Tytuł: Kranówa!? Wiadomość wysłana przez: Fanta9 w 2003-06-17, 20:42 Moja kotka pije tylko wodę z kranu.......najlepiej cieknącą .Może Ktoś z was zna sposób jak ją od tego oduczyć?Nie jet to dla niej zdrowe co widać nawet po zębach:) a przegotowanej lub mineralnej nie pije wcale.( Dodam ,ze osobiście uwazam ,ze Wrocław ma najgorszą kranówę w Polsce :) )
Dziekuje za podpowiedzi :wink: Tytuł: Kranówa!? Wiadomość wysłana przez: SKR w 2003-06-17, 20:56 ja tak szczeże mówiąc to nie wiem jak go z tego "wyleczyć" bo moj kiciuś też pije tylko kranówę cieknącom z kranu do zlewu kuchennego. ;) (wymagający jest :))
Tytuł: Kranówa!? Wiadomość wysłana przez: sylwka_garfisia w 2003-06-17, 21:14 Widze,że nie tylko robi tak mój kot :lol: Jak leci woda z kranu najczesciej jej odkrecamy to schyla sie i pije tą kranówe.Nie wiem jak ją tego oduczyć ale czy to jest złe? :wink: Innej wody wogóle nie chce pic to co ze woda z kranu nie jest za zdrowa to mam kota doprowadzic do odwodnienia :wink:
Tytuł: Kranówa!? Wiadomość wysłana przez: harpia w 2003-06-17, 21:22 moja ma miseczke wspólnie z psiurką ale największą frajde ma w piciu kropelek z kranu, i tu pytanko, czemu mam jej zakazywać jak samemu w podstawówie chlało sie wode z kranu :lol:
Tytuł: Kranówa!? Wiadomość wysłana przez: kareena w 2003-06-17, 22:07 hm.. kranówa nie jest za zdrowa ale sama ją wolę od wody gotowanej.. więc.. ;) ale mój kot nie pija za dużo. wystarczy mu woda z miski (przegotowana).. jednak nieraz z kranu łapie spadające krople ;)
Tytuł: Kranówa!? Wiadomość wysłana przez: Gopi w 2003-06-18, 18:41 Moje koty z miski pija tylko mleko. Wody w misce nie ruszą, a nawet jej nie mają. Kranówę cieknącą czasem piją. Piją wodę stojącą w garnkach w zlewie, najbardziej lubią jak w garnku wcześniej było ciasto ;) A taką normalną wodę z filtra mają w byłym akwarium. Z całym wystrojem czyli jakimiś sztucznymi roślinkami, żwirkiem, glinianym ślimakiem ;) Moje koty polecają ;)
Tytuł: Kranówa!? Wiadomość wysłana przez: Maxim w 2003-06-19, 12:40 Moja kicia ma w miseczce wodę mineralną i taką chętnie pije. Czasami , chyba więcej dla zabawy , moczy łapkę w wodzie cieknącej z kranu i oblizuje ją.
Tytuł: Kranówa!? Wiadomość wysłana przez: Acik w 2003-06-24, 12:50 Mój dokładnie to samo. Wskakuje do umywalki i uwielbia patrzęc na wodę jak sobie leci, czasem łapką pogmera i tyle. Na szczęście, bo najgorsza kranówa nie jest we Wrcoławiu ale w Rudzie Śląskiej!!! ;-)
|