Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Ptaki => Zdrowie => Wątek zaczęty przez: harpia w 2006-05-30, 20:39



Tytuł: Biegunka u kanarka
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2006-05-30, 20:39
Witam.
Pisze tutaj bo wiem, że pare osób zna się na ptakach.

Mam kanarka, staruszek ma już 10 lat, od około tygodnia Romuś ma biegunkę, walcze z nią już od początku, ale nie widać poprawy, dlatego piszę tutaj.

Mały dostaje herbatkę rumiankową do picia, dostał gotowaną marchew, która powinna poprawić sytuację, wkraplam mu węgiel rozmieszany z wodą, ale nie ma żadnej poprawy.
Nie wiem skąd ta choroba, podejrzewam zatrucie nowym pokarmem, który już 2 dni temu odstawiłam, dopiero jutro kupię sprawdzony (narazie dostaje "pożyczony" od sąsiada - hodowcy, wymieszany z papuzim)
Czytałam, że mak pomaga przy biegunkach, prawda to?

Romuś od wczoraj jest słaby, nie mógł wieczorem podskoczyć na drążek, boję się, że nie będzie można mu pomóc.

Maly sam sobie wcina sporo wapna (sepia), jakby wiedział, że to może coś pomóc, ale efektów nie ma :(


Tytuł: Odp: Biegunka u kanarka
Wiadomość wysłana przez: Fatty w 2006-05-31, 17:30
Skoro choroba trwa już tyle dni, to wydaje mi się,że może zaraził się bakteriami salmonelli, w takim przypadku leczy się ptaka antybotykami, a skoro podstawowe czynności w takich przypadkach(które wykonałaś -rumianek itd ) zawiodły, to pomóc może raczej już tylko weterynarz.Póki co warto jest podnieśc temperaturę w jakiej przebywa ptak(ja stosuję 'parówkę' -obok klatki stawiam naczynie z wrzącą wodą i nakrywam to razem z klatką, materiałem. Ponoć można też ptaszka dogrzac lampą)
Wszelki pokarm typu owoce,warzywa,jajka itd  trzeba odstawić, najlepiej aby ptak mał dostęp tylko do ziarna. I tak,mak pomaga przy biegunkach, tak jak proso i kanar, wiec warto podawać.
Trzymam kciuki.


Tytuł: Odp: Biegunka u kanarka
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2006-05-31, 23:20
Od dziś dostaje antybiotyk raz dziennie plus lakcid trzy razy dziennie po okruszku rozpuszczonym w wodzie i podanym strzykawką.
Klatka stoi w ciepłym miejscu (kuchnia)

A salmonella skąd?
Jajek w stanie niedogotowanym nie dostawał (zawsze solidnie ugotowane)
Nikt w domu nie był zatruty.

Dziś zmieniłam mu ziarno na nowe opakowanie, może to faktycznie przez stare ziarno, nie wiem :(
Ale boje się, że nie wyjdzie z tego...


Tytuł: Odp: Biegunka u kanarka
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2006-06-02, 04:31
Temat do zamknięcia, mały godzinę temu odszedł.


Tytuł: Odp: Biegunka u kanarka
Wiadomość wysłana przez: kkaassiiaa w 2006-06-02, 17:36
Bardzo mi przykro :( miałam nadzieję, ze jednak wyzdrowieje.
[']