Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2 3 4   Do dołu

Autor Wątek: kłus  (Przeczytany 7668 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Dory

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2527
  • Khajiit has no time for you! [']
    • WWW
kłus
« : 2005-09-01, 13:54 »
Znowu mam dylemat :) Co zrobić, aby konik chodził kłusem zebranym albo wyciągniętym ?? :) Z góry dzięki za odp ;)
Zapisane
Did you want play pazaak?
Mårran

Praying to yourself, my Lord? That's not a good sign. Or perhaps it is. Prince of Madness, and all that.:eh:
give me some fish, give me give me some fish...

lux ferre

Qnia

  • Gość
Odp: kłus
« Odpowiedź #1 : 2005-09-01, 14:08 »
o...o...o....o wlasnie Dory dobre pytanko mnie takze ono zastanawia i gnebi :)
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Odp: kłus
« Odpowiedź #2 : 2005-09-01, 14:15 »
pracować odpowiednio dosiadem na przepuszczalną rękę...ot cały sekret...z tym że konia nie zbierzecie ot tak poprostu sobie bo koń musi stopniowo wzmacniać mięśnie i uczyć się chodzić z ciężarem na zadzie, musi umieć zaangażować zad do pracy a na to trzeba delikatnej ręki która nie wtrąca się prawie do pyska wogóle i rozluźnionego diosiadu i łydek aktywizujących zad...anglezując też konia nie zbierzecie za prędko...a wyciągnąć kłusa bez odpowiedniej pracy zadu koń nie wyciągnie, co najwyżej kłusem pośrednim będzie szedł...

Forum Zwierzaki

Odp: kłus
« Odpowiedz #2 : 2005-09-01, 14:15 »

Dory

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2527
  • Khajiit has no time for you! [']
    • WWW
Odp: kłus
« Odpowiedź #3 : 2005-09-01, 14:47 »
Ja jestem troszkę ciężko kpw i nie rozumiem :)
Zapisane
Did you want play pazaak?
Mårran

Praying to yourself, my Lord? That's not a good sign. Or perhaps it is. Prince of Madness, and all that.:eh:
give me some fish, give me give me some fish...

lux ferre

Qnia

  • Gość
Odp: kłus
« Odpowiedź #4 : 2005-09-01, 14:51 »
CZyli mam rozumiec k_cian, ze niekazdy kon moze wyciagnac lub zebrac klus wtedy kiedy ja tego chce?? :)
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Odp: kłus
« Odpowiedź #5 : 2005-09-01, 15:05 »
więc tym bardziej daruj sobie próby zbierania i wyciągania chodów jeśli nie rozumiesz co znaczy uaktywnić zad dosiadem czy że koń ma być prezepuszczalny lub co znaczy wyjeżdżać konia od zadu na rękę....to są te podstawy teoretyczne które powinno się mieć...a coraz populartniejsze jest branie się zapraktykę omijając teorię

masz to rozumieć tak dory że koń sam z siebie się nie zbierze bo tego nie potrafi i nie jest to dla niego naturalne i wymaga to od niego dużego wysiłku, prawidłowe zebranie konia to są lata ciężkiej i mozolnej pracy i nie ma czegoś takiego że ot teraz zbieramy konia...jedynie robimy ćwiczenia które bardziej choć jedną z tylnich nóg mocniej aktywizują i z czasem dopiero koń powoooli zacznie bardziej wkraczać tylnimi nogami pod kłodę i na nie przenosić ciężar ciała, z nich brać energię do ruchu naprzód...w naturze koń sam z siebie jest uwalony na przodzie a jeździec tylko mu w tym z regóły pomaga ot tak o siedząc sobie na nim


Data wysłania: 2005-09-01, 13:02
jeszcze jedna sprawa, kwestia budowy konia... jeden koń będzie w stanie łatwiej się zebrać a inny w bardzo niewielkim stopniu tylko tyle co nic, to samo z chodami, jeden ma lepszy galop, inny ma lepszy kłus...a jeszcze inny ma kiepskiego stępa i nie kryje przestrzeni wogóle...taki koń będzie miał problemy z wyciągnięciem kłusa ale dużo rzeczy można wypracować...jeśli ktoś potrafi tak jak trzeba pracować z koniem

Newada

  • *
  • Wiadomości: 853
Odp: kłus
« Odpowiedź #6 : 2005-09-01, 15:31 »
ja tam sie nie dziwie że o to zapytała bo przecież w wielu podręcznikach jest coś tam wspomniane o kłusie,zebranym wyciągniętym a zazwyczaj nie ma wyjaśnienia o co chodzi,nie ma nawet połowy tego co Ty(k_cian)napisałas..tak samo wiele osób myśli że jeśli koń ma skrócony,wolniejszy kłus to jest to kłus zebrany,a troche wydłużony krok to kłus wyciągnięty..
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Odp: kłus
« Odpowiedź #7 : 2005-09-01, 16:10 »
newada to powiem ci tyle że doskonale opisane różnice poszczególnych chodów jest podane w zasadach jazdy konnej cz1 wydanej przez pzj,potem wkleję, i jasne że nie znajdzie się tego o czym piszę w poradnikach typu ja i mój kucyk ale w poważnej dotyczącej pracy z koniem której największą wartością nie są obrazki a treść

Newada

  • *
  • Wiadomości: 853
Odp: kłus
« Odpowiedź #8 : 2005-09-01, 17:48 »
no wiec wlasnie..a wiekszosc jezdcow,prznajmniej tzch poczatkujacych ma ksiazki typu Nauka jazdy konnej w weekend..
swoja droga to przymierzam sie do zakupienia jakiegos fajnego podrecznika bardziej fachowego...no ale o tzm to sobie w temacie o ksiazkach poszukam...
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: kłus
« Odpowiedz #8 : 2005-09-01, 17:48 »

Cieciorka

  • Gość
Odp: kłus
« Odpowiedź #9 : 2005-09-01, 20:24 »
Też nie wiem co to znaczy uaktywnić zad dosiadem  :oops: a może wiem, tylko nie wiem, że to tak się nazywa ;) Ale jeśli możesz, k_cian, to wytłumacz tu proszę
Zapisane

Nightmare

  • Gość
Odp: kłus
« Odpowiedź #10 : 2005-09-01, 22:28 »
Na konia jeździec oddziałuje pomocami: Popędzające łydka i dosiad; wstrzymujące: dosiad wodza. Jeżdziec potrafiący działać tymi pomocami swobodnie i nieależnie od siebie i posidający prawidłowy dosiad (nie o postawę mi chodzi lecz o rozluźnienie i o tzw współkołyanie sie z koniem) potrafi konia zwolnić i przyśpieszyć nie naruszając jego ruwnowagi swoim działaniem. Uaktywnienie zadu to nic innego jak zadziałanie odpowiednio dosiadem i wodzami (dosid popędzająco a wodza delikatnie wstrzymuje przez domknięcie ręki) (tzw półparada) sprawia że "mówisz" do konia coś w stylu: "Uwarzaj i skup się" Na co koń idący ospale i powłuczący nogami po ziemi orzywia się idzie energiczniej i podnosi nogi tzn zadnie nogi wkraczają a nawet przekraczają ślady przednich.Koń zebrany bez protestów i zwłoki reaguje na polecenia jeżzdzca, wykonuje je bez zahwiania równowagi i usztywnienia, koń zebrany wciąż myśli o tym czego jeździec od niego chce i jest skupiony na poleceniach- wtedy ma podstawiony zad, idzie energicznie do przodu i utrzymuje lekki kontkt z  ręką (nie wisi na wodzy). Nie osiągniemy takiego stanu jerzdząc bezmuślnie w koło ujerzdzalni wciąrz pędząc konia łydkami i wstrzymując wodzami, a koń w tej sytuacji w ogule nie jest zainteresowany jazdą i myśli tylko kiedy to się skończy. Nalerzy jeżdzić tak aby było to interesujące zarówno dla jeźdzca jak i konia tzn: przejścia, wolty półwolty i inne figury. Wszystko w równowadze i rozlużnieniu.
Mam nadzieję że dosyć jasno  :) w razie wątpliwości pytać!!
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Odp: kłus
« Odpowiedź #11 : 2005-09-02, 08:43 »
jest tak jak pisze nightmare...jak aktywować zad? pomocami aktywującymi - dosiad łydka na przepuszczalną rękę, poprostu wyjeżdżasz konia na swoją rękę...to na skutek tego koń ustępuje głową, w wyniku aktywującego działania łydek i krzyża, całego balansu ciała, tylko trzeba pamiętać że aktywująca łydka czy dosiad to nie oznacza wcale takiej większej siły czy wręcz duszenia konia nogami lub kopania i jeżdżenia tyłkiem po siodle ile wlezie bo nie o to w tym chodzi, ćwiczeniami które zwiększają przepuszczalność konia, jego możliwość zebrania itd są wszystkie przejścia pomiędzy chodami i zmiany tępa w chodzi, praca na kołach sama z siebie wymusza większe zaangażowanie wewnętrznej nogi...wystkie łopatki, ustępowania i kombinacje tych elementów z innymi powodują żę koń jest coraz bardzej postawiony na pomocach i łatwiej będzie nam aktywować zad...

z jednym tylko nightmare się nie zgodzę, w chodach zebranych czy stęp czy kłus ślad tylnich kończyn co najwyżej wkracza w ślad przednich, jeśli przestępuje to nie jest to chód zebrany, w chodach pośrednich i wyciągniętych w stępie i kłusie tylnia noga powinna przekraczać przedni ślad...

Dory

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2527
  • Khajiit has no time for you! [']
    • WWW
Odp: kłus
« Odpowiedź #12 : 2005-09-02, 16:55 »
no Nightmare i właśnie o takie wytłumaczenie mi chodizło :)
Zapisane
Did you want play pazaak?
Mårran

Praying to yourself, my Lord? That's not a good sign. Or perhaps it is. Prince of Madness, and all that.:eh:
give me some fish, give me give me some fish...

lux ferre

MadiM

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1308
  • czuj..czuj.. czuwaj!!
Odp: kłus
« Odpowiedź #13 : 2005-09-08, 16:52 »
aha no to wszystko jasne....boze i tu sie okazuje ile sie jeszcze musze nauczyc!!!!!!chociaz zbierania i angazowania zadu chyba sie z teorii nie mozna nauczyc....pozatym to pwenie trudne!
mam pytanie k_cian i nightmare ile jezdzicie lat?? ja zezdze od 7 lat i(tak nawiasem)teraz mam zamiar zaczac trenować w WKS śląsk wrocław... to dobry wybór??bo moi rodzice nie godza sie na konia i własnie nie wiem czy gdziec jest mozliwosc prawdziwego trenowanie bez własnego lub dzierż. konia. z góry dzieki za odp.
« Ostatnia zmiana: 2005-09-08, 17:03 autor MadiM »
Zapisane
Po Pierwsze: Nie Pluj !! Obrażaj, ale Zasady Higieny Zachowaj !!  :kocham:

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Odp: kłus
« Odpowiedź #14 : 2005-09-08, 17:23 »
madim ja zaczęłam jeździć 9lat temu zdaje się, nie jestem pewna...ale to było klepanie rekraacyjne z bladym pojęciem o jeździe, konia kupiłam w roku 2002 i się okazało jak mało naprawde wiem, jak mało umiem..i im dłużej jeżdżę tym bardziej to widzę i się załamuję ;) brak podstawowej wiedzy i umiejętności..to efekty uczenia w taki sposób jak uczą praktycznie we wszystkich szkółkach...

Forum Zwierzaki

Odp: kłus
« Odpowiedz #14 : 2005-09-08, 17:23 »

MadiM

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1308
  • czuj..czuj.. czuwaj!!
Odp: kłus
« Odpowiedź #15 : 2005-10-03, 15:57 »
na zawodach obozowo-ujeżdżeniowych :) zajełam drugie miejsce bo był niski poziom. sedziowie powiedzieli mi ze zajęłabym pierwsze miejsce gdyby konik bardziej pracował zadem. zanam dobrze to określenie ale jak to zrobic to w praktyce to czarna magia

masz racje moja jazda to było klepanie tyłkiem ale teraz zaczełam troszke lepiej pracowac. dosiad mam wyrobiony berdzo dobrze, rękę podobno mam delikatną, i takie tam, wiec strasznie chciałabym sie nauczyc Zbierania i ANG. ZADU. tylko przez internet to raczej nie mozliwe.moze jeszcze kiedys tu na FZ oznajmie NAUCZYŁAM SIE ANGAZOWAC ZAD!! ale to bedzie w baaardzo przyszłeym czasie:D
« Ostatnia zmiana: 2005-10-03, 16:01 autor MadiM »
Zapisane
Po Pierwsze: Nie Pluj !! Obrażaj, ale Zasady Higieny Zachowaj !!  :kocham:

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Odp: kłus
« Odpowiedź #16 : 2005-10-04, 07:49 »
madim a ja śmiem twierdzić że nadal ci sie wydaje że masz bardzo dobry dosiad itd ;) za jakiś czas sama to zobaczysz...tak jak przejrzałaś na oczy i sama zobaczyłaś ze do tej pory było wożenie pupy

MadiM

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1308
  • czuj..czuj.. czuwaj!!
Odp: kłus
« Odpowiedź #17 : 2005-10-04, 15:25 »
madim a ja ¶miem twierdzić że nadal ci sie wydaje że masz bardzo dobry dosiad itd ;) za jaki¶ czas sama to zobaczysz...tak jak przejrzała¶ na oczy i sama zobaczyła¶ ze do tej pory było wożenie pupy
moze masz rację.....ja juz sama nie wiem co o tym myśleć....powinien mnie na koniu zobaczyć jakis fachowiec... :/
Zapisane
Po Pierwsze: Nie Pluj !! Obrażaj, ale Zasady Higieny Zachowaj !!  :kocham:

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Odp: kłus
« Odpowiedź #18 : 2005-10-04, 15:44 »
madim i to by było najlepsze wyjście, ja dla przykładu wiem co robię nie tak, wiem w czym tkwi mój problem, walcze z tym i powoli sądze wychodzę na prostą, czuję to chociażby po reakcjach konia ale patrzy na mnei co jakiś czas przynajmniej ktoś bardziej doświadczony...zawodnicy klasy cc czy gp jeżdżą z trenerami bo nic nie zastąpi doświadczonych oczu patrzących na nas z ziemi i wskazywania kiedy było ok a kiedy nie...

powiem ci że wiele młodych ludzi jeżdżących konno oburza się jak ktoś im mówi że jeżdżąc rok czy dwa praktycznie nic nie umieją i mało co wiedzą...i zaraz się puszą i zacietrzewiają ze jak to, nie masz prawa oceniać itd mają super rękę, extra dosiad, koń im się cmyk zbiera = ustępuje w potylicy nie raz uciekając poprostu od wędzidła...a taka jest prawda że samo trzymanie się konia i opanowanie podstawowych chodów to dopiero początek góry lodowej na którą nie łatwo się wspiąć, możesz jeździć i 15lat ale nadal będziesz się uczyć, nadal będzie co poprawiać...i w jeździe konnej tak samo jak w życiu, a może i bardziej? ważne jest umieć się przyznać do własnych błędów, ważne żeby nie obwiniać za swoje potknięcia konia...to nie to że koń robi coś nie tak, bo leniwy, bo głupi, to wszystko wina jeźdźca, to że koń stracił chęć ruchu do przodu, to że nerwowo robi przejścia i w czasie przejść pędzi... bo nawet walka konia z ręką  nie bierze się z niczego i człowiek nie ma prawa za to konia karać, prubując nowych rzeczy tym bardziej, koń też musi się nauczyć reagować i zrozumieć o co nam chodzi...a na to trzeba i czasu i cierpliwości i wyczucia kiedy odpuścić bo koń jest na dobrym tropie...ale to całkiem inna sprawa ;) im więcej się uczę tym bardziej zdaję sobie sprawę jak mało umiem
« Ostatnia zmiana: 2005-10-04, 15:47 autor k_cian »
Zapisane

MadiM

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1308
  • czuj..czuj.. czuwaj!!
Odp: kłus
« Odpowiedź #19 : 2005-10-04, 15:50 »
masz racje.
moja przyjaciółka ostatnio dostała konia( własnego)
mimo ze jezdzi tyle co ja i tak jak ja ona sie pcha na zawody!! efektem tego stała sie POŚMIEWISKIEM dosłownie!!!całych tych zawodów. nad koniem nie panowała a jej style odkad ma tego konika sie pogorszył, bo jezdzi bez instruktora......wiec dlatego popieram jazde w klubie i startowanie na koniach klubowych, bo zaden trener nie wypusci jakiegoś zoltodzioba na zawody. teraz jest tak ze wystarczy sobie konika kupic fuksem zdac na licencje i heja w szranki! moze sie myle ale tak przynajmniej mi sie wydaje z moich obserwacji - wiernego kibica/luzaka :D
Zapisane
Po Pierwsze: Nie Pluj !! Obrażaj, ale Zasady Higieny Zachowaj !!  :kocham:

Ritka

  • Gość
Odp: kłus
« Odpowiedź #20 : 2005-10-04, 15:55 »
madim, co za konia dostała twoja koleżanka?
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: kłus
« Odpowiedz #20 : 2005-10-04, 15:55 »

MadiM

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1308
  • czuj..czuj.. czuwaj!!
Odp: kłus
« Odpowiedź #21 : 2005-10-04, 16:02 »
chodzi o rase czy imię czy płeć?
rasa:
hanower
płeć:
wałach
imie:
nie bede podawac bo sie jeszcze kolezanka na mnie obrazi:D
Zapisane
Po Pierwsze: Nie Pluj !! Obrażaj, ale Zasady Higieny Zachowaj !!  :kocham:

Ritka

  • Gość
Odp: kłus
« Odpowiedź #22 : 2005-10-04, 16:05 »
właśnie o imie mi chodzi.. albo podaj mi na gg 818074
Zapisane

MadiM

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1308
  • czuj..czuj.. czuwaj!!
Odp: kłus
« Odpowiedź #23 : 2005-10-09, 15:38 »
ja nie moge tyle razy sie z toba ritka na zawodach pewnie minełam.....kurde to jest takie troszke niesamowite:D:D: ale juz niedłudo bede moze w skokach strtowac lub w ujezdzeniu.......bo ZNALAZŁAM STAJNIE!!!
Zapisane
Po Pierwsze: Nie Pluj !! Obrażaj, ale Zasady Higieny Zachowaj !!  :kocham:

Ritka

  • Gość
Odp: kłus
« Odpowiedź #24 : 2005-10-09, 18:43 »
taak?
co to za stajnia?
Zapisane

MadiM

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1308
  • czuj..czuj.. czuwaj!!
Odp: kłus
« Odpowiedź #25 : 2005-10-11, 19:04 »
o kurde szczerze mowiąc to ....nie wiem....dopiero w weekend mam tam pojechac...znajomy ze stajni mnie tam wcisną....I BEDE SPORTOWCEM>>>>>jupiiiiii
Zapisane
Po Pierwsze: Nie Pluj !! Obrażaj, ale Zasady Higieny Zachowaj !!  :kocham:

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Odp: kłus
« Odpowiedź #26 : 2005-10-11, 19:11 »
madim sportowcem(w rozumieniu kogoś kto jeździ sportowo z nastawieniem na zawody bo jaka by nie była jazda konna to jednak sport ;) )zostaniesz jak zaczniesz naprawdę regularne starty w zawodach i będzie widać że robisz podstępy w tym co startujesz ;) wszystko inne to rekraacja, nawet poważniejsze podejście do treningów to jeszcze rekraacja...a sport zaczyna się w momencie kiedy zaczniesz jeździć dużo konkursów, jedne czy trzy zawody nei zrobią ani z ciebie ani z konia sportowców ;)

MadiM

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1308
  • czuj..czuj.. czuwaj!!
Odp: kłus
« Odpowiedź #27 : 2005-10-11, 19:20 »
k_cian......ale ja przeciez mam "zamiar"(narazie tylko) startować jeszcze ze mnie jeźdźca musi typek zrobic i ja sie musze duuuuuuużo nauczyć i bedzie ok ;) ...ale wsystko zaczyna sie od podjęcia decyzji, (nie?) którą ja właśnie podjęłam :D
pozdrawiam
MadiM
Zapisane
Po Pierwsze: Nie Pluj !! Obrażaj, ale Zasady Higieny Zachowaj !!  :kocham:

Forum Zwierzaki

Odp: kłus
« Odpowiedz #27 : 2005-10-11, 19:20 »

Karolas

  • Gość
Odp: kłus
« Odpowiedź #28 : 2005-10-12, 15:59 »
no to ja jestem sportowcem :) Jakos nigdy nie myslalam w tych kryteriach ... :)
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Odp: kłus
« Odpowiedź #29 : 2005-10-13, 10:33 »
karolas rzecz w tym właśnie że wiele osób na rekraacyjnych tuptusiach pojedzie dwa czy trzy zawody klasy L międzystajenne lub regionalne nawet i sie uważa za bóg wie kogo ;) za sportowców jeżdżących na koniach sportowych...a prawdy tym nie ma za grosz, też zdażyło mi się brać udział w zawodach regionalnych ale nie jeżdżę regularnie po zawodach, pracujemy dla siebie samych, treningi mamy dla własnej satysfakcji i po to by dojść samemu do czegoś a nie dla zawodów...i choćby mój koń i ja umielibyśmy nie wiem ile więcej od tych rekraancików szkółkowych to też będziemy w woreczku " jazda rekraacyjna " ;) bo jazda sportowa zaczyna się przy regulaaarnych stratach i rzeczywistym przechodzeniu stopień wyżej co jakiś czas, z klasy do klasy, wyrobienie licencji itd wtedy to jest rzeczywiście sport...przez małe s jeszcze ale jednak już jest ;) ot to chociażby co robisz ty czy ritka to juz sportem da się nazwać, konkretna praca z myślą o zawodach i rzeczywiście ciągłe starty z zawodów na zawody

madim nie twierdzę że źle że się zdecydowałaś, że chciałabyś, że masz plany, bardziej chodzi tu o nadużywanie pewnych określeń i to na skalę masową co zaczyna drażnić i męczyć i aż się ciśnie na usta zeby wytłłumaczyć raz a dobrze jaka jest różnica pomiędzy tym i tamtym ;) kapisz o co mi chodziło?
« Ostatnia zmiana: 2005-10-13, 10:35 autor k_cian »
Zapisane
Strony: [1] 2 3 4   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.098 sekund z 27 zapytaniami.