Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[MoniŚ]

Ja mam 13 lat.... Co tu się pomieszało???

Hmm jak mozesz mieć 13 lat i chodzić do 6 klasy? No chyba ze nie zdałaś w 1 klasie...dżołk
Pozatym to u mnie w szkole jako jedyna w klasie ne maluje się i patrzą na mnie jak na idiotke ;/ na cóż, nawet jakby mnie mieli zjeść to i tak nie usmaruje się żadnym świństwem...

[^kora^]

Może jej chodziło o rocznikowo??

[Werona]

ja chodzę do 6 klasy i mam 12 lat

[ananas]

hmm... jutro jadę na koncert i mam zamiar saię odstrzelić... pomaluję paznokcie ! jak zstarcz mi czasu to sobie zrobię czarnym lakierem wzorek, i w sumie tyle. Jeszcze statnio odkryłam baaardzo fajną szminkę mojej mamy, dość ciemno czerwona, a więc delikatnie przejadę żeby był taki przyciemniony połysk. z resztą nawet jej ze sobą nie biorę, to tylko żeby się jakoś praed nowymi znajomymi zaprezentować, bo jak się na miejscu pozostanie bez opieki 2 godziny przed imprezą to bęzie trochę czasu na integracje ...

a tapety nigdy, nie wyobrażam sobie siebie... chociaż pamiętam, kiedyś jak do mojej kuzynki przyjechał kuzyn, kktory kiedyś mi się podobał,to się wypudrowałam, ale tak tylko żeby zamazać pryszcze i ne było za bardzo widać, pomadkę oczronną i rohbiłam słiiiit minki do niego, ale cóż, to było żałosne, i uraz pozostanie mi chyba na zawsze

[SteFFan]

Dla mnie to jest dziwne dziewczyny po 11 lat wymalowane jak gejsze

[Fatty]

Dla mnie to jest dziwne dziewczyny po 11 lat wymalowane jak gejsze

no cos Ty.... mnie to czasami niebywale humor poprawia spotkam takie dziewczę, w pierwszym momencie lekko mnie przytyka a potem rechoczę jak głupia

[Fretka13]

Zalezy na ile ta dziewczyna wyglada.  Ale i tak to pzresada zeby 11 lata sie malowała. Tak od 13 lat juz się mogą leciutko malowac. Ale jakoś malowac powino się od 17 lat. Choc sama się maluje.

[ananas]

sasa sasa sa wymalowałam sobie... jednego paznokcuia, lewego kciuka, ale bardzo mi się podoba najpierw takim czerwonym, ani ciemnym ani jasnym, Miss Sporty quick dry 60 o ile umiem czytać te oznaczenia zakupionym do malowania drewnianych biedronek z kwiaciarni, przyklejanych na trampki ( Pozdro dla Leona - mojego chłopaka, największej biedronki spośród nich   ), potem przeciągnęłam po skosie w jedną i w drugą stronę czarnym do zdobienia, i co drugiwe pole wypłniłam. W ten sposób mam śliczną drobnąszachownicę z czerwono czarnych rombów

[Karooola]

Ostatnio mój brat kupował swojej koleżance (12 lat) prezent na Mikołajki.. Panna zażyczyła sobie kredki do oczu. Podobno pozostałe kosmetyki, typu maskara, puder etc. ma w domu.. Ja najpierw zdębiałam, a potem chichrałam się jak głupia.. No sorry, taka mała dziewczynka, a już się na za przeproszeniem sprzedajną pannę stroi

[MadiM]

luknijcie se na najpopularniejsze zdjęcie w albumie...makijaz...nie moge!!!

[Zorba]

Madim żadna nowość,u nas w budzie co 3-cia jest tak pomalowana i jara w kiblu takze luz-przyzwyczaiłam się.
Na dyske hmm dawno juz nie bylam ale przeważnie
kredka do oczu
korektor i puder
cień do powiek
czasem tusz do rzęs.
Tylko ,że jak mi sie wydaje to umiem się malować a nie jak niektorzy sobie nawala tysiace tego na buzie to chce sie od razu do wc-ta biegać

[Princessa]

Zorba dokladnie.... jak ja widze czasem takie nieumiejetnie wymalowane to mi sie blee juz robi... mi sie tez zdaje ze ja umiem sie malowac i nie nawalam pol opakowania na buzie....ale niektorym to az puder splywa po policzkach a rzesy ze zbyt duzej ilosci tuszu kleja sie do siebie i wyglada to niezbyt apetycznie....az mi sie niedobrze robi jak o tym pisze

[shogomad]

Ja zależy jaka impreza. Ale zawsze maluję sie z umiarem. Lekki cień róź i coś na usta itp. Mocny makijaż nieźle postarza a po co to kumu

[Fretka13]

u nas jest tak dziołcha w klasie co ma tone pudru. Nigdy jej nie widziłam bez makijarzu.
A tylko poprawia

[Fatty]

ooo właśnie, a mi się tapetka kończy, pasuje sie wybrać po nią Z racji fatalnego stanu mojej cery, puder/fluid jest stosowany nie tylko na imprezy ale i na codzień

[Fretka13]

Zrozumiem jak ktos ma bloblemy z sera jakies pryscze pzrebarwienia, za jasna karnacja (ale tylko tak leciutko przyciemnic)
Ale jak ktoś ma ładną twarz i uzywa tone pudru. No jedynie akceptuje podkład w płynie.

[thrilly]

jak idę na jakieś ważniejsze wydarzenie, to używam tuszu, szminki 1 ton ciemniejszej od naturalnego koloru ust, różu do policzków, beżowego cienia do oczu, konturówki kawa z mlekiem no i  korektora , czasem fluidu jak mnie 'obsypie' nigdy błyszczyka bo on ciągle się wylewa i przykleja do włosów..

[Fretka13]

To tzreba spinać włosy. Ostatatnio duzo zeczy zamówiłam sobie w Avonie i Oriflamie.

[Fatty]

To tzreba spinać włosy.

ale czasami ma się taki fryz,że kosmyki włosów i tak sie przyklejaja, albo z załozenia ma się kłacorki rozpuszczone i jakoś ułożone.
Ja jesli idę na imprezkę to zawsze w rozpuszczonych -ponoć wyglądam jak kudłaty troll , ale ja naprawde lubię chodzic w rozpuszczonych kłaczetach