ja teraz robię sobie odwyk od cukru (w bardziej znanym tego słowa znaczeniu, tzn cukru białego, słodyczy
) z radarem (tja, znowu radar
) i nawet mam ochotę przeczytać 'sugar blues' - podobno na rzucenie słodyczy najlepsze. ; p nie powiem, trochę tego brakuje, bo takiego kopa energii i chęci po szkole do dalszego jakiegoś działania ukierunkowanego
jakiego dawała czekolada z orzechami, nie potrafię póki co niczym zastąpić..