Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: anneri w 2004-03-08, 21:59 No i mam problem.Niedlugo tj. w sobote koncze 18 lat - dla mnie to zadna zmiana, tylko moja legitymacja zyska na wartosci podczas negocjaji z barmanami :P
Od 3 lat marze o zrobieniu sobie kolczyka w brwi.Rodzice sie zgadzaja tylko, ze nie dadza mi na to kasy, ani zadne z nich ze mna nie pojdzie (jako osoba niepelnoletnia, nie moglam wiec przyjsc do salonu sama, a nie chcialam oddac sie w rece amatorow - za duze ryzyko). W zwiazku z urodzinami dostane troche kasy i chyba wreszcie spelnie moja marzenie. Jak Wam sie podobaja kolczyki w brwi, co o tym myslicie, duzo waszych znajomych je ma...? Piszcie szczerze!! Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: magia w 2004-03-08, 22:01 Mnie się podobają ale takie małe. Które nie zucają się w oczy z odległości 500 metrów :)
Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: myszka w 2004-03-08, 22:27 Ja ogólnie już wyrosłam z etapu podobania się piercingów. PAmiętaj, to jest twoja twarz, twoja decyzja. Jeśli sama sobie się będziesz podobać - to najważniejsze.
Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: Mlody w 2004-03-09, 08:14 Nie iwem czego ale ja wole jak panienka wogule nie ma kolczykow....
Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: AgaŚ w 2004-03-09, 16:02 Szczeze mowiac w brwi mi sie nie podobaja, ale ladsnie wygladaja takie malutkie w pepku i nosie (ale taki tyci tyci). Ja tam nie mam nic przekutego i mi z tym dobrze...
Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: Galago De Codi w 2004-03-09, 16:45 Cytat: myszka Ja ogólnie już wyrosłam z etapu podobania się piercingów. PAmiętaj, to jest twoja twarz, twoja decyzja. Jeśli sama sobie się będziesz podobać - to najważniejsze. Najczesciej jedank to inni patrzą na a twarz a nie my na własną.. trochę trudno mi.. lewe oko potrafię sobie wydłubać bo szklane jest.. ale kurde nic przez nie nie widze ... a łazenie po ulicy z lustrem ... wiecie jak boli wyciaganie odłamków szkła z twarzy :lol: Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: myszka w 2004-03-09, 17:52 Ale nigdy nie dogodzisz wszystkim, co byś nie zrobiła, ot i tyle :P
Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: vitani w 2004-03-09, 20:09 Cytuj
To może się umówimy na ramdkę ?? :wink: :P :hahaha: Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: anneri w 2004-03-09, 20:17 Juz sie umowilam na sobote w salonie:)
Tylko teraz nie wiem prawa brew czy lewa brew...? Mi sie bedzie podobalo, moi przyjaciele sa za...Nie wyroslam z tego a raczje doroslam - od 3 lat nie zmienilam decyzji...;) Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: myszka w 2004-03-09, 20:26 Mi się odwidziały piercingi gdzieś dopiero na początku studiów - ale kolczyk to zawsze lepiej niż tatuaż, przynajmniej wyjmiesz i nie widać śladu ;)
Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: Skarb w 2004-03-09, 20:30 No ja po dziurce w nosie mam ślad - wygląda jakbym miała wielkiego wągra :P ale od czego jest fluid i puder :P
Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: Ciapka w 2004-03-09, 20:33 eee mnie sie w brwi nie podba w nosie to zalyaz..jak ma ktos dobry nos to gitara..
Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: whiper w 2004-03-09, 20:38 ja bym tam nie szła do rzadnego salonu.. sama bym sobie przekuła :P .
Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: myszka w 2004-03-09, 20:45 Cytat: Skarb No ja po dziurce w nosie mam ślad - wygląda jakbym miała wielkiego wągra :P A jak masz katar to wszystko zostaje w środku, czy... :lol: Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: Skarb w 2004-03-09, 20:58 Nie...strzela po oczach :lol:
Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: myszka w 2004-03-09, 21:03 No i to największy minus kolczyka w nosie, a raczej dziurki po nim... :lol: :lol: :lol:
Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: Skarb w 2004-03-09, 21:52 A tak poważnie, dla tych co chcieliby sobie zrobić dodatkowego wągra na nosie, to dziurka w niczym nie przeszkadza, nawet nos można wysmarkać nie wyjmując kolczyka, oczywiście jak się ma kolczyk specjalny do nosa a nie taki jak do ucha kłujący. To była dla wszystkich co jeszcze chcą się dziurkować, ale wierzcie mi to przechodzi z czasem :P
Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: Sal w 2004-03-10, 11:31 Mnie się nie podobają kolczyki posadowione poza uszami. :P
A i w uszach ich nadmiar też mi się nie podoba. Twoja twarz. Twoja decyzja. Twoja dziura w ciele. Do śmierci. Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: anneri w 2004-03-10, 19:58 Moja dziura....wymarzona :) Tak sie ciesze...:P
Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: Flaś w 2004-03-10, 20:29 E... W brwi bym nie chciała, za to w języku .... :kocham:
Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: pola w 2004-03-10, 20:33 hm........ ja ani w brwi ani w języku ani w nosie ani na brodzie ani w pępku ani nie wiem już gdzie :lol: :lol:
tylko w uszkach :spoko: :spoko: nie myślałam żeby założyc sobie kolczyk w innym miejscu niż ucho i nie założę .... :roll: Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: anneri w 2004-03-13, 15:29 Juz mam!!
Prawa brew, nie bolalo a tego balam sie najbardziej :) Troche spuchlo, ale nie widac i nie jest czerwone.Bylam sobie na zakupach, mialam wrazenie ze ludzie sie na mnie gapia, ale nic...:P Teraz tez nie boli, jakby byl tam zawsze. Dobrze jest spelniac marzenia ;) Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: Flaś w 2004-03-13, 17:06 Zrob sobie fotkei w staw do albumu !!! Szczerze podziwiam i gratki :wink: :D
Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: anneri w 2004-03-14, 09:36 W nocy mialam problem...balam sie ze o cos zachacze kolczykiem i co jakis czas sie budzialam i sprawdzalam czy jest na swoim miejscu :wink: Mam nadzieje ze przywykne za jakis czas...;)
Fotki bede dzisiaj robione, bo rodzinka przychodzi swietowac moja 18. Podesle niedlugo:) <ale sama brew, bo reszta sie nie nadaje :P ) Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: kasia w 2004-03-14, 09:56 Niektórym kolczyki w nosie/brwi pasują. Ale mi się to generalnie nie widzi i nie odważyłabym się na coś takiego. Podziwiam i czekam na zdjątko ;)
Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: Gerda w 2004-03-14, 11:00 moja koleżanka z klasy musiała sobie wyjąć, bo zaczęło jej się wdawać zakażenie ;) wygląda lepiej bez :wink: ale ludzie róbta co chceta :lol:
Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: anneri w 2004-03-14, 13:59 W przypadku stanu zapalnego stosuje sie masc z antybiotykiem miejscowo - nie wyjelabym za zadne skarby....:P Za dlugo na niego czekalam - prawie 3 lata!!
Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: Skarb w 2004-03-14, 14:09 Rozumiem, ja tak miałam z pępkiem :)
A zrobienie nie bolało, ba, nawet nie wiedziałam, kiedy dziewczyna mi włożyła kolczyk. I nic się nie babrało, najważniejsze to mieć kolczyk z dobrego tworzywa tzn.tutanu lub stali chirurgicznej i przestrzegac zaleceń czyli przemywac wodą utlenioną, nie kąpać się za długo, nie chodzić na basen przez jakiś czas. Wtedy będzie pięknie :wink: Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: Flaś w 2004-03-14, 21:48 Ja tesh chce gdzies kolczyk tak siupel ... :wink: Ale gdzie ???
Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: Dalmafreciak w 2004-03-15, 13:15 Mi w brwi to sie akurat nie podoba...sama mam (narazie :wink: ) tylko w uszkach. Znam natomiast osoby ktore wogole nie chca byc podziurkowane... :lol: ale co za dzuo tez nie zdrowo! Trzeba znalezc ten zloty srodek :D !
Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: Galago De Codi w 2004-03-15, 14:41 A ja tam nie przepadam za kłuciem się.. pozatym nie wiem jak to by wyszło z brwiami nosem ... w lesie.. oj jak ktoś lubi łazić po chszaczach i by mu sie w jakąś gałąż to zaczepiło,,,, brr.. strach pomyślec..
Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: Flaś w 2004-03-15, 15:35 Galago- o gałąź, tak, tak ... :lol:
Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: pat w 2004-03-15, 22:28 mi sie w brwi podba ale nie wiem cyz bym zrobila ...
Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: anneri w 2004-03-15, 23:29 Na razie uwazam zeby nie zachaczyc o nic przy ubieraniu i rozbieraniu sie...;)
Tytuł: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: golden w 2004-03-16, 15:46 kolczyki... e to nie dla mnie. ja osobiscie nie lubie przekluwac ciala dla ozdoby. Juz o wiele bardziej toleruje tatuaze ;)
Tytuł: Odp: Uwaga.Dylemat...;)) Wiadomość wysłana przez: *Sylcia* w 2005-07-12, 17:12 popieram! malutkie:) takie typowe dla dziewczyny:)
|