Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2 3   Do dołu

Autor Wątek: galop (pomocy)  (Przeczytany 5528 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Gaber

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 413
galop (pomocy)
« : 2005-07-24, 08:59 »
Od nie ca?ego miesi?ca je?d?? konno. W poniedzia?ek id? na pierwsz? "jazd? zaawansowan?" (tak to si? nazywa, ale co do mojego zaawansowania to mam bardzo wiele zastrze?e?  :roll:) i gn?bi mnie od paru dni taka rzecz:

Czy ?eby ruszy? konia do galopu (przyk?adowo z k?usu ?wiczebnego) to trzeba wewn?trzn? nog? (t?, któr? mamy od ?rodka uje?d?alni) docisn??, a zewn?trzn? (t? od zewn?trz uje?d?alni) da? za popr?g, czy na odwrót??

Strasznie mnie to nurtuje... prosz? odpowiedzcie.

Ostatnio, jeszcze jako szkó?ka je?dzi?am na tak potulnych koniach, ze nie trzeba by?o z nogami kombinowa? bo wystarczy?o na nie cmokn?? i robi?y to co chcielismy. A teraz dochodz? nam takie (oczywi?cie jak dla mnie) trudne konie, ?e boj? si? pomy?le?, jak ja na takim naucz? si? galopu, je?eli nie b?d? wiedzia?a co z nogami robi?  :roll: .

Acha... i jeszcze jedno. Zeby ruszy? konia ze st?pa do galopu to trzeba zrobi? to samo co z k?usa tylko mocniej??     
Zapisane
"Gdy zostanie wycięte ostatnie drzewo, ostatnia rzeka zostanie zatruta i zginie ostatnia ryba - człowiek zrozumie, że nie da się zjeść pieniędzy."

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #1 : 2005-07-24, 09:46 »
Gaber, niecaly miesiac jezdzisz konno i juz Cie na galopy puszczaja? Jestes pewien ze nie chcesz zmienic stajni? :?


A co do tematu. W wielu szkolkach zagalopowanie sie robi przez rozp?dzanie konia (zgoon X_X), konie startujace w ujezdzeniu (przynajmniej te na ktorych ja jezdzilam) galopuja przez wewnetrzna lydke i zewnetrzna wodze...
Zapisane

Karletka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3339
  • . . . : : :})i({: : : . . .
    • WWW
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #2 : 2005-07-24, 09:50 »
Vio Gaber chodzi na taki kurs, ?e codziennie przez jakis czs jezdzi :) . I teraz wlasnie rozpoczela ta czesc zaawansowana. A nawet jak sie jezdzi miesiac mozna zaczynac galopowac...No nie zawsze,ale mozna ;) .
Gaber a instruktorzy Ci takich rzeczy nie t?umacz??
Jestes pewien ze nie chcesz zmienic stajni? :?
Gaber to dziewuszka ;)
A co do tematu. W wielu szkolkach zagalopowanie sie robi przez rozp?dzanie konia (zgoon X_X)
Sk?d ja to znam x_X
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedz #2 : 2005-07-24, 09:50 »

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #3 : 2005-07-24, 09:54 »
Wybacz Gaber dziewuszko ;) :P

Zapisane

Gaber

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 413
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #4 : 2005-07-24, 12:57 »

Gaber a instruktorzy Ci takich rzeczy nie t?umacz??

Tłumaczyli, ale w momencie jazdy, więc się bardziej skupiałam na tym żeby jako tako jeździć niż  żeby zapamiętać informacje podawane przez instruktora.

A gaop zaczynaliśmy w II części kursu - już 11 dnia :P
Zapisane
"Gdy zostanie wycięte ostatnie drzewo, ostatnia rzeka zostanie zatruta i zginie ostatnia ryba - człowiek zrozumie, że nie da się zjeść pieniędzy."

martaska

  • Gość
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #5 : 2005-07-24, 13:12 »
wiecie ze Ritka jest 3 w półfinale?albo cos zle przeczytałam
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #6 : 2005-07-24, 13:46 »
gaber to że musisz zadziałać dosiadem na konia a nie cmokać to normalna sprawa, na tym polega jazda konna...oddziałowujesz na konia całą spobą a nie cmokasz na niego i jeśli to są jedyne metody jakich was uczą - cmoknij to zakłusuje to czym prędzej zmień stajnię

co do ruszania...z jakiegokolwiek chodu zagalopowanie wygląda tak samo, zewnętrzna łydka się cofa, wewnętrzna wygina konia przy popręgu i wypychasz wewnętrznym biodrem...choć to ciężko wogóle słowami wyjaśnić...a straszne zakłusowanie zamiast cmoknięcia to deliktne przyłożenie łydki i wypchnięcie krzyżem że tak powiem...poczytaj sobie troszkę na http://www.daruma.nora.pl w poradach najlepiej, poza tym sięgnij sobie do książek różnych, warto...no i może warto zmienić stajnię...

Kamaq

  • Gość
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #7 : 2005-07-24, 14:05 »
Cytuj
A co do tematu. W wielu szkolkach zagalopowanie sie robi przez rozp?dzanie konia (zgoon X_X)
to sie nazywa 'wyscigi klusakow' :P
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #8 : 2005-07-24, 14:21 »
no chyba warto zmienic stajnie..
gaber uwierz mi.. ja jezdze rok, po drodze minelam kilka stajni ktore na poczatku myslalam ze sa ok, a potem.. zalowalam ze nie moge cofnac czasu.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedz #8 : 2005-07-24, 14:21 »

Gaber

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 413
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #9 : 2005-07-24, 20:27 »
Nie będę zmieniać stajni - nie uczą nas, że żeby kon zagalopował należy cmoknąć!! Po prostu, jestem niedoswiadczona i chrzani mi się to. A cmokałam odruchowo, a częśc koni jest tak potuylnych że usłuchały.
Zapisane
"Gdy zostanie wycięte ostatnie drzewo, ostatnia rzeka zostanie zatruta i zginie ostatnia ryba - człowiek zrozumie, że nie da się zjeść pieniędzy."

Bodziaczek

  • Gość
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #10 : 2005-07-24, 21:29 »
Gaber uczę sie jezdzic od 4 lat (sportowo) i do zagalopowania musisz wewnetrzna lydke wysunac lekko do przodu i przycisnac... a wewneczna wodza musisz skierowac glowe konia do srodka, a zewnetrzna przytrzymac... jesli nie rozumiesz spytaj sie swojego instruktora... jesli powie ze masz rozpedzic konia, to najlepiej zmien stajnie jak najszybciej... Powodzenia  :) :) :)
Zapisane

EwkaKonik

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 212
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #11 : 2005-07-31, 18:28 »
Ucze sie galopowac i instruktorka powiedziala mi ze nie moge zagalopowac przez rozpedzenie konia, bo to jest zle. Napisaliscie, ze w wielu szkolkach zagalopowanie robi sie przez rozpedzenie konia, czyli takich szkolek lepiej unikac? A co to sa te wyscigi klusakow?
Zapisane
The happiest people seem to be those who have no particular reason for being happy except that they are so.

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #12 : 2005-07-31, 18:39 »
Nie chodzi mi o cmokanie, Gaber
Zapisane

BEAUTY T3RROR

  • Gość
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #13 : 2005-07-31, 19:24 »
EwkaKonik, twoja instruktorka ma racje :) Tak, stajni gdzie praktykuje sie ten sposob zagalopowania nalezy jednoznacznie unikac. Wyscigi klusakow to wlasnie zagalopowanie konia poprzez rozpedzenie go.
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #14 : 2005-08-01, 09:53 »
beauty i reszta - nie wprowadzajcie dziewczyny w błąd, wyścigi kłusaków to odrębna dyzcyplina sportowa gdzie koni zaprzęgnięte w sulki(dwókołowe wózeczki że tak powiem ;) ) się ścigają na torze i jedynym dozwolonym chodem jest kłus - bardzo szybki zresztą, za galop jest eliminacja, są rasy które są hodowane specjalnie pod kątem tej dyscypliny np kłusak orłowski czy francuzki ale mianem kłusaka potocznie nazywa się też konie innych ras które startują w tego typu zawodach...choc to rzadziej się zdarza



co do zagalopowania - ucz się zagalopowywać zawsze z kłusa ćwiczebnego lub ze stępa, nigdy podczas anglezowania czy półsiadu i tego się trzymaj

Forum Zwierzaki

Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedz #14 : 2005-08-01, 09:53 »

ananas

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2182
  • Fanatyk Łóżka Sprężynowego
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #15 : 2005-08-01, 10:45 »
a ja mam problem, po przy zagalopowaniu się pochylam do przodu :/
Zapisane

Gaber

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 413
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #16 : 2005-08-01, 12:39 »
A ja strasznie skaczę... ;/
Zapisane
"Gdy zostanie wycięte ostatnie drzewo, ostatnia rzeka zostanie zatruta i zginie ostatnia ryba - człowiek zrozumie, że nie da się zjeść pieniędzy."

Essey

  • Gość
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #17 : 2005-08-01, 13:04 »
Skaczesz, bo jeździsz krótko. Pojeździsz dłużej i napewno sama załapiesz jak masz podążać za ruchem konia, i przestaniesz podskakiwać ;)
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #18 : 2005-08-01, 14:53 »
podskakiwanie to przede wszystkim kwestia braku rozluźnienia, nie spinaj się tak, możesz na początek żeby sobie ułatwić DELIKATNIE odchylić tułów do tyłu...bardzo wielu osobom pomaga to a jak już nauczysz się w galopie podążać za koniem zacznij spowrotem w pionie się trzymać i pracować jedynie biodrami, krzyżem...nie ma czegoś takiego w galopie jak pompowanie całym ciałem ;) poproś żeby na galop wzieli cię na lonżę, będziesz mogła skupić się na sobie i nie będziesz się musiała przejmować tym dokąd idzie koń, łatwiej przyjdzie rozluźnienie

Gaber

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 413
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #19 : 2005-08-01, 21:18 »
podskakiwanie to przede wszystkim kwestia braku rozluĽnienia, nie spinaj się tak, możesz na pocz±tek żeby sobie ułatwić DELIKATNIE odchylić tułów do tyłu...bardzo wielu osobom pomaga to a jak już nauczysz się w galopie pod±żać za koniem zacznij spowrotem w pionie się trzymać i pracować jedynie biodrami, krzyżem...nie ma czego¶ takiego w galopie jak pompowanie całym ciałem ;) popro¶ żeby na galop wzieli cię na lonżę, będziesz mogła skupić się na sobie i nie będziesz się musiała przejmować tym dok±d idzie koń, łatwiej przyjdzie rozluĽnienie

Z obecną instruktorką to mogę pomarzyć... ;/

A co do rozluźnienia -dziś starałam się jechać ćwiczebnym i mi nawet nawet wychodziło. Nie to ze jechałam poprawnie, ale znacznie lepiej niż wczesniej :).
Zapisane
"Gdy zostanie wycięte ostatnie drzewo, ostatnia rzeka zostanie zatruta i zginie ostatnia ryba - człowiek zrozumie, że nie da się zjeść pieniędzy."

MagdaSz

  • Gość
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #20 : 2005-08-01, 22:15 »
z tym zagalopowaniem to ciezko oj bardzo ciezko  :( ja jezdze juz nie wiem ile ale z 6-7lat chyba a znow calkiem nie umiem zagalopowania -przyznaje sie bez bicia  :oops: :( pochył, usztywnienie, rozpędzenie konia i tyle  :|
 :help:
teoretycznie wiem niby co mam robic.. ale co z tego :| jak ktos nie stoi i nie krzyczy na mnie bez przerwy to sie nie da przeciez..  :( :| :oops:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedz #20 : 2005-08-01, 22:15 »

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #21 : 2005-08-01, 22:55 »
gaber czemu z tą instruktorką się nie da? to ty siedzisz na koniu a nie ona i to ty masz się rozluźnić

magda będzie ok, ćwiczenia czynią mistrza

Emilka

  • Gość
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #22 : 2005-08-01, 23:26 »
a teraz pytanie z innej beczki. Jak uczyliscie sie galopowac?
Bo mnie na samym poczatku uczyli w polsiadze :roll: dluuugo tak jezdzilam az w koncu wyrobilam sobie w miare dobry dosiad gdy zmienilam instruktora. Teraz kiedy jezdzilam pierwszy raz w nowej stajni,dziewczyna przede mna rowniez galopowala w polsiadze,mnie natomiast intruktorka powiedziala z emam zagalopowac jak mi wygodnie.
Czy nie wydaje wam sie ze powinno uczyc sie galopu od razu w pelnym dosiadze?zeby uniknac pozniejszych problemow (takich jakie mialam ja) jak jest prawidlowo?
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #23 : 2005-08-01, 23:59 »
pani Ania, moja trenerka z obozu, mowila, ze powinno sie uczyc zagalopowania w pelnym, a potem to inna sprawa ze mna byla, bo po paru dniach galopowania w pelnym siadzie na stolniku tak mnie plecy nawalały, ze tylko w polsiadzie wyrabialam :P a p.Ania powiedziala ze to nawet lepiej bo ponoc lepiej rece trzymam wtedy.. :P
Zapisane

Emilka

  • Gość
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #24 : 2005-08-02, 00:04 »
mnie tez na poczatku bardzo plecy bolaly, w ogole mialam straszne problemy z wyrobieniem dobrego dosiadu. Teraz galopuje w polasiadze tylko w terenie lub jezeli wymagaja tego jakies cwiczenia,a pelny dosiad to sama przyjemnosc ;) :lol:
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #25 : 2005-08-02, 07:41 »
półsiadu wymagają jedynie skoki - i to w fazie skoku a nie między przeszkodami - i jazda terenowa choć też nie zawsze, to zależy od tempa głównie,na ujeżdżalni jeszcze tylko i wyłącznie drążki wymagają półsiadu...a tak?pełny siad, nie ma potrzeby do odciążania dla konia grzbietu i zadu w przypadku jazdy ujeżdżeniowej a wręcz przeciwnie, przecież dążymy do przeniesienia ciężaru na zad prawda?i nie rozpędzamy konia na tyle na ujeżdżalni żeby musieć w półsiadzie jechać..

MagdaSz

  • Gość
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #26 : 2005-08-02, 12:15 »
nas uczyli w lewickich połsiadu najwięcej ale to ułani ;)
w terenie w sumie większość luda  w lewickich miało pierwsze galopy. a ja na ujeżdżalni -ja sie bałam a dziewczyny zajeżdżały mi drogę galopem coby i moja kobyła zaczęłą galopować a ona taka kochana że wcale nnie miała zamiaru zmieniać tempa jak jej nie mówiłam tego :D no ale potem sie ustawiałam w zastemp, ręce za grzywe, tyłek w góre i wioo galopem.. masakra, ale tak to było. dawno temu ale było ;)
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #27 : 2005-08-02, 13:03 »
Emilka to zalezy na jakim koniu :P Na takiej zimnokrwistej Rewolcie to owszem, pelen siad to luksus ;) Ale na Stolniczku, koniu najmocniej wybijajacym ze stajni ktorego pokochałam na zabój to tak średnio :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedz #27 : 2005-08-02, 13:03 »

Emilka

  • Gość
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #28 : 2005-08-02, 13:17 »
hmm no mnie sie wydaje ze to nie ma znaczenia,jezeli ma sie dobry dosiad to nic nie powinno bolec.na oklep mozliwe ze odczuwa sie roznice ;)
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: galop (pomocy)
« Odpowiedź #29 : 2005-08-02, 13:23 »
wiesz no już na nim startowali ludzie w ujezdzeniu i zyją, co nie znaczy ze potem ich nic nie bolało :lol:
Zapisane
Strony: [1] 2 3   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.085 sekund z 27 zapytaniami.