Moja kotka (5 kocich lat) to głównie przebywa na dworze
Ale nie ma co: podwórko mamy duże i na ulice jeszcze nigdy nie wyszła. Zresztą ona to jest wielka łowczyni. Moja mała puma
Cała czarna
A na spacery ze mną chodzi, najdluzszy był jakos na jesieni w zeszlym roku, gdy poszlam do lasu za domem (mamy furtke od strony podworka) na grzyby (jesli pokrecilam pory roku, to sorrki). Kinia (tak jej na imie) poszla ze mna i podczas, gdy ja zbieralam grzyby, ona wspinala sie po drzewach, ale gdy tylko szlam dalej, zeskakiwala i szla za mna
No i tez chodzi ze mna do ogrodka, gdy ide zbierac truskawki
Oraz zawsze podchodzi gdy ja zawolam
Moja kochana pieszczoszka
Kocham ją, nigdy bym jej nie wymieniła na innego kota