no właśnie, to nie świat nas kształtuje, to my robimy to ze światem, dlatego ja nie moge patrzeć na panie w plastikowych, różowych strojach, leeee jedzie jeszcze od niech na pół ulicy jakimiś perfumami, ja rozumiem, też lubie ładnie pachnieć, ale nie tak że zaraz cały białystok ma wiedzieć jakich perfum używam, tak żeby mój misiaczek mógł się w e mnie wtulić i poczuć mój zapach i żeby kojażył go tylo ze mną, śmieszy mnie też jeżeli ktoś myśli tylko o kasie i o niczym innym, ja bym nie umiała tak żyć, kasa jest potrzebna, owszem, al enigdy nie kupiłabym se super samochodu, ja tam moge jeźdźić maluszkiem pomalowanym w kwiatki, nigdy nie wydawałabym kasy na solarium, czy inne bzdety, wole ją dać dla ludzi którzy tego potrzebują, a tych jest coraz więcej...
Gerda, nie obrazimy się, może
Zastanowię się jeszcze