ha haha xD i po 100dniwoce wybawilam się swietnie..
no to tak marcin o pomyłka jednak
xP
najfajneisyz byl początek przychodzą rodzice oglądacy klasy a my wszyscy na krzesałka i tanczyliśmy haha xD
potem rodzice wyszli a my od razu "polewać" hhaa a poteem nauczyciel z nami na stoliku tanczyl xD
a na sali wszyscy tanczyli wolnego [aa pierwszy raz wszystkeigo wolne z chlopakami rpzetanczylam koleiki byly xDD]
a moj kumpel taki niski biegał wp odskokach z balonikiem wokół par miałam taką zieje z tego xD
najlepiej podchodzi do mnie nauczycielka od polaka i mowi ze ja to wyrywam neizle kazda pisoenka z innym xD
potem wywijałamz kumplem na stoliku koło głosnika i tak mnie głowa bolała ale ujj było cudownie xDD
był moj kumepl z mojego rocznika chodziłąm znim w podstawówce.. w sumie gadałąm znim całą 100dniówkę... i chyba mi wróciło uczcie do niego
i raz do mnie podszeł i tańczyliśmy razem ale skączyła się pisoenka bo padł sprzęt i odszedł
ehh zobacze go za 2 tyg dopiero
buu szkoda..
ehh
wróciłam do domu o 8 xDDDDDD