Forum Zwierzaki

Chciałam poruszyć stary temat o tipsach ale doszłam do wniosku, że jest on za stary i nie wiele z niego wynika.

Widziałam, że wiele z Was tak naprawdę nie rozróżnia akrylu od tipsów, żelu, jedwabiu czy innych.

Od paru miesięcy zakładam akryl więc jeśli jakieś pytanka to mogę pomóc.
Oczywiście to propozycja dla wszystkich, których ten temat rzeczywiście interesuje.

Tak więc polecam się na przyszłość
Pozdrawiam

Ja nie wiem co to jest akryl na paznokcie... :oops:

Ja nie wiem co to jest akryl na paznokcie... :oops:

Ojejku jak to słodziutko wygląda. Więc akryl jest to masa (powstaje ze specjalnego pudru i płynu), nakłada się ją pędzelkiem na napuralny paznokieć. Potem twardnieje i świetnie się trzyma. Po ok 2 do 4 tyg się to dopełnia. Jedna z najlepszych metod przedłużania paznokci  ;)

fajowe ale pewnie drogie :/

a w jakiej cenie to????????

Wcale nie takie drogie tylko trzeba dobrze poszukać. Ceny w zakładach są uzależnione od firmy artykułów a często też od ilości zakładów w danym mieście bo wiadomo im ich mniej tym wyższe ceny. Dla porównania 4 lata temu założenie akrylu kosztowało ok 150 zł a teraz od 30 do 60, dopełnienie (czyli dolanie masy na odrośnięty paznokieć) od 20 do 50 zł. Tzw. french czyli paznokcie z białymi końcówkami jest troche droższy, ale zazwyczaj mieści się w wyżej podanych przedziałach. Ja np. zakładam przezroczysty (wygląda jak naturalny paznokieć) za 35zł, dopełniam za 25zł, a french zał. 40, dop. 30. Dodam, że nie jest to zabawa na raz tylko na dobrych kilka miesięcy, a czasem lat. Wiadomo nic nie jest niezniszczalne i taki paznokieć też potrafi się złamać jak naturalny, ale to można w 5 min. naprawić zakładając nowy. Jest to według wielu osób najlepszy sposób przedłużania paznokci bo jest najbardziej trwały. Wszelkie żele, jedwabie sa mniej odporne i dużo droższe.

A i jeszcze jedna sprawa dotycząca tipsów. Nie sa to jak wiele osób myśli te zwykłe paznokcie dostępne w każdej drogerii czy kiosku chociaż często jest tak napisane na opakowaniu. Te w sklepach to zwykłe plastiki na raz, strasznie niszczące płytkę paznokcia. Natomiast tipsy można założyć i kosmetyczki. Je również dopełnia się akrylem, bądź innymi (żel, jedwab itp.). Jest to nie potrzebny wydatek. Na początku wygląda super, choć nie lepiej od dobrze założonego akrylu, a później to jest już tylko np. akryl bo tips w końcu odrasta.

Pozdrawiam

a co robisz, jak już nie chcesz mieć akrylu na paznokciach? czekasz cierpliwie aż odrosna?

A biologiczne??? to się w ogóle czymś różni???
Ja bym sobie chciała zafundować takie ale naprzykład na 3 miesiace można tak???

A i jeszcze jedna sprawa dotycząca tipsów. Nie sa to jak wiele osób myśli te zwykłe paznokcie dostępne w każdej drogerii czy kiosku

I to chyba wyjasnilysmy w poprzednim temacie o tipsach ;)

Absencja - Akryl można spiłować, zdjąć specjalnym płynem do ściągania akrylu (na bazie acetonu) lub tak jak napisałaś czekać.

Magia - Owszem można czemu nie. Potem trzeba tylko zdjąć.
A co do tych biologicznych to mnie zagięłaś. Aż musiałam poszukać czegoś o tym i znalazłam: więc biologiczne to to samo co żelowe a żel utwardza się lampą UV. Jest to droższa przyjemność. Dodam że akryl schnie sam zaraz po nałożeniu, potem piłowanko czyli nadanie kształtu i gotowe.

Wiedźma - Najwyrażniej zanim do tego doszłam zdążyłam się lekko zdenerwować  :)  . Ale skoro zostało wyjaśnione to przepraszam.

Asia83 ja mam bardzo słabe paznokcie i niemoge mieć długich. Ale chciała bym właśnie jakieś sztuczne, ale słyszałam że akryle są niezdrowe.
Powiedz jakie byś mi polecała.

I jeszcze jedno. Normalne paznokcie maja powierzchnię lekko wygientą w łuk a sztuczne są takie płaskie na końcach. Mnie się to niepodoba ale czy takie paznokcie sztuczne mogą być taż zaokrąglone na końcach?? (Wiecie o co mi chodzi??)

Magia - Szczerze powiem że nic co nie naturalne podobno nie jest zdrowe. Ja mam akryl od 5 miesięcy ale poprzednio miałam rok i żyję. Nic im nie będzie ale idąc do kosmetyczki zwróć uwace aby piłowała Twoją płytkę pionowo a nie poziomo i tylko zmatowiła ją dokładnie a nie spiłowała wszystkie warstwy. Polecam akryl. Dlatego że słyszałam wiele krytyki na temat innych sposobów i wszystkie panie i tak wracają do akrylu. Akryl nakłada się na papierową formę. Jeśli powiesz kosmetyczce żeby ułożyła ją w łuk to tak zrobi. Tutaj macie zdjęcia.

http://www.geocities.com/kabelki2000


Troche nie wyraźnie ale są mniej więcej tak to wygląda. Zdjęcie z nr 2 są przed założeniem akrylu a z nr 3 i 4 już po.

a czy one muszą być takie grube??

Te wszystkie zdjęcia są odrazu po założeniu. Niestety ostatnio żadnych nie robiłam. Na początku muszą żeby uniknąć złamania ale po ok 2 dopełnieniach można je wypiłować na cieńsze. Pamiętaj jednak że nigdy nie będą tak cieńkie jak naturalne. O wiele cieńszy jest jedwab ale jak już pisałam ja go nie polecam. Strach w tym cokolwiek robić podobno są tak słabe, a w akrylu można robić wszystko.

yy a co ile się wypełnia???

To załeży jak szybko rosną Twoje naturalne. Niektóre moje klientki wymagają dopełnienia co 2 tyg. niektóre co 4 tyg. Ja dopełniam sobie co około miesiąc.

może sobie zrobie :D ale narazie mam tylko 30 zl

A sprawdzałaś ceny w zakładach?? Po ile robią w Bielsku?? Pytam z czystej ciekawości. Zwróć może uwagę czy jakaś Twoja znajoma nie ma przypadkiem założonego akrylu. Możesz w ten sposób przypadkiem znaleść kogoś takiego jak ja czyli dziewczynę nie pracującą w zakładzie, zakładającą po troche tańszych kosztach.

hmm... osobiście wole naturnalne zadbane paznokcie. Sama jednak nie mogę dojść do perfekcji:) heh.. No, ale z tym akrylem to fajna sprawa. No bo jak faktycznie, ktoś ma słabe paznokcie, a chce mieć je długie to jest idealne :)

po dniu matki mam tylko 20 zł :) a nieznam nikogo kto by zakładam akryle :) więc będę musiała pochodzić po salonach i popytać

hmm... osobiście wole naturnalne zadbane paznokcie. Sama jednak nie mogę dojść do perfekcji:) heh.. No, ale z tym akrylem to fajna sprawa. No bo jak faktycznie, ktoś ma słabe paznokcie, a chce mieć je długie to jest idealne :)

No właśnie nie każdy może mieć swoje. Mi również się potwornie łamią i rozdwajają naturalne i poprostu nie da rady zapużcić. Raz miałam długie swoje. Dokładnie miesiąc po zdjęciu poprzedniego akrylu urosły sobie śliczne i trzymały się gdzieś przez pół roku ale póżniej znów katastrofa. A że nie znosze krótkich, niezadbanych paznokci wolę akrylek.

hym to ja se chyba akryl funde..ladnie to wyglda?..

Na tej (http://www.euro-fashion.com.pl/galeria_forum/index.htm) stronie możecie poglądać sobie galerie paznokci akrylowych i same zdecydować czy Wam się podoba czy nie
Ja zawsze powiem, że ładnie wygląda więc nie będę się rozdrabniać.

Oblecha ... Moja pani od angielskiego ma takie pazury ... Ochyyyyyyyyyyyyyyda :?

po akrylu panzokcie sa miekkie jak papier, faceci nie lubia plastikowych kobiety, ani akrylu ani sylikonu..ladnie wyglada ale z daleka. No chyba ze bedziesz to ciagnac do konca zycia. Tak jak z farbowaniem po ktoryms razie masz totalne siano na glowie.

Oczywiście to propozycja dla wszystkich, których ten temat rzeczywiście interesuje.

 :?:

Owszem są jak papier, ale jeśli kosmetyczka przed założeniem rrznie je na maxa pilnikiem, a je należy tylko zmatowić. Nie wszystkim sie musi podobać. To jest temat dla tych, których to interesuje, a nie dla krytykantów. Nie podoba się Wam to nic nie piszcie. Poza tym nie pisz

Ginia co się podoba facetom bo nim nie jesteś. Są tacy którym się podoba, są tacy którym nie. Wole te plastiki niż swoje naturalne, które są wiecznie połamane i porozdwajane, a mój mężczyzna nie narzeka. Włosy farbuję od ok 6 lat i też nie są sianowate. Niektóre rzeczy żeby dobrze wyglądały trzeba umieć robić. Jak się na tym nie znasz to proszę nie komentuj.

A Ty Flaszeczka też powinnaś zatrzymać niektóre rzeczy dla siebie. Nigdzie w tym temacie nie ma pytania komu się to podoba, albo czyja nauczycielka w szkole takie ma!!! Sorki ale to jest zwyczajne, bezsensowne nabijanie postów.

Nabijanie postów ... Dobre sobie :?
Wypowiedziałam tylk oswoje zdanie, to źle ??? :roll:

ja się zgodzę z Flaszką ... :roll:
po co na siłę zmieniać swój wygląd .. ?
nie podobają wam się wasze pazurki ?
no wybaczcie ale nie rozumiem ideologii paznokci akrylowych...
:|

Skarbie skąd wiesz że się na tym nie znam? Moja matka jest byłą fryzjerką. Kolezanki robią akryle.
No rzeczywisci marzeniem kazdego faceta jest posiadanie plastikowej babki  8) tez mam kolezanki akrylowe i farbowane a faceci przymykaja na to oko. Nie ma to jak naturalność. Rowniez farbuje wlosy ktore nie wygladaja jak siano, ale bardzo duzo mnie to kosztuje ponieważ są bardzo długie,a i tak nie są takie jak włosy naturalne. Chemia zawsze niszczy i temu nie zaprzeczysz. Jak ktos chce zaryzykowac to jego sprawa, jesli teraz ma brzydkie paznokcie to po akrylach bedzie jeszcze gorzej, lepiej niech zainwetstuje w dobra odzywke i nauczy sie o nie dbac. Jesli chodzi o włosy farbowane wystarczy wyjsc z dom i popatrzec na te dziewczyny.  :lol:

Jak ktos chce zaryzykowac to jego sprawa, jesli teraz ma brzydkie paznokcie to po akrylach bedzie jeszcze gorzej, lepiej niech zainwetstuje w dobra odzywke i nauczy sie o nie dbac. Jesli chodzi o włosy farbowane wystarczy wyjsc z dom i popatrzec na te dziewczyny.

jestem za :roll: ...

Widze, że rozwinęła się niezła dyskusja. Oczywiście każdy może mieć swoje zdanie, ale nie należy krytykować czegoś jeśli się nie spróbowało. Nie namawiam, bo to Wasza sprawa. Ja jako osoba zakładająca akryl wiem, że jak jest założony dobrze to nie niszczy naturalnych. Wszystkie moje klientki są zadowolone zarówno po założeniu, jak i po zdjęciu akrylu.
Tak więc pozostawie Wasze wątpliwości oraz sugestie bez komentarza.

Żeby krytykować nie trzeba próbować... Przynajmniej ja nie muszę, bo widzę jak to wygląda, zarówno na zdjęciach jak i na rękach mojej naucycielki :roll: I zdecydowanie twierdze, że to bardzo brzydko wygląda .... :?

mija przyjaciolka jest kosmetyczka i wizazystka, wiec mam te przyjemnosi za darmo jakby nie bylo od czasu do czasu :P

No to fajnie. Ja żadnych tytułów puki co nie mam. Niestety nie mam nikogo kto by mi cokolwiek robił, bo to na mnie spadła przyjemność robienia wszystkiego innym (w większości to koleżanki, no i sobie samej). Jedyna moja przyjemność to fryzjer co jakiś czas, bo reszte robię sama.

hym to ja w koncu nie wiem cyz to ladne jets i czy brzdkie cyz nszczy cyz ni nisczy..heh

aaa mi sie podobaja strasznie ale u mnie to by sie szybko rozwalily w stajni i wogole ja to taka nieostrozna jestem:P

One się podobno nie rozwalają :roll:

Nie ma czegoś takiego jak rozwalają. One są dużo bardziej odporne niż naturalne ale istnieje możliwość złamania. Czasem się zdarza że płytka naturalna jest tłusta (tego gołym okiem nie widać) i wtedy się mogą zapowietrzać. Tzn odchodzić od płytki ale to jest naprawde rzadkie zjawisko.
Ciapka - Zdecydować czy Ci się podobają czy nie musisz sama.Ja je uwielbiam, robie w nich wszystko. Nic mi się nie dzieje i nie muszę się martwic o nie. Lakier trzyma się nawet miesiąc tylko się ściera i zawsze wyglądają super!!