Wyskubane mogą być, tylko żeby naturalnie wyglądały, a nie cieniutka kreseczka.

Jak ktos kłamie rozszerzaja mu sie nozdrza

Qaś, czytałaś może Pamiętnik Księżniczki? :chytry:

A tu moje oczka :)

(http://img57.exs.cx/img57/4757/okom15dg.jpg)

http://img57.exs.cx/img57/295/okom29rg.jpg
http://img57.exs.cx/img57/9067/okom38ab.jpg
http://img57.exs.cx/img57/658/okom40tn.jpg

W soczewce niebieskiej -> http://img57.exs.cx/img57/8546/okom52pd.jpg
zielonej -> http://img57.exs.cx/img57/5904/okom67vs.jpg
turkusowej -> http://img57.exs.cx/img57/1520/okom74te.jpg

Tak, mam fiola na tym punkcie :mrblue:

zielona soczewka wymiata :hyh: ogolnie fajne masz oczka :P Ellen

wg moich sprytnych obliczeń ( :lol: ) czylijak wnioskuję kiedyś też nadejdzie ten koment kiedy kupie sobie kontaktówki, i jeśli rodzice się zgodzą ( czyli dopiero po 18 jak juz nie będę mieli nic do tego :P) to pewnie będą miały jkaiś fajny kolorek  :wink:  a mi się jeszcze podobają takie które wogóle jakby kształt oka zmianiają, na np. krzyżyk  :wink:

ja kiedys mialam taka dziwna sytuacje,poznalam nowego kolege patrzac na niego gdy rozmawialismy nie zwracalam na nic uwagi oprocz oczu, mial tak niesamowite oczy ze nie zapamietalam w ogole jego twarzy, tylko  te oczy....

ah  :wink:

a jezeli chodzi o moje oczy to wydaje mi sie ze sa zupelnie bez wyrazu..jakiegokolwiek  :wink:  sa poprostu nijakie,nawet ciezko jest okreslic kolor szaro-zielone, szaro-niebiesko-zielone...ciezko stwierdzic

(http://img207.exs.cx/img207/3748/10083604qd.th.jpg) (http://img207.exs.cx/my.php?loc=img207&image=10083604qd.jpg)

;)

(http://img26.exs.cx/img26/9600/10084080el.th.jpg) (http://img26.exs.cx/my.php?loc=img26&image=10084080el.jpg)

;D

Jak ja nie lubie tego koloru :P ale zrenice swoje lubie :D

Kiwusia właśnie fajne masz.. a i znikłu te pomarańczowe plamki..a były takie zabawne  :cry:

eeeh zamienie brązowe oczy z żółtym obiciem na niebieskie  :lol:

mmm Kiwusia..laguna  :wink:

a kto mi ten kolor zidentyfikuje dostanie  :cmokkk:  :wink:
 (http://img181.exs.cx/img181/6482/dscn17605xq.th.jpg) (http://img181.exs.cx/my.php?loc=img181&image=dscn17605xq.jpg)

sraczkowaty?... :P

Ja bym powiedziała, że jasnobrązowy :P .

Emilka. heh  musialabys zrobic przy bialym swietle ale teraz dalje.. zolto-zielono-szare z niebieska otoczka  :lol:  8)

a ja bym to zdefiniowala:
herrbaciane ;D

Emilka. heh  musialabys zrobic przy bialym swietle

Dokładnie,bo tak to bardzo trudno określić...hmmm bursztynowe(?) :)

Ja mam bardzo pokręcone oczy, do 10 roku życia były piwne, później raz były niebieskie raz piwne,a teraz mam mix na zewnątrz niebieskie bliżej źrenicy piwne z lekkim zielonym...co daje,jak to niektórzy mówią, żółty  :lol:

A ja sie tak ostatnio przygladma moim oczom w lustrze... i tak sobie je skojarzylam z... morzem :lol:  Takie fajne :P Codizennie w nei zagladma :)

Ja ostatnio składałam podanie o dowód (w końcu :oops: ) i po długich negocjacjach stwierdziliśmy w urzędzie,że mam piwne oczy :lol:  :lol:

hmm a moim wraca kolorek :D są takie niebieskawe jakby, więc myślę że będzie dobrze. stwierdziłam ze to chyba zależy od przebywania na świerzym powietrzu i dotleniania się, bo całą zimę z przyczyn ode mnie niezależnych przesiedziałam w domu.

a jak u was z rzęsami ? mi się strasznie sypią, dlatego ich nie lubię, czasem nawet lekko chwytam je palcami, tak żeby te które mają wypaść wypadły mi na ręce niż jak to się zazwyczajdzieje do oka :P ale minmo to dalej mam dośc długie i bardzo gęste :wink:

a ja lubię swoje rzęsy nie muszę ich mascarować bo i bez tego ludzie myślą że mam 'pomalowane'  :lol:  używam takiej spiralki z żelem w środku  :wink:

a jak u was z rzęsami ?

długie... gęste... :P patrząc na same moje oczy mozna pomyśleć, że dziewczęce :P

Golden, a moze jednak jestes... obojniakiem? :P  :lol: wiem z ejestem mila :P oczywiscie to byl zart... chyba :)
A ja jakie mam rzesy? eee... chyba takie prawie czarne i  nie mam ich za duzo... tak srednio/malo :P  :roll: zrobie fote potem  :P

z rzesami? bez zastrzezen. Nie sa rzadkie ani krotkie ale tez nie sa wybitnie dlugie i geste. W sam raz lubie je :),odpowiedni tusz i sa bossskie  :wink:

Golden, a moze jednak jestes... obojniakiem?

chcesz sama sprawdzic? :lol: gdybym mógł wymienic oczy... byłbym z siódmym niebie :lol:

Heh, ostatnio moja siostra powiedziała mi: "Ty to masz takie fajne, spokojne spojrzenie". Właśnie o takim zawsze marzyłam :wink: Rzęski... no dość dużo ich, no i malować tuszem nie muszę ;)

Wczoraj rozmawiałam na gg z pewną osobą i tak sobie zażartowąłam, nie pierwszy już raz, że "ma gadatliwe oczka". I usłyszałam w odpowiedzi "cóż, taka przypadłość".
A ja się z tym całkowicie nie zgadzam, moim zdaniem takie oczy to wielki dar  :D

Rzesy mam jakies ciemnorude, a od polowy zupelnie jasniutkie i nie widac :roll: Za to jak pomaluje, to niektorzy twierdza, ze mam sztuczne... dlatego zawsze sciagam tusz z koncowek, zeby wygladac jak czlowiek :lol:

Ja mam rzęsy bardzo cienkie,w przeciwieństwie do brata,który ma bardzo gęste :? złośliwosć losu :roll:
ale niedawno kupiłam sobie tusz z avonu(ten z białym wydłużaczem)i dopiero widać moje rzęsy ;)

Ja mam włosy ciemny blond, które z czasem przejdą w brąz (jak byłam mała to miałam koloru słomianego... moja mama też, a teraz ma ciemnobrązowe i wcale nie farbowała)
Rzęsy natomiast mam kruczoczarne... Jeżeli chodzi o kolor oczu to jest jakiś taki niezidenyfikowany... :roll: Od źrenicy krążek jasnozielonego... potem zmienia się w niebieski i przechodzi w metalicznoszary, a na koniec granatowy prawie kontur... Dziwne po prostu :roll:

Dziwne po prostu :roll:

Takie dziwne są najfajniejsze :hehe: .

Też tak myślę... Lubie swoje oczy (dziś doszłam do wniosku :P)

Cytuj

Golden, a moze jednak jestes... obojniakiem?

chcesz sama sprawdzic? :lol: gdybym mógł wymienic oczy... byłbym z siódmym niebie :lol:

hmm.. no nieiwem :lol:  nie przestrase sie :P ?

ja mam małe brązowe oczka..trudno na nie zwrócić uwagę :(...ale za to jestem oczarowana oczami mojej kuzyneczki...są ogromne, ciemnobrązowe(sprawiają wrażenie czarnych) i do tego te jej straszliwie długie i gęste rzęsy..piekne...

oczy mojego kuzyna który ma chyba 2 latka jak się na nie patrzy taz z dalsza :P to wyglądają niemalż jak bordowe.. ale śliczne ma.

a mnie moje rzęsy strasznie wkurzają. za dużo, za gęste i za sypkie. ale podobno ładne.

golden noś ciemne okulary :P

A ja mam wielkie, niebieskie oczy... Czasem mnie to wkurza, jak chłopacy za wszelką cene próbują spotkać moje spojrzenie... i wtedy... :oops:

A ja mam wielkie, niebieskie oczy... Czasem mnie to wkurza, jak chłopacy za wszelką cene próbują spotkać moje spojrzenie... i wtedy...

to jak na mój gust bardzo ładne ;) ...chociaż u mnie w skozle to "duże, niebieskie oczy" mówi się raczej na inną część ciała :P

M-ajka, witaj w gronie osób o wielkich niebieskich ślepiach :hehe:
e tam okulary :P :lol:
ssgosiass - a czemu miałabyś sięc bać? :lol: :chytry:

Ja mam oczy zielono niebieskie, takie ..morskie.. Ani duże, ani małe, rzekłabym: proporcjonalne do twarzy  :P

ostatnio moje troszkę kolorek nabierają, póki co są właśnie koloru szaro -bałtykowego :P czyli brudny morski tylko zszarzały...(spoko że pewnie mnie ktoś zrozumie :P )

mi się nie podoba za bardzo jak ktoś ma takie duuże źrenice. kojarzy mi się to z Obcymi :P

Mój oK:
(http://img43.echo.cx/img43/3027/oko3bg.jpg)
tylko jakos nieostro :P
W sumie stwierdzilam, ze wolalabym miec wieksze oczy :P :lol:

mi się nie podoba za bardzo jak ktoś ma takie duuże źrenice. kojarzy mi się to z Obcymi

Ja takie mam  :wink: Tz nie tak przesadnie duze, ale duzo :P Wszyscy mi mowia ze cpam :P  :roll:

A zdjecie mojego oczka dam jak tylko aparat mi naprawia.. mam jakies brazowo - zielon  :lol:

(http://img133.echo.cx/img133/233/dscn00434ms.th.jpg) (http://img133.echo.cx/my.php?image=dscn00434ms.jpg)


nijaki ten kolor :P

Ja tez mam nijakie :P

Zrobiłabym zdjęcie. Jak tylko wymyślę w jaki sposób, to wkleje moje oczko ;)

kasia, wrzucaj tu http://www.imageshack.ws/

My eyes ;)

Wyszlo tutaj prawie brazowe ale jakies inne jest w swietle dziennym (jest wieczor i lampa w pokoju + zepsuta soczewka w aparacie :P) i zrenice nieraz mam wieksze ;)

(http://img51.echo.cx/img51/9594/oko4da.th.jpg) (http://img51.echo.cx/my.php?image=oko4da.jpg)

Emilka, masz fajne oczy :D

A tutaj moje oczko ;)
(http://img234.echo.cx/img234/4825/eye3ss.th.jpg) (http://img234.echo.cx/my.php?image=eye3ss.jpg)

chcialam zorbic sobei fote oka, ale nie wychodizlo, zamazane i nieraz nie "trafialam :P

ssgosiass - ja tez dopiero za 3 trafilam  :lol:  :lol: Ale tak porownajac z wami to mam takie dziwne te slepka :P

Mam oko moje i mamy... Taty musze jeszcze pstryknac i sie porowna. :)

MAMY
(http://img147.echo.cx/img147/4108/okom159pt.jpg)

Fotka calego oka http://img147.echo.cx/img147/1471/okom163ez.jpg

MOJE
(http://img147.echo.cx/img147/1250/okom173wl.jpg)

Cale http://img147.echo.cx/img147/2036/okom184ta.jpg

No i jaki to kolor Waszym zdaniem? Mama ma w dowodzie niebieskie... ja se chyba zielone wpisze, bo niby jakie, nie ma opcji szare w pomaranczowe ciapki :lol:

Nie wiem jaki to kolor, ale masz piękne tęczówki :wink:

Ellen... łooooooo... <golden lezy z zawałem w fotelu :lol: >

Ellen, masz takie niesamowite oczka :D W życiu takich nie widziałam :) Bardzo ładne :wink:

A ja, ostatnimi czasy zaczęłam wierzyć w moc oczu :) Śliczne macie oczka.

A to moje :
(http://img142.echo.cx/img142/6501/oko8bw.jpg)

Rachela, ty masz śliczne :) Od turkusowego jakby po taki granatowy...i się układają w takie lekko falowane linie...super :)
Ellen ma niespotykane :>
A ja mam zwykłe ciemne, jak byłam malutka miałam całkiem czarne, a teraz mi jaśnnieją :(
(http://www.alicja.luszpinska.pl/oko.JPG)(http://www.alicja.luszpinska.pl/oczko.jpg)
(http://www.alicja.luszpinska.pl/oczka.jpg)(http://www.alicja.luszpinska.pl/oko2.jpg)
^ Drugi rząd: :) pierwsze z jest z przedszkola, a drugie z tamtego roku- kiepska jakość, bo skanowane, ale widać kolor :)

No i mam pytanie- czy wam też kiedyś jaśniały oczy ?? :D

Jejku, jakie fajne ciemne oczyska :) .

Ja kiedyś podobno miałam błękitne oczy. Jak byłam mała. Teraz mam zielone :mrgreen: .

Ellen bardzo mi się podoba kolor Twoich oczek :mrblue:
Ja mam niebiesko zielone :lol:

Rachela, super :) Czy moglabys pstryknac jeszcze fotke z lampa?

Z czym niby moje takie niespotykane  :?:  No chyba jedynie z tym, ze sie podobno malutkim dzieciom zmieniaja z niebieskich na wlasciwe, a ja jakies 2 lata temu jeszcze mialam niebieskie... no szaro-niebieskie i nie wiem skad te brazowe cosie :P ale przybywa ich ciagle. Tata ma niebieskie.

Z czym niby moje takie niespotykane

Poprostu mi się podoba ich kolor ;)

:)

Cieciorka, fajne oczka, ładny kolorek i kształt :)

Ellen, zrobiłam z lampą i nie oślepłam ;)

(http://img106.echo.cx/img106/9629/oko31yn.jpg)

http://img161.echo.cx/img161/4863/oczy24bc.jpg
http://img161.echo.cx/img161/3347/oczy45wj.jpg

Kiedy robię zdjęcia z lampą biję jakimś dziwnym blaskiem :lol:

Dzięki Rachela :)
Ellen, ty masz niespotykane, bo masz takie nierównomierne plamki :)

Rachela masz sliczny kolor oczu :)

Ta z National Geographic ma niesamowite oczy. I nie tylko kolor, ale w ogole takie dzikie spojrzenie.
 http://www.baath.de/images/sonstige/ng_girl.jpg
 http://images.qianlong.com/mmsource/images/2004/04/13/bpld0413038.jpg

Albo jak ktos ma oczy roznokolorowe. Moja kolezanka widziala takiego chlopca, ktory ma sniada karnacje, siwe wlosy i jedno oko niebieskie, a drugie ciemnobrazowe. Stwierdzilam, ze bede polowac z aparatem na tego dziciaka, bo ona wie, gdzie mieszka :P

Koleżanka z klasy ma jedno oko niebieskie, a drugie brązowe :)
(Ciekawe jak do tego dobrac makijaż :lol: )

dzięki Ellen, Ty też :)

A te zdjęcie z national... świetne... oglądałam kiedyś film dokumentalny o poszukiwaniu tej dziewczyny ze zdjęcia, podobno znaleźli (na podstawie plamek w oku), ale nie byli pewni na 100% czy to ona...

Też widziałam ten program. Na początku znaleźli jakąś inną, która się jakby "podszywała" i zbadali jej oczy, ale nie zgadzało się z tamtym zdjęciem. Potem znaleźli tę prawdziwą :)
Chciałabym umieć robić takie zdjęcia

nie mam niestety cyfrówki ani blizszego zdjęcia mojego oka..ale gwarantuje wam z nie stwierdilibyscie jaki mam kolor...ostatnie doniesienia to srebrno-niebiesko-szaro-sielono-dymno bylejakie :lol:

Koleżanka z klasy ma jedno oko niebieskie, a drugie brązowe :)
(Ciekawe jak do tego dobrac makijaż :lol: )

Jedno oko jednym kolorem, a drugie innym :lol: .

Też widziałam ten program. Na początku znaleźli jakąś inną, która się jakby "podszywała" i zbadali jej oczy, ale nie zgadzało się z tamtym zdjęciem. Potem znaleźli tę prawdziwą :)
Chciałabym umieć robić takie zdjęcia

Tez widziałem ten program (programu o moim zdjęciu przegapic nie mogłem :lol: ). Te oczy... mrrraauuuu... :lol:

Moja biologiczka ma jedno oko niebieskie a drugie na pół niebieskie, a na pół piwne, ja mam brzydkie szaro-zielone oczęta... :/ Ja mam obsesję na punkcie oczy, ale nie taką jak Ananas, że lubie sie patrzec komuś w oczy, ale zawsze chłopak, który mi sie podoba, musi mieć ładne oczy :P. To znaczy takie co mnie przyciągają... na przykład ten w którym jestem aktualnie zakochana, ma takie piękne błekitne oczy i takie głebokie spojrzenie.... jak kiedys sie na mnie spojrzał to spojrzałam mu w oczy, myslalam ze sie rozpłyne :P. Nie lubie kiedy chłopak ma czarne oczy, albo niebieskie i jasne włosy :P. Też zawsze jak kogoś poznaję to najpierw patrze mu w oczy :P.... oceniam ludzi po oczach :P

do mnie dzis przyjechała ciotka z rodziny od strony ojca. Babka świrnieta na punkcie rodziny :P Okazuje się, że od paru pokoleń wstecz zdarzają się bardzo duże, lazurowo-błękitne oczy :lol22: dziadek + jego siostra, później mój ojciec, następnie ja :P aż dziwne, że wszystkie te pary oczu wyglądają niemal tak samo (jedynie ocki mojego ojca są jakies felerne :P )

jezoooo lazurowo-blekitne.... mmmm... wysyłaj fote swoich oczu :P a jestes blondynem czy brunetem? :lol:

Lazurowo-blekitne to jest to :) Od strony mojego taty wszyscy maja blekitne oczy i jasne lub rude wlosy, od strony mojej mamy wszyscy brazowe i czarne wlosy, a oczy roznie. Podobno ja jest niebieskie z niebieskimi to tylko niebieskie moga wyjsc :roll: Zrobie spis:

babcia (ciemnobrazowe) + dziadek (blekitne) = ciemnobrazowe, ciemnobrazowe, szaro-niebieskie

ciocia (ciemnobrazowe) + wujek (zielone) = ciemnobrazowe
wujek (ciemnobrazowe) + ciocia (zielone) = zielone
moja mama (szaro-niebieskie) + tata (blekitne) = zielone (??)

jezoooo lazurowo-blekitne.... mmmm... wysyłaj fote swoich oczu :P a jestes blondynem czy brunetem? :lol:

jeszcze calkiem niedawno miałem włosy niemal kruczoczarne :lol: teraz wyblakły do brązu. Fotki moich oczek nie mam, nie ma mowy :lol:
gdzieś mam baaardzo starą fotke siostry mojego dziadka (jako małe dzieko :lol: ), od której te oczy sie chyba zaczęły :hyh: musiałbym znów wysępic od ciotki dyskietkę :P

wczoraj dowiedziałem sie nowej wersji...podobno w Kanadzie modne sa takie kamienie co sie zwą Greystone...tylko ze osoba która mnie tym olsiniła nie wie jak to jewst po polskiem ;) nie wie ktos?podobnio mam oczy koloru kamienia greystone...

Kocham oczy... Oczy są dla mnie w wyglądzie bardzo ważne. Może dlatego, że bardzo lubię swoje? Po nich można rozpoznać jaki ktoś ma humor, czy kłamie, czy jest szczery. Kocham oczy pewnej osoby... ;] Są dla mnie najpiękniejsze na świecie. Tylko szkoda, że nie mogę w nie patrzeć cały czas... :(

A to moje oko, tylko zdjęcie nie jest najlepszej jakości, bo robione aparatem w komórce... http://img29.echo.cx/img29/8608/obraz0032rw.jpg :) i tutaj drugie zdjęcie http://img239.echo.cx/img239/2366/oczy7et.jpg

(http://img28.echo.cx/img28/1051/oko1ya.jpg)

Podobno moje oczko... dalej nie opanowałam sztuki robienia zdjęć samej sobie  :?

Kocham oczy pewnej osoby... ;] Są dla mnie najpiękniejsze na świecie. Tylko szkoda, że nie mogę w nie patrzeć cały czas...

Ja tez tak mam...

Kaś, to Twoje? Ale ładne :wink: .

Moje, moje... Ale niewyraźne jakoś... Nie umiem tak pstryknąć :?
A oczko bez makijażu i takie niewyspane od tej matmy...

Kasia ładne masz oczko ;) podoba mi sie kolor :;d:

Kasia ładne masz oczko ;) podoba mi sie kolor :;d:

To go określ...
Jak wyrabiałam dowód, to się wszystkie panie zbiegły i oceniały jaki to kolor... W ostateczności stanęło na szarym, bo możliwości 'koloru brak' jakoś nie było...

hmmm mi to wygląda jak zielono szare :lol:

Zielone masz oczy ;]

Kasia, bardzo głeboka zieleń :krzywy: bynajmniej tak wygląda na fotce. Jesli tak samo na reasl, to padłbym na palpitację serca patrząc Ci w oczka :lol:

A tu są nasze "rodowe oczy" :lol: Parę osób w rodzinie ze strony ojca takie właśnie ma. Takie mam i ja :) W dodatku mam idealny nos jak ta "pani" na zdjęciu ;)
To siostra mojego dziadka, gdy była mała ;) to zdjecie najlepiej ilustruje przykuwajace spojrzenie tych naszych ślepi :P

=> TU KLIK <= (http://img186.echo.cx/img186/1624/theseeyes4lr.jpg)

do tego głęboki lazur tęczówki :P

To nie jest zielone...
Jak byłam młodsza (tzn jeszcze pół roku) miałam pięknie niebieskie oczy. A potem... kolor sie zgubił. I zostały bez koloru, takie szaraki  niezdecydowane...

Ja mam niebieskie i na razie pozostają takie cały czas :P

Kasia moje też- ni to zielone, ni to żółte, ni to szare.... coś miedzy tymi trzema... "w środku" żółtawe, potem jakies zielonkawe, a przy obwódkach szarawe- w każdym razie- brzydkie :P

Eee, a moje ładne? :P :P :P

(http://img29.echo.cx/img29/8608/obraz0032rw.jpg)

(http://img239.echo.cx/img239/2366/oczy7et.jpg)

fajne... taka głęboka zieleń....jesli sie nie myle :P tylko troche slabo je widać... A moje oczka na zdjeciach wychodza jak piwne :P

Większość (jak pewnie wiecie) małych dzieci ma błękitne oczy :) potem im się zmieniają lub nie. Mój brat ma i będzie miał brązowo- zielone oczy, ale jeszcze mu została obramówka niebieskich (ma 5 lat)

Gunia Ładne :mrgreen:

Moim zdaniem, masz zielone, Kasiu ;) . Przynajmniej na tym zdjęciu tak wyglądają - ciemna zieleń.

Golden.... te oczy są.... przejmujące i zadziwiające... piękne.... :)

Sliczne macie te oczka :mrgreen:.
A oto moje :|:

(http://img192.echo.cx/img192/6619/oko3yq.jpg)

Jaki to jest kolor według was?

morskie, piękne!!!!!!!!!!!!!!! Ja też takie chce! Są cudowne! Ja tez musze pstryknąć fotke moich oczu.... Aujeszka,twoje oczy są po prostu przepiękne!

Nataila - nie są zielone, naprawdę. Kiedyś były bardzo niebieskie, teraz straciły kolor, ale zieolny to nie jest.
Cieciorko - wiem, że tak jest z dziećmi. Tylko moje oczy straciły ten niebieski kolor w wieku 16-17 lat...
Psiara - takie kolorowe są moim zdaniem najładniejsze. Niezwykłe! 


Znacie kogoś o czarnych oczach?

Aujeszka bardzo ładny masz kolorek oczuu..Sama bym taki chciała :P  :mrblue: I nie narzekaj :P

Sliczne macie te oczka :mrgreen:.
A oto moje :|:

(http://img192.echo.cx/img192/6619/oko3yq.jpg)

jakie śliczne :)...



A o czarnych oczach nie znam nikogo

Ja tez nie znam :P Tylko o brązowych :P Mało spotykane chyba ;)

ja mam zielone oczka ale latem robią się błękitne...dziwne to jest..odcień zmieniają

Moje oczy sa...dziwne:P
Przewaznie niebiesko-zielone. Takie niebiesko-granatwe obwodki, zarowno przy zrenicy jak i ta naokolo teczowki. W srodku sa blekitno-zielone w zolte i jakies ciemne "kropki"...? No i sa duze:)
Ja jak jade autobusem to uwielbiam ludziom w oczy zagladac...:D Jak z kims rozmawiam to tesh, ale nirktorzy odwracaja wzrok. Jak facet ma ladne oczy to juz zupelnie...

mój w-fista ma piekne oczy.... takie niebieskie takie wciągające ze tak powiem :P

Mojej siostry chłopak ma piękne oczka ;)..można patrzec i patrzeć...

Tylko go nie podrywaj, Agysz :> :P

hehe :P Nie będe :evil:
Moja siostra jest z nim już 5 lat i ma 21 lat :lol: ale trzeba powiedziec,że jest łaaadnyyyy :oops:

Nie znam nikogo o czarnych oczach. Tylko o ciemnobrązowych ( :kocham: ).

hehe :P Nie będe :evil:
Moja siostra jest z nim już 5 lat i ma 21 lat :lol: ale trzeba powiedziec,że jest łaaadnyyyy :oops:

Agysz, cyknij mu fote :;d:

W pokoju juz jest tyle fotek,ze masakra :lol: Bo mam pokój z siostrą :P
Chcecie go zobaczyć :chytry: ??

Chcecie go zobaczyć :chytry: ??

<pisk FZtowych dziewczyn> Tak! tak!  :;d:

okii to juz skanuje i wysyłam na imageshacka i wstawiam :mrgreen: musicie troszku poczekać :P

:lol: ja tez uwielbiam sie gapić w oczy ludzi i to najczęściej obych
całą klasa mi gada że, mam oczy niebieskie jak husky :P

Bigielka a fotkę masz?? :chytry: Chce zobaczyc Twoje oczka :;d:

Oto pierwsze zdjęcia Pawła z Martą na studniówce :P
Patrzcie i podziwiajcie boskiego Pawłaa mmmm..
http://img56.echo.cx/my.php?image=skanuj00225mj.jpg

a tu drugie :
http://img51.echo.cx/my.php?image=skanuj00382wt.jpg
Ten po prawej ;)

No0 niezle:P Ale to nie moj typ :lol:
Moj kumpel z bylej szkoly mial takie oczy jak haszczak- blekitne, az razilo, takie...no...nie do opisania:P

aa on własnie jest w moim typie :lol: szkoda,że nie ma brata :( :P

a mi się raczej nie podoba :D na pierwszym zdjęciu szczególnie

aaa tam przesadzacie :lol: ale spoko,macie prawo do wlasnej decyzji :)

Fajnie ułożone włosy ma ten koleś  :D Ale ogolnie nie moj typ  :;p:
Ja kocham sie patrzyc komus w oczy... :)  :kocham:
a ja mam takie :
(http://img96.echo.cx/img96/9149/oko1zo.jpg) (http://www.imageshack.us)
Wolalabym mieć niebieskie a do tego czrne wlosy - fajnie to wyglada  :P

Nie mój typ, ten chłopak :P .

Ładny masz kolor, Jaśka :mrgreen: .

Jaśka ładne :P

Kurcze, to ja tesh se bede musiala zrobic foto oczkow:P Tylko nie wiecaorem, ale w srpodku dnia:P Bo inaczej to jak cpun wygladam:P

Jaska ładne. Jaki to kolor? Mi wygląda to na piwno-zielone... Czemu ja nie mam cyfrówki?????? Tez pstrknelabym sobie oczka :(

Jaska ładne. Jaki to kolor? Mi wygląda to na piwno-zielone... Czemu ja nie mam cyfrówki?????? Tez pstrknelabym sobie oczka :(

Wsadź do skanera :lol: :lol:

E no co ja kiedys wsadzilam twarz do skanera :P Wiecie jak fajnie wyszlo :lol:

Hehe.... Janse :P normalnie wyjdzie kolor super!  :lol:

kurde... nareszcie zachciało mi się wstawić zdjęcia mojego oka, ale najpierw musiałabymje zrobić, ale nie moge znaleźć aparatu... eh :? szkoda słów :P

E no co ja kiedys wsadzilam twarz do skanera

:lol::lol::lol:

:lol::lol::lol:

ja ze znajomymi bawiłem sie jedynie z kserokopiarką :lol22:

Jaśka - o, w takie oczy tez lubię patrzeć :hehe:

Golden a może Ty pokazesz swoje oczka ?? :chytry:

Mnie podobaja sie kocie oczy. tzn oczy kotów te żółte. Są cudne. Kiedyś kupię sobie takie soczewki! Takie żółte i czarna kreska w srodku.. mmmmm :)

Golden a może Ty pokazesz swoje oczka ?? :chytry:

nie ;) wyznaję zasadę - żadnych zbliżeń do oczu :lol: niby to najwiekszy plus mojej twarzy, ale go nie znosze :P

nooo... moze kiedys sie odwaze :P

Golden!! Prosimy :lol: Goldusiu, Goldeczku, Goldeneczku, Goldenusiu, Goldeńku.... jeszcze wymienieac? :lol: Prosimy cie ślicznie :P:P

DAWAJ ZDJECIE ALBO MASZ W ŁEB :P

to dawaj mi w łeb :P

nie dam, bo nawet nie mam takiej foty na kompie :P

Goldeeen..no to poszukajj..

niby to najwiekszy plus mojej twarzy, ale go nie znosze

oo to teraz tym bardziej chcemy zobaczyć :hehe:
Gooldeennn to to poszukajjj.. :chytry:

nie mam na serio :P na razie musicie zdac sie na własną wyobraźnie, wyobrażając sobie przenikliwe spojrzenie ze starej foty, którą podawałem wcześniej połączone z "barwą bezchmurnego nieba" jak to okreslają moi znajomi :lol: :lol: :lol:

na prawdę nie kłamię :) nie mam na kompie, ani w ogóle u siebie - takich fot.

aa Ja nie widziałam..Więc musisz mi jeszcze raz pokazać :P
Wyślij na meila :hehe:
agalubin90@wp.pl :;d:

To sie nastaw :lol:

 na serio prosimy! to moze zrob zdjecie :P to bedzie bardzo nietypowe(:lol:) wyjscie :lol: <daje łapę> prosiiiiimy! :lol:

A masz w ogóle jakies swoje zdjecie?To sie powiekszy i beda! :lol:

Agysz - masz tutaj:   http://img186.echo.cx/img186/1624/theseeyes4lr.jpg ;) tylko ja moze nie mam takich okrągłych tych oczek :lol:

gdybym to ja miał cyfrówkę... to bym się może poświęcił :P

kurcze, ja tez nie mam... a normalny aparatmasz? Strzel sobie fote, wypstrykaj szybko film i dawaj nam.... ja jak kupie sobie film to tez zrobie.

kurcze, ja tez nie mam... a normalny aparatmasz? Strzel sobie fote, wypstrykaj szybko film i dawaj nam.... ja jak kupie sobie film to tez zrobie.

zanim foty wywołam, to minie miesiąc :P nie proscie więcej, na prawde nie mam jak wykombinowac foty oczu :)

golden Takie zdjęcie to wiesz...nic nie daje :P pokaż teraźniejsze :hehe:
aj golden golden :lol: Coś się wykrecasz :P
Skoro nie możesz bedziemy zmuszeni  czekać :P

Golden my poczekamy. A jakiegos normalnego zdjecia nie masz? Powiekszy sie. Ja teraz musze inny film wywolac, a jak go wywolam to kupie nowy i pstrykne fotke oczu i pstrykne fotke oczkowi Pazurka, bo on ma takie sliczne ciemnobrązowe :) A wasze psiaki?

Aska też mam brązowe..Są piękneee :kocham: aa jeszcze jak na mnie patrzy takim proszącym wzorkiem to już calkiem..Nie można odmówić ;)

hehe.... chyba coraz bardziej wierze Goldenowi ze nie ma tej foty... jest taki przekonujący :P ale trudno poczekamy nawet ten miesiac na fotke :P

Agysz w ogóle psy maja fajne oczy....

Tak,poczekamy nawet miesiac :mrgreen:
oo zobaczcie sobie na mój avatarek-tam widac Aski oczka :P
przynajmniej troszku...Bo kłaczki zasłaniają :lol:

Mojemu Pazurowi kłaki zupełnie oczy zasłaniaja, zeby pstryknac fote trza bedzie spinki :P

No to mu założysz spinki :lol: i ładna fotka będzie..Pazurek w spineczkach :;d:

Hehe wygląda w nich jak down :P taka lala :P ale zrobie, kurde moze pozycze od kogos cyfrowe? :lol:

Ja jak robię fotki to tylko od Malkesza :lol:
Bo teraz akurat nie posiadam..ALe rodzice planują :P

I jak? Masz dla nas to zdjęcie?  :lol: W takim czasie spokojnie byś zdązył wywołać film! Masz?  :;p:

Golden no ja myślę,że w końcu masz fotensje?? :chytry: chce zobaczyć fotke :P

Bo jak nie.... to narazisz sie na gniew babskiego grona :lol:

Bo ja przyjadę ze swoją ekipą z Lubina ( malkeszem,maŁreną,Qasią) i zobaczysz co się z Toba stanie! dawaj fotyy :lol:

A ja, Goldenka, Bernenka i wszyscy "z dołu" nadjedziemy jako ekipa dokańczająca czyli jak one ciebie zmaltretuja to my jeszcze dokonczymy :lol:

Ok dziewczyny robimy napad na Goldena! Dawaj fote,ale się zjawimy :evil: ale jestesmy groźne :lol:

Z super walecznymi psami :P Pazurem, Aską, Goldenami, bernenczykami, Norą, Nelą!

PS: Aguś ty sie przespij tym razem napisałas zamiast "albo" - "ale" hehe (żart misiek :lol: )

ej no, ja sie nie dam namowic na zrobienie foty moim oczom :P nawet mnie wiecej nie proscie.

No Goldenku nie badz taki!
pokaz nam foteczke! :)

Dziewczyny,obrażamy sie na Goldena? :lol:

 No nie badz taki :;p:

Golden, nie dawaj sie tak prosic! :)

1) nie mam.
2) nie bede miec.

A obrazajcie sie jak chcecie, i tak foty nie bedzie :P

Dziewczyny, musicie zapolowac na goldena i same mu zrobic zdjęcie  :evil:

Golden dorwiemy Cię ! :P :lol:

Golden człowieku damy proszą :P

ja jak zlokalizuje moją cyfrówkę to dam wam znać.

Ananas to bedziemy czekać  z niecierpliwościa :P  :mrgreen:

Golden człowieku damy proszą

( :lol22: ) to muszę damom paść do nóżek i z bólem serca powiadomić, iż fot nie będzie...

nops widze ze Golden to prawdziwy gentelmen! ;)

Chcecie zdjecie mojego oczka? :P
(http://img267.echo.cx/img267/1020/oczko4dp.jpg)
Strasznie mi sie podoba kolorek moich oczu :krzywy:
I zdjecie tez mi sie podoba :;d: Robil je moj tatu$ :hehe:
A pamietajcie, ze mi sie malo co we mnie podoba :P

ojjj Malkus oczka piekne masz! :)

Malka jakie Ty masz długie rzęsy :hyh: bajer

Malka, śliczne oczęta :) A jaki to kolor? Zielony? :P

Co ty dużo mówić..ładne ;)

Malkuś - piękne i kolorek faktycznie ok :wink: (a mnie się we mnie też niewiele podoba - konkretniej rzęsy, dłonie i stopy :lol: )

A ja dzisiaj byłam u babci na grillu z moją przyjaci9ołką- Marleną i ona wzieła cyfrowke i mamy 121 zdjec :P potem dam na psiakach zdjecia pazurka a tutaj zdjecia oczka... niech tylko Marlencia mi wysle fotki! Jutro beda na bank... tzn bedzie kilka bo 121 zdjec nie da sie naraz przesłać wiec rozłozymy to na pare maili :P Tak wiec dzis wieczorem albo jutro wieczorem bedzie zdjęcie mojego oka :P

Ok Psiara to czekamy z niecierpliwością :hyh:

Agysz nie ma na co czekać... tak brzydkich oczu chyba nigdy nie widzieliście :? ale przy okazji bedzie tez mnóstwo zdjęć Pazura (moje ulubione to jak się uśmiecha :lol: i zdjęcie jego nochala :P) i moich też (ale to bedzie chyba w temacie pt.: "tylko dla osób z mocnymi nerami- grozi zawałem" :lol: )

aa tam Psiara nie marudzz  :P Nie przestraszymy się :lol:

Psiara fote dawaj!!!

a ja niedawno zakupilam sobie szkla kontaktowe :)

Już daję :P Oto ono:

(http://img211.echo.cx/img211/2678/mojeoko6kn.jpg)

okropne nie? :P

Psiara! Śliczne!  :mrgreen:

Dzięki, mnie tam sie wcale nie podoba... chciałabym szafirowe :P

chciałabym szafirowe :P

marudzisz :P, piękne masz oczka :).

jakies takie sraczkowate :P a wogole jaki to jest kolo bo ja tego nie umiem okreslic!

zielony? :P Moja koleżanka miała podobne, taki gładki zielony :) jasny