Hawk!
mam szczurka Pinkiego... był szaro biały... ale wysiwiał
nie wiem czemy, ale tylko na grzbiecie został troche ciemniejsy...
ale nie o to sie rozchodzi...
sprawa ma sie tak... bardzo genialnie kupiałam mu pomarańczow wapieńko... i on je uwielbia... niestety nie tylko jeść i skrobać co sie o ie brudzić... do tego co jest u szczurków dość normalne czasem leci mu krew z nosa...
zbierając wszsytko razem wychodzi nam szcur do mycia... Pinki jest bardzo czysty... ale ile można... w końcu i tak sie poddaje...
czy ja mogę go wyszorować? jest gorąco i chyba nie powinien sie przeziębić...
czy ktos z was mógłby mi cos powiedzieć?