Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Miłosc upieksza  (Przeczytany 1259 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Patiruda

  • Gość
Miłosc upieksza
« : 2005-06-29, 18:25 »
nie wiem czemu ale gdy chodze z kims lub gdy ktos sie we mnie bujnie :kocham: moja samoocena wzrasta
czuje sie wtedy ladniejsza i fajniejsza
tez macie takie cos??piszcie!!
Zapisane

Flaś

  • Gość
Odp: Miłosc upieksza
« Odpowiedź #1 : 2005-06-29, 18:44 »
nie wiem czemu ale gdy chodze z kims lub gdy ktos sie we mnie bujnie

Łomatko jakie słownictwo :Oo:

Zawsze tak jest :roll:
Zakochanie = wytwrzanie się endorfiny - hormonu szczęścia = szczęście = wyższa samoocena.
To jasne jest przecież.
Zapisane

mafinia

  • Gość
Odp: Miłosc upieksza
« Odpowiedź #2 : 2005-06-29, 19:58 »
hm jednak nie zgodze sie z flas:P
mialam jedne przypadek xxxxx i jakos nie podnioslo to samooceny....
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Miłosc upieksza
« Odpowiedz #2 : 2005-06-29, 19:58 »

Agata:)

  • Gość
Odp: Miłosc upieksza
« Odpowiedź #3 : 2005-06-29, 20:30 »
A jak jest się nieszczęśliwie zakochanym? Tylko łzy, łzy i łzy...
Szczęścia w tym nie widzę
Zapisane

Jaśka

  • Gość
Odp: Miłosc upieksza
« Odpowiedź #4 : 2005-06-29, 23:07 »
dokładnie, zgadzam się z Agatą ...
Patirudzie chyba chodziło o super spełnioną miłość...
Ja jesszcze takiego "upiększenia" nie przeżyłam ...
 
 
Zapisane

Agata:)

  • Gość
Odp: Miłosc upieksza
« Odpowiedź #5 : 2005-06-30, 00:43 »
Ja niestety też nie.
Zgadzam się z tym, że jak jest się zakochanym, to jest się szczęśliwszym, ale albo jest to początkowa faza zauroczenia (gdy dopiero co poznamy przyszłego wybranka i nie możemy o nim przestać myśleć), albo miłość jak najbardziej spełniona. Gdy ten 'ktoś' nas nie pokocha, nie odwzajemni tego uczucia, to i nasze szczęście się skończy..
Zapisane

myszka

  • Gość
Odp: Miłosc upieksza
« Odpowiedź #6 : 2005-06-30, 10:31 »
Człowiek na etapie zalotów instynktownie zaczyna dążyć do podobania się, nie tylko bardziej o siebie dba, ale i jest wyraźnie przepełniony sygnałami erotyczno - miłosnymi, zmienia się postawa, sposób noszenia głowy, wzrok, gesty...
A i to z samooceną to prawda i jej wpływ na nasz wygląd w oczach innych też jest ogromny. Jeśli czujemy, że komuś się podobamy, daje nam to do zrozumienia, to automatycznie prawie (no chyba, że to koszmarny dla nas osobnik :P ) czujemy się też ładniejsi, zdolni do podbicia serc całego świata :lol:
Zapisane

Fidulina

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 744
  • Moje Kochanie :*
Odp: Miłosc upieksza
« Odpowiedź #7 : 2005-07-07, 18:12 »
zawsze tak jest , jeżeli widzisz ze ktoś ciebie zauważył to wiadomo ...doceniasz siebie wtedy czujesz że jednak nie jesteś taka brzydka i wzrasta ci samoocena :P
Zapisane
"Wierność psa jest bezcennym darem, nie mniej zobowiązującym niż ludzka przyjaźń."

myszka

  • Gość
Odp: Miłosc upieksza
« Odpowiedź #8 : 2005-07-10, 12:21 »
Taaa, powinnam wobec tego zabijać urodą - średnio raz na tydzień mam ofertę matrymonialną, co z tego, że od dworcowego elementu :lol: Raz nawet kobita taka zniszczona życiem i piciem się zachwycała :lol: Byłam norrrrmalnie wniebowzięta :lol:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Miłosc upieksza
« Odpowiedz #8 : 2005-07-10, 12:21 »

Zorlis

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 911
Odp: Miłosc upieksza
« Odpowiedź #9 : 2005-07-10, 19:50 »
Hehe, myszka, nie dalej jak wczoraj zarośnięty pijaczek ze Starego Tynku chciał się ze mną "bliżej zaprzyjaźnić". Częstował piwkiem (chociaż go nie lubię), fajkami (chociaż nie palę), i się zachwycał... Ja to mam szczęście do dziwaków i podchmielonych :| I jak tu mam się czuć dowartościowana?
Zapisane
"Ten świat jest absurdem." -  A. Camus.
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.056 sekund z 25 zapytaniami.