własnie i mnie w nim to strasznie denrwuje.. np wczoraj
w dosc chamski sposob mnei sprawdzil..
bo napisał ze od 3 dnima dziewczyne..
a ja mu odpisałam :dobrze wiedziec
a on czemu dobrze
a ja ze lepiej takie rzeczy wiedziec
a on : jestes hmm zła?
a ja : nie mam chyba powodu..
on: wsumie.
ja:;]
on: to po co my ze soba piszemy?
ja: nie wiem.
on: to może przestaniemy
ja: a jak chcesz
on: a jak ty chcesz
ja: teraz mi to obojetne
on: dlaczego teraz stalo sie cos?
ja: nic
on: no powiedz czy jest to kur.. jakas tajemnica
ja: nie
on: to powiesz
ja: tak jakos
on: chyab zaraz ci pier.. CO CI KUr.. JEST i nie piesz juz takich pierdol tylko odpisz na pytanie
ja: nie sadze zeby mialo to znaczenie
on: jakiekolwiek by nie bylo masz odp. Inaczej juz nie odpisze
I ja przestalam odpisywac ;]
a potem on:to nie odpisuj i tak wiem o co ci cho tylko chcialem zobaczyc ale nie to nie wyjeb..NARA oczywiscie z dziewcyzna zart byl ;]
ja: zaje.. zarty masz ;]
on: haha wkurzyłem cie ! to jest wlasnie moje specyficzne poczcuie humoru ktore smeiszy tylko mnie i powoduje ze tyle osob mnei nie trawi
ja: ;]
on:nie złosc sie.
ja: chyba mam powody
on:po prostu zapomnij ;*
ja : dzisaj nie mam humoru.. ;]
on:Przepraszam nie powinienem cie w ten sposob denerwowac :*
no
a next dizen:
Ja: siemka co robisz ?!
On: czekamna mecz
Ja: tomilego ogladania..
On: ale dopiero jest o 9
Ja; a kto gra
On: wisła z (kims tam xD nie pameitam )
Ja: aha
on nie odpisal.. pisze pozniej do niego
co robisz
on ze idzie spac
a ja noi ja pojde
on nic
pisze po godzine.. bo widze ze nie chce pisac..
"ide spać NARAzie
"
a on
"papa:*"
?! nie wiem juz kompletnienic
<<<uch zem sie rozpisala >