Forum Zwierzaki

 Jaką rasę poradzili byści np. swojej koleżance? ... Tak, z własnego doświadczenia, ja bym jej kupiła :P Boksia! :)

Pluszaka.

Za mało tu ras... :/

Hehehe Młody :wink:

Ja swojej kumpeli (Anetce) poradziłabym... sznaucera mini :) Nie gubi sierści, a jej mama jest na to przewrażliwiona, jest (z tego co wiem) nietrudny do wychowania i bardzo sympatyczny :wink:

wszystko zalezy od tego gdzie by kumpela mieszkała i jkai tryb życia by prowadziła

Mlody więc w tej sytuacji odpowiedź jest tylko jedna: PLUSZAK :wink:

akurat mam SAME takie koleżanki którym bałabym się kupić nawet pluszaka, ale chyba to akurat bym zaryzykowała... żywego stworzenia (jakiegokolwiek) - NIGDY! :roll: :grr:

wszystko zalezy od tego gdzie by kumpela mieszkała i jkai tryb życia by prowadziła

zgadzam się :tak: ale pewnie jakiegoś małego, bo sama lubie małe pieski.

zaznaczylam opcje kundelek bo wlasnie takiego wielorasowca polecilam znajomym :)
bedac w schronisku dorwalam sie do slicznej malusiej suni i tak sialam propagande az moi znajomi zabrali ja do domu :lol:
a reszta to zalezy od warunkow jakie by mieli w domu i jakim typem ludzi sa bo mam i takich znajomych ktorzy nawet  kwiatami nie umieja sie zajac wiec tu wybralabym opcje maskotki :lol:

Moja koleżanka ma 2 koty, więc psa raczej bym nie kupiła.

Poza tym z żywego zwierzęcia nie powinno się robić prezentu. To żywe, czujące zwierzątko. Dlatego uważam, że decyzja o posiadaniu jakiegokolwiek zwierzaka powinna być bardzo przemyślana.

Hmmm tu chyba nie chodziło o to, żeby komuś psiaka sprezentować, ale gdyby koleżanka chciała mieć, to jakiego byśmy jej poradzili.

Pluszaka.

Podpisuję się rękami i nogami.

Hmmm tu chyba nie chodziło o to, żeby komuś psiaka sprezentować, ale gdyby koleżanka chciała mieć, to jakiego byśmy jej poradzili.

O! o to mi właśnie chodziło, dziękuję :)

Poleciłabym kundelka, najlepiej ze schroniska :) To wspaniałe zwierzaki :wink:

Hmmm tu chyba nie chodziło o to, żeby komuś psiaka sprezentować, ale gdyby koleżanka chciała mieć, to jakiego byśmy jej poradzili.

Łups... faktycznie, nie doczytałam dokładnie :P Wybaczcie :prosze:

Ps. Ale i tak nie mogłabym jej polecić psiaka, bo ona ma 2 kociaki :)

oj nie wiem zalezy od kolezanki mieskznai kolezanki itd

Ok ok:) Ja zagłosowałam na...Pitt Bulla :)

Ok ok:) Ja zagłosowałam na...Pitt Bulla :)

eeeeeeeeh jestes pewna maciejka ze bys poradziła własnie tego psa ?? zastanów sie :?: :?: :hmmm: :mysli: :hmmm:

ja nie wiem co bym poradziła koleżance ....... to naprawde zależy od koleżanki :wink: jak duse ma mieszkanie czy jest w stanie wychowac "trudnego" psa ..... sami wiecie :roll:
co do pluszaków .... :lol: :lol: :lol:

Ja zagłosowałam ONa ale spoza listy to oczywiście polecam SZNAUCERKA MINIATUROWEGO

Cytat: maciejka_Rocky

Ok ok:) Ja zagłosowałam na...Pitt Bulla :)

eeeeeeeeh jestes pewna maciejka ze bys poradziła własnie tego psa ?? zastanów sie :?: :?: :hmmm: :mysli: :hmmm:

A dlaczego nie? :mysli:

Ankieta bez sensu...  :?  Przeciez to jest glopie! Do kazdej osoby pasuje inny pies i nie poradzilabym beagle nikomu znajomemu np. chociaz uwazam ze sa to wspaniale psy!!! Tak samo jak i nie dla kazdego jego Owczarek Niem, ktory wedlug wielu twierdzen jest po prostu najlepszy  :?

Cytat: pola

Cytat: maciejka_Rocky

Ok ok:) Ja zagłosowałam na...Pitt Bulla :)

eeeeeeeeh jestes pewna maciejka ze bys poradziła własnie tego psa ?? zastanów sie :?: :?: :hmmm: :mysli: :hmmm:

A dlaczego nie? :mysli:

dlaczego ????
bo to nie jest pies dla wszystkich
i w złych rękach i przy nieodpowiednim wychowaniu może nie stanie sie mordercą ale może być postrachem na osiedlu :? :? :? nie wiem maciejka ....... ja bym sie musiała porządnie zastanowić nad tym czy sobie sprawić masstiffa (który jest miły ,przyjazny itp. ale zawsze jest groźniejszy od np.beagla zwracając choćby uwage na cielsko) a co dopiero Pitta :? :? :?
 ja uważam ze wybór psa to jest tylko i wyłącznie wybór osoby kupującej i domowników :? :? i mam podobne zdanie jak Taraa ....... :grr:

A ja wszystkim polecam rase schroniskową  :wink:

jamnik - choć są one wredne  :P





[Proszę nie spamować forum.
MOD

ee nie pomyslalas zeby anpisac raz jamnik ...

psa ze schroniska

:) moja psiapsióka wybieralamz nia piesa i kupila sobie beagla i jest ŚLICZNIUTKI...
pozostalym kolezankom powierzyla bym PLUSZAKI..lub ostatecznie myszke ...

Ja uważam, jak niektórzy powyżej, że to zależy od charakteru, trybu życia koleżanki. Ale mojej przyjaciółce poleciłabym jakiegoś spokojnego piesia, a najlepiej misia przytulankę :)

akurat mam SAME takie koleżanki którym bałabym się kupić nawet pluszaka, ale chyba to akurat bym zaryzykowała... żywego stworzenia (jakiegokolwiek) - NIGDY! :roll: :grr:

Ja podobnie... juz wystarczy mi ze jedna idiotka (kolezaneczka  :roll: ) po zobaczeniu moich beagle koniecznie takiego musiala miec i mamusia oczywiscie dziecku kupila za tydzien, nic o psie nie wiedzac (alez oczywiscie bez rodowodu  :wink: ) i teraz sa ekhem... oplakane skutki  :?

No cóż, u mnie mało kumpel które dobrze umiałyby wychowac psa.

Jedna ma mieszanca dobka, wczesniej sie nim zajmowała, teraz juz nie i lata samopas w kagancu - oszczekuje sobie ludzi i mam przeczucie ze niedługo w koncu go cos potraci  :roll:

Za to mojej qmpeli Adze kupiłabym owczarka niemieckiego - bo obiesmy wczesniej wychowywały Tobiego - wilczastego wilczurka.

Dla reszty - pluszaka oczywiscie  :P

akurat mam SAME takie koleżanki którym bałabym się kupić nawet pluszaka, ale chyba to akurat bym zaryzykowała... żywego stworzenia (jakiegokolwiek) - NIGDY!  

.

Za mało ras ,także trudno mi powiedzieć !!  :(
(I kundel to nie rasa) :)

Pluszaka :lol:

Ja sie podpisuje pod Polą.
Moja jedna qmpela chomikiem nie umie sie zajmowac, to dopieo pies i jeszcze Pitt .... Co o by się działo

ja poleciłabym psa dopasowanego temperamentem do niej i dopasowanego do jego przyszlych warunkow mieszkalnych

A czemu nie ma JAMNIKA !? ja bym poradzila jamnika bo sama mam

wszystko zależy, komu się doradza, ale najlepiej kundelka.  :wink:

Najpierw seria pytań itd. potem można ostetecznie jakoś wywnioskować i uzgodnić z nią(!) która rasa najbardziej pasuje.

Zaznaczyłam kundelka- bo jest "uniwersalny" czyli w schronisku można poszukać odpowiedniego charakteru.

najlepiej kundelka

zadnego, moje kolezanki nie sa pasjonatkami zwierzat, choc nie obydwie laczy jedno, maja braci mlodszych o pare lat :lol: a jeszzcze jedna ma ptaszki, zeberki :)

hmm... trochę dziwna ankieta. to zależy jaki dom ma koleżanka i jaka ona jest. jeśli ma duże mieszkanie (najlepiej dom jednorodzinny), szuka obrońcy domu, przytulanki i przyjaciela proponuje nowofundlanda. jeżeli chce psapo prostu jako przyjaciela to najlepiej kundel lub labrador. jeżeli ma małe mieszkanie, a szuka sobie kogoś z kim może się pobawić no to chyba yorkshire terier. jeżeli jest w dobrej kondycji, ma bardzo duże mieszkanie, z bardzo dużym ogrodem, i często chodzi (a raczej biega ;) ) na długie spacery proponuje alaskana malamuta. każdy pies jest dobry dla innej osoby.