Hm... smutny temat... słyszeliście o tym, że będą kręcić film o tragedii WTC... a dokładnie ludzi którzy tam byli... N. Cage ma tam zagrać strażaka. Jakie są wasze odczucia? Ja w pierwszej chwili pomyślałam, że to jakieś dziwne... potem, że w sumie o wypadkach lotniczych też kręcą filmy, itp. A potem, że jednak co sobie pomyślą ci ludzie którzy tam byli, których rodziny tam zgnęły... Starałam sie postawić w ich sytuacji. Co myślicie?