Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2   Do dołu

Autor Wątek: Zaginiony mieczyk...  (Przeczytany 13143 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

mops

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 144
Zaginiony mieczyk...
« : 2007-09-23, 20:18 »
Kochani, mam pytanie i liczę na waszą pomoc...
Czy mieczyki mogą być kanibalami? Pytam, ponieważ dziś po południu jedna z moich rybek po prostu się rozpłynęła .. Po dogłębnym przeczesaniu akwarium, roślinek i zakamarków, sprawdzeniu pokoju wykluczyłam możliwość, iż mogła wyskoczyć z akwarium, albo skryć się gdzieś głęboko w zbiorniku..
Oprócz niego w akwarium były jeszcze dwa samce, (w tym jeden dosyć wyrośnięty..) i jedna samica...
Zastanawiałam się nad możliwością zjedzenia samca przez inne samce, ale wtedy pływałyby na powierzchni szczątki rybki...
Bardzo proszę o pomoc :(
Zapisane

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #1 : 2007-09-23, 20:32 »
widzisz - kazda ryba, zreszta takze kazde zwierze ma w sobie cos z kanibala - istnieje mozliwosc taka, ze mieczyk po prostu padl - a w takiej sytuacji stal sie niczym innym jak zarciem dla calej reszty. dodatkowo - szczatki same w sobie nie beda plywac na powierzchni -  po pierwsze - zwloki wyplywaja dopiero po jakims czasie - na skutek procesow gnilnych w przewodzie pkarmowym zbieraja sie gazy - i to jest skutek wypkywania. Jesli natomiast ryba zostala nawet czesciowo zjedzona to nie wyplynie - bo gazy nie beda mialy gdzie sie zbierac.
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

Kar

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2962
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #2 : 2007-09-24, 16:48 »
No gubienie się rybek jest dziwne.....u mnie ostatnio siedmio centymetrowe zbrojniki lamparcie rozpłynęły się.....
Zapisane
"Słowo nie dym a gęba nie cholewa"
"Głupich nie sieją, sami się rodzą"

Forum Zwierzaki

Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedz #2 : 2007-09-24, 16:48 »

Nefra

  • *
  • Wiadomości: 5592
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #3 : 2007-09-24, 18:01 »
zawsze najpierw treba dokładnie posprawdzac okolice zbiorniczka... rybka jak wyskoczy to jeszcze troche odskakuje dalej zanim padnie, a jak juz podeschnie to nie wygląda jak czerwona rybka tylko jak jakis patyk ;)
A nie masz czasem kota albo psa? kociak mógłby wyłowic rybke jesli nie ma pokrywy albo zjeśc z podłogi, tak jak pies ;)  Bo nawet jesli rybka padła i inne ją zjadły to szkielet powinien pływac
Zapisane

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #4 : 2007-09-25, 10:27 »
Cytuj
inne ją zjadły to szkielet powinien pływac

to zależy od innych rybek... jak moje sumy coś zjadają to w całości ;)
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

Nefra

  • *
  • Wiadomości: 5592
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #5 : 2007-09-25, 17:16 »
ale sumy chyba większe sa od mieczyków? :mysli: ;)
Zapisane

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #6 : 2007-09-25, 17:21 »
oj moje to w ogóle kolosy są ;) niemniej u mnie ślad po sporej pielęgnicy nie został, zatem ryby potrafią ;)
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

Sasha

  • Gość
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #7 : 2007-09-25, 19:33 »
Skoro jeden z samców jest spory to jak wcześniej powiedziano on mógł go zjeść. Jak byłam całkiem mała (z 6 lat miałam) to oczywiście mało o rybkach wiedziałam, reszta domowników też jakoś nic nie wiedziała o dobieraniu ryb i znikał każdy glonojad jaki był kupiony. Była jedna ryba innego rodzaju, większa, glonojadów ani śladu, za szafką, w akwarium... przecież się nie rozpłynęła, a po śmierci tej większej ryby wszystko wróciło do normy ;)
Zapisane

KuKi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1066
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #8 : 2008-02-18, 13:34 »
Mi wielkopetw wspanialy poprosyu wyskoczyl z akwarium a że bylo ono blisko otworzonego pianina wpadl brosto w dziurkę między klawiszami - potem go znalazlem zmiarzdzonego jak gralem bo jakoś dzwięki dziwne byly!
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedz #8 : 2008-02-18, 13:34 »

mitrandir

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 1267
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #9 : 2008-02-18, 18:20 »
ryby wyskakuja jak nie maja warunkow....
Zapisane

KuKi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1066
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #10 : 2008-02-18, 18:22 »
Sugeujesz że ja nie mialem warunkuw?
Zapisane

Nefra

  • *
  • Wiadomości: 5592
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #11 : 2008-02-18, 19:10 »
albo jak inna ryba ją goni ;)
Zapisane

KuKi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1066
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #12 : 2008-02-18, 19:49 »
Otóż to!
Zapisane

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #13 : 2008-02-18, 20:14 »
jeśli powiesz mi,z e w 60 litrach miałeś coś większego od wielkopłetwa co mogło go gonić tak, że aż biedak wyskoczył to na 100% nie miałeś warunków...

samobójstwa to częsta śmierć u ryb które jeśli tylko mogą sobie skrócić męczarnie to to czynią... no chyba ze mowa o gatunkach które z natury wyłażą (glonojady) lub lubią skakać (np arowana) ale wielkopłetw do tych grup nie należy. może mieć za to takie zapędy (jak i inne labiryntowce) kiedy brakuje im powietrza
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

KuKi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1066
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #14 : 2008-02-19, 09:52 »
Mialem pielęgnice zebree co mlode miala
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedz #14 : 2008-02-19, 09:52 »

mitrandir

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 1267
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #15 : 2008-02-19, 16:46 »
no
jeśli powiesz mi,z e w 60 litrach miałeś coś większego od wielkopłetwa co mogło go gonić tak, że aż biedak wyskoczył to na 100% nie miałeś warunków...

no to nie miał warunków....
zebry dorastaja do 17 cm!!! i chyba powinno sie je trzymac w akwariach jednogatunkowych bo sa bardzo agresywne.
Zapisane

KuKi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1066
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #16 : 2008-02-19, 17:31 »
Wtedy o tym nie wiedziałem - dostałem je od dziadka a on się zna... nie wiem czemu mi nie powiedział że ma być w jednogatunkowym akwa.
Wielkopłetw miał z 5 cm.
Zapisane

Bard

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 1029
  • Oel ngati kameie
    • WWW
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #17 : 2008-02-19, 17:48 »
skarłowaciał
Zapisane
The Beatles

Kar

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2962
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #18 : 2008-02-19, 20:06 »
A ja sie pochwalę ze przez jakieś ostatnie dwa tygodnie pokrywy nie miałam .. ale lampę inną skombinowałam oczywiście. I ryby nawet nie myślały żeby wyskoczyć...,:P

Nie wiem czy tak ciężko nie kupić pewnych rybek... :myśli:
Zapisane
"Słowo nie dym a gęba nie cholewa"
"Głupich nie sieją, sami się rodzą"

mitrandir

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 1267
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #19 : 2008-02-20, 02:55 »
Wtedy o tym nie wiedziałem
i dowiedziałeś się dopiero teraz
dostałem je od dziadka a on się zna...
buhahahaha
Wielkopłetw miał z 5 cm.
ja piernicze...
Zapisane

KuKi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1066
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #20 : 2008-02-20, 09:22 »
Owszem zna się...
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedz #20 : 2008-02-20, 09:22 »

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #21 : 2008-02-20, 10:18 »
Cytuj
Mialem pielęgnice zebree co mlode miala
to nie miałeś warunków: połączyłeś biotopy i to w za małym zbiorniku.

Cytuj
Owszem zna się...
jeśli łączy zebry z wielkopłetwem w małym litrażu to nie zna się.
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

KuKi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1066
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #22 : 2008-02-20, 12:30 »
Nie... on chyba nie wiedizal ze mam tam jeszcze ryby...
Zapisane

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #23 : 2008-02-20, 14:23 »
to tym bardziej świadczy o braku doświadczenia i wiedzy, bo ryby przekazuje sie tylko wtedy gdy wiadomo do jakiego zbiornika trafią i z jakimi sąsiadami będą.
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

Kar

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2962
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #24 : 2008-02-20, 14:24 »
Nie... on chyba nie wiedizal ze mam tam jeszcze ryby...

Zaczynasz kombinować... uwierz mi że najlepiej przyznać się do błędu i starać się poprawić. A wiem to z własnego doświadczenia.
Zapisane
"Słowo nie dym a gęba nie cholewa"
"Głupich nie sieją, sami się rodzą"

lili1000

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 53
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #25 : 2010-02-04, 11:29 »
Mam podobny problem. Zniknął mi glonojad! pływał z welonkiem- welon ok 13 cm, a glonojad 4 cm. Czy welon mógł go zjeść? Albo czy glonek mógł wyskoczyć, przez ten otwór w pokrywie co kable wychodzą?
Zapisane
:)

MaTi21holla

  • *
  • Wiadomości: 8
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #26 : 2010-07-17, 09:51 »
ja sie nie zgodze że mają pływać szczątki mi paletki zjadły 2 skalary a nic nie pływało
Zapisane

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #27 : 2014-02-17, 14:34 »
U mnie wczoraj zniknął samiec wielkopłetw wspaniały. Rano rybka miała się całkiem dobrze a wieczorem już jej nie było. Na pewno nie wyskoczył, bo akwarium jest przykryte.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

Forum Zwierzaki

Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedz #27 : 2014-02-17, 14:34 »

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14181
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #28 : 2014-02-20, 19:23 »
A jak duże jest akwarium? I co w nim jeszcze pływa?

Może mu się nagle zmarło,czasami rybiego trupka nie widac bo barwy traci i sie wtapia w otoczenie a czasami cos go zdąży uprzątnąć.
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Zaginiony mieczyk...
« Odpowiedź #29 : 2014-02-21, 13:23 »
Akwarium duże, bo chyba ok 200 l. (dokładnie nie wiem, bo rybkami zajmuje się mój TZ). Wielopłetwy były 3, a także 3 gurainy, 2 żałobniczki i glonojad.

Akwarium całe przeszukałam, nawet kamienie podniosłam i nigdzie najmniejszego śladu po rybce. :roll:
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']
Strony: [1] 2   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.08 sekund z 28 zapytaniami.