Forum Zwierzaki

Witam posiadam 7 letniego owczwarka niemieckiego. Jest to suka. Od ponad roku czasu na prawy oczku pojawiła się plamka. Udałem się do weterynarza nie jednego i usłyszałem że to zrogowacenie rogówki lub zaćma. Stosuje takie kropelki DEXAMETHASON WZF 0.1%. Od tego czsu plamka się nie zmniejsza stoji w miejscu;/ Czy ktoś miał z Was podobny problem u psa? Posiadam zdjęcie tego oka na którym to widać ale nie wiem jka wstawić je tu moge.

Witaj :)
Starsze psy często mają zaćmę, źrenice im mętnieją, stają się jasne/białawe. Pies widzi gorzej, czasem całkiem traci wzrok. Miałam staruszka, któremu przez kilka lat podawałam krople Quinax, czy pomogły, trudno powiedzieć... Być może bez nich pogorszenie wzroku nastąpiłoby szybciej. Moja okulistka powiedziała, że te krople raczej niewiele dają... No ale podawałam, piesek po początkowych protestach przyzwyczaił się... Przydałby ci się dobry wet-okulista, ale nie ma ich zbyt wielu...

Tutaj jest fotka na ktorym widac to oko. Najgorsze jest to że na drugim oku też zaczyna się malutka plamka robic;/ byłem u trzech weterynarzy i stosowałem krople ale zadne z nich nie zmniejszaja tego. A do psego okulisty na podlasiu ktoś moze zna?Oto link to zdjecia:

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/823/ezrf.jpg

No nie wiem, to wygląda chyba inaczej, niż "tradycyjna" zaćma... Ale mogę się mylić.

Znani mi z opowiadań okuliści z dobrą marką to:
http://www.znanylekarz.pl/zdzislaw-kielbowicz/weterynarz/wroclaw
http://www.garncarz.pl/

Może wyślij fotkę, wprawdzie nie wiem, czy odpowiedzą, ale co szkodzi sprobować?

 Ja juz na innym forum doradzałam dr, Garncarza. A tu się lata po forach i wróżki szuka nadal.

Jeden weterynarz mówił coś że to jakaś łuszczka;/ A co do doktora to operacja kosztuje jakies 2.5 tys a niestety nie mam pieniażków na nia :( chyba narazie bede podawal krople poki nazbieram pieniadze na to

Skoro plamka robi się tez na drugim oku, to potrzebna na razie jest konsultacja okulistyczna a nie operacja. Moze okaże się ,ze operacja wcale nie bedzie potrzebna. Waro zasięgnąć opinii specjalisty .

Waro zasięgnąć opinii specjalisty .

No, warto... Nie ma co mysleć o operacji, skoro może pomóc leczenie zachowawcze, kropelki itp. Spotkałam się już z sytuacjami, kiedy doktor na podstawie zdjecia stawiał przynajmniej wstępną diagnozę, zwłaszcza, jeśli pacjent mieszka w odległości setek kilometrów.

Wysłąłem meila ze zdjęciem do obu tych lekarzy zobaczymy czy któryś odpowie

Daj nam znać, co dalej.

Tutaj pozostaje zaufać lekarzowi,ale jedno co mogę doradzić to aby psa prowadził weterynarz od początku do końca,nie zmieniać w trakcie leczenia,no chyba że aktualny jest wybitnie niekompetentny co często się zdarza. Mam nadzieję,że teraz sytuacja wygląda już lepiej,daj znać w miarę możliwości na forum.

Nie znalazlam na Podlasiu, ale do Katowic nie masz daleko- ten wet jest bardzo chwalony jesli chodzi o leczenie chrób oczu:
dr Gierek z Katowic, lecznica przy ul. Ceglanej.

I byliście w końcu u specjalisty? Jeżeli tak to koniecznie daj znać bo minęło już trochę czasu,tak nawet z ciekawości. Mam nadzieję ze to nic poważnego.

Też trzymam kciuki za to, żeby wszystko się dobrze skończyło

I jaka była diagnoza weterynarza,możesz napisać na forum/ Pytam z czystej ciekawości,może to również przyda się innym Użytkownikom mającym ten sam problem.