uwielbiam "Seksmisję" - chyba nie trzeba komentować
"Legalna blondynka", "Francuski pocałunek" - filmy na kiepskie dni, lekkie, łatwe i przyjemne, poprawiają mi humorek
"Epoka lodowcowa", "Dawno temu w trawie", "Shrek" - to samo co wyżej
"Podziemny krąg" - film poważnie zakręcony + świetna muzyka
"Seabiscuit" - film podnoszący na duchu, uniwersalny choć nieco naiwny (ale na faktach)