ja maluję oczy przede wszystkim na brązowo - 3 odcienie + pod brwiami biały; lubię też wymalować oczy na szaro, ostatnio miałam khaki. Ale czasem na wielkie wyjście (albo jak mi się zachce
) maluję oczy na bordowo - pięknie wygląda cieniem w płynie Ruby Rose, lub takim samym cieniem na srebrno. Do tego mam przepiękne cienie Inglot w kolorze ciemny róż indyjski mmhhhmmmm, niestety są pokruszone, ale co tam, malować się da
.
A oprócz cieni maluję dolną powiekę czarną kredką, a górną czarny eyelinerem, bo lubię taką przedłużoną kreskę. U mnie świetnie to wygląda bo mam lekko skośne oczy a przy takim makijażu się robią jeszcze bardziej krzywe
. No i oczywiście czarny, szafirowy lub zielony tusz do rzęs. Bosz jak ja lubię moje 3 kolorowe oczy, co inny kolor cienia to inny kolor jest bardziej widoczny