Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2]   Do dołu

Autor Wątek: Coś dla zdrowia...czyli gimnastyka poranna/wieczrona.;]  (Przeczytany 5416 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ssgosiass

  • Gość
Coś dla zdrowia...czyli gimnastyka poranna/wieczrona.;]
« Odpowiedź #30 : 2005-04-16, 21:15 »
A ja właśnuei tez tylko na wf :P Rano to na pewno nie wstane o 30min wczesniej bo wole spac i isc zaspana do budy :P a wieczorem wszystko mnie boli, wiec zanim bym sie rozciagla to bym sie polamala :P  :lol:
Chcialabym sobie pod wieczur jednak robc cwiczenia rozciagajace..a zwlasza cos na brzuszek.. nie chce byc chuda straszliwie, ale chce meic plaski brzuszek jak mialam w lato. Zancie jakeis przepisy? :P
Zapisane

golden(ka)

  • *
  • Wiadomości: 5987
Coś dla zdrowia...czyli gimnastyka poranna/wieczrona.;]
« Odpowiedź #31 : 2005-04-16, 21:17 »
400 brzuszków  :lol:  :lol:
Zapisane

Bonsai

  • Gość
Coś dla zdrowia...czyli gimnastyka poranna/wieczrona.;]
« Odpowiedź #32 : 2005-04-16, 21:47 »
3 godzinki dziennie biegania lub jazdy na rowerze :) Pomaga na wszystko :) I na brzuszek i na uda, no i na dobry humor... ;) A i piesek ma szanse się dotlenić... ;)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Coś dla zdrowia...czyli gimnastyka poranna/wieczrona.;]
« Odpowiedz #32 : 2005-04-16, 21:47 »

Auriedicy_

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 239
Odp: Coś dla zdrowia...czyli gimnastyka poranna/wieczrona.;]
« Odpowiedź #33 : 2005-04-26, 13:17 »
Ja zawsze bym chciała, ale nigdy nie mogę się przemóc. Szczególnie rano, jestem zaspana, że najchętniej przy najbliższej okazji położyłabym się na ziemi, a wieczorem...nieraz coś tam zrobię, poodbijam piłkę itd...
Zapisane
...

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: Coś dla zdrowia...czyli gimnastyka poranna/wieczrona.;]
« Odpowiedź #34 : 2005-04-26, 13:24 »
bo "byś chciała" ale nie chcesz... jesli w twych słowach jest "bym" to znaczy że szukam preyekstu by tego nie zrobić...
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

malutka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1541
Odp: Coś dla zdrowia...czyli gimnastyka poranna/wieczrona.;]
« Odpowiedź #35 : 2005-04-26, 15:47 »
Ja robie dokładnie jak Bonsai :wink:
ze względu,że mam psa,który wymaga duzo ruchu codziennie rano i wieczorem z nim biegam.A jeśli po południu nie jest za gorąco to także idziemy biegać.Czasem wsiadam na rowerek ale wtedy musi być chłodniej,bo robimy baardzo duużo kilometrów :lol: i dzieki temu wszystkie mięśnie ćwiczą (ostatnio nawet ciocia powiedziała mi,że schudłam :jupi2:)
Zapisane
"Bądź takim,abyś nie musiał czerwienić się przed samym sobą" Victor Hugo

Leloo

  • Gość
Odp: Coś dla zdrowia...czyli gimnastyka poranna/wieczrona.;]
« Odpowiedź #36 : 2005-04-26, 17:38 »
Ja zamierzam teraz biegac... bede wstawal rano o 6 :P mam na mim osiedlu stadion drozyny 3 cio ligowej:P a ochrona zna mojego tate wiec mnie tam wpuszczaja;) I oczywiscie podsze sobie cieezarki niekiedy:P
Zapisane

Staffka

  • Gość
Odp: Coś dla zdrowia...czyli gimnastyka poranna/wieczrona.;]
« Odpowiedź #37 : 2005-04-26, 20:02 »
cienzarki ja tesh podnosze ale tylko 2.5kg :lol:
dla mnie to wystarczy no bo mam codziennie zajecia gimnastyczne :P
Zapisane

Elven

  • Gość
Odp: Coś dla zdrowia...czyli gimnastyka poranna/wieczrona.;]
« Odpowiedź #38 : 2005-04-26, 20:51 »
Polecam to gorąco! Schudłem trochę po nie całym miesiącu. Aerobiczna Szóstka "Weidera"... Gorąco polecam!

http://www.sfd.pl/temat144665/
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Coś dla zdrowia...czyli gimnastyka poranna/wieczrona.;]
« Odpowiedz #38 : 2005-04-26, 20:51 »

BEAUTY T3RROR

  • Gość
Odp: Coś dla zdrowia...czyli gimnastyka poranna/wieczrona.;]
« Odpowiedź #39 : 2005-04-26, 20:55 »
Ja ogólnie dużo się ruszam ;) Skakanka, rower, rolki, bieganie, spacer z pieskiem, taniec itp ;)
Zapisane

Staffka

  • Gość
Odp: Coś dla zdrowia...czyli gimnastyka poranna/wieczrona.;]
« Odpowiedź #40 : 2005-04-26, 20:57 »
O beauty terror A co tanczysz? jak mozna wiedziec? ;)
Zapisane

psotka

  • Gość
Odp: Coś dla zdrowia...czyli gimnastyka poranna/wieczrona.;]
« Odpowiedź #41 : 2005-04-28, 09:21 »
Co wieczór 24 brzuszki ;) Porz±dne. Podobno to wystarczy, więce=przeforsowanie organizmu.

nie wystarczy:) min. setka, ale nie pełnych bo uszkodzisz kregoslup, brzuszki zeby byly jakies efekty najlepiej robic tak ze podcinek ledzwowy mocno przylega do podlogi, nogi podciagniete(nigdy proste!), podnosisz barki do gory tak zeby napiac miesien i pulsujesz zamaist robic pelny brzuszek(rece za glowa), of kurz robic trzeba nie tylko na miesien prosty ale i na skosne(prawa reka za glowa lewa siegasz do prawego oklana i na odwrot) inaczej nie bedzie efektu :) najwazniejsze to to zeby NIE BOLAL cie odcinek ledzwiowy - jesli boli NIE WOLNO robic brzuszkow .. musisz znalezc taka pozycje zeby ledzwia mocno przylegaly do podlogi nie moze byc wonego miejsca pod kregoslupem.

pozwodzenia :)
Zapisane

NaNcY

  • Gość
Odp: Coś dla zdrowia...czyli gimnastyka poranna/wieczrona.;]
« Odpowiedź #42 : 2005-05-04, 08:53 »
hmm mnie czasem na brzuszki najdzie... ale wole jakiś rowerek czy bieganie z psem... czasem skakanka mi wejdzie w ręke...
Zapisane

Apiska

  • Gość
Odp: Coś dla zdrowia...czyli gimnastyka poranna/wieczrona.;]
« Odpowiedź #43 : 2005-05-04, 09:00 »
Wieczorem zawsze, razno NIGDY :P
Nie mam siły rano :P
Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.139 sekund z 25 zapytaniami.