r@fee ręce i nogi opadają...
Ty pewnie jestes codziennie w schronisku i wychodzisz z nimi na spacery ?
Odmawiasz sobie lodow, deserow i cale kieszonkowe/wyplate przeznaczasz na psy ze schroniska. Pewnie psa ktorego trzymasz tez wzielas/wziales (?) ze schroniska. Chociaz nie, taka/i milosniczka/k zwierzat ma conajmniej z 5 psow ze schroniska. Zaprzeczysz ?
Moim zdaniem najlepsze co można zrobić dla bezdomnych zwierząt, to propagować sterylizację i kastracje. Bo trzeba usuwać przyczynę, a nie skutki - co z tego, że ktoś się zacharuje na śmierć w schronisku, skoro niczego to nie zmieni - psów wciąż będzie przybywać?
Taka pomoc jest na nic.
Wiele bezmyslnie rozmnozonych dzieci jest w domach dziecka i czy to jest powod aby wysterylizowac kobiety i mezczyzn ?
Oj, wśród ludzi też przydałaby sie czasem sterylizacja, nie byłoby to takie złe
Ale nie prorównujmy ludzi do zwierząt, to nie ma sensu - inne są sposoby na bezdomność zwierząt a inne na bezdomność ludzi. No chyba, że masz zamiar wyłapywać wszystkich bezdomnych i zamykać ich w "schroniskach" oraz szukać rodzin, które by ich przygarnęły do siebie
Antropomorfizujesz w tym momencie - idąc Twoim tokiem myślenia zwierzaki należy ubierać w ludzkie ubrania, bo się pewnie wstydzą, zabierać na koncerty, dyskoteki - żeby sie nie nudziły... Czy nie rozumiesz, że zwierze mimo tego jak bardzo je kochamy jest jednak zwierzęciem i ma inne podejście do pewnych spraw, inaczej świat widzi i odbiera niz ludzie?
Na całym świecie z bezdomnością zwierząt walczy sie poprzez sterylizację (w humanitarnych krajach) - jeśli znasz jakiś lepszy sposób proszę bardzo o prezentację - moze w końcu powiesz coś konkretnego. Może Twój sposób będzie bardziej humanitarny? Np. usypianie nie? Albo odstrzał? Tylko, że to niczego nie zmiania, a nawet pogarsza sytuację...
Widzialas/es kiedys niepelnosprawnego czlowieka ktory byl szczesliwy z powodu swojego defektu ?
I znów antromorfizujesz. Dlaczego nie potrafisz spojrzeć oczami zwierząt? Nie przez pryzmat ludzkich uczuć, ale zwierzęcych instynktów i potrzeb?
Człowiek wie, że że został kaleką, a zwierzę nie ma tej świadomości.
A jak nie wierzysz, że zwierzęta po zabiegu potrafią tak samo (jeśli nie bardziej) cieszyć sie życiem jak te "całe", to wpadnij do mnie.
Pewnie nie słyszałeś o tym, że kastraty sie dużo lepiej sprawdzają jako psy użytkowe? Że wygrywają agility, są przewodnikami niewidomych itp.?