Nie, nie puściałm focha.. tylko nie wiem co malkesz ma do moich włosów
one są.. normalne
Aujeszka podchodzi do kogoś w dredach: "ekhm.. przepraszam.. czy moge dotknąć twoich dredów?"
Dredziarz troszke zmieszany: "no..a po co?"
Aujeszka: "no bo jeszcze nigdy nie dotykałam"
Ja dotykałam dredów koleżanki.. są takie dziwne.. takie troche jak by.. SZTYWNE? takie WYPRASOWANE? nie.. nie da sie tego opisać.. to trzeba poczuć