no ja niestety bym tego Drozda nie wypusciła bo u mnie lata pełno kotów
Powiedziałam koleżance o tych jablkach bo ja nawet po drodze spodkalam jak po nią szłam, powiedziałam jej że są one gniazdownikami, bo wyszukałamw necie i musi mieć gniazdo zrobione, więc jutro z rana robimy mu gniazdo z gałązek
mam nadzieje że wytrzyma, no i jest w pokoju co prawie nikt tam nie wchodzi. aby sie ptaszek nie stresował, co do czereśni to oczywiście nie mam
poszukam cos jecsez w necie czy jakieś ziarna można kupic w zoologicznym czy coś takiego.