Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[ilia]

U nas w szkole na lekcjach WDŻR mówiliśmy np.....o ideale chłopaka, a nie rzeczach ekhm....bardziej przydatnych. Jak się ktos zapytał pani pedagog o to to pani pedagog  mówiła że jesteśmy zamłodzi na takie tamaty (2 klasa gimnazjum to naprawde za wcześnie na takie rozmowy ? )

[Agakonik]

No wiec mowie,ze szkoly to raczej nie uswiadamiaja bo dla szkoly jest zawsze za wczesnie  

[AgaŚ]

ilia nam w 1 gim mowia o menopauzach    

[Essey]

U nas w szkole na lekcjach WDŻR mówiliśmy np.....o ideale chłopaka, a nie rzeczach ekhm....bardziej przydatnych. Jak się ktos zapytał pani pedagog o to to pani pedagog  mówiła że jesteśmy zamłodzi na takie tamaty (2 klasa gimnazjum to naprawde za wcześnie na takie rozmowy ? )

Ekhm...nam w piątej klasie mówili o zapłodnieniu i zabezpieczeniach

[ilia]

Widisz a my nic...ci nauczyciele sie boją czy co?

[zoolog]

Może po prostu nie umieją rozmawiać o tych sprawach bez skrępowania i w sposób dyskretny. Jest to delikatny temat i nie każdy nauczyciel nadaje się do jego poruszania.

[Wiedźma]

Generalnie wiekszosc sie nie nadaje
Nie sa do tego przygotowani. I wiekszosc z nich wyniosla ze swojej mlodosci, szkoly i domu, ze sa to tematy tabu, tematy wstydliwe czy wrecz grzeszne.

[gunia]

U nas pani bez skrępowania gadała nam w 5 klasie o dojrzewaniu chłopaków i dziewcyzn, za to o innych rzeczach nikt nic nam nie chce mówić. Mówią, żeśmy za mali itp. Ostatnio ten temat poruszyła nasza katechetka, ale to tak z grubsza i przekonując, że w tym wieku nie warto, bo można zajść w ciażę i robić to z kimś niewłaściwym. Ale to i tak bezsens, zaczynają jakies tematy, potem ich nie kończą, nie chcą nam powiedzieć wszystkiego. To po co nam takie coś, pytam?! Z resztą większość z klasy wie o tym, przynajmniej te co sprytniejsze dziewczyny. Ale chyba nie powinni o tym nie mówić ze względu na to, że 10 osób na 25 w klasie wie co do czego, nie? To jest jakieś głupie... :?

[Veronica]

To jest jakieś głupie...

ymm co jest głupie?    

[ilia]

Dokładnie. Ale kiedy np. na biologi rozmawia się o rozmnażaniu to oczywiscie męska część klasy musi wybuchac śmiechem co chwile. To też może odstraszać nauczycieli od takich rozmów. Ale to jest dziwne, nie rozmawiają o tym w szkole, nie rozmawia sie z rodzicami, ale i tak ma się pojęcie o co chodzi itd ()

[Wiedźma]

Z tym pojeciem to roznie bywa...    Potem jak wyniknie nieszczescie, to sie dopiero okazuje...

[pola]

Z tym pojeciem to roznie bywa...  Potem jak wyniknie nieszczescie, to sie dopiero okazuje...

bo to się teorie opracowywuje a praktyka później .. i niekoniecznie zgodna z teorią

[Wiedźma]

Ale chodzi o to, ze teorie czesto zla sobie mlodziez przyswaja

[AgaŚ]

teorie sa rozne   Heh... a ja mialam o tym z grubsza na polskim...   Nie no ogolnie bylo o milosci i bylo o  milosci duchowej i milosci fizycznej

[Veronica]

Hyh znalazlam ten temacior i odswieżam (??) na polskim Taraa? heh  

[Kira]

Jeszcze nie ale facet jest i czeka  jak kocha to jeszcze poczeka  naprawde nie ma sie z czym śpieszć

[kkaassiiaa]

dobre podejście do sprawy. nie ma co się spieszyć, bo można tej decyzji bardzo żałować.

[Shadow_evelyn]

A ja poprostu "Po ślubie" i raczej nie zamierzam zmieniać swej decyzji przynajmniej do 40-go roku życia . Ja z lekcji na których własnie mówiono o tym... raczej nic nie wyniosłam może za bardzo mnie to nudziło?? (... skoro już temat został odświeżony )

[Ciapka]

''pani pedagog mówiła że jesteśmy zamłodzi na takie tamaty (2 klasa gimnazjum to naprawde za wcześnie na takie rozmowy ? ) ''
_________________
 w drugiej klasie gim to jusz czesic jets po piwreszym..wiec to jusz chyba nawte za puzno.

''Może po prostu nie umieją rozmawiać o tych sprawach bez skrępowania i w sposób dyskretny. ''
....no to ja moge moiec bez skerpowania w sposub dyskretny a oni nie?..ee oni sobei arczej zdja sparwe ze jusz cos wiecie..ale wlasnie..najgorzj tak torhce wiedziec..bows umie to wiecie ale noie dokonca i powatsja jaki dziwny mity np ze dwie prezrwatywy sa leprz od jednej albo ze  za 1 razem nie mozna zanjsc w ciaze!!! i potem tak 13 latka w ciazy...i to  wrzysko przez to ze oni sie krepuja!!.? tylko pogratulowac..o to chodzi zeby powidzec..wrzysko..i to tak dobitnie zbey bylo zrozumiale ...to wogole powinni zorzbic rodzice..ale pewnie im sie wydje ze to zrobi szkola..a szkole ze rodzice..itak wrzysc unikaja a potem sa takie skutki...
a co do tego slubu..jak jusz mówiłm dla mnie to bezsesnu..bo te cale prawo ksocila dawno bylo ustalane..a kiedys..dziwczynki w wieki 13-15 lat to jusz z amaz wychodzily!.i byly zaspokojone!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!,,,a to jest normlana potrzeba...wiec w tamytych latach to mialm sens..jak nabardzej..ale w tych wopgole nie .

[Zimoludka]

no to ja w szkole sie chyba wszystkiego dowiedziałam a co najważniejsze to w końcu się dowiedziałyśmy kiedy można zajść w ciążę.
W gimnazjum mieliśmy babkę bardzo otwartą,która wszystko mówiła i bardzo dobrze

[Ciapka]

ta nikrtzu ludiz zyja w sniewodmsoic ze prz calowanie mozna..inni z enie mozna pryz pierwsyzm razie..alebo jescz inne dziwcz zeczy..ja w sumie jusz dawno  teretyjke poznalam..teraz tylko praktyka:)

[Ritka]

my mieliśmy najlepiej. Teraz ide do 2 gim, ale w ostatniej podstawówki przyszła do nas kobieta, reprezentantka always`u.  Pokazała nam 2-godzinny film o miesiączce i pokazała jak która podpaska wchłania  . Potem każda dostała paczuszke 2 podpaski+2 wkładki+kalendarzy+PREZERWATYWA.
Każdy chłopak zamiast tej poczuszki dostał 2 prezerwatywy   .
Potem po szkole baloniki latały...
Chyba to za wsześnie na takie prezenty było  

[Dalmafreciak]

Ritka, my w pierwszej i trzeciej klasie gimnazjum mieliśmy coś podobnego. Kobieta z Johnson&Johnson, która była położną w szpitalu przyszła do nas i opowiadała, a póżniej dostałyśmy paczuszki z książeczkami (pytania i odpowiedzi), kalendarzykiem, tamponami dwóch rozmiarów, podpaskami. Ale męska część klasy nie miała takich lekcji, za to była bardzo ciekawa co dostałyśmy..
Ale z dawaniem prezerwatyw w tym wieku to .. wiadomo, że większość walała by się po korytarzu... Hmm.. ale może ktośby zachował swoją i się nawet cieszył, ze zaoszczędził i sam kupić nie musiał..

Co do pytanie w ankiecie - jeszcze nie przeżyłam swojego pierwszego razu.

Dalma

[Veronica]

Heh kiedyś miałam coś takiego jak wy, tylko byla tego jedna lekcja, w tym roku ( w 6 klasie ) no i dostaliśmy  tylko podpaski i  taką ksiazeczke   i tylko dla dziewczyn   ta babka od Alwaysów była  

[haway]

Myślę że zabrakło opcji "NIE PAMIĘTAM" bo chyba też takie sytuacje się zdarzają.
Ale na szczęście ja pamietam, więc jak coś to nie dla mnie ta opcja

[Veronica]

haway - tak czy nie? bo nie odpowiedziałeś    

[haway]

odpowiedziałem że pamiętam swój raz więc jest to chyba jednoznaczne

[Veronica]

Ale dziwne by było, jakby ktoś nie pamiętał  

[haway]

Ale dziwne by było, jakby ktoś nie pamiętał  

a mało to takich sytuacji kiedy ktoś się czegoś naćpa albo upije alkoholem to nie pamięta co robił?? Czy dziwne.. hmmm... chyba to ostatnio dość popularne. Ale to jest wyłącznie moje zdanie

[Wiedźma]

No niestety, takie sytuacje sie zdarzaja...