Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: swinki ;)  (Przeczytany 1243 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

adka

  • Gość
swinki ;)
« : 2003-12-30, 22:27 »
tyle jest tu fanow swinek, ze mi chodza pomysly poglowie ;) mam kilka pytań:
1. jakie musza byc wymiary klatki?
2. da sie pogodzic z krolikami?
3. halasuja w nocy?
4. ilosc minimalnego biegania w ciagu dnia.
5. i czy bobkuja po pokoju?  :P

na razie tyle.. ;) jak na razie chce sie dowiedziec troche wiecej.. :)
Zapisane

olc!a

  • Gość
swinki ;)
« Odpowiedź #1 : 2003-12-30, 22:56 »
1. Duża, jak największa. Minimum to szer. 50 i dł. 60cm.
2. Da się, ale trzeba stopniowo. Chociaż myślę że chyba nie zawsze się udaje...
3. Prosiaczki śpią przez większą część nocy, chociaż nie przez całą noc. Jeśli wieprzek będzie miał zajęcie (np. marchewkę do zjedzenia), to po przebudzeniu będzie cicho ;) Moja Zuzia nigdy nie hałasuje :)
4. To zależy od temperamentu świniaczka. Jeśli jest spokojny, będzie wolał siedzieć u pańci na kolankach, a jeśli jest ruchliwy - szaleć na wolności :)
5. Jeśli są nauczone czystości - nie.
Zapisane

emir

  • Gość
swinki ;)
« Odpowiedź #2 : 2003-12-30, 23:26 »
1, tak jak napisała olc!a,
2, w książeczkach piszą, że da się, aczkolwiek o ile pamiętam nie zalecają - musiałbym zerknąć dlaczego, a nie mam pod ręką...
3, hałasują - to powiem z własnego doświadczenia - Pusiak najbardziej byłby szczęśliwy gdyby mógł hasać całą noc po pokoju co jest niewykonalne i dlatego też czasami "rąbie" w nocy pręty klatki... i nawet marchewka nie pomaga, ani drewienko, ani nic :)
4, ja myślę, że to zależy od prosiaka i od dnia... czasami Pusia jest spokojna, a czasami wariuje po całym pokoju...
5, czasami, ale bardzo rzadko, się zdarzy - a tak to nasz prosiak za potrzebą udaje się do klatki...

pozdrawiam,
emir

ps. np. pora jest już dosyć późna, a Pusia akurat teraz urządza sobie sprinty po pokoju... :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

swinki ;)
« Odpowiedz #2 : 2003-12-30, 23:26 »

adka

  • Gość
swinki ;)
« Odpowiedź #3 : 2003-12-30, 23:28 »
dzieki.. jeszcze sie zastanowie.. :) i tak teraz klatki wystawiam.. bo jak jedno zwierze zacznie halasowac to reszta mu wturuje..  :roll:  :roll:
Zapisane

Talagia

  • Gość
swinki ;)
« Odpowiedź #4 : 2003-12-31, 00:04 »
Świnka nie powinna być z królikiem, bo nie zrozumieją się, królik jak będzie ostrzegał świnke przes atakiem, albo na odwrót to ofiara nie zrozumie i mogą się "uszkodzić" nawzajem ;)
Co do wcześniejszych wypowiedzi zgadzam sie z poprzedniczkami :)
Zapisane

psotka

  • Gość
swinki ;)
« Odpowiedź #5 : 2003-12-31, 08:53 »
Cytat: emir
1, tak jak napisała olc!a,
2, w książeczkach piszą, że da się, aczkolwiek o ile pamiętam nie zalecają - musiałbym zerknąć dlaczego, a nie mam pod ręką...


bo swinki i kroliki zupelnie sie nie rozumieja, np. swinka przyjmuje pozycje do ataku broniac zarcia, krolik jej nie rozumie wiec swiniak rzuca sie na niego z zebiskami. To raz. Dwa, ze swiniaki ktore beda od malego z krolisiem moga go zaczac nasladowac i skakac tak jak on co raczej dla ich stawow zbawienne nie bedzie. Trzy, ze jest jakas choroba krolicza ktora moge sie zarazic prosiaki - nazwy niestety nie pamietam.

pozdrawiam,
Zapisane

Alicja

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 199
  • Żyj tak,żeby inni nie musieli przez ciebie płakać
swinki ;)
« Odpowiedź #6 : 2003-12-31, 10:14 »
Hehe a zobaczylibyście spotkanie świnki z szynszylą...Te to się dopiero nie rozumieją :)Moja szylka (a właściwie szylek) to zwierzątko szalenie towarzyskie i zabawowe.Gdy wypuszczamy czasem oba zwierzaczki na wybieg to świnka drepta sobie dostojnie a szalony szylek próbuje ją zachęcić do zabawy.Ale świnka go nie rozumie i denerwuje się gdy ktoś skacze jej na plecy albo "daje buzi z rozbiegu".Denerwuje się wtedy i zgrzyta zębami a potem biegnie do kogoś by ją przytulił i pogłaskał.Smutny szynszyl patrzy wtedy swoimi wielkimi oczkami zawiedziony,że taki fajny kudłaty zwierzaczek nie chce się z nim bawić... Ale najlepsza sytuacja miała miejsce,gdy próbowaliśmy oba zwierzaki przyzwyczaić do siebie i umieściliśmy je w jednej klatce.Świnka zobaczywszy górę sianka aż kwiknęła radośnie i zaczęła wcinać.Szylek przyglądał się temu spokojnie przez chwilę aż do czasu,gdy uznał,że prosiak się już najadł.Odgonił go od paśnika.Wkurzona świnka poszła siedzieć do kąta.Jednak za chwile spróbowała znowu.I znów sytuacja się powtórzyła.
A co do zgubnego skutku skakania-mój prosiaczek gdy się rozpędzi to właśnie kica jak królik choć nigdy królika nie widział.Czy to może mu zaszkodzić?Jak mam mu wytłumaczyć żeby tego nie robił???
Zapisane
Nic nie dzieje się bez powodu

psotka

  • Gość
swinki ;)
« Odpowiedź #7 : 2003-12-31, 10:53 »
takie skakanie to normalka u prosiakow, moj tez gdy zaczyna uprawiac biegi sprinterskie potrafi skakac na dosc duze ogleglosci, ale to sa normalne swinkowe ruchy:)) bynajmniej nie krolicze:))
Zapisane

Asiulka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 486
  • Jai Guru Deva Om
swinki ;)
« Odpowiedź #8 : 2003-12-31, 11:34 »
świnki nie powinny być trzymane z króliczkami , bo sierść świnek może zostawać w układzie pokarmowym królika (czy jakoś tak - czytałam na forum króliczym )
Zapisane
Words Are Flowing Out Like Endless Rain Into A Paper Cup
They Slither Wildly As They Slip Away AcrossTheUniverse

Forum Zwierzaki

swinki ;)
« Odpowiedz #8 : 2003-12-31, 11:34 »

Zwierzaczek

  • Gość
swinki ;)
« Odpowiedź #9 : 2003-12-31, 12:16 »
Cytat: adka

2. da sie pogodzic z krolikami?


Jeszcze coś so do tego: świnka i królik, ja z własnego doświadczenia wiem, że rzeczywiście razem być nie powinny, choć czasem takie wspolne mieszkanie jest ok  :) Ale, świnka jest powolniejsza i szybszy i większy królik zjada jej smakołyki - tak było u mnie, gdy miałam królika i dałam go (tak jakby na próbę) do Tusi. Królik wszystko objadł i moja świnka była tak wychudzona... po prostu jej nie poznawałam.

Cytat: adka


3. halasuja w nocy?


Moja Tusia raczej nie, choć czasem "tłucze" się poidełkiem i suchą skórką chleba, to może naprawdę w nocy rozbudzić, więc poidełko w nocy jej wyjmuję...  :)

Cytat: adka


5. i czy bobkuja po pokoju?  :P



Moja nie, ale świnka koleżanki, gdy była u mnie dużo "nabobkowała" ale wydaje mi się, że świnki to raczej czyste zwierzaki i w pokoju nie będą się załatwiać tylko w klatce/akwa. Zresztą gdy są w pokoju interesuje ich tylko zwiedzanie  :P  :P
Zapisane

PuchonKa

  • Gość
swinki ;)
« Odpowiedź #10 : 2003-12-31, 14:30 »
A ja słyszałam, że królik i świnka mogą się zaprzyjażnić. Przykładem tego jest jeden sklep zoologiczny "Anna ZOO" w Galerii Mokotów (Warszawa). Tam w jednym pomieszczeniu jest kilka świnek i królików, które żyją razem w wielkiej miłości :) . Aż żal by było je rozdzielać... Ciągle się ze sobą bawią, śpią razem, myją sobie nawzajem futerka itd. :D
Dodam, że to są bardzo małe zwierzaczki, więc im się łatwiej do siebie przyzwyczaić, a w przypadku dorosłych zwierząt może być gorzej.
Zapisane

Talagia

  • Gość
swinki ;)
« Odpowiedź #11 : 2003-12-31, 14:58 »
Moja świnka strasznie hałasowała, nie dało sie spać, bo tak lubiła wolność że ciągle gryzła pręty klatki no i łamała sobie zęby :-/

No to nie było wyboru, okręcałam klatke szmatami, dłużej go puszczałam, al to nie pomogło i świnka musiała zostać wypuszczona na wolność :)
Zapisane

psotka

  • Gość
swinki ;)
« Odpowiedź #12 : 2003-12-31, 16:38 »
Cytat: Zwierzomaniaczka
al to nie pomogło i świnka musiała zostać wypuszczona na wolność :)


na wolnosc=??
Zapisane

Talagia

  • Gość
swinki ;)
« Odpowiedź #13 : 2003-12-31, 16:54 »
znaczy się nie dosłownie że na pole czy coś :)   Tylko musiałam zlikwidować klatke mu :) no znaczy się siusia w klatce ale nie ma tej góry, a świnka śpi na poduszce i ma do dyspozycji całe mieszkanie :) Źle się wyraziłam przepraszAM :) 8)

nawet jego zdjęcia są w albumie no i jego mieszkanka :)
Zapisane

Cathycash

  • Gość
swinki ;)
« Odpowiedź #14 : 2003-12-31, 21:38 »
Mój świninaczek bobkuje i siusia na dywan albo... na mnie :/

Ale kocham ją za to XD (no może nie tylko za to :))

Widziałam te świnki i króliki w Anna Zoo i naprwdę czuły się świetni i były w dobrej kondycji. Jeśli byś wzięła z tamtąd zwiarzaki (już siępolubiły) myślę że nie byoby problemów.
Ja widziałam świnkę i chomika syryjskiego w jednym akwa. To dopiero niecodzienny widok :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

swinki ;)
« Odpowiedz #14 : 2003-12-31, 21:38 »

Asiulka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 486
  • Jai Guru Deva Om
swinki ;)
« Odpowiedź #15 : 2003-12-31, 22:55 »
były przypadki , że świnki wygryzały futerko królikom np. na moim osiedlu  :? na  szczęście już nie trzymają królików razem ze świnkami
Zapisane
Words Are Flowing Out Like Endless Rain Into A Paper Cup
They Slither Wildly As They Slip Away AcrossTheUniverse

Zwierzaczek

  • Gość
swinki ;)
« Odpowiedź #16 : 2004-01-01, 01:27 »
Cytat: Dosha
Mój świninaczek bobkuje i siusia na dywan albo... na mnie :/




Moja jak była mała i wzięłam ją na pole (wiadomo nowe otoczenia itp.) osiusiała mnie  :P  :P  ale teraz już jest nauczona i tylko w kąciuku w swoim 'mieszkanku' się załatwia :wink:  :)
Zapisane

PuchonKa

  • Gość
swinki ;)
« Odpowiedź #17 : 2004-01-01, 14:35 »
Moja świnia znalazła sobie pod stołem w kuchni przytulny zakątek, ktory traktuje jak legowisko. Zawsze jest tam mnóstwo bobków. Już nie wiem co mam robić :( . A ponad tydzień temu po raz pierwszy odkąd ją mam (tzn. od prawie 4 lat) nasiusiała mi na kolana :cry: !!!
Głupia świnia ale i tak ją kocham :P
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.125 sekund z 25 zapytaniami.