Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2] 3 4   Do dołu

Autor Wątek: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?  (Przeczytany 17498 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

falki

  • Gość
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #30 : 2005-06-04, 23:34 »
Faceci?Ech, całe życie są jak dzieci.Nastolatki są przeważnie bardziej dojrzałe od nastolatków  :lol:
Zapisane

Aujeszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2286
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #31 : 2005-06-05, 00:03 »
Faceci?Ech, całe życie s± jak dzieci.

no własnie, z nimi nieraz trzeba jak z dziećmi, jak im czegoś nie powiedsz wprost to nie zroumieją :roll:.
Zapisane

Panterka

  • Gość
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #32 : 2005-06-06, 16:55 »
U mnie w szkole jest coraz gorzej. Mam wrażenie, że oni nigdy nie będą normalni. W dodatku to już nie są dziecinne żarty. Jak widzę grupkę  chłopaków, to omijam ich szerokim łukiem. Boję się koło nich przejść.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedz #32 : 2005-06-06, 16:55 »

mafinia

  • Gość
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #33 : 2005-06-06, 18:25 »
zdecydowanie niedojrzali:P
potrafia nawet sie smiac z dziewczyny ktora ma okres:/
najchetniej cale zycie by sie bawili klockami
Zapisane

Styka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1735
  • Chester -devil or dog? =P
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #34 : 2005-06-06, 18:54 »
faceci są jak dzieci, no ale wszystko ma swoje granice ;) denerwują mnie chłopcy, którzy poza wygłupami, motorami, samochodami itp świata nie widzą :) ale niestety większość taka właśnie jest... dzisiejsi nastolatkowie zgrywają twardzieli i cwaniaków i myślą, że są super ... innym osobnikom płci męskiej może to się podoba, ale większość dziewczyn to denerwuje np. mnie :P poza tym facet jak ma jakiś problem to trzyma to w sobie, męski honor... a dziewczyna się wypłacze w poduszkę albo w ramię przyjaciółki o od razu jej lepiej :) no ale tacy już oni są :)

owszem mam paru kolegów, z którymi gada mi się lepiej niż z niejedną koleżanką, ale to wyjątki ... w  6 klasie przebywalam w towarzystwie prawie samych samców i było mi z nimi dobrze :) tylko później jakoś ciężko mi się było z dziewczynami dogadać, po tych dniach spędzonych w piwnicy, słuchając rock'a w wykonaniu moich kolegów :) ale bardzo miło wspominam ten czas ;)

dojrzałość u chłopców to również kwestia środowiska w jakim się człowiek wychowuje... ma to duży wpływ na ich codzienne zachowanie :) brak zainteresowania ze strony rodziny (często to się zdarza) wpływa na to z jakimi ludźmi obcuje człowiek (dotyczy to również dziewczyn) , no ale to głównie chłopcy popadają w nałogi, zaczynają sie kradzieże itp. Mam w klasie takiego kolegę i jest mi go szkoda, rodzice zmarnowali mu życie, przynajmniej jako nastolatka ...natomiast mam kolegów z tzw. "porządnych domów" i pomimo, że są strasznie mądrzy potrafia się wygłupiać, śmiać itd :)

dobra zaczynam zbacać z tematu, wystarczy :)

no ale pomimo wszystko faceci fajni są i potrzebujemy się nawzajem :) kobieta i mężczyzna uzupełniają sie jako całość i tak powinno być :)

Raffy

  • Gość
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #35 : 2005-06-07, 19:26 »
zdecydowanie niedojrzali:P
potrafia nawet sie smiac z dziewczyny ktora ma okres:/
najchetniej cale zycie by sie bawili klockami

no własnie, w naszej klasie jak ktos się dowie ze ktos ma okres to się turlamy ze smiechu :lol:



weeesołe jest zycie facetaaa...
Zapisane

Liwcia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1847
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #36 : 2005-06-07, 19:36 »
Cytuj
no własnie, w naszej klasie jak ktos się dowie ze ktos ma okres to się turlamy ze smiechu :lol:
a co w tym śmiesznego?  :|
Zresztą połowa naszej planety ma okres, więc nie wiem o czym tu gadać... :P



A faceci zdecydowanie są jak dzieciaki. Przez całe życie. Ale są wyjątki, zresztą bardzo mile widziane  :mrgreen:
« Ostatnia zmiana: 2005-06-07, 19:38 autor Liwcia »
Zapisane

Raffy

  • Gość
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #37 : 2005-06-07, 19:41 »
a co w tym ¶miesznego?  :|

nie wiem właśnie ... sorry, na śmiech mi się zbiera :lol:


wiem, że okres to coś naturalnego i każda samiczka z rodziny ssaków ma okres :)
Zapisane

Aujeszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2286
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #38 : 2005-06-08, 11:24 »
Raffy i tu własnie pokaujesz jakim jestes niedojrzaym szczeniakiem :|. A jakbys się czuł gdyby dziewczyna w Twojej obecności się zaczęła śmieć z Twojej mutacji? :roll:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedz #38 : 2005-06-08, 11:24 »

Raffy

  • Gość
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #39 : 2005-06-08, 14:53 »
poczułbym się spoko i cieszyłbym się ze się smieje :krzywy:
Zapisane

Staffka

  • Gość
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #40 : 2005-06-08, 15:38 »
Ojj Raffy niezle mas podejscie.

Zgodze sie z Aujeszka to pokazuje jaki jestes niedojrzaly,
Zapisane

Aujeszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2286
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #41 : 2005-06-08, 18:02 »
poczułbym się spoko i cieszyłbym się ze się smieje :krzywy:
:new-alien:
Zapisane

Staffka

  • Gość
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #42 : 2005-06-08, 18:05 »
heheheh jakos w to tez bym nie mogla uwiezyc
Zapisane

golden

  • Gość
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #43 : 2005-06-08, 19:22 »
Raffy :chytry: ja tez Ci nie wierzę :lol: wiem co to znaczy usłyszec text "chłopie, ale ty dziś skrzeczysz" :lol:

Cytuj
sorry, na śmiech mi się zbiera
why? :Oo: ze swojej (dajmy na to) mamy też się tak śmiejesz? :P
Zapisane

Styka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1735
  • Chester -devil or dog? =P
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #44 : 2005-06-08, 19:52 »
Raffy to nie było fajne co napisałeś, turlać się ze śmiechu bo dziewczyna ma okres... ahahaha jakie to śmieszne :|

u mnie w klasie na całe szczęście az tak niedojrzałych chłopaków nie ma! przeszły im juz takie wygłupy jak "strzelanie ze staników" itp :| no bo mając 16 lat należy już coś sobą reprezentować...

Forum Zwierzaki

Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedz #44 : 2005-06-08, 19:52 »

Qaś

  • Gość
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #45 : 2005-06-08, 20:03 »
Śmiać sie z okresu? Yyy..:roll:
Zapisane

falki

  • Gość
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #46 : 2005-06-08, 20:12 »
¦miać sie z okresu? Yyy..:roll:


A może on nie wie co to okres? :lol: :hahaha: dzieciuch :grr: :evill:
Zapisane

halina

  • Gość
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #47 : 2005-06-08, 20:21 »
no właściwie może być i takie wyjście falki :P
Styka no, u mnie tez była taka "moda na  strzelanie ze staników " :|
Zapisane

Aujeszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2286
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #48 : 2005-06-08, 22:59 »
 yy...no to u mnie jest moda na rozpinanie staników...  :roll:  :P Juz im sie 18-stka zbliża a dalej takie dziwne pomysły mają :?, czy im to kiedyś przejdzie? .... :lol:
« Ostatnia zmiana: 2005-06-08, 23:26 autor Aujeszka »
Zapisane

golden(ka)

  • *
  • Wiadomości: 5987
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #49 : 2005-06-09, 19:12 »
Raffy :lol22: Aj... :lol: :lol: Śmiac mi się chce z tego co napisałeś :lol:

Raffy jeszcze niedługo będziesz chodził (jak to nasza klasa mówi) na "seksa" czyli na WDŻ :p no chyba że już macie ale nadal nie rozumię co Cię tak śmieszy? Chłopie bo my Ci tutaj z zmazami nocnymi wyskoczymy :chytry: Prosze nie zadzierać z pannami :chytry:

I tutaj Raffy dał przykład na to że chłopacy moga być niedojrzali... Ale dziewczyny- nie martwcie się są wyjątki :lol:
Zapisane

MaŁren

  • Gość
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #50 : 2005-06-09, 19:27 »
fizyka. pani podaje temat :"częstotliwość i okres drgań". pół klasy w brecht. ta męska część oczywiście. jeśli ktokolwiek z nich nie śmiał się w tym momencie to wyłącznie dlatego, że był zajęty zachwycaniem się własnym "ja"...cóż..tak to jest i nikt ani nic tego nie zmieni...mój tata np też jest dziecinny ale nie śmieje się z okresu np...on ma raczej inne dziwne pomysły...np maluje kamyki żółtą farbką, a potem daje mi je i mówi :"kamyk prosto z księżyca dla mojej księżniczki" :lol: chociaż w sumie to słodkie ;)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedz #50 : 2005-06-09, 19:27 »

Jaśka

  • Gość
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #51 : 2005-06-09, 19:34 »
yy...no to u mnie jest moda na rozpinanie staników...  :roll:  :P Juz im sie 18-stka zbliża a dalej takie dziwne pomysły maj± :?, czy im to kiedy¶ przejdzie? .... :lol:
w tym wieku ?? :? eee... u mnie w klasie są doroślejsi, chociaż troche :)
Zapisane

golden(ka)

  • *
  • Wiadomości: 5987
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #52 : 2005-06-09, 19:36 »
MaŁren prawda nawet ojcowie sa niedojrzali :P Mój ojciec często jak słyszy jakąś muzykę która wpadnie mu w ucho to "tańczy" a raczej pokazuje i popisuje się jakie to on wygibasy robi :P Albo jedziemy nieraz wieczorkiem od ciotki czy od kogoś tam to rodzinka-debile :P Matka udaje że jest zadowolona szczerząc kły, ojciec wprost z reklamy "Gerapa" czy jak to tam się pisze a córka daje na full radiiijoo :P i jadą takim mesiem rodzina-wariaci...
Zapisane

MaŁren

  • Gość
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #53 : 2005-06-09, 19:38 »
buahh :lol: mój tata takie głupoty wyprawia i wygaduje że to sie nie mieści w głowie :P moja kuzynka mówi zawsze że mi zazdrości taty :roll: pamiętam jak mój tata bawił się ze mną lalkami barbie :P i do tej pory nie wiem czy nie było w tym żadnych podtekstów :P
Zapisane

Karletka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3339
  • . . . : : :})i({: : : . . .
    • WWW
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #54 : 2005-06-09, 20:14 »
np maluje kamyki żółtą farbką, a potem daje mi je i mówi :"kamyk prosto z księżyca dla mojej księżniczki" :lol: chociaż w sumie to słodkie ;)
Ojej :kocham: No pewnie, że słodkieeeee :kocham:
Też bym chciała takiego tate :P .
U mnie też była moda na "strzelanie ze staników" w podstawówce, Jeeezu :| . jak dobrze, ze już wyszłam. Ale po tym, jak jeden dostal to już na jakiś czas ustało. I zawsze jak jakas dziewczyna na niego krzyczała to "uważaj bo ci okres nogawką leci!" i wszyscy w śmiech  :roll: . Teraz jak już jestem w gimnazjum to po prostu jest niewyobrażalne, żeby któryś podszedł i strzelił ze stanika...(zmieniłam szkołę). A z miesiączka to mieliśmy taka przygodę, że jeden kolega koleżankę kopnął w brzuch całkiem mocno (chciał we mnie, ale koleżanka mnie zakryła). Koleżanka zwinęła się z bólu, zaczęła płakac i krzyknęła "ja mam okres debilu!!" . I nikt się nie śmiał, a kolega przeprosił.
Chociaz nie twierdzę,że dziecinni nie są ;) . Ale to na pewno nie to, co w podstawówce. teraz jakbym powiedziała któremuś, że mam okres i mnie bardzo boli to by mnie pewnie pocieszył, może nawet przytulił  :tuli: . A swoją dziecinność pokazują np. na religii. Robią sobie "jaja" z katechetki, wrzesczą, zachowują się jak dzieciii  :roll: . Nawet jak się na nich krzyknie, to nei zwracają na to uwagi. A jak poruszamy sprawę lkatechezy na godzinie wychowawczej to siedzą jakby połknęli kija i wszyscy tacy grzeczni...I wszystko na katechetkę  :roll: . A żeby śmieli się z miesiaczki...? Kiedyś na matematyce rozwiązywaliśmy zadania i mi lekko szajba odbiła  :) . Koleżanka z ławki wyjęła "Ibuprom" i zapytała się, czy nie chcę. Ja na to, że w sumie to nawet, bo mam chyba gorączkę(serio miałam :P ) . A koleżanka na to "to musisz się położyć i wypocić, hehe...Ale nie, to jest na głowę przede wszystkim..." (kolega przed nami) "...i na bóle menstruacyjne" i się śmieje z  kolegą z ławki  :roll: (obydwaj najpowazniejsi z klasy, wzorowi uczniowie, jako jedyni z klasy wzorowe zachowanie, zawsze grzeczni na lekjcach, nigdy nie zachowują się dziecinnie). Na to ja powiedziałam (drwiąco): "Oh, Kuba, Ty i te twoje poczucie chumoru..." . Kolega się zgasił i już nigdy nic nie powiedział  :P.

A denerwuje Was to "ona ma downa", "Ala, ty masz downa czy jak?" ? :| Bo mnie bardzo, ale u mnie nie mówią tego tylko chłopcy, ale dziewczynki też...Dużo...I zawsze jak zwracam uwagę to jest "Ala, ty jesteś przewrażliwiona..." . Przepraszam bardzo, ale tymbardziej jak o katechetce się tak mówi, to mnie szlag trafia....:grr:
Zapisane

MaŁren

  • Gość
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #55 : 2005-06-09, 20:20 »
mnie denerwuje to że oni cały czas robią sobie jaja ze wszystkiego, są nieodpowiedzialni...i jak przychodzi co do czego (np wystawianie ocen) to wtedy nagle wielce zainteresowani przedmiotem i chcą zeszysty pożyczać i wogóle...nasi chłopcy ze staników nie strzelają i nie mówią "uważaj bo ci okres nogawką poleci" , ale mają różne inne dziecinne zachowania :P

karletka, mozemy się zamienić na tydzień :P tylko poczekajmy aż wróci z anglii, to go podeśle, gdzie mieszkasz?:P
Zapisane

Ola14

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3582
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #56 : 2005-06-09, 23:14 »
U mnie chłopacy też strzelali ze staników, ale naszczęście nie mnie tylko moje koleżanki, bo jak ja sie wkurze to nikt ze mna zadzierac nie chce :P
Często chłopacy maja również jakieś "zboczone" mysli, wszystko im sie z sexem kojarzy...
Naprawde jak dzieci... naszczęście z okresu  się  nie smieją(chociaż to)
a to jak sie zachowuja do nauczycieli to już lepiej nie będzie mówić :P
Raffy, kiedy ty dorosniesz? :P
Zapisane
"Każdy błąd kobiety jest winą mężczyzny" :>

Raffy

  • Gość
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #57 : 2005-06-10, 11:13 »
Często chłopacy maja również jakie¶ "zboczone" mysli, wszystko im sie z sexem kojarzy...
Naprawde jak dzieci... naszczę¶cie z okresu się nie smiej±(chociaż to)
a to jak sie zachowuja do nauczycieli to już lepiej nie będzie mówić :P
Raffy, kiedy ty dorosniesz? :P

Dokładnie jak moja klasa, wszystko z sexem się kojarzy :lol:

Kiedy dorosnę ? to zależy ;)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedz #57 : 2005-06-10, 11:13 »

Psiara

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1816
    • WWW
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #58 : 2005-06-10, 14:39 »
Nasi sie z okresu tez nie smieja ani nie strzelaja ze staników tylko tak jak u Oli.... wszystko kojarzy się z seksem.... dzieci.... ale najgorsze są teksty "No to Chomik (moje pseudo :P) za ile robisz loda? :roll: (przepraszam, ale to tak było)" albo do kolezanek jakichs tam "no to kiedy do mnie wpadniesz na bzykanko?" :roll:
Zapisane
Czy jest cos lepszego od teriera? Oczywiście! Dwa teriery!

Odcięta od neta na czas nieokreślony :( Kocham was i nigdy nie zapomnę :( Zawsze byliście moją drugą rodziną... :(

Karletka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3339
  • . . . : : :})i({: : : . . .
    • WWW
Odp: Chłopcy- dojrzali czy niedojrzali?
« Odpowiedź #59 : 2005-06-10, 17:07 »
No i proszę...
Dzisiaj na fizyce Piotruś kiedy usłyszał, że mam okres i nie mam czym tabletki popić to zamiast się śmiać dał mi soczek :) .
Jak tu ich nie kochać...? :kocham: ;)
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.089 sekund z 27 zapytaniami.