ale mnie sie taki sposub bycia nie podba i ja taka nie jestem..i ja nic z tym nie potragfie zrobic..
Ciapka sorry ale ujmę to dobitnie. Nie dziw się więc, że Damian Cię nie chcę
Nie dziw się też jeśli nie będziesz mogla długo albo wcale znaleźć faceta (takich na raz to pewnie na pęczki się znajdzie a może i nawet na parę razy ale chyba nie o to Ci chodzi). Dociera to do Ciebie czy nie faceci po prostu nie chcą się wiązać z kobietami ktore mają taki styl bycia jak Ty, i to jest brutalna prawda z którą musisz się pogodzić jeśli chcesz tak dalej żyć :?
Zresztą jak Ty sobie wyobrażasz swoją przyszłą rodzinę? Bo ja widzę to tak: Ty zalana nalewami i bezrobotna, mąż tudzież konkubent zalany nalewami, bądź gorzałą też bezrobotny, oboje cuchniecie tanimi papierosami, dzieci brudne,zaniedbane, niedouczone,niewychowane, w łachmanach. Mieszkanie - jakaś speluna, bo przecież na inne nie będzie Was stać, no chyba, że rodzice Ci kupią, ale wtedy też pamiętaj, że nie będą Ci oni bez końca pomagać
Przepraszam, jeśli za brutalnie to ujęłam ale tak to widzę, odpukać. Obym była złym prorokiem i żeby Ci si poszczęściło w życiu ale nie widzę na to szans jeśli się nie zmienisz. Ciapka przemyśl sobie swoje życie, teraźniejsze, przeszłe a przede wszystkim przyszłość, pomyśl jakie masz perspektywy i węź się w garść póki jeszcze masz czas, bo niedługo może być po prostu za późno.