A ja mam arachnofobię. I nie chyba, tylko NA PEWNO. Jak widzę pająka, obojętnie, mały czy duży, gruby czy chudy, to po prostu kamienieję, zaczynam panicznie krzyczeć
, ale nie uciekam, bo nie mogę się z miejsca ruszyć. Jak kamień
. I zawsze mi wszycy dogryzają "taka stara baba, a się takiego małego pajączka boi"
. Kiedyś próbowałam zmienić swoje podejście, ale skończyło się na moim potwornym wrzasku. Nic z tego nie wyszło
.