Co za chamstwo aż mi się nóż w kieszeni otwiera jak komuś ginie pies albo koń. Całe szczęście, że się znalazły. Kucy szkoda. Może warto by było lepiej ich pilnować? Czym są ogrodzone? Kumpel ogrodził pastwisko wysoką siatką, a brama jest na kłudkę zamykana, bo w okolicy często giną konie. Nikt nonia przez płot nie przeniesie, bo siatka wysoka, musiałby najpierw kłudkę rozwalić. Poza tym dwa psy często też latają po tym pastwisku i pilnują. Konie są przyzwyczajone i się ich nie boją, a jak tylko ktoś podejdzie do podnoszą alarm.