na pewnej stronie przeczytałem bardzo interesujaca historię (a nawet kilka ) chciałbym aby w tym topicu wpisywały się osoby które mialy do czynienia z podobnym postępowaniem / niewiedzą sprzedawcy czy cos takiego - mozecie podawac adresy sklepów z czarnej listy
otóż tak "...dawno dawno temu ... przyszedł maly chłopiec do sklepu z rybkami zobaczyl w akwa rybkę i zapytał sprzedawcy czemu ona ma kropki (chyba ospa) a sprzedawca na to że to ozdoba (o zgrozo) a na pytanie o dziwne zachowanie rybki (przewracanie się dziwny sposob plywania obracanie) odpowiedział - bo to jest ryba tresowana(o rety) oiczywiście maluszek rybkę kupił a co za tym idzie sprzedawca sprzedał nie jestem pewien czy nie poprzekręcałem czegoś bo czytałem to z pół roku temu ale mniej więcej moral ten sam