Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2 3 4   Do dołu

Autor Wątek: Jazda konno????  (Przeczytany 8460 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

milka004

  • Gość
Jazda konno????
« : 2002-08-24, 16:36 »
Chcialabym uczyc sie jezdzic konno i mam pytanie czy trudno jest sie nauczyc jazdy konnej i czy jest drogo???
Niedaleko mnie znajduja sie dwa osrodki w ktorych mozna sie uczyc, ale ja jeszcze dokladnie nie jestem zdecydowana i jak zwykle nie wiem jeszcze co na to rodzice...
Zapisane

Amelia

  • Gość
Jazda konno????
« Odpowiedź #1 : 2002-08-24, 22:55 »
Sądze, ze jazda konna nie jest trudna do opanowania, jesli ma sie dobrego instruktora i jako tako ulozonego konia dla poczatkujacego.
Napewno kilka lekcji uplynie, zanim puszczą Cię samą na koniu. Mysle, ze jazda konna to wspaniale hobby, goraco polecam.

PS> Jesli masz wybierac szkolke, to wybierz ta, w ktorej:
jest czysto,
mili ludzie,
zadbane konie itp.
Mysle, ze z rodzicami nie bedziesz miala klopotu, przeciez jazda konna nie jest wcale niebezpieczna, a napewno to dobry sport. :)
Zapisane

Amelia

  • Gość
Jazda konno????
« Odpowiedź #2 : 2002-08-24, 22:58 »
Acha, godzina jazdy konnej kosztuje ok. 20-30 zł, ale mozna jezdzic za darmo(przynajmniej w mojej szkolce), jesli bedziesz prez okresloną liczbe czasu sprzątać boksy, oprowadzac konie na placu, czyscic je itp.
Dla mnie sama przyjemność :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Jazda konno????
« Odpowiedz #2 : 2002-08-24, 22:58 »

myszka

  • Gość
Jazda konno????
« Odpowiedź #3 : 2002-08-24, 23:50 »
No i sprzęt  do jazdy musisz mieć: specjalne buty, spodnie, kask... to chyba największe koszty są. :(
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Jazda konno????
« Odpowiedź #4 : 2002-08-25, 01:02 »
Ja nie miałam osprzętu  :oops: , ale za to mogłam za darmo pobierać w swojej szkole średniej nauki  :wink:  taki przywilej ucznia :idea:

Co do toczka (kask), to powinni mieć kilka do wypożyczenia (bezpłatnego).
Spodnie muszą byc przede wszystkim wygodne, polecam legginsy - naciągają się i nie krępują ruchów :wink:

Ja jeździłam w zależności od pory roku - albo w traperkach, albo w zwykłych adidaskach.  Może niezbyt profesjonalnie, ale uszło.

O osprzęt możesz się postarać później :wink:
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

myszka

  • Gość
Jazda konno????
« Odpowiedź #5 : 2002-08-25, 09:42 »
*chlip* ja też chce jeździć konno buuuuuuu  :cry: może bym tak zaczęła??? Jak nie trzeba tyle kasy??? :wink:
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Jazda konno????
« Odpowiedź #6 : 2002-08-25, 10:06 »
Pewnie że zacznij, koniecznie, nie ma nic fajniejszego niż porządny ból tyłka po pierwszej jeździe  :lol:  :P
A tak na poważnie, to po prostu cuuudooooowneee  :D
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

myszka

  • Gość
Jazda konno????
« Odpowiedź #7 : 2002-08-25, 10:13 »
Boję się...


            ... że koń się złamie :lol:
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Jazda konno????
« Odpowiedź #8 : 2002-08-25, 10:16 »
no, pode mną się nie złamał, więc pod Tobą tym bardziej   :P
Ale niejednemu zdarzyło sie odmówić  współpracy  :lol:  :lol:
hmmmmm, czyżby waga  :?:  :?:
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

Forum Zwierzaki

Jazda konno????
« Odpowiedz #8 : 2002-08-25, 10:16 »

milka004

  • Gość
Jazda konno????
« Odpowiedź #9 : 2002-08-25, 10:52 »
Chcialabym juz zaczac ale niestety nie moge :( . Musze poczekac na rok szkolny i zobaczyc rozklad zajec no i nie wiem czy mam wybrac przyjemnosc tylko dla mnie czyli jazda konno, czy taz przyjemnosc i dla mnie i dla zwierzaczkow ze schroniska czyli pracowac jako wolontariuszka. Mam nadzieje ze nie bede musiala wybierac i bede mogla jezdzic konno i biega se z piesami po lakach.
Zapisane

Zorba

  • Gość
Jazda konno????
« Odpowiedź #10 : 2002-08-26, 14:23 »
Milka ja jeżdże konno od 2 lat.Jezdziłam już w 3 stadninach.Muszisz widzieć że jazda konna jast dość droga.
My z koleżaną mamy już ze 100 jasd za sobą i jestemy już zaawansowani jżdzimy kawaletki w kłusie i w galopie.I skaczemy przeskody.Pierwsza rzecz to kasa druga wytrwałość .No i treba przełamać tą bariere.Milka masz pewnie 13 lat(jak pomyłka sorcia).Ja miałam 9 gdy zaczełam samodzielnie prowadzić konia.Trzeba również opanować siodłanie konia czyszczenie go,nazwy,maści koni,i wiele wiele różnych rzeczy.Jak szczybko można auczyć dsię jazdy konnej....to zależy od twojego nastawienia do koni i od stadniny w której jeździsz.Na początku wszystko wydaję się takie trudne i czujesz że odstajesz od grupy.Ale po czasie zrozumiesz wszystko co i jak.Najlepiej jest wybrać się na samym początku nauki na obóz koński.Ja jeździłam 2 razu w tygodniu.jak macie jakieś pytanie związane z jazdą konną lub końmi chętnie odpowiem.Piszcie na prywatną wiadomość.Chętnie odpowiem.

Jezdziłam w takiej stadninie gdzie były wymaganie czapsy i toczek.
Teraz mam toczek ,czapsy,palcat,bryczesy i rękawiczki do jazdy konnej.

Jazda konna jest zawsze nie bezpiezna nigdy nie wiadomo co koń może zrobić...ja np.przed wczoraj zleciałam pierwszy raz z konia na głowe.
Zapisane

Galja25

  • Gość
Jazda konno????
« Odpowiedź #11 : 2002-08-26, 17:08 »
JAK SIĘ JEDZIE NA KONIU, CZUJE SIĘ TAKĄ WOLNOŚĆ, PRZESTRZEŃ, WIATR SMAGA TWARZ, ZAPACH I CIEPŁO KONIA, TO JEST TO! KOCHAM PSY I DLATEGO
 POŁĄCZYŁAM TO RAZEM, JA NA KONIU A MÓJ PIES KOŁO NIEGO BIEGNIE. JEST DWULETNIM MOLOSEM WIĘC SOBIE ŚWIETNIE W TAKI SPOSÓB WYRABIA MIĘŚNIE. OCZYWIŚCIE NIE FORSUJE GO ZBYTNIO.
CO CIEKAWE WCALE NIE RZUCA SIE DO KONI (DZIWNE BO JEST TYPOWYM MIESZCZUCHEM, KTÓRY JEŹDZI KOMUNIKACJĄ MIEJSKĄ), CZASEM JAK MU SIĘ UDA TO LIZE JE PO CHRAPACH A ONE WTEDY RŻĄ IIICHA! I PRYCHAJA PRRRYCH! JEDNO CO MI PRZYCHODZI WTEDY NA MYŚL TO SŁOWO: SYMBIOZA.
Zapisane

milka004

  • Gość
Jazda konno????
« Odpowiedź #12 : 2002-08-26, 17:31 »
Cytuj
JAK SIĘ JEDZIE NA KONIU, CZUJE SIĘ TAKĄ WOLNOŚĆ, PRZESTRZEŃ, WIATR SMAGA TWARZ, ZAPACH I CIEPŁO KONIA, TO JEST TO!


No i o to szczegulnie mi chodzi. Nie jestem zaintetesowana jakimi nudnymi treningami, chociaz od tego niestety trzeba zaczac, tylko ze tak powiem prawdziwa jazda konno. Nie chce sie uczyc na jakies olimpiady mistrzostwa itp., tylko dla wlasnej przyjemnosci.
Najchetniej jezdzilabym nawet bez siodla i bez uzdy...wtedy bylabym w 7 niebie.
Zapisane

Galja25

  • Gość
Jazda konno????
« Odpowiedź #13 : 2002-08-26, 21:23 »
Właśnie! Mnie też o to chodziło. Poszukaj po stadninach itp. teraz takich miejsc w Polsce jest pełno, w każdym większym mieście po pare. Ja też się nie uczę "cudów", ani nie mam ambicji skakać przez dwumetrowe przeszkody, ot poprostu: ja, koń i pies. Najlepsze na stresy, chandrę, polepszenie humoru. Jak w piosence Gawlińskiego "Baśka" "...piekne jak okręt pod pełnymi żaglami, jak konie w galpie , jak niebo nad nami..." .
Zapisane

AniaS

  • Gość
Jazda konno????
« Odpowiedź #14 : 2002-08-27, 01:25 »
nie ma nic lepszego niz po calym dniu pracy w polu lub przy koniach, wsiasc na konia na oklep w starych, podartych ciuchach i pojechac do rzeki lub do lasu... :D  :D  :wink:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Jazda konno????
« Odpowiedz #14 : 2002-08-27, 01:25 »

milka004

  • Gość
Jazda konno????
« Odpowiedź #15 : 2002-08-27, 10:01 »
Och!!!
Jak piszecie takie rzeczy to mnie az od srodka taka zazdrosc ogarnia i nie moge juz wytrzymac!!!!
Ja tez tak chce!!!!!!!
Najgorzej bedzie to powiedziec rodzicom. :lol:  :lol:  :lol:
Zapisane

Galja25

  • Gość
Jazda konno????
« Odpowiedź #16 : 2002-08-27, 13:59 »
AniaS - znasz się na rzeczy! :ok:
A dlaczego rodzice nie mieliby Ci pozwolić? Przecież nie prosisz ich o niewiadaomo co! Zresztą jakieś hobby musisz mieć! Od samego siedzenia przed  kompem tez mozna oszaleć. Namawiaj, namawiaj, a jak nie to niech pogadają z nami. Co to jest, pies nie konie nie, to co oni?! Walcz smiało!
Trzymamy kciuki!!!
Zapisane

zolly

  • Gość
Jazda konno????
« Odpowiedź #17 : 2002-09-02, 14:50 »
nie martw się rodzice się napewno zgodzą.. :)

Ja jak kiedyś zaczynałam to rodzice najpierw podchodzili do tego nieco sceptycznie " eee... przejściowe zainteresowanie.. przejdzie jej"
a mi nie!  ;)  i tak już przez kilka lat mi nie przechodzi i wiem że jeszcze dłuuuuugo mi nie przejdzie :)
Jazda konna to chyba jedna z najcudowniejszych rzeczy jakie są (jeśli nie w ogóle najcudowniejsza :) ) zapewniam Cię że jak zaczniesz a szczególnie jak poczujesz ten wiatr we włosach ,powiew przygody z koniem, widok zachodzącego słońca i rytmiczny oddech tego pięknego zwierzęcia ani przez chwilę nie przejdzie Ci przez głowę myśl aby z tym skończyć  :D  to jest coś cudownego...
Moi rodzice już zrozumieli że to nie jest przejściowe hobby  ;)  ..  raczej życiowa pasja! (heh.. jak to zabrzmiało..) .. widzą że to moja miłość.. i teraz np. jak zrobię coś nie tak.. to mówią "Uważaj bo nie pujdziesz na konie! :lol:  " yhh.. te grożby  :)
kiedy tak jedziesz na koniu to cała reszta się nie liczy.. jest tylko wasz duet.. ty i twój koń ;)

Powodzenia!
Zapisane

CHI

  • Gość
Jazda konno????
« Odpowiedź #18 : 2002-10-01, 09:17 »
Cytat: Nie jestem zaintetesowana jakimi nudnymi treningami, chociaz od tego niestety trzeba zaczac, tylko ze tak powiem prawdziwa jazda konno. Nie chce sie uczyc na jakies olimpiady mistrzostwa itp., tylko dla wlasnej przyjemnosci. Najchetniej jezdzilabym nawet bez siodla i bez uzdy...wtedy bylabym w 7 niebie.
Milka004
z przerażeniem czytam coś takiego, może to "zboczenie zawodowe" bo jestem instruktorem, ale prawdziwa jazda konna jest wtedy, kiedy Ty nie robisz koniowi krzywdy (nawet niechcący: nieumiejetnym dosiadem czy trzymaniem się za wędzidło - typowe błędy początkujących) i w związku z tym koniś się przed Tobą nie broni=nie robi Tobie krzywdy.  Dla własnej przyjemnosci można jeździć rowerem czy na wrotkach w kontaktach z żywym, czującym stworzeniem liczy się przede wszystkim jego chęć pracy z Tobą (nie odwarzyłabym się napisać jego przyjemność). Widziałam taką sytuację, że prywatny koń, stojący "w pensjonacie", normalnie chodzący pod siodłem i nie sprawiający żadnego problemu w obsłudze, rzucił się z zębami i kopytami na swojego właściciela. Nie wiedzieliśmy dlaczego. Okazało się że facet (jakieś 110 kg) jeździ na nim dla przyjemności=munsztuk, ostrogi, tylko stęp i galop (bo nie lubi kłusa)i nic mu nie można zrobic bo to jego koń. Skutek - koń po 7 dniach takiej jazdy podbity na 4 nogi, nadwyrężone scięgna w 3, ale facet ma pieniądze na weterynarza i 2 razy do roku stać go na to żeby jeździć jak lubi.
Milka poznaj najpierw potrzeby koni może nie zawsze to co nam sprawia przyjemność sprawia im, naucz się jeździć (lonża, dobry instruktor, bo najważniejsze są podstawy) i dojdziesz do tego, że koń Ci zaufa na tyle, że przyjdzie do Ciebie na pastwisku nawet wtedy gdy idziesz do niego ze sprzętem=czyli bierzesz go do pracy, bo taki jest sens "tych nudnych terningów". A prze dobrym=wymagającym instruktorze (jakiego Ci życzę) te treningi nie muszą być wcale nudne.
Uff, przepraszam rozpisałam się. Ale na swoje usprawiedliwienie dodam, że nie miałam na początku dobrego instruktora i długo musiałam dochodzić do pewnych rzeczy i ile mnie to kosztowało zdrowia, niepotrzebnych siniaków, pieniędzy i ile niechcący robiłam krzywdy koniom.
Życząc wytrwałości pozdrawiam. CHI
Zapisane

PATIszon

  • Gość
Jazda konno????
« Odpowiedź #19 : 2003-04-19, 09:17 »
Chi!
Wreszcie cos madrego i profesjonalnego na tym forum! Az chetnie sie dopisze, choc troche wody juz uplynelo od ostatniej odpowiedzi w tym temacie! Wszyscy tu tylko: gdzie jezdzic...ten kon wredny, ten nie reaguje na lydki i trzeba z palcatem, a jaki palcat mam kupic: dlugi czy krotki...itp. itd. Podstawa to nie szkodzic koniowi, a do tego potrzebny jest dobry instruktor i pozadny osrodek jezdziecki!
Pozdrawiam! 8)
Zapisane

Agakonik

  • *
  • Wiadomości: 5091
  • :]
    • WWW
Jazda konno????
« Odpowiedź #20 : 2003-04-19, 10:06 »
Mysle,ze wcale nie jest trudno sie nauczyc jezdzic konno,a naprawde miec jakakolwiek przewage nad tym cudownym zwierzakiem jest fantastycznie :D Koszty kosztami, na poczatku napewno w osrodku mozesz pozyczyc toczek nie musisz kupic od razu wlasnego bo moze sie okazac ze konie to  nie to ;/ i co wtedy? Wiec narazie pojezdzic troche stwierdz czy to dla Ciebie i powoli mozesz zaczac wydawac na najpotrzebniejszy sprzet np. toczek :] Ale mysle,ze Ci sie spodoba i napewno nie zrezygnujesz!! !! :)
Zapisane
"A pewnego dnia zapytasz mnie co bardziej kocham: Ciebie
czy moje życie? Ja odpowiem moje życie..
Ty odwrócisz się i odejdziesz bez słowa nie wiedząc,że
moje życie to Ty."

Forum Zwierzaki

Jazda konno????
« Odpowiedz #20 : 2003-04-19, 10:06 »

Zimoludka

  • Gość
Jazda konno????
« Odpowiedź #21 : 2003-04-19, 11:26 »
Ja sprzęt kupilam sobie 6 lata od początku moejgo jeździectwa.
Zapisane

milka004

  • Gość
Jazda konno????
« Odpowiedź #22 : 2003-04-19, 12:53 »
Na koniach bylam ok 5 razy, bardzo mi sie podoba, jest cudownie, tylko ze rodzice mi juz nie pozwalaja... :( Ostatnio nawet z Natalia pojechalysmy pokryjomu bo ja juz nie moglam wytrzymac.
Co do instruktora, tam gdzie jezdze nie ma czegos takiego... wszystko odbywa sie tak, wsiadaj na konia i jedziemy a jak i co to sie sama domysl, ja pzewaznie jezdze na Genewie a to jest straszny le niuszek i czest zostawalysmy troszke z tylu, wtedy kazali mi urwac galazke i ja poganiac, dlatego chcem jezdzic gdzie indziej ale zbytnoi nie mam gdzie... caly czas sie rozgladam, rozmawialam juz z Iza z tego forum bede musiala do niej przyjechac tam napewno bedzie lepiej, rozmawialam tez z prywatnym godpodazem, ma 3 konie, tylko ze jedna w maju urodzi, drugi to jeszcze zrebak, no a trzeci tez jest mlody i nie wiem czy na takim se poradze.
Co do sprzetu jezdzieckiego to wypozyczali, toczki, palcaty jak ktos chcial.
I jeszcze co do zmiany stajni, mysle ze chociaz sa tam zle warunki to i tak bede tam wrcac, pokochalam juz Genewe ona mnie tez... wita sie ze mna, podchodzi, lize po trzwazy... jest kochana, bede tesknic do niej.
Zapisane

blaira

  • Gość
Jazda konno????
« Odpowiedź #23 : 2003-04-19, 13:45 »
jezeli szukasz informacji o klubie w Olsztynie to wejdz na www.voltahorse.pl a dalej na forum mozesz popytac moze ktos sie znajdzie kto jezdzi w Twojej okolicy powodzenia
Zapisane

Elwirka

  • Gość
Jazda konno????
« Odpowiedź #24 : 2003-04-19, 14:32 »
A właściwie to jak tam postępy w jeździe  :?:  Ja nie rozumiem tzn w pewnym sensie rozumiem dlaczego rodzice nie pozwalają jeździć konno Mój tatuś nie dopuszcza do siebie faktu że mogłam spaść A jeżdżę już długo i nie wiem czy on myśli że jestem takim geniuszem że niegdy nie spadłam  :wink:  Ale wredne konie kupił  :wink:
Pisz jak tam postępy i czego nowego się nauczyłaś  :)
Zapisane

Zimoludka

  • Gość
Jazda konno????
« Odpowiedź #25 : 2003-04-19, 19:46 »
Moim pierwszym palcatem była też galązka :P One są najlepsze dla takich leniuszków :) Później kupiłma sobei palcet ale był taki beznadziejny, że mi się złamał w podróży a ten palcat nci nei dawał i dali mi witke i jak koń poleciał :D
Zapisane

Ciapka

  • Gość
Jazda konno????
« Odpowiedź #26 : 2003-04-20, 11:39 »
heh elwirka moi rodizce sie o meni nei amrtiw bo sami jedza i widz ze nawet po 30 letnim starzy coduiznnej jazdy zdazasie spasc:) a;e jak sie jdiz w toczku i na normlanych koniach to racjz sie nci nie dzieje..
Zapisane

Zimoludka

  • Gość
Jazda konno????
« Odpowiedź #27 : 2003-04-20, 14:36 »
Moi rodzice boją się koni. kiedyś za nami na łące chdozila Jaxa  to mama chowała się za mną :P a tata szyyybko szedł :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Jazda konno????
« Odpowiedz #27 : 2003-04-20, 14:36 »

Ciapka

  • Gość
Jazda konno????
« Odpowiedź #28 : 2003-04-20, 17:53 »
heh a nam sie otnai zreaba urodizl i w suemi teras mamy 4 zrebaki!:)) a koni w tsanjni domowej mamy teras 7 plus jeden w drodze:) i 6  w klubie:) i nikt sie ich nie boji!:P
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Jazda konno????
« Odpowiedź #29 : 2003-04-20, 21:49 »
czy trodno...nie da sie powiediec ot tak czy latwo cz trodno,niektorym przelamanie niektorych swoich oporow,rozluznienie sie na tyle by przykleic sie do siodla i siedziec w nim stabilnie we wszystkich chodach zabiera naprawde duzo czasu i nerwow,inni zas w mig pojmuja o co chodzi,znam osoby ktore juz wlasciwie na 4tej lekcji pewnie siedzialy w siodle w czasie galopu nawet niespecjalnie trzymajac sie siodla,oczywiscie mowie o lazy,a cena...jednak mimo wszystko kosztowna przyjemnosc,a jazda sportowa jest jeszcze drozsza od rekraacyjnej,niestety takie sa realia w naszym kraju
Strony: [1] 2 3 4   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.078 sekund z 27 zapytaniami.